Nie potrafie już sobie z tym poradzić. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-12, 16:27   #1
fresh90
Przyczajenie
 
Avatar fresh90
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3

Nie potrafie już sobie z tym poradzić.


Nie dawno po 4 podejściu udało mi się zdać teorie.Jutro czeka mnie praktyka...tak tak to beznadziejne prawko.
Dziewczyny ja już mówie serio jestem tym załamana.Zero wiary w siebie.Jeszcze nie byłam a już wiem że nie mam po co jechać.
Chodziłam jeszcze na starych zasadach, testy za 1, praktyk było kilka.Niestety ogromny stres który uniemożliwia mi wszystko.Stwierdziłam że jak jeżdże 20 min -pół godz to i tak zaraz coś odwalę.Nie wiem co się ze mną dzieje.Prawko jest mi potrzebne chyba jak człowiekowi woda tym bardziej jestem pod ścianą a stres bierze góre.
Na samą myśl boli mnie brzuch nie wiem co jutro będzie.
Miałam ok 4 mies przerwy.W aucie nie siedziałam, jeszcze dowiedziałam się że jutro wykupione godz będę jeździła zupełnie innym samochodem.To chyba mnie dobiło.Robi mi sie nie dobrze słabo w brzuchu ściska...wiem że to pewnie każdy przechodzi ale jak ja mam się opanować.
Jak już kieruje to nie panikuje jestem w miare spokojna staram się ale jednak coś zawsze mi przeszkodzi.
Coś czuje że ten dzień będzie ciężki...
fresh90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 16:45   #2
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Myślę że za bardzo się tym przejmujesz, wiadome że szkoda bo pieniądze idą na to niemałe i ty masz z góy ustalone że musisz mieć prawko i dlatego tak jest. Nie skupiasz się na tym jak jeździsz tylko na tym że musisz zdać mieć prawko itp. no i w głowie masz zakodowane "nie zdam, nie umiem jeździć bo..., nie warto jechać bo i tak nie zdam" niby nic a takim myśleniem stres większy i rozczarowanie.

Nie wiem czy nie za późno ale może warto zrobić sobie jakąs herbatkę ziołową wypić teraz na wieczór i przed jazdą, myśleć pozytywnie no i nie nastawiać się na najgorsze.

Co do innego auta dodam że w życiu nie bedzie tak łatwo kupisz auto albo będziesz odwoziła kogoś jego autem i co? Nie pojedziesz bo będziesz się bać wsiaść bo nie jeździłas takim wcześniej?
Takiesame znaki są wtedy, przepisy i obsługa na bardzo podobnym poziomie.

Głowa do góry i myśleć pozytywnie a na pewno się uda i nie poddawać się
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 17:00   #3
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Zdałam za 5 razem,kiedy byłam na 100% pewna,że obleję,bo w nocy aż trzęsłam się w nerwów,rano zobaczyłam,że na dworze panuje gigantyczna śnieżyca,więc stwierdziłam,że i tak nie zdam,więc po co mam się przejmować Im bardziej Ci zależy,tym większe prawdopodobieństwo,że coś się nie uda. Pamiętaj,że na zdanie prawka wpływa naprawdę całe mnóstwo czynników,to że Ci nie wychodzi wcale nie oznacza,że jesteś złym kierowcą ! Ja ze swojej strony polecam wziąć coś ziołowego na uspokojenie i pamiętaj-to jedyny egzamin w życiu,do którego możesz podchodzić wiele razy. Wiadomo,że nie jest fajnie wywalać pieniądze na kolejne egzaminy i samo patrzenie na ośrodek wywołuje odruch wymiotny,ale uwierz-warto! Nawet dla samej satysfakcji,gdy wreszcie zobaczysz pozytywny wynik,na który ciężko zapracowałaś. Dla mnie to był istny koszmar i to jeszcze skumulowany z wizją matury,bo udało mi się zdać dopiero miesiąc przed nią,ale teraz niewiele rzeczy jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi,bo uodporniłam się na stres-zawsze to jakiś plus.Nie możesz się poddawać! Trzymam kciuki
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40

Edytowane przez Olvnia
Czas edycji: 2013-09-12 o 17:02
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 17:07   #4
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Też się stresowałam, noga latała mi na sprzęgle, jak cofałam na łuku, w dodatku zdawałam w innym mieście.. ale zdałam Nie za pierwszym razem, nie bez głupot (np. za 1 razem nie zapięłam pasów na placyku ), ale w końcu się udało.

