nie podoba mi się to ,że chłopak pisze do byłej

[Ewa_Lina]

Mój chłopak studiuje ze swoją byłą dziewczyną ,są razem w jednej grupie. Byli przez rok razem ponoć się często kłócili,nie dogadywali się w między czasie ( końcem stycznia) pojawiłam się ja. Obustronne zauroczenie,on rozstał się z tamtą dziewczyną i wtedy zaczęliśmy się spotykać(końcem lutego).Dodam tylko ,że ja nie nalegałam na spotkania dopóki był w związku,on sam wyszedł z inicjatywą jednocześnie rozstając się z tamtą dziewczyną zanim jeszcze zaczęliśmy funkcjonować jako para. Pytałam go o to jak obecnie wyglądają ich relacje odpowiedział ,że czasem zamienią kilka słów głównie w sprawach związanych z uczelnią i,że rozmowy te mają charakter kurtuazyjny. OK - rozumiałam to. Jednak ostatnio odkryłam,że całkiem niedawno zdarzyło mu się pisać do niej i "analizować" powody dla których się rozstali a kilka dni temu wysłał jej krótki "śmiechowy" filmik
szczerze mówiąc nie wiem jak powinnam zareagować i co mam o tym wszystkim myśleć...

[123Kwiatek]

Może postaw sprawę jasno- zdecyduj się czy wciąż chesz żyć przeszłościa, czy być ze mną? Skąd wiesz o czym pisali?

[Ewa_Lina]

Cóż-mam dostęp do jego e-maila i przeczytałam.

[123Kwiatek]

Po co czytasz jego emaile? Trochę nie feir moim zdaniem. Skoro już wiesz, to przyglądałabym się temu bacznie. I nie czytała nigdy więcej jego emaili.

[kisielova]

Napisane przez Ewa_Lina

Cóż-mam dostęp do jego e-maila i przeczytałam.

Studiują ze sobą, mają kontakt codziennie, mają wspólnych znajomych. Chyba nic złego nie ma w tym, że wysłał jej filmik? Nie napisał "boże, jak ja za Tobą tęsknie" tylko wysłał coś do pośmiania się, być może w nawiązaniu do czegoś, o czym zdarzyło się rozmawiać na uczelni.
Analizowali powody rozstania (moim zdaniem) po to, żeby nie mieć do siebie wzajemnych pretensji i wyjaśnić sobie wszystko, żeby mogli na uczelni normalnie funkcjonować.

A Ty przestań czytać jego prywatne wiadomości. Zero zaufania, zero prywatności. Chcesz stać się bluszczem?

[Turtlee]

Napisane przez Ewa_Lina

Mój chłopak studiuje ze swoją byłą dziewczyną ,są razem w jednej grupie. Byli przez rok razem ponoć się często kłócili,nie dogadywali się w między czasie ( końcem stycznia) pojawiłam się ja. Obustronne zauroczenie,on rozstał się z tamtą dziewczyną i wtedy zaczęliśmy się spotykać(końcem lutego).Dodam tylko ,że ja nie nalegałam na spotkania dopóki był w związku,on sam wyszedł z inicjatywą jednocześnie rozstając się z tamtą dziewczyną zanim jeszcze zaczęliśmy funkcjonować jako para. Pytałam go o to jak obecnie wyglądają ich relacje odpowiedział ,że czasem zamienią kilka słów głównie w sprawach związanych z uczelnią i,że rozmowy te mają charakter kurtuazyjny. OK - rozumiałam to. Jednak ostatnio odkryłam,że całkiem niedawno zdarzyło mu się pisać do niej i "analizować" powody dla których się rozstali a kilka dni temu wysłał jej krótki "śmiechowy" filmik
szczerze mówiąc nie wiem jak powinnam zareagować i co mam o tym wszystkim myśleć...

Ja wyznaję zasadę, że wierzę mojemu TŻ do pierwszego kłamstwa. Wiec zamiast buszować po jego prywatnych kontach , zaufaj mu trochę i nie szukaj dziury w całym.

[123Kwiatek]

Napisane przez Turtlee

Ja wyznaję zasadę, że wierzę mojemu TŻ do pierwszego kłamstwa. Wiec zamiast buszować po jego prywatnych kontach , zaufaj mu trochę i nie szukaj dziury w całym.

Mądre słowa.

