Strach przed porodem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-07-09, 12:20   #1
k.k
Gość
 
Wiadomości: n/a

Strach przed porodem


Tyle ostatnio ze znajomymi rozmawiamy o dzieciach i o rodzeniu, że coraz bardziej obawiam się porodu.

Koleżanka powiedziała, że jej ciotka, gdy rodziła dziecko (naturalnie) musiała mieć przeciętą skórę pod pochwą, ponieważ dzidziusia nie mogli wydostać. Dodała jakie męki wtedy przechodziła jej ciotka, że był to straszliwy ból. Do tej pory, dziecko ma bodajże 9/10 lat, nie ma drugiego i z tego co mówiła Kinga, ciotka jej wcale nie zamierza rodzić drugiego. Chociaż gdyby rodziła to i tak tym razem podobno dziecko wyszłoby na świat poprzez cesarskie cięcie. Ale czy po takim zabiegu, jak przecięcie skóry pod pochwą, sex nie jest bolesną sprawą?

Czy każda młoda kobieta obawia się ciąży i tego bólu z nią związanego? I czy ten strach mija wraz z wiekiem? Albo nie. Źle napisałam. Nie z wiekiem. Z czasem. Bo przecież kobieta może mieć 20 lat i być bardziej przygotowana do rodzenia niż np. 25- letnia. Czy następuje taki przełomowy moment że wszelki strach mija, a przychodzi chęć urodzenia dziecka? Która niweczy paraliżujące wizje związane z porodem?

Ja uwielbiam malutkie dzieci. Dla mnie, opiekowanie się takimi brzdącami to błogosławieństwo. Ale obawiam się własnego porodu. Tyle okropnych i odrażających mnie rzeczy słyszałam na ten temat Mam nadzieję, że to mija. Jestem jeszcze przecież młoda.

A może tylko ja mam takie problemy?
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:26   #2
sharoon
Raczkowanie
 
Avatar sharoon
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 213
Re: Strach przed porodem

Rozumiem Cię w 100%, też strasznie się boję. Moja ciotka rodziła w znieczuleniu zewnątrzoponowym i twierdzi, że lekarka na USG monitorowała wszystko i informowała ją: o, teraz ma pani bóle, a moja ciotka uśmiechała się z niedowierzaniem, bo nic nie czuła, Jednak zanim dali jej znieczulenie, mówi, że to był KOSZMAR. Koleżanki pocieszją mnie, że szybko się o tym bólu zapomina, ale jakoś mnie to nie przekonuje... Dziewczyny, które juz rodziły, wypowiedzcie się!!!
sharoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:26   #3
Helena
Zadomowienie
 
Avatar Helena
 
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
Re: Strach przed porodem

Z tego co mi wiadomo, pęknięcie krocza jest naturalne, ponieważ nawet bez interwencji położniczej krocze nie jest w stanie tak się rozciągnąć, by dzieciak wyszedł , natomiast chirurdzy w więksszości przypadków rozcinają to krocze i nie ma żadnego powodu do paniki
Moja Mama, która dwukrotnie miała rozcinane krocze, stwierdzila, ze w zasadzie nie czuła żadnego bólu poza porodowym
A seks uprawia do dziś i nie ma z nim raczej problemów
__________________
Admin broni
Admin radzi
Admin nigdy cię nie zdradzi
Helena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:29   #4
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Strach przed porodem

hej,

Chyba istnieje cos takiego jak znieczulenie podczas porodu.
Slyszalam, ze to bardzo pomaga i wtedy, z tego co slyszalam z opinii mozna powiedziec, ze porod byl naprawde wspanialym momentem.
Ale trudno mi pwoiedziec jak to naprawde jest

Pozdrowienia,
Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:29   #5
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Strach przed porodem

witam
rozcinanie krocza jest normalna sprawą i nie bolesna a lepiej być rozcięta niz pęknąc bo póżniej żle się to goi.
co do ból to sam poród nie boli tylko skurcze i to całkiem niezle,wszystko zależy od nastawienia do porodu.mnie bolało ale co z tego,urodziłam sama bez znieczulenia i bardzo sie z tego ciesze i powiem wiecej chcę miec jeszcze dzieci.
najgorzej jest jak ktos nasłucha sie strasznych opowiesci od kolezanki kolegi którego brata żona ma kolezankęi ona miała straszny poród itp historie.

