rosman jest drogi

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Ostatnio zauwazyłam że kosmetyki kolorowe nawet w promocji są droższe niż malowidła w regularnej cenie w zwykłej drogerii. dotyczy to większości marek- róznica w cenie to nawet 5 czy 10zł.
Kupuję tam tylko z kodem rabatowym kiedy cena jest naprawdę niska.

[kasica6662]

Rossmann ....

Nie zauważyłam nic takiego wśród kosmetyków. Jak jest na prawdę małą drogeryjka to ceny i tak są dużo wyższe niż w Rossmannie. Za to ceny herbatek, słodyczy, napoi itp są wyższe, niż w innych sklepach

[kathy8998]

Rossmann jest droższy, np w porównaniu do takich drogerii jak Astor czy Maxima (czyli takich lokalnych sieciowych drogerii). Dla przykładu, podkład Rimmel Lasting Finish w drogerii Rossmann w promocji kosztuje jakieś 3 złote więcej niż w Astorze. Tak samo jest np. z maskarą Collossal, która w promocji w Astorze potrafi kosztować (ale to brzmi ;p) około 16 złotych, a w Rossamanie około 20 zł. Mogę się trochę mylić co do cen rossmanowskich, bo nie pamiętam ich dokładnie, ale już nie raz się nacięłam, że mogłam zaoszczędzić około 3-4 złotych na kosmetyku.

Ale, nie ma co wariować. I tak jest bardzo tanio, więc 3 złote to nie majątek

[Anna Antonina]

Ale za to ma świetne marki własne. Facelle, Synergen, Isana. Bardzo przyjazne składy i ceny.

[Serekha]

Rosman był kiedyś moją ulubioną drogerią niestety (lub ,raczej na szczęście) ,teraz jest większa i lepsza konkurencja (m.in Natura) oraz kupowanie w sieci. Czasami jednak zdarza mi się tam coś kupować. Ostatnio widziałam tam mój ukochany podkład revlona , już myślałam ,że skończę z kupowaniem go przez internet, ale zobaczyłam cenę dwa razy większą niż na allegro.Ale dla niektórych produktów warto tam zaglądać .

[SOCKI]

To zależy co i w jakim mieście. Ja większość rzeczy kupuję w rossmannie i moja kieszeń na tym nie cierpi. Ale droższe rzeczy np. tusze wolę kupować on-line. Do mniejszych drogerii wpadam tylko po polskie marki jak Delia, Ziaja a też trzeba wiedzieć gdzie iść, żeby nie przepłacać jakoś masakrycznie (wiadomo że za 50 groszy różnicy nie będę się tam fatygować specjalnie )

[Rena]

Ja w rossmanie lubie kupowac ich produkty. Plyn do higieny intymnej facelle, szampon do wlosow isana med oraz balsam do ciala tez isana med, to tanie produkty o wysokiej jakosci do ktorych regularnie wracam.

Z kolorowka faktycznie trzeba uwazac, a co do reszty to juz zalezy co kto kupuje. Nie wydaje mi sie zeby natura byla tansza. Marek takich jak Astor (w sensie sklepu) nie znam. Bo kolorowke astora kojarze.

[201801022117]

A ja w Rossamanie ostatnio trafiłam na super promocję mojego ulubionego tuszu Rimmel Extra Super Lash, kosztował połowę ceny, czyli 8, 50 .

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

faktycznie niektóre własne marki rossmana są ok. Np domol. Synergen to porażka, facelle poza tamponami też, Isana nic specjalnego- beznadziejne pomadki, słabe kremy, dezodoranty antyperspiranty porażka, plastry z woskiem dramat.
Jeśli chodzi o kolorówkę to wiadomo wibo jest tanie. Ale np maskara maybelline one by one kosztuje w rossmanie bodajże 32zł w regularnej cenie a w zwykłej dorgerii obok 21zł (miasto Zamość). 11zł to kolosalna róznica. Pamiętam że tak samo z tuszami MF- 10zł różnicy.

[SOCKI]

Napisane przez Rena

Ja w rossmanie lubie kupowac ich produkty. Plyn do higieny intymnej facelle, szampon do wlosow isana med oraz balsam do ciala tez isana med, to tanie produkty o wysokiej jakosci do ktorych regularnie wracam.

Z kolorowka faktycznie trzeba uwazac, a co do reszty to juz zalezy co kto kupuje. Nie wydaje mi sie zeby natura byla tansza. Marek takich jak Astor (w sensie sklepu) nie znam. Bo kolorowke astora kojarze.

