Nie jestem dla niego seksowna - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-15, 18:48   #1
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10

Nie jestem dla niego seksowna


Czasami przeglądam forum i wiem, że ta tematyka już się pojawiała. Nigdy nie pomyślałam, że może dotyczyć mnie!


Jesteśmy razem od dwóch lat, znamy się trzy. Jesteśmy związkiem, w którym jest miłość, ogromna CZUŁOŚĆ, ale nie ma POŻĄDANIA. Chyba byłabym skłonna stwierdzić, że z obu stron nie ma wielkich porywów namiętności, jednak lubię seks z nim i nie myślę o zdradach, innych mężczyznach itp. Spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę, praktycznie non stop jesteśmy razem i lubimy być razem. Jednak mimo sprzyjających okoliczności (mieszkamy sami, wieczorem mamy kilka godzin wolnego czasu, którego nic nie zakłóca) nie dochodzi między nami do niczego czasami przez dwa tygodnie, czasami miesiąc, czasami więcej! Nie jesteśmy mimami i rozmawiamy o tym, z mojej strony nie ma pretensji 0 jest ciekawość jego braku libido (nie myślę, stereotypami - wiem, że im też się to zdarza ). On twierdzi, że jest zmęczony pracą (fakt, faktem pracuje po kilkanaście godzin dziennie) i brakuje mu "bodźca". Kiedy pytam co ma na myśli, twierdzi że mimo mojej atrakcyjności, jak mnie widzi ma mnie ochotę przytulić i spędzać ze mną 24h na dobę leżąc na łóżku ale nie myśli o seksie. Z mojej strony wygląda to tak, że mój facet jest w moim typie i właściwie niczego bym w nim nie zmieniła, ale przez jego osobowość i właśnie takie wieczne przytulanie i głaskanie nie czuje wielkiej chemii, mimo że chcę nad tym pracować i co jakiś czas poruszam temat, starając się nie naciskać mam wrażenie, że ta sytuacja przeszkadza tylko mi. Próbowałam chyba większości standardowych metod ubierałam seksowną bieliznę, robiłam sobie makijaż, który mu się podoba, ubierałam ubrania według niego seksowne, itp. Owszem działa, ale doraźnie. Przez to myślę, że on widząc że się staram robi to dla mnie, bo w kolejne dni kiedy nie ubiorę się jak porno gwiazda to nie widzę żadnej inicjatywy.

P.S. On nie jest porno maniakiem, nasze warunki mieszkalne sprawiają, że nie ma opcji żeby to uzależnienie powodowało spadek libido.

Macie jakiś pomysł jak to rozwiązać? Jesteśmy niedopasowani seksualnie? O co w tym chodzi ?
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 18:59   #2
czerwonazabka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 70
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Hej, niedawno pisałam tu o moim podobnym problemie. U nas też jest duża milość, czułość ale mój facet nie czuje do mnie chyba dużego pożądania. Prawie zawsze seks wychodzi z mojej inicjatywy. My jeszcze nie mieszkamy razem.
czerwonazabka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:03   #3
Millygirl
Zadomowienie
 
Avatar Millygirl
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 460
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

A wcześniej jak było? było inaczej, seks był częściej i były porywy pożądania? On inicjował?
Bo z tego co piszesz, on jest zmęczony i nie ma ochoty, Ty masz średnio ochotę bo on sie nie stara ale się starasz, a on nic...
__________________
Millygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:11   #4
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez Millygirl Pokaż wiadomość
A wcześniej jak było? było inaczej, seks był częściej i były porywy pożądania? On inicjował?
Bo z tego co piszesz, on jest zmęczony i nie ma ochoty, Ty masz średnio ochotę bo on sie nie stara ale się starasz, a on nic...
Nasz związek rozpoczął się właśnie porywem pożądania, a dokładnie facynacją seksualną (pracowaliśmy razem i przez dwa lata wodziliśmy za sobą oczami), po pierwszym spotkaniu szybko weszliśmy w etap bardzo poważnego związku i spędzania 24h na dobę razem i niby wtedy nasza seksualność powinna się rozwinąć a oklapła i to z hukiem Ten problem jest odkąd pamiętam, ale teraz osiągnął poziom, który zaczyna mnie przerażać. Bo jak stworzyć związek na zawsze, skoro ja najwyraźniej nie jestem w jego typie (pod względem seksualności), a ja nie mam chyba ochoty codziennie urządzać ubieranek i zgrywać porno gwiazdy, żeby spojrzał na mnie poządliwie (i tu nie mam pewności czy trochę nie udaje, nie chcąc robić mi przykrości)