Wiadomo, że za każdym razem to stres, dodatkowo idzie dużo kasy na to wszystko.. Ale dobrze, że przed egzaminem jeszcze pojeździsz, może akurat trafisz na miejsca, w których byłaś-no i przypomnisz sobie jak to wszystko działa.

Jeśli chcesz możesz też wziąć coś słabego, ziołowego na uspokojenie, może akurat coś pomoże. I nie nastawiaj się na to, że nie zdasz. Wiem, że mniej więcej po 3x przestaje się robić śmiesznie, ale i tak trzeba być dobrej myśli. Chociaż wiem jak to jest, na ostatnie egzaminy szłam, bo szłam, bez większej nadziei.

Co do innych aut to przecież co egzamin i tak jeździsz innym, więc luz.
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 17:48   #5
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Rozumiem Cię doskonale. Z natury jestem spokojna i opanowana, a jak myślę o jeździe, to mi słabo... ja jestem dopiero po 6 godzinach, czuje się w tym fatalnie, ale muszę jakoś przetrwać. Presja ze strony rodzinki jest ogromna. Melisa wieczorem i rano przed jazdą jest jak amen w pacierzu. Dzisiaj po lekcji musiałam sięgnąć po persen, bo ręce mi latały, głowa mnie bolała... kłębek nerwów. W trakcie, jedyne co mi pomaga, to głębokie oddychanie i rozmawianie z instruktorem. Odciąga to moje myśli i jakoś wszystko przychodzi łatwiej. Co nie zmienia faktu, że to straszna rzeźnia...

Trzymam za Ciebie kciuki, rozumiem stres, ale postaraj się jakoś wyluzować. Na pewno jesteś przygotowana, tylko nerwy Cię zżerają. Może teraz już o tym nie myśl, a na egzaminie - będzie co ma być. Nie zakładaj z góry najgorszego Miliony ludzi mają prawko, też pewnie się stresowali przed egzaminem/egzaminami, ale udało im się i Tobie też się uda! Głowa do góry Denerwowanie się w niczym nie pomoże, jedynie może pogorszyć sprawę, a tego nie chcemy
Powodzenia
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 18:00   #6
camillie
Wtajemniczenie
 
Avatar camillie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: jura
Wiadomości: 2 137
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

to normalne że stresujesz się tym że będzie inne auto, powiedz może o tym instruktorowi, niech coś pokombinuje, w koncu ludzie przed egzaminem mają pierwszeństwo do egzaminacyjnych aut
Ale tak jak ktoś wyżej napisał, auta do nauki jazdy są praktycznie tak samo prowadzone, nie ma problemu z wyczuciem sprzegła, hamulca - bo to auta tej samej wielkości


Nie załamuj się, taka blokada siedzi w nas. Wyjezdziłaś tyle godzin, zrobiłaś tysiące łuków , wziesień i przecież to umiesz Wycisz sie jakoś przed egzaminem, pobiegaj troche kilka dni przed, żeby mieć światły umysł (ja wcinałam orzechy włoskie, biegałam, spedzałam dużo czasu na dworze zeby miec dotleniony mózg, ograniczyłam kompa , może troche podziałało jak placebo, ale podziałało )


Zdawałam w okropną śnieżycę, nie nadązali z czyszczeniem placu manewrowego. Na ulicach był sajgon. A jednak zdałam


Powodzenia
camillie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 19:39   #7
mind games
Raczkowanie
 