[ciemnooka baba jaga]

A ja trochę rozumiem autorkę bo chyba czas na analizy związku i powodów jego rozpadu jest przed tym jak zaczyna się nowy związek a nie w chwili gdy już się z kimś rozstało i jest się w nowym związku...
Powiem tak-mnie by bardziej zastanawiało ,że chłopak tak łatwo rozstał się z byłą i zaczął nowy związek z Tobą. Z tego co piszesz wynika ,że cały ta wasza znajomość jest dość świeża,może to jest powodem dla którego on jeszcze próbuje sobie powyjaśniać i "zamknąć " tamten etap. Bądź czujna ale nie kontroluj go

[StarFighter]

Nic szczególnie niebywałego, chłopak moze chce znormalizowac z nią stosunki, pare spraw wyjasnic i tyle a Ciebie dalej kochać

[Ewa_Lina]

Napisane przez StarFighter

Nic szczególnie niebywałego, chłopak moze chce znormalizowac z nią stosunki, pare spraw wyjasnic i tyle a Ciebie dalej kochać

mam nadzieję ,że tak jest

"Ja wyznaję zasadę, że wierzę mojemu TŻ do pierwszego kłamstwa."

własnie zastanawiam się - bo na moje pytanie o ich kontakty dostałam odpowiedź która wskazywała ,że ich kontakty ograniczają się tylko do tych w ramach zajęć na uczelni a teraz wiem ,że tak nie jest. I się zastanawiam czy takie przemilczenie nie jest już kłamstwem ?

[laisla]

Tak to bywa gdy wskakuje się z jednego związku za szybko w drugi, a niektóre sprawy bywają niezamknięte, nie przetrawione i nie zdążą nawet przejść do historii.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Może chłopak chciał się w ten sposób rozliczyć z przeszłością? Cóż, przeczytałaś czyjeś wiadomości, nie znasz kontekstu, więc teraz będziesz dumać. A nie zapytasz go, bo głupio się przyznać, że czytałaś jego maile. Niech to będzie lekcją na przyszłość, że to nieładnie.

[Turtlee]

Napisane przez Ewa_Lina

mam nadzieję ,że tak jest

"Ja wyznaję zasadę, że wierzę mojemu TŻ do pierwszego kłamstwa."

własnie zastanawiam się - bo na moje pytanie o ich kontakty dostałam odpowiedź która wskazywała ,że ich kontakty ograniczają się tylko do tych w ramach zajęć na uczelni a teraz wiem ,że tak nie jest. I się zastanawiam czy takie przemilczenie nie jest już kłamstwem ?

A co , miałby ci powiedzieć " tak gadam z byłą czasami o powodach naszego rozstania", abyś zaczeła świrować? Może chcą zakonczyc ten temat raz na zawsze i pojsc wlasnymi drogami? I taak.. Wysłanie śmiesznego filmiku to naprawdę problem Wiele par chce zostac na kolezenskich relacjach po zerwaniu.

Powiem tak,jeśli twoje wątpliwosci sie spełnią i on faktycznie ma "złe" zamiary ,to jak zdradzi to zdradzi (facet ktory zdradzil raz bedzie zdradzał ponownie) , i predzej czy pozniej to wyjdzie a ty bedziesz na wygranej pozycji bo uniknełas wiazania sie z takim burakiem.

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;51366216]Może chłopak chciał się w ten sposób rozliczyć z przeszłością? Cóż, przeczytałaś czyjeś wiadomości, nie znasz kontekstu, więc teraz będziesz dumać. A nie zapytasz go, bo głupio się przyznać, że czytałaś jego maile. Niech to będzie lekcją na przyszłość, że to nieładnie.[/QUOTE]

DOKŁADNIE! A Twoją pokutą będzie sumienie i domyslenia ktore nie dadza ci spokoju

[raita]

Sama mam kontakt z moim jednym byłym.
Ba, ma on dziewczynę od roku,a ostatnio mnie zaprosił i siedzieliśmy SAMI na mieszkaniu, wow. Nie wszyscy rozstają się z wielkich powodów i w negatywnych emocjach.
On mnie traktuje jak kolezanke, ja go jak kolegę. Zdarzało nam się rozmawiać o nas, ale bardziej z przyjaznym sentymentem niż smutną analizą "co by było gdyby...".
Czytanie jego maili to już w ogóle paskudna sprawa.