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez czerwonazabka Pokaż wiadomość
Hej, niedawno pisałam tu o moim podobnym problemie. U nas też jest duża milość, czułość ale mój facet nie czuje do mnie chyba dużego pożądania. Prawie zawsze seks wychodzi z mojej inicjatywy. My jeszcze nie mieszkamy razem.
Rozwiazaliście to jakoś?
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:19   #5
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Skoro początkowo było pożądanie znaczy że jesteś dla niego atrakcyjna i to nie tak, że mu się nie podobasz. Ja bym obstawiała że: za szybko weszliście w poważny związek, za mało było takiego randkowania na luzie-może to go przerosło. +spędzanie razem praktycznie każdej wolnej chwili, bycie razem 24 na dobę jak to opisujesz nie jest zdrowe. Postaraj się wyjść do znajomych(bez niego), umówić się z koleżanką na piwo czy do kina, albo zapisz się na jakieś zajęcia żeby chociaż 2,3 wolne wieczory w tyg spędzić poza domem. I jego zachęć do tego samego.
Poza tym po raz kolejny z nim porozmawiaj na zupełnie spokojnie. Powiedz że to Ci przeszkadza(jasno i wyraźnie), że to Ci nie odpowiada, że przez to masz niższą samoocenę i zapytaj czy jemu to zupełnie nie przeszkadza. Może wybierzcie się razem do seksuologa.

Nie chce Ci sugerować że Cię zdradza, czy to fizycznie czy emocjonalnie. Wcale nie mówię że tak musi być ale myślisz że to jest możliwe? I postaraj się chwilę zastanowić i popatrzeć obiektywnie a nie z emocjami.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:24   #6
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Najwazniejsze w tym temacie, to dobrac sie temperamentem. Sa nawet tzw. biale malzenstwa i jesli oboje maja takie potrzeby a nie inne (a raczej ich brak), to moim zdaniem nie ma sprawy. Jesli dobrze rozumiem, to Tobie tez nie przeszkadza seks raz w tyg/miesiacu, ale mysl, ze mozesz byc dla niego nieatrakcyjna. Chyba troche Cie pociesze, bo bylam w podobnej sytuacji. Tzn. moj (eks) TZ jest przystojnym facetem, meskim, zadbanym, ogolnie w 100% odpowiadal mi wizualnie, ale mialam dokladnie tak jak okreslil to Twoj TZ, mialam ochote go wytulic, obejrzec jakis film w tv, powyglupiac sie, ale nie bylo tej chemii i namietnosci... Moim zdaniem jesli jej nie ma, to nie da sie sprawic, aby byla. Dopoki wam to odpowiada, to ok. Nasz zwiazek niestety/stety sie rozpadl po 4 latach.
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:28   #7
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Skoro początkowo było pożądanie znaczy że jesteś dla niego atrakcyjna i to nie tak, że mu się nie podobasz. Ja bym obstawiała że: za szybko weszliście w poważny związek, za mało było takiego randkowania na luzie-może to go przerosło. +spędzanie razem praktycznie każdej wolnej chwili, bycie razem 24 na dobę jak to opisujesz nie jest zdrowe. Postaraj się wyjść do znajomych(bez niego), umówić się z koleżanką na piwo czy do kina, albo zapisz się na jakieś zajęcia żeby chociaż 2,3 wolne wieczory w tyg spędzić poza domem. I jego zachęć do tego samego.
Poza tym po raz kolejny z nim porozmawiaj na zupełnie spokojnie. Powiedz że to Ci przeszkadza(jasno i wyraźnie), że to Ci nie odpowiada, że przez to masz niższą samoocenę i zapytaj czy jemu to zupełnie nie przeszkadza. Może wybierzcie się razem do seksuologa.

Nie chce Ci sugerować że Cię zdradza, czy to fizycznie czy emocjonalnie. Wcale nie mówię że tak musi być ale myślisz że to jest możliwe? I postaraj się chwilę zastanowić i popatrzeć obiektywnie a nie z emocjami.
Co do zdrady jestem pewna, ze nie ma miejsca. Mamy dostęp do swoich portali społecznościowych (nie z przymusy, po prostu naturalne jest dla nas, że mamy do nich hasła), nie wychodzi nigdzie beze mnie, nie pojawiają się podejrzane smsy czy telefony. Prace ma na tyle specyficzną, że na 300% nie ma okazji na skok w bok. Poza tym widzę w nim wielkie zakochanie we mnie, ktoś kto zdradza emocjonalnie czy fizycznie nie pała takim uczuciem do swojej kobiety (wiem, wiem można tak maskować wyrzuty sumienia, ale u niego jest tak od początku i nie da się chyba udawać przez dwa lata non stop?)