Avatar mind games
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 39
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

ja zdałam za 5. nienawidzę WORDU z całego serca. do teraz jak jestem obok to się trzęsę. najgorsze egzaminy w życiu. w ten dzień kiedy zdałam, płakałam okropnie z rana, jak głupia. pomagało mi jedynie czytanie śmiesznych historii na necie związanych z prawkiem, rozluźniłam się dzięki temu. przed egzaminem jeździłam 2h z instruktorem (dobry pomysł, wcześniej gdy zdawałam 4 razy nie jeździłam tak) i gdy mnie odwiózł do tej Rzeźni to miałam dosłownie 5 minut czekania i moja kolej więc nie zdążyłam się bać. potem był baaardzo miły Pan Egzaminator i w czasie jazdy nie bałam się nic, tylko nogi mi się trzęsły
tak naprawdę to najgorszy jest stres przed, bo jak sie już jeździ to jakoś to idzie.

Edytowane przez mind games
Czas edycji: 2013-09-12 o 19:42
mind games jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 19:54   #8
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Zdałam za drugim razem praktyczny, na starych zasadach. Pierwszy raz też się denerwowałam. Z nerwów przejechałam stanowisko manewrowe, nie włączyłam świateł, noga mi drygała na sprzęgle, trzęsłam się jak królik na chcicy. Oblałam, no oczywiście!

Za drugim razem podeszłam już na luzie: co będzie to będzie. Luz totalny, spokój zawodowego szpiega. I się udało.

Co do auta: nie ma się co stresować. Wszystkie mają kierownicę, biegi, sprzęgło, gaz i hamulec w tym samym miejscu
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 20:08   #9
ikasp
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 136
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Nie przejmuj się tak. Ja zdałam za 4 razem i przyznaje, że gdyby nie stres, mogłabym mieć to za sobą już za 1,2 podejściem, ale mam tak samo jak Ty- stres przejmuje nade mną kontrolę. Za ostatnim podejściem noga cała mi "chodziła" na sprzęgle z nerwów i sama nie wiem jak mi się udało zdać Podejdź do tego na luzie... nie przejmuj się facetem, który siedzi koło Ciebie...zapomnij, że tam jest. Jedź jak najlepiej potrafisz, a będzie dobrzeTrzymam kciuki
PS. Napisz jak poszło
__________________
Zapuszczam włosy i dbam o nie
Uważam na słodycze
Ćwiczę Jillian
http://www.suwaczek.pl/cache/bc16466b06.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
ikasp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 21:26   #10
MathildaLando
Przyczajenie
 
Avatar MathildaLando
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 23
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Moja rada może wydawać się śmieszna i inna od tych powyżej. Zjedz przed egzaminem snikersa albo inny batonik. Ponoć pomaga na koncentrację. Ja zdałam dopiero gdy go zjadłam i moje dwie koleżanki tak samo ( żadna z nas nie zdała za 1. razem), więc uznałam, że ten patent ma moc i wszystkim polecam Wiem, że jest Ci ciężko po tylu próbach, ale bardzo ważne jest nastawienie. Pozytywny instruktor na ostatnich jazdach bardzo mi pomógł, bo uwierzyłam w siebie.
MathildaLando jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 22:19   #11
anka_bunio
Rozeznanie
 
Avatar anka_bunio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Nie uwierzysz, co mi pomogło... CHILLOUT. Dziewczyno, musisz na to machnąć ręką. Wychillować. Nawet jak nie zdasz, to widać będzie, że miałaś to w dupie, Mnie takie coś daje satysfakcję.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora.

Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy
anka_bunio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-13, 23:14   #12
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