To chyba Aster jest. Przynajmniej kiedyś w moim rodzinnym mieście była taka drogeria. Ale szału cenowego nie robiła.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;2652469 2] Ale np maskara maybelline one by one kosztuje w rossmanie bodajże 32zł w regularnej cenie a w zwykłej dorgerii obok 21zł (miasto Zamość). 11zł to kolosalna róznica. [/QUOTE]

Ciężko mu w to uwierzyć. Jeszcze nigdzie tej maskary nie widziałam taniej niż 27 zł i to w promocji. A chodze i do zwykłych małych drogerii i sieciówek.
Gdzie dokładnie jest ta drogeria w Zamosciu niedługo będę to aż z ciekawości przejdę się zobaczyć czy faktycznie tak jest.

[PPP90]

Napisane przez FreakChic

A ja w Rossamanie ostatnio trafiłam na super promocję mojego ulubionego tuszu Rimmel Extra Super Lash, kosztował połowę ceny, czyli 8, 50 .

też sie załapałam na tą promocję

ale wracając do tematu to ja zauważyłam że niektóre rzeczy naprawde zdrożały w R. dlatego gdy chce coś kupić to porównuje do innych sklepów. Z gazetką promocyjną jest to samo, sklepy konkurują ze sobą i często dają tą samą rzecz na promocji w jednym czasie, dlatego warto przeglądać gazetki itp.
a Natura jest dużo droższa od R.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2652636 4]Ciężko mu w to uwierzyć. Jeszcze nigdzie tej maskary nie widziałam taniej niż 27 zł i to w promocji. A chodze i do zwykłych małych drogerii i sieciówek.
Gdzie dokładnie jest ta drogeria w Zamosciu niedługo będę to aż z ciekawości przejdę się zobaczyć czy faktycznie tak jest.[/QUOTE]

Drogeria jest w Tomaszu- tylko nie ta zaraz przy wejściu obok torebek tylko ta druga. Na 2 tuszach zaoszczędziłam po dyszce, jeszcze kupowałam kiedyś MF creme puff i i róż bourjois wiem że były dużo taniej niż w rossmanie

[kathy8998]

Napisane przez SOCKI

To chyba Aster jest. Przynajmniej kiedyś w moim rodzinnym mieście była taka drogeria. Ale szału cenowego nie robiła.

Chodzi o Astor, drogerie są m.in. w Opolu (albo tylko tam?)

[martynusia222]

Napisane przez SOCKI

To chyba Aster jest. Przynajmniej kiedyś w moim rodzinnym mieście była taka drogeria. Ale szału cenowego nie robiła.

Tak, to jest Aster, nie Astor

[kathy8998]

Napisane przez martynusia222

Tak, to jest Aster, nie Astor

Jak zwykle na wizażu, nie mogło się obejść bez czepiania się nazw i wmawiania, że się ktoś pomylił.
Jak już wcześniej napisałam: chodzi mi o sieć drogerii Astor, mieści się w Opolu i żeby zakończyć temat:
http://www.astor.opole.pl/

Wiem, że są też drogerie Aster, ja piszę o Astor, bo ich ceny znam i wiem, że często ich promocje są dużo lepsze niż rossmanowskie

Co do tematu, w Rossmannie lubię kupować żele pod prysznic (do kąpieli), bo za 3-4 złote można dostać to samo, co za 15 zł. Ich pędzle też są całkiem, całkiem, za niewielką kwotę.

[SOCKI]

Napisane przez kathy8998

Jak zwykle na wizażu, nie mogło się obejść bez czepiania się nazw i wmawiania, że się ktoś pomylił.

Nie przesadzasz trochę? Nie bierz wszystkiego tak do siebie proszę. Wystarczy napisać "Tak, chodzi na pewno o Astor". A że temat ten dotyczy raczej "sieciowych" drogerii raczej to podejrzenie o literówkę i pomyślenie o sieciowej drogerii, która występuje w wielu miastach chyba nie jest grzechem. Ale "oczywiście, jak zwykle na wizażu same wredne baby siedzą i nic tylko się czepiają". Trochę dystansu i kultury.