Co do niskiej samooceny, to w moim przypadku tak się nie stało. Nadal jesteś świadomą swojej wartości kobietą i widzę, że podobam się mężczyznom (i on też to widzi i często komentuje, że jest dumny z tego powodu). Mi po prostu czasami jest przykro, że kochamy się i nie wyobrażamy sobie życia bez sensie a w tym jakże ważnym aspekcie nie umiemy się ogarnąć.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-15, 19:28   #8
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Skoro początkowo było pożądanie znaczy że jesteś dla niego atrakcyjna i to nie tak, że mu się nie podobasz. Ja bym obstawiała że: za szybko weszliście w poważny związek, za mało było takiego randkowania na luzie-może to go przerosło. +spędzanie razem praktycznie każdej wolnej chwili, bycie razem 24 na dobę jak to opisujesz nie jest zdrowe. Postaraj się wyjść do znajomych(bez niego), umówić się z koleżanką na piwo czy do kina, albo zapisz się na jakieś zajęcia żeby chociaż 2,3 wolne wieczory w tyg spędzić poza domem. I jego zachęć do tego samego.
Poza tym po raz kolejny z nim porozmawiaj na zupełnie spokojnie. Powiedz że to Ci przeszkadza(jasno i wyraźnie), że to Ci nie odpowiada, że przez to masz niższą samoocenę i zapytaj czy jemu to zupełnie nie przeszkadza. Może wybierzcie się razem do seksuologa.

Nie chce Ci sugerować że Cię zdradza, czy to fizycznie czy emocjonalnie. Wcale nie mówię że tak musi być ale myślisz że to jest możliwe? I postaraj się chwilę zastanowić i popatrzeć obiektywnie a nie z emocjami.
też mi to przez chwilę przeszło przez myśl, ale.. no nie wiem. Sądzę jednak,że po prostu nie dopasowaliście się pod tym względem i tu nie ma co naprawiać, bo temperamentu zmienić się nie da.
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:30   #9
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
Najwazniejsze w tym temacie, to dobrac sie temperamentem. Sa nawet tzw. biale malzenstwa i jesli oboje maja takie potrzeby a nie inne (a raczej ich brak), to moim zdaniem nie ma sprawy. Jesli dobrze rozumiem, to Tobie tez nie przeszkadza seks raz w tyg/miesiacu, ale mysl, ze mozesz byc dla niego nieatrakcyjna. Chyba troche Cie pociesze, bo bylam w podobnej sytuacji. Tzn. moj (eks) TZ jest przystojnym facetem, meskim, zadbanym, ogolnie w 100% odpowiadal mi wizualnie, ale mialam dokladnie tak jak okreslil to Twoj TZ, mialam ochote go wytulic, obejrzec jakis film w tv, powyglupiac sie, ale nie bylo tej chemii i namietnosci... Moim zdaniem jesli jej nie ma, to nie da sie sprawic, aby byla. Dopoki wam to odpowiada, to ok. Nasz zwiazek niestety/stety sie rozpadl po 4 latach.
Hmm no problem polega na tym, że w moich poprzednich relacjach z meżczyznami była chemia, w jego związkach też. Ogólnie jesteśmy/ byliśmy temperamentnymi ludźmi, ale na siebie chyba nie działamy. Tzn ja jestem kobietą, którą kręci najbardziej zainteresowanie mężczyzny, także gdyby on wykazywał inicjatywę ja wkręciłabym się w to i byłoby dobrze.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:33   #10
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Zdrada odpada, jestem przekonana na 100% z wielu względów.

Nie jesteśmy ludźmi aseksualnymi, nasze poprzednie związki działały jak należy . Nasze początki przecież też. Tylko z czasem on sobie zrobił ze mnie przytulankę, a ja potrzebuję zainteresowania z jego strony, żeby poczuć pożądanie.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:35   #11
coff3ina
Zadomowienie
 
Avatar coff3ina
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Przestan byc 'dostepna' na kazde skinienie. Wyjdz ze znajomymi, niech posiedzi w domu ponudzi sie, obejrzy jakis film sam itd. Wtedy zobaczysz czy sie dalej Toba nie interesuje. Wbrew pozorom brak zainteresowania z Twojej strony moze (ale nie musi) zmobilizowac go do przejecia inicjatywy.

