|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 253
|
po fryzjerze... ;(
Obiecałam,że wstawie fotke po fryzjerze,więc dotrzymuję słowa. Ogólnie jestem załamana
Dokładniej to chce mi się płakac. Grzywka wchodzi mi w oczy i strasznie denerwuje,poza tym jest zrobiona za blisko czubka głowy,a tak nie chciałam i nie umiem jej zupełnie układac,bo jest własnie tak dziwnie scieta. Chodze z poupinanymi włosami do góry i becze jak bóbr. Nigdy więcej do fryzjera. To był mój drugi raz w zyciu i znowu płacze Acha,zdjęcie jest z wczoraj kiedy jeszcze byłam otępiona zmianami i nie wiedziałam co o nich myślec... |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
nie załamuj sie !
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wrocław/żary
Wiadomości: 43
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Moim zdaniem calkiem fajna fryzurka.......pasuje Ci
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
wygladasz duzo lepiej niz wczesniej! naprawde
|
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
To niefajno, ze zle sie czujesz w nowej fryzurce
Kobieta idzie do fryzjera, aby polepszyc sobie humorek, a nie odwrotnie. Wydaje mi sie jednak, ze wizualnie zmiana jest korzystna, wiec usmiechnij sie i bedzie dobrze Buziaczki
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!" Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ Etap oceaniczny ![]() http://nwpass.qnt.pl/
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 303
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Nie jest źle
może będziesz miała problem z układaniem, ale na tym zdjęciu ładnie wyglądasz
|
|
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 969
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Kochana, czym Ty się załamujesz?
wyglądasz uroczo
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
o wieleeeee lepiej niz wczesniej! powaznie ;] pozdrawiam
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 104
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Mi sie podoba i to bardzo, a z grzywką masz teraz wiecej możliwości. Możesz ją różnie układać (albo całą na czoło, albo trochę na bok, albo przypinać całą spinkami).
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Usiti naprawde nie wiem co Ci przyszlo do glowy ze ta fryzurka jest okropna !!! Zanim zaladowalo sie zdjecie przeczytalam caly opis i spodziewalam sie tragedi a tu nagle wyskakuje mi zdjeciuszko i widze SLICZNA FRYZURKE !!!!! Naprawde jest o niebo lepiej i nie wiem czymty sie przejmujesz
Tylko nie mysl ze mowie tak zeby Cie pocieszyc....Zauwaz ze zadn a z nas nie napisala ze Ci brzydko w grzywce a co do nastroju to nie martw sie ja takze po kazdej wizycie mam cholernego dola i klne na fryzjera ze zpartolil robote ale potem mi przechodzi (najczesciej jak ktos powie ze ladnie mi ) glowa do gory i ciesz sie z fryzurki. A i jeszcze zapomnialam, jezeli grzywka bardzo leci Ci do oczu to idz do fryzjera zeby Ci ja podcial kekko ale nie zmienial ksztaltu. Moje kolezanki chodza na takie podciecia i placa 2 zl
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
powiem ze wiem co to znaczy isc do fryzjera i wychodzic z płaczem
mam tak samo wiec juz nie chodze do fryzjera ,ale powiem Ci ze bardzo ładnie Ci w grzywce , przyzwyczaisz sie po jakimś czasie do nowej fryzurki i bedzie dobrze
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 083
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Mnie tez sie podoba
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 253
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
O rany, dzięki wam zdjełam te nieszczesne spinki z głowy i powoli próbuje cos zrobic z moją grzywą
Ale wciaz czuję sie dziwnie ech...
|
|
|
|
|
#14 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 557
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
jestes teraz o wiele bardziej inspirujaca ,jest wspaniale
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 253
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
dziękuję
Gdyby nie wy to bym się chyba zapłakała... |
|
|
|
|
#16 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 334
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
wygladasz super!!! aż Ci zazdroszcze