[jetaime]

Oj, chyba nie zgodzę się z tematem. W moim mieście mam do wyboru głównie Rossmann - Natura i Rossmann zdecydowanie miażdży... W Naturze wszystko droższe i nawet okazyjne promocje mnie nie ratują, wpadam do nich tylko po Essence... I porównuję tu zarówno kosmetyki kolorowe (u mnie chyba najlepiej opłaca się kupić coś z promocji w R.) jak i całą resztę, od szamponu po worki na śmieci :P

[Almostrosey]

Ja również uważam, że Natura jest dużo droższa od Rossmanna. Średni rachunek w R. wynosi tak 100-150 zł, przy założeniu, iż kupuję szampon, odżywkę, 3 farby, produkty higieniczne, raz na kwartał tusz z Max Factora i podkład z Lirene, lakier do włosów, do tego jakieś drobiazgi. W innej drogerii, na którą jestem skazana latem (do najbliższego Rossmanna mam 60 km) wydaję na takie same zakupy około 200zł.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

W moim mieście nie ma Natury. Z sieciowych drogerii jest chyba tylko Rossmann. I jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe to jest dużo droższy niż zwykłe drogerie.

[ToTyLkoJa2]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;2666776 0]W moim mieście nie ma Natury. Z sieciowych drogerii jest chyba tylko Rossmann. I jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe to jest dużo droższy niż zwykłe drogerie.[/QUOTE]
ale ta drogeria w tomaszu którą masz na myśli też nie należy do najtańszych ja się zaopatruję w gamie, nie wiem czy byłaś, ale różnica cenowa jest no i niektóre kosmetyki których w całym Zamościu nie ma
no i czekam aż otworzą w Twierdzy drugiego rossmana i douglas'a

[artemise]

Można Rossmanna lubić lub nie, ale każda z nas tam jednak w końcu trafia. Ja mam parę takich ulubionych "rossmannowych" produktów. Jednym z nich, smiesznie tanich jest samoopalacz SunOzon. Tanie toto, a skuteczne, jak mało co. Pierwsze-ładnie pachnie, drugie-dobrze się rozprowadza i wchłania,trzecie- naprawdę fantastycznie przyciemnia skórę. Nie zostawia plamideł, skóra brązowieje, a nie żółknie Po wieloletnich testach z najróżniejszymi samoopalaczami tel od dwóch lat jest moim nr 1 ! Jest jeszcze parę innych, które lubię tam kupować, ale SunOzon jest moim sztandarowym

[201701261449]

Nie zgodzę się, bo to nie do końca prawda.
Rossmann otworzono u mnie niedawno, jakoś tak w zeszłym roku. Wcześniej istniała Natura i 2 albo 3 takie malutkie drogerie. Wbrew pozorom, te malutkie są najdroższe, Natura jako tako cenowo, a R. tani, bo chyba największy (nie wiem, im większy sklep, tym większe zamówienia hurtowe, większe zniżki dostają ? ). Zauważyłam, że np .kosmetyki z Manhattanu (a stąd najczęściej kupuję puder, tusz, róż i pomadki - bo innych rzeczy raczej nie używam) są tańsze, czasem o 5 zł, czasem i o 10 zł, jeśli jest promocja. Żałuję jedynie, że nie ma szafy Essence (kupuję lajner w pisaku, genialny) i szafy My Secret, bo mają fantastyczne, malutkie i tanie lakiery w każdym kolorze, nawet najbardziej odjechanym . Wtedy muszę do Natury lecieć.
A co do tego napomknięcia o tych kupowanym online , to ja jakoś straciłam do tego zaufanie . Poza tym, nie lubię kupować czegoś, czego nie mogę dotknąć. No, a jeśli chodzi o koszty - najczęściej jest tak, że nawet jeśli produkt jest tańszy w sieci o nawet 20 czy 30 % ceny sklepowej, to koszt przesyłki się pokrywa, lu różni nieznacznie .A jak mówiłam, zakupy lubiędlatego, że wszystko mogę sobie pomacać

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez ToTyLkoJa2

ale ta drogeria w tomaszu którą masz na myśli też nie należy do najtańszych ja się zaopatruję w gamie, nie wiem czy byłaś, ale różnica cenowa jest no i niektóre kosmetyki których w całym Zamościu nie ma
no i czekam aż otworzą w Twierdzy drugiego rossmana i douglas'a

A gdzie jest ta drogeria Gama? Też nie moge sie doczekać na otwarcie twierdzy- Bosze w końcu Empik w Zamościu.