Moj facet twierdzi, ze lubi za mna tesknic, to ze mam swoje zycie i sie nie ogladam wiecznie na niego oraz ze mu caly czas glowy nie susze.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum.


https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1
coff3ina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-15, 19:39   #12
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez coff3ina Pokaż wiadomość
Przestan byc 'dostepna' na kazde skinienie. Wyjdz ze znajomymi, niech posiedzi w domu ponudzi sie, obejrzy jakis film sam itd. Wtedy zobaczysz czy sie dalej Toba nie interesuje. Wbrew pozorom brak zainteresowania z Twojej strony moze (ale nie musi) zmobilizowac go do przejecia inicjatywy.

Moj facet twierdzi, ze lubi za mna tesknic, to ze mam swoje zycie i sie nie ogladam wiecznie na niego oraz ze mu caly czas glowy nie susze.
Kurczę, nie jestem na każde jego skinienie, co wieczór nie wskakuję na niego i on mnie nie zrzuca z siebie Zwyczajnie np raz na dwa tygodnie próbuję i on wtedy reaguje, ale ja wiem że robi to dla mnie. Poza tym zawsze jak jesteśmy po (mam nadzieje, że szczegóły nikogo nie zgorszą) to jest pełen zachwytu i o mało nie śpiewa jaka to ja jestem seksowna itp (wygląda na szczerą reakcję), ale nigdy nie wychodzi z inicjatywą.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 19:40   #13
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez kasandra32 Pokaż wiadomość
Zdrada odpada, jestem przekonana na 100% z wielu względów.

Nie jesteśmy ludźmi aseksualnymi, nasze poprzednie związki działały jak należy . Nasze początki przecież też. Tylko z czasem on sobie zrobił ze mnie przytulankę, a ja potrzebuję zainteresowania z jego strony, żeby poczuć pożądanie.
Ok. To dobrze, ze zdrada odpada.

Ja jakoś nie uważam jak moje poprzedniczki że nie ma co naprawiać, że się nie dobraliście. Z tego właśnie względu, że na początku przecież było ok. Po prostu moim zdaniem za szybko wkroczyliście w tzw. poważny związek + za dużo przebywacie razem. I wkradła się rutyna. To nieprawda że ona się tylko wkrada do łóżka małżeństwom z 20 letnim stażem Po prostu moim zdaniem niewłaściwie ten związek poprowadziliście.

Porozmawiaj z nim raz jeszcze. Więcej już nie poruszaj tematu. Wprowadź w życie to o czym pisałam, mniej czasu w domu, więcej poza, mniej ze sobą, więcej ze znajomymi. Jeśli i to nie wypali-porozmawiaj z nim apropo seksuologa. I jak i to nie wyjdzie albo nie zobaczysz chęci z jego strony to wtedy odpuść ale przynajmniej będziesz miała sumienie czyste-że próbowałaś O ile go kochasz i zależy Ci ale zakładam, że jakby tak nie było to byś tu nie pisała.

Do głowy jeszcze przyszło mi, że może ma jakieś kłopoty ze zdrowiem i nie chce Ci o tym powiedzieć.

Edytowane przez maryanna3
Czas edycji: 2012-11-15 o 19:41
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 20:03   #14
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Ok. To dobrze, ze zdrada odpada.

Ja jakoś nie uważam jak moje poprzedniczki że nie ma co naprawiać, że się nie dobraliście. Z tego właśnie względu, że na początku przecież było ok. Po prostu moim zdaniem za szybko wkroczyliście w tzw. poważny związek + za dużo przebywacie razem. I wkradła się rutyna. To nieprawda że ona się tylko wkrada do łóżka małżeństwom z 20 letnim stażem Po prostu moim zdaniem niewłaściwie ten związek poprowadziliście.

Porozmawiaj z nim raz jeszcze. Więcej już nie poruszaj tematu. Wprowadź w życie to o czym pisałam, mniej czasu w domu, więcej poza, mniej ze sobą, więcej ze znajomymi. Jeśli i to nie wypali-porozmawiaj z nim apropo seksuologa. I jak i to nie wyjdzie albo nie zobaczysz chęci z jego strony to wtedy odpuść ale przynajmniej będziesz miała sumienie czyste-że próbowałaś O ile go kochasz i zależy Ci ale zakładam, że jakby tak nie było to byś tu nie pisała.