a ja nie zdałam i nie mam. Mąz mnie wozi
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-13, 23:36   #13
dombro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Im bardziej Ci zależy,tym większe prawdopodobieństwo,że coś się nie uda. Pamiętaj,że na zdanie prawka wpływa naprawdę całe mnóstwo czynników,to że Ci nie wychodzi wcale nie oznacza,że jesteś złym kierowcą!
Dokładnie - moja siostra, człek opanowany i spokojny, na myśl o egzaminie dosłownie dostawała spazmów. W związku z czym zdawała go 11 razy! W trzech różnych ośrodkach... I w końcu go nie zdała, zarzuciła tymczasowo dalsze próby. Jej problem nie polega na tym, że jest złym kierowcą - wręcz przeciwnie, jest okej, jeździ przepisowo. Problemy pojawiały się tylko i wyłącznie na egzaminach. Ona strasznie się przejmuje egzaminami wszelakimi. Poza tym jest strasznie cicha, nigdy nie potrafiła postawić na swoim czy głośno domagać się swoich praw. Egzamin zdałaby za 3 razem, gdyby potrafiła się odezwać, ale ona uznała, że tak musi być i nie chciała się odwoływać [tam pojawił się jakiś problem ze strony egzaminatora, nie pamiętam już o co chodziło].

Jeśli naprawdę tym wszystkim się tak stresujesz i nie możesz wyluzować - zastanów się czy nie warto sobie odpuścić, choćby na jakiś czas. Ja wiem, że to kasa itd. ale czy naprawdę warto się tak męczyć? Z takim nastawieniem jakie masz teraz, myślę, że jest duża szansa, że po raz kolejny nie zdasz [nie, żebym źle Ci życzyła, wręcz przeciwnie].
Czy prawo jest Ci naprawdę bardzo potrzebne już w tej chwili?
dombro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 11:37   #14
fresh90
Przyczajenie
 
Avatar fresh90
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

No i jestem.Nie zdałam.Od rana zestresowana od 4 rana nie mogłam spać.Przed egzaminem a miałam o 11 jeździłam z innym instruktorem, z nim pierwszy raz zawsze jeździłam z jego córką więc stres był.Inne auto ale wyczułam je od razu.Jeszcze na koniec przerzucił mnie do drugiego auta i jeszcze innego instruktora z nim pojechałam na łuk.Powiedział że na placu sobie poradze na pewno.Dwa razy przejechałam łuk wyszło bezbłędnie.Zawiózł mnie na egzamin 5 min przed 11.Może i dobrze bo nie miałam za dużo czasu na stres no i przez te 1,5 godz jazdy z dwoma instruktorami i dwa różne auta...pierwszy stres uciekł.
Wyszła najgorsza egzaminatorka wordu no i moje nazwisko.MASAKRA
Na placu wyszło super.Łuk bez poprawki a tego się bałam.
Jeździłam 25 min, jak z tą małpą to długo.Jest tak okropna że nawet wzrokiem potrafi zestresować jeszcze przed pokazaniem co jest pod maską.
Chciała mnie oblać to było widać, w jednym miejscu byłam 3 razy myślała że w końcu gdzieś zrobie błąd no i za 3 wymusiłam.Padał deszcz co mi przeszkadzało troche.Miałam słabą widoczność kierowca któremu wymusiałam sam nie wiedział chyba czy ma jechać czy nie troche mnie zbił z tropu.No nic mój błąd.
Prawko jest mi potrzebna na teraz to prawda.Mam dziecko, musze dojeżdżać do szkoły co prawda zaocznie ale prawie 80 km.Chłopak za granicą więc niestety jestem zależna od innych osób.Tu jest problem bo nie zawsze wszystko pasuje.Nie wiem czy dać sobie spokój czy iść dalej.Koszty są ogromne.
Dzięki za odp za wsparcie.Czas pokaże co będzie
fresh90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 11:39   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
a ja nie zdałam i nie mam. Mąz mnie wozi
To samo. Zresztą dobrze, że nie zdałam, bo mam głębokie, wewnętrzne przekonanie, że byłabym zagrożeniem na drodze.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 15:00   #16
kcia161991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 364
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Przede wszystkim nie poddawaj się. Choćbyś miała zdać za 12.razem to lepiej się poświęcić niż całe życie prosić innych żeby Cię gdzieś zawieźli i być zależnym od nich Ja też niedługo mam praktyczne. Przerwalam robienie prawka na 4 lata bo poszłam na studia i nie mialam do tego głowy. Przed studiami miałam 2 podejścia i oba oblałam na placu. Teraz po 4ch latach stwierdzam, że o wiele lepiej jeżdżę, bardziej dojrzałam, no i myślę, że powinno się udać. Jeżeli się nie poddasz to w końcu musi się uddać No i teorię zdałam za I razem, a mówili że niby taka trudna W każdym razie życzę powodzenia, damy radę
__________________
'możesz krzyczeć na mnie, ile chcesz,
pokaż, jak w żyłach szybko płynie krew,
będę się uśmiechać, bo wiem, że w środku jesteś taki sam-
za mocno kochasz, tak, jak ja.'
kcia161991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-15, 11:54   #17
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