[ToTyLkoJa2]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;2673544 7]A gdzie jest ta drogeria Gama? Też nie moge sie doczekać na otwarcie twierdzy- Bosze w końcu Empik w Zamościu.[/QUOTE]
na starowiejskiej
Gama to nie drogeria, to hurtownia, ale tam jest i hurt i detal

[baska13]

To co jest fajne w Rossmannie to częste promocje i naprawdę fajne ceny na promocjach.

[phoenix1991]

Mi sie wydaje ze w rosmanie niektóre ceny są koszmarnie zawyżone.. Lubie tam wpadać po jakiś błyszczyk z lovely albo lakier z wibo bo są tanie i wybór duży, ale np MaxFactor 2000kcal kosztuje tam 41 zl! To jakaś porażka.. W zwyklej drogerii w moim mieście płace za niego 28 zl..

[pseudofeministka]

Jak przeczytalam temat watku to ironiczny grymas pojawil sie na mojej twarzy. Rossman jest drogi?! Jakos nigdy nie odnioslam takiego wrazenia, wrecz przeciwnie uwazam,ze jest tani przy dobrej jakosci produktow. Nie mowie o wszystkich,bo tez zdarzaja im sie nietrafione,ale przynajmniej nie za jakas kolosalna cene, tylko za kilka zlotych.
Dla mnie najdrozsza drogeria sieciowa jest super pharm. Ceny tammoga sie wahac nawet do kilkunastu zlotych. Ale jak sa promocje to warto tam zajrzec. Podobnie jest w rossmanie. Ceny kolorowki poza promocjami jest porownywalna z innymi sieciami. Jak sa promocje to tez zawsze warto kupic. Ja np. dzisiaj tusz false lash effetc Fusion zkupilam za 37 zl.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez pseudofeministka

Jak przeczytalam temat watku to ironiczny grymas pojawil sie na mojej twarzy. Rossman jest drogi?! Jakos nigdy nie odnioslam takiego wrazenia, wrecz przeciwnie uwazam,ze jest tani przy dobrej jakosci produktow. Nie mowie o wszystkich,bo tez zdarzaja im sie nietrafione,ale przynajmniej nie za jakas kolosalna cene, tylko za kilka zlotych.
Dla mnie najdrozsza drogeria sieciowa jest super pharm. Ceny tammoga sie wahac nawet do kilkunastu zlotych. Ale jak sa promocje to warto tam zajrzec. Podobnie jest w rossmanie. Ceny kolorowki poza promocjami jest porownywalna z innymi sieciami. Jak sa promocje to tez zawsze warto kupic. Ja np. dzisiaj tusz false lash effetc Fusion zkupilam za 37 zl.

Może to zależy od miasta. Wiadomo ich kosmetyki tzn rosmanowskie- isana itp są tanie, z jakością jest róznie.
Natomiast kosmetyki znanych marek są niestety droższe i chyba nie ma takiego kosmetyku którego nie mogłabym kupić w innej drogeri supermarkecie taniej. Na chyba że w rossmanie pojawi się super promocja.
Oczywiście kupuję czasem coś w rossmanie własnie gdy jest bardzo duża promocja czy tez mam kod na tańszy produkt. Mieszkam w małym mieście więc mam obcykane w którym sklepie dany kosmetyk jest najtańszy.

[BrigitteBardot]

Napisane przez pseudofeministka

Jak przeczytalam temat watku to ironiczny grymas pojawil sie na mojej twarzy. Rossman jest drogi?! Jakos nigdy nie odnioslam takiego wrazenia, wrecz przeciwnie uwazam,ze jest tani przy dobrej jakosci produktow. Nie mowie o wszystkich,bo tez zdarzaja im sie nietrafione,ale przynajmniej nie za jakas kolosalna cene, tylko za kilka zlotych.
Dla mnie najdrozsza drogeria sieciowa jest super pharm. Ceny tammoga sie wahac nawet do kilkunastu zlotych. Ale jak sa promocje to warto tam zajrzec. Podobnie jest w rossmanie. Ceny kolorowki poza promocjami jest porownywalna z innymi sieciami. Jak sa promocje to tez zawsze warto kupic. Ja np. dzisiaj tusz false lash effetc Fusion zkupilam za 37 zl.

Mnie też tytuł zdziwił.

W moim mieście Rossmann jest najtańszy. W Naturze i prywatnych drogeriach jest o wiele drożej (mówię też o kolorówce).

Kosmetyki pielęgnacyjne do ciała w dobrej cenie są teżw Auchanie, ale ja muszę tam podjechać, a po pielęgnację twarzy i tak chodzę do apteki.