Do głowy jeszcze przyszło mi, że może ma jakieś kłopoty ze zdrowiem i nie chce Ci o tym powiedzieć.
Jasne, że go kocham i wiem, że on kocha mnie. Kłopotów ze zdrowiem raczej nie ma bo to ja trzymam pieczę nad jego badaniami i znam wyniki Może faktycznie jest zmęczony. Aaa jest jedna sytuacja kiedy problem znika - po kilku drinkach nagle widzi we mnie to co na początku i wręcz nie da się go odgonić no ale nie będę mu dolewać wódki do zupy przecież.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 20:27   #15
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

jasne, że go kocham i wiem, że on kocha mnie. Kłopotów ze zdrowiem raczej nie ma bo to ja trzymam pieczę nad jego badaniami i znam wyniki Może faktycznie jest zmęczony. Aaa jest jedna sytuacja kiedy problem znika - po kilku drinkach nagle widzi we mnie to co na początku i wręcz nie da się go odgonić no ale nie będę mu dolewać wódki do zupy przecież.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 21:02   #16
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Może za często się widzicie. Spróbujcie nie widzieć się przez trochę dłuższy czas, żeby za sobą zatęsknić, to może wtedy się bardziej na siebie napalicie i nabierzecie ochoty na seks.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 22:03   #17
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

A jak się już kochacie, to jest w porządku? Tzn nie ma problemów z erekcją, przedwczesnym wytryskiem? Faceci podchodzą do tego strasznie ambicjonalnie, wiele dni potrafią roztrząsać tego typu niepowodzenie, a gdy zdarzają się takie wpadki często - ze strachu przed kolejną mogą unikać zbliżeń, przez co także się źle czują i nakręcają błędne koło.

Myślę, że Twojemu facetowi by się przydała nutka zazdrości. Nic tak nie działa na faceta, jak świadomość, że jego ukochana ma kolegów, którzy z nią mogą próbować flirtować, że mogą ją adorować - jednymi słowy, że kobieta podoba się także innym facetom. Zapisz się na kurs językowy czy kurs tańca/siłownię, wychodź ze znajomymi bez niego. Nie bądź z nim 24/7, miej swoje sprawy, swoich znajomych. Absolutnie nie mam tutaj na myśli, byś szukała zastępcy czy żebyś dawała mu prawdziwe powody do zazdrości, ale może on po prostu czuje się tak pewnie, że przestał się w tej sferze starać? Nie może być tak, że Ty stajesz na rzęsach, przebierasz się i wyczyniasz inne cuda, a on woli Cię głaskać i przytulać.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 11:12   #18
Psotniczka1987
Raczkowanie
 
Avatar Psotniczka1987
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa- miasto grzechu
Wiadomości: 178
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Hej

Możesz, skoro jak pisano wyżej - za szybko przeszliście do czegoś poważnego, rozwiązanie wydaje się być proste : zacznijcie randkować. Ja wiem, że to brzmi banalnie, ale może zmęczenie+ rutyna w związku powoduje niejako spadek libido.
Wiadomo , że nie każdy ma ogromne libido i ma ochotę na sex codziennie po kilka razy , natomiast pewne zmiany wprowadzane w schematach dnia codziennego powinny przynieść jakąś zmianę. Nie bez znaczenia jest również fakt, w czym się pokazujesz swojemu facetowi. Zrób coś, co Cię mocno nakręca i w takim stanie zacznij podniecać również swojego partnera - no nie wierzę, że to nie zda egzaminu
__________________
Od życia i ludzi otrzymujesz tyle, ile sama dajesz.



https://filozofia-na-szpilkach.blogspot.com/
Psotniczka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 11:20   #19
zapominajkaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 74
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

hm a może to faktycznie chwilowe, bo jak długo trwa? Może czuje się przytłoczony pracą?
Albo może on ma po prostu taki temperament? Może w jego poprzednich związkach też to tak wyglądało, że najpierw poryw namiętności i pożądania a potem wszystko opadało, może taki ma charakter? Bo jeśli nie porno, zdrada, problemy ze zdrowiem, to już nie mam więcej pomysłów.
zapominajkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-16, 11:30   #20
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez kasandra32 Pokaż wiadomość
jasne, że go kocham i wiem, że on kocha mnie. Kłopotów ze zdrowiem raczej nie ma bo to ja trzymam pieczę nad jego badaniami i znam wyniki Może faktycznie jest zmęczony. Aaa jest jedna sytuacja kiedy problem znika - po kilku drinkach nagle widzi we mnie to co na początku i wręcz nie da się go odgonić no ale nie będę mu dolewać wódki do zupy przecież.

mistrz.