A ja bym nie chciała być zależna od chłopaka, męża itp. Mogę sama jechać gdzie i kiedy chcę, nie potrzebuję kierowcy No i za każdym kolejnym razem co raz więcej kasy poszło, więc i szkoda rezygnować..


Taka mała rada ode mnie jeszcze-na egzamin moim zdaniem najlepiej zapisać się rano. Bo im dłużej na niego czekasz tym bardziej się stresujesz. A tak wstajesz, jedziesz i zdajesz.
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-15, 23:53   #18
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;42814251]
Taka mała rada ode mnie jeszcze-na egzamin moim zdaniem najlepiej zapisać się rano. Bo im dłużej na niego czekasz tym bardziej się stresujesz. A tak wstajesz, jedziesz i zdajesz.[/QUOTE]

Może i banalna rada ale coś w tym jest miałem 4 egzaminy [wiem wstyd] 3 pierwsze były po południu gdzie wstając rano się nakręcałem i efekt był jaki był, 4 egzamin to wogóle była akcja napiszę może coś skorzystasz.
Otóż okazało się że mam na 7:30, z 3 dni wcześniej piłem jakieśherbatki uspokajające żeby zobaczyć jak zareaguję czy nie bedę śpiący itp. no więc zajechałem egzaminator był jaki był - spoko nie wiem czy to dlatego że taka godzina i był śpiący czy ja tak dobrze jachałem czy z góry ustalił że zdam
Dodatkowo wtedy zrobiłem taką tajemnicę z tego musiałem zapłacić za jazdy i egzamin a że brak kasy to powiedziałem mamie że jest oferta last minute i kosztuje tylko 350-400 zł [koszty jazd+egzamin i dojazdy] no i oddała to co pożyczyła.
Może to też mi pomogło że nikt nie wiedział i nie czułem takiej presji z zewnątrz że muszę. A jak się udało to jak powiedziałem to nikt nie wierzył ;P
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 10:24   #19
niumnium
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 15
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Egzamin na prawko był chyba największym stresem w moim życiu, nawet matura była lepsza Zdawałam 3 razy... podczas dwóch pierwszych egzaminów nie wyjechałam z placu, mimo, że gdy się uczyłam praktycznie nie miałam z tym żadnych problemów. Za trzecim razem trafiłam na najgorszą egzaminatorkę, jak usłyszałam że mam iść do jej auta było mi już wszystko jedno, bo wydawało mi się, że i tak nie mam szans. Jak już przetrwałam łuk poszło z górki Miasto przejechałam bezbłędnie.
Mam dwie znajome, które kilka razy podchodziły do egzaminu i w końcu zdały, ale na tym się ich jazda samochodem skończyła, nie korzystają z prawka.
Teraz nie możesz się poddać, wierzę, że Ci się uda skoro taka panikara jak ja zdała Ty też dasz radę
niumnium jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-16, 12:25   #20
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Nie potrafie już sobie z tym poradzić.

Może właśnie spróbuj nie myśleć, że musisz zdać. Ja na egzamin szłam pogodzona z tym, że obleję, chciałam jednak jak najdłużej pojeździć. Moim celem było wyjechać z placu. I jakoś poszło,zdałam zapierwszym podejściem, choć jakimś wybitnym kierowcą nie byłam, raczej normalnym, przeciętnym. Wiem, że łatwo się to mówi, gdy ma się to już za sobą.
Choć pewnie już możesz być po egzaminie. Daj znać jak poszło
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.