a jeśli chodzi o przyzwyczajenie to daj sobie kilka tygodni i naucz się ją sama układać coś wiem o tym zawsze nosiłam spiete włosy potem mnie tak obcieli że było to niewykonalne ale mnie drazniły te klaty!! obłed ciagle coś mi przeszkadzało ciągle ich dotykałam (co nie poprawiało ich stanu) ale po kilku tygodniach jakoś sie przyzwyczaiłam i czuje się całkowicie normalnie
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
|
|
|
|
#17 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 557
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Podkreslilas pieknie oczy ,ktore niewatpliwie koresponduja z fryzura .Radze polowac na jakis nowy ciuch aby podkreslic nowy wizerunek.Wyjdz na spacer zobacz jak beda reagowac faceci
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 253
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Zaczynam się przyzwyczajac
Wszystko dzięki wam! |
|
|
|
|
#19 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 557
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
pozdr
|
|
|
|
|
#20 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 892
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
teraz wyglądasz 100 razy modniej i bardziej wyraziście, a ze starą fryzurką (mam prawie identyczną, jak Ty przed zmianą) po prostu pewnie ginęłaś w tłumie
ślicznie teraz.
__________________
Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams. |
|
|
|
|
#21 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
w grzywce jest Ci zdecydowanie lepiej, a co do przyzwyczajenia - nie przejmuj się, trochę czasu minie i się przyzwyczaisz tak, że poźniej nie będziesz jej chciała oddać
![]()
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas... MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ... ![]() |
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 435
|
Ja też nie rozumiem czym się załamujesz. Wyglądasz super w tej grzywce.
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 763
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
mnie sie bardzo podoba
__________________
życie jest piękne |
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 79
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Sliczna grzywka! Naprawde! Wygladasz duzo, duzo ladniej!
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Dobrze jest!
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
ja też,ja też chce pogratulować fryzury
mi sie bardzo w niej podobasz, pasuje to do twoich oczek ślicznie. no fakt, jak wchodzi ci do oczu,to niech ci to leciutko przytną,ale tylko leciutko nic nie zmieniaj
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
ładnie , co ty gadasz ze ci nia pasuje :P ej jest dobrze buzka juz nie taka bulowata :P ale fajne okreslenie
ze mnei mozna sie simiac bo mam bule masakryczna a jak jeszcze sie usmiechne ojj !
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 265
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
Śliczna grzywka, możesz teraz układac włoski z grzywka lub ja spinac lub zaczesywac na boki - pelny wybor i codziennie mozesz byc troche inna ;-)
A poza tym grzywka modna jest przecież wiec nos do gory kolezanko. |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
oj znam Twój ból.ja również nie dawno byłam o fryzjera,zrobiłam sobie grzyweczke i potem było mi jakoś co najmniej dziwnie.cały czas myślałam o tym,ze jest ona za krótka
ale teraz jest lepiej,musiałam sie po prostu przyzwyczaic do niej także głowa do góry,z grzywką wyglądasz suuper
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 265
|
Dot.: po fryzjerze... ;(
na szczescie wloski odrastają więc nawet gdy czujesz dyskomfort pamietaj ze to tylko kwestia czasu...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.



Dokładniej to chce mi się płakac. Grzywka wchodzi mi w oczy i strasznie denerwuje,poza tym jest zrobiona za blisko czubka głowy,a tak nie chciałam i nie umiem jej zupełnie układac,bo jest własnie tak dziwnie scieta. Chodze z poupinanymi włosami do góry i becze jak bóbr. Nigdy więcej do fryzjera. To był mój drugi raz w zyciu i znowu płacze 


Etap oceaniczny 



Tylko nie mysl ze mowie tak zeby Cie pocieszyc....Zauwaz ze zadn a z nas nie napisala ze Ci brzydko w grzywce
(najczesciej jak ktos powie ze ladnie mi 

Ale wciaz czuję sie dziwnie
ale mnie drazniły te klaty!! obłed ciagle coś mi przeszkadzało ciągle ich dotykałam (co nie poprawiało ich stanu) ale po kilku tygodniach jakoś sie przyzwyczaiłam

ale teraz jest lepiej,musiałam sie po prostu przyzwyczaic do niej 