swoją drogą poniekąd to trochę naturalne gdyż mieszkacie ze sobą, spędzacie kupę czasu, wiec nie może być mowy o takiej fascynacji seksualnej jaka jest na początku związku kiedy obie strony są dla siebie nowością.druga sprawa to jest całkowicie normalne, że pożądanie wraz ze stażem związku spada i jest to uwarunkowane biologią. dla mnie opowieści, że ktoś po 5 latach ze sobą i dajmy na to 4 latach mieszkania ze sobą kopuluje jak królik na kokainie jest totalną bzdurą. no albo cierpi na zaburzenia seksualne.


rady jakiejś świetnej nie mam niestety na to, mi to jedynie do głowy akceptacja tego stanu rzeczy.
__________________

Edytowane przez suszarka
Czas edycji: 2012-11-16 o 11:31
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 13:33   #21
coffee_candy
Raczkowanie
 
Avatar coffee_candy
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Wydaje mi się (np. z tego, co on mówi o 24-godzinnym śnie), że on jest po prostu przemęczony pracą! W dzisiejszych czasach praca wykańcza, a skoro spędza w niej po kilkanaście godzin, to troszkę mu się nie dziwię. Szkoda tylko, że Ty jesteś w takiej sytuacji...A jak jest w weekendy? Porozmawiajcie o tym problemie i może uda Wam się ustalić jakiś dzień (np. w weekend, bo mam nadzieję, że wtedy nie pracuje?), w którym nie będziecie wychodzić z łóżka. Powodzenia!
__________________
"So hit me with music!"

coffee_candy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-17, 14:10   #22
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Na chwilę (dłuższą) zapomnialam o tym wątku, zajęlam się normalnym życiem i postanowilam przeczekać.

Jak się można domysleć nie zmieniło się nic, tylko narosła frustracja i to z obu stron. Byly awantury, rozmowy, analiza tego i wnioski pojawialy sie zawsze ale realizacja tego chyba nas przerosła.

Jemu nie odpowiada moja osobowość. Ja jestem typem opiekującej sie kobiety, co ugotuje mężowi zupe zanim on pomysli ze jest glodny.
Powiedzial mi, ze nie da się mieć ochoty na kogos kto kojarzy mu się z matką! I ma racje.

Ja postanowilam odejść dla dobra nas obojga, bo chce dać szansę sobie i jemu na normalne życie i fajną relacje damsko-męską. U nas sama miłość nie jest wystarczająca bo jesteśmy najlepszymi kumplami, ale nie najlepszą parą.

On przekonuje mnie ze powinnam zamiast pakowac walizki to stać się sensualna kobieta i zapomniec o odbieraniu mu meskosci matkujac mu. Myślicie, ze osobowosc mozna komus zmienic ? Nie wyobrazam sobie nie dbac o kogos kogo kocham.
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-17, 14:20   #23
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez kasandra32 Pokaż wiadomość
Na chwilę (dłuższą) zapomnialam o tym wątku, zajęlam się normalnym życiem i postanowilam przeczekać.

Jak się można domysleć nie zmieniło się nic, tylko narosła frustracja i to z obu stron. Byly awantury, rozmowy, analiza tego i wnioski pojawialy sie zawsze ale realizacja tego chyba nas przerosła.

Jemu nie odpowiada moja osobowość. Ja jestem typem opiekującej sie kobiety, co ugotuje mężowi zupe zanim on pomysli ze jest glodny.
Powiedzial mi, ze nie da się mieć ochoty na kogos kto kojarzy mu się z matką! I ma racje.

Ja postanowilam odejść dla dobra nas obojga, bo chce dać szansę sobie i jemu na normalne życie i fajną relacje damsko-męską. U nas sama miłość nie jest wystarczająca bo jesteśmy najlepszymi kumplami, ale nie najlepszą parą.

On przekonuje mnie ze powinnam zamiast pakowac walizki to stać się sensualna kobieta i zapomniec o odbieraniu mu meskosci matkujac mu. Myślicie, ze osobowosc mozna komus zmienic ? Nie wyobrazam sobie nie dbac o kogos kogo kocham.
Ale znasz pojęcie: zagłaskać na śmierć? Ty go zagłaskałaś, to jest też to o czym kiedyś tu pisałam-za częste spotkania, za szybko poważnie. I w końcu przynajmniej szczerze o tym powiedział.

Oczywiście nie masz obowiązku się zmieniać w ogóle nawet w 1%. Wtedy odejdź bo to znaczy, że na tym konkretnym facecie Ci nie zależy. Jakby zależało chciałabyś pójść na kompromis.
Na pewno znajdziesz faceta z którym na taki kompromis będziesz chciała iść albo który będzie lubił zagłaskiwanie.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-18, 08:21   #24
_lady_rebel_
Raczkowanie
 
Avatar _lady_rebel_
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 199
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Słuchajcie to kwestia też faceta, ja mojemu "gotuję zupę", spędzamy każdą wolną chwilę razem a chemia jest że hej! W naszym związku jest mnóstwo przytulania, czułości, miłości, ale też i namiętności.

Dziwi mnie tak diametralna zmiana u Autorki, z tego co pisała wszystko im odpowiadało w związku oprócz rzadkich zbliżeń... Może faktycznie jakby na to spojrzeć z dystansem to trochę mu "matkowała" ale to częsta przypadłość kobiet. Z tym, że najwyraźniej jemu to nie odpowiadało. Wydaje mi się, że to jeszcze da się naprawić tylko pytanie czy oni oboje tego chcą..?
__________________
"Every day is a new day"
_lady_rebel_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-18, 23:09   #25
8ccff82344b31e9fbfd9f2c0f53d84ea63f00cd1_65d68e9cefdde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 41
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Skoro początkowo było pożądanie znaczy że jesteś dla niego atrakcyjna i to nie tak, że mu się nie podobasz. Ja bym obstawiała że: za szybko weszliście w poważny związek, za mało było takiego randkowania na luzie-może to go przerosło. +spędzanie razem praktycznie każdej wolnej chwili, bycie razem 24 na dobę jak to opisujesz nie jest zdrowe. Postaraj się wyjść do znajomych(bez niego), umówić się z koleżanką na piwo czy do kina, albo zapisz się na jakieś zajęcia żeby chociaż 2,3 wolne wieczory w tyg spędzić poza domem. I jego zachęć do tego samego.

Zgadzam się. Ponadto mam dla Ciebie propozycję, której być może jeszcze nie próbowałaś, a która może zadziałać A mianowicie: olej temat. A dokładniej - pokaż mu, że olałaś temat :P Nie myśl o tym 'problemie', skup się na sobie przede wszystkim. Tak jak napisała koleżanka ktorą zacytowałam - wyjdź gdzieś sama, ale już niekoniecznie spowiadaj mu się z tego gdzie idziesz. Znajdź jakieś hobby, dzięki któremu mogłabyś np. dwa razy w tygodniu wyjść z domu na dwie godziny, albo i więcej. Nie tęsknij za nim, zmień tok myślenia, zainspiruj się czymś. Nie rozmawiaj z nim już więcej na temat seksu, bo domyślam się, że przeprowadziłaś już kilka takich rozmów, a to wywołuje uczucie 'zmęczenia tematu' w facecie, dlatego odpuść zupełnie. Niech on zainteresuje/zaintryguje się Tobą od nowa. Spróbuj być trochę tajemnicza, nie opowiadaj mu o wszystkich szczegółach ze swojego dnia, pozostaw element niedosytu, niech facet trochę pogłówkuje. Oni reagują przede wszystkim na brak kontaktu, a nie na niego nadmiar - jak było napisane w 'Dlaczego mężczyźni kochają zołzy', czyli spedzanie każdego wieczoru razem odpada. Nie mówię tutaj o totalnym odcięciu się od niego, nic z tych rzeczy. Po prostu pozwól mu zatęsknić za Tobą, a przy okazji rozwijaj się duchowo/fizycznie, spędzając czas samej na tym co Cię pochłania dogłębnie. Jeśli nie masz takiej rzeczy, to wlaśnie to jest dobry moment żeby ją odnaleźć Facet zacznie się interesować tą zmianą = zacznie się interesować Tobą, dodatkowo zobaczy, że nie drążysz tematu braku seksu, więc może troszkę spadnie z niego coś w rodzaju 'presji'. Te elementy mogą pomóc. Trzymam kciuki żeby się udało
8ccff82344b31e9fbfd9f2c0f53d84ea63f00cd1_65d68e9cefdde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-19, 04:25   #26
pitt186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 49
Odp: Nie jestem dla niego seksowna

Hmm, dziwne to dla mnie.
Jak poznaje dziewczynę/zaczynam związek, to pierwsze o czym myślę, to fakt czy ona pociąga mnie seksualnie, czy mnie kręci. Następnie czy jest chemia, czy iskrzy.
Jak facet może nie inicjować seksu?? Tego nie rozumiem, bo to głównie faceci zaczynają, czasami kobiety. To albo go nie kręcisz, albo coś się skończyło.
pitt186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-19, 17:22   #27
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-19, 18:19   #28
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez kasandra32 Pokaż wiadomość
Jemu nie odpowiada moja osobowość. Ja jestem typem opiekującej sie kobiety, co ugotuje mężowi zupe zanim on pomysli ze jest glodny.
Powiedzial mi, ze nie da się mieć ochoty na kogos kto kojarzy mu się z matką! I ma racje.
Faceci, którzy są maminsynkami (związani z matką) zwykle szukają dziewczyny, która będzie dla nich taką "matką zastępczą". Teraz pytanie, czy Tobie by odpowiadał taki facet.
Jeśli chodzi o obecnego faceta, to pewne swoje zachowania można zmienić - niech poda Ci konkretnie przykłady, co mu przeszkadza i zobacz, może jeszcze nie warto się poddawać.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-19, 19:39   #29
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Cytat:
Napisane przez kasandra32 Pokaż wiadomość
Na chwilę (dłuższą) zapomnialam o tym wątku, zajęlam się normalnym życiem i postanowilam przeczekać.

Jak się można domysleć nie zmieniło się nic, tylko narosła frustracja i to z obu stron. Byly awantury, rozmowy, analiza tego i wnioski pojawialy sie zawsze ale realizacja tego chyba nas przerosła.

Jemu nie odpowiada moja osobowość. Ja jestem typem opiekującej sie kobiety, co ugotuje mężowi zupe zanim on pomysli ze jest glodny.
Powiedzial mi, ze nie da się mieć ochoty na kogos kto kojarzy mu się z matką! I ma racje.

Ja postanowilam odejść dla dobra nas obojga, bo chce dać szansę sobie i jemu na normalne życie i fajną relacje damsko-męską. U nas sama miłość nie jest wystarczająca bo jesteśmy najlepszymi kumplami, ale nie najlepszą parą.

On przekonuje mnie ze powinnam zamiast pakowac walizki to stać się sensualna kobieta i zapomniec o odbieraniu mu meskosci matkujac mu. Myślicie, ze osobowosc mozna komus zmienic ? Nie wyobrazam sobie nie dbac o kogos kogo kocham.
tak sie zdarza, wygaslo, jestescie przyjaciolmi i tyle. jak w zwiazku opada pozadanie (ogolnie pojete: nie chodzi tylko o seks i czynnosci seksualne) to to zaden zwiazek juz, a przyjazn co najwyzej. daj sobie i jemu szanse na fajne zwiazki.

btw, gotujac zupe nadal mozna byc seksownym o ile facet w nas tej seksapeal widzi, tzn. nas po prostu pozada. plus jakis szybki numerek na kuchennym blacie
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-05, 09:54   #30
kasandra32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 10
Dot.: Nie jestem dla niego seksowna

Postanowiłam podzielić się z Wami tym jak skończyła się moja historia.

Po ostatnim moim poście uległam i zamiast spakować walizki, postanowilam działać. Skutek w istocie był, ale chwilowo. Podkręciła go moja zmiana na kilka dni, a potem wszystko wróciło u niego do normy, a ja musialam skladac moje podłamane ego, bo jak to - ja tu robię z siebie ostrą babkę co już mu nie matkuje, a jemu nie staje. Co to to nie! Byly awantury teraz nie o to, ze jestem za dobra, tylko o to, ze skoro bylam w stanie sie zmienic to znaczy ze zrobie dla niego wszystko a to juz przesada. Teraz nie podniecam go bo probowalam zawalczyc.

Na koniec uslyszalam, ze jestem nie wystarczająco atrakcyjna, mam za male posladki, zbyt miła twarz, za krotkie wlosy, za male usta. Bez zająkniecia wymienil mi w twarz czego mam za malo, czego za duzo i stwierdzil, ze nie wie czy mnie kocha. Bo przeciez gdyby mnie kochal to bym mu sie podobala. Aaaaa i nie zerwal ze mna do tej pory bo sie bal jak to bedzie gdy spadna na niego wszystkie obowiazki!

Tak na dobitke dodam, ze wcale chetnie sie nie wyprowadzilam, kilka dni poplakalam, probowalam!!! rozmawiac z nim jeszcze, ze przeciez jeszcze kilka dni temu twierdzil ze mnie kocha blablabla. Takie tam plaszczenie sie i pół blaganie. Ostatecznie zabrałam manatki i dziś zbieram resztki godności w całość.

Dziekuje Wam za rady i nikomu nie życzę takich doświadczeń. Trzymajcie sie cieplo!
kasandra32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.