ja interesowałam się przez cała ciąże tym co się dzieje w czasie porodu i nawet znałam nazwy po łacinie obsesja ,ale to też pewnie wynikało z lęku dlatego chciałam byc świadoma tego co się ze mna będzie działo.
a w 2 godziny po urodzeniu córki,szłam sama do łazienki więc chyba nie było az tak żle.

pozdrawiam
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:37   #6
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Strach przed porodem

witam
znieczulenie nie zagłuszy całego bólu bo przeciez musiasz wiedziec kiedy przeć ,żeby w końcu urodzić.
ja nie mam zaufania do znieczulenia,nie można po nim wstawać,bóle głowy,czasami lekkie paraliże a nie daj Boże ,żeby lekarz wbił sie tam gdzie nie trzeba i uszkodził rdzeń kręgowy i paraliz na całe życie ,tak zdarzyło siemojej bliskiej koleżance.
jej syn ma 5 lat a ona na wózku .
pozdrawiam
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:38   #7
k.k
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Strach przed porodem

Paula, skoro już rodziłaś, to powiedz mi, gdy dziecko wydostaje się, to czy czuje się to? Czy towarzyszy temu jakikolwiek ból? Czy coś innego? A może następuje jakieś zdrętwienie i dlatego nie odczuwa się nic przykrego?
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 12:58   #8
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Re: Strach przed porodem

Szczerze mówiąc nie znam kobiety, która nie bałaby się porodu. Ale w gruncie rzeczy każda kobieta odczuwa to inaczej. Między innymi dlatego, że różne osoby mają różny poziom wrażliwości na ból. To co jednym wydaje się nie do zniesienia - dla innych jeszcze nie jest najgorsze. Dlatego nie można się sugerować tym co inni przeżyli. A co do samego odczucia gdy dziecko się wydostaje na świat - ja to odczułam jak wyślizgnięcie się czegoś wilgotnego i ciepłego i zaraz potem brzuch - do tej pory napięty do granic możliwości - stał się sflaczały. Dziwne uczucie. A potem gdy położyli mi córeczkę na brzuchu - w jednej chwili przestajesz myśleć o bólu i liczy się już tylko Ono.
A nacięcie krocza - to standard w 90 % porodów - i wcale nie taki straszny - do przeżycia.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 13:02   #9
janeczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 88
GG do janeczka
Re: Strach przed porodem

ja miałam ciężki poród - trwał 19 godzin, w którymś momencie zatamowała się akcja porodowa, musieli mi podawać kroplówkę na wywołanie akcji, rodziłam bez znieczulenia, dostałam tzw. "głupiego Jasia", jak mój syn się już urodził, a mnie zszywali (miałam nacięte krocze i to porządnie bo mój syn miał - co jest nietypowe - szersze ramiona niż główkę), bolało, nawet mocno, naczynia krwionośne tak mi popękały na twarzy z wysiłku, że wyglądałam jak po ciężkim pobiciu (np. sińce okularowe pod oczami), po porodzie miałam silną anemię (poziom hemoglobiny poniżej 5), musieli mnie wspomagać czerwonymi krwinkami.
Brzmi to wszystko okropnie, ale żadnych trwałych skutków nie pozostawiło, ani psychicznych (bardzo chcę drugie dziecko) ani fizycznych (z seksem nie mam żadnych problemów)
janeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 13:05   #10
bociek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 71
Re: Strach przed porodem

Hej,

To teraz ja się pomądrzę
Ostatni etap porodu, czyli wydostawanie się dziecka w zasadzie nie jest bolesne, bardziej męczące, to tak, jak, za przeproszeniem - mam nadzieję, że nikt się na mnie nie obrazi, robienie kupy po kilkudniowym zatwardzeniu, tylko bardziej uciążliwe, rozcinania krocza się w zasadzie nie czuje, a już rodzenie łożyska to betka.
Niestety, skurcze są bolesne jak jasny piorun, ja miałam z krzyża i modliłam się do wszystkich świętych, ale przecież nie trwają wiecznie a fefekt męczarni
Nie ma się czego bać (łatwo powiedzieć), po prostu trzeba przez to przejść.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby maleństwo urodziło się zdrowiutkie, a resztę przeżyjesz, jak to mówią nie pierwsza i nie ostatnia będziesz rodziła.
A poza tym, teraz jest taki luksus, którego ja nie miałam szczęścia zaznać, można chodzić, przybierać dowolną pozycję, brać prysznic i takie tam. Ech, czasy się zmieniają...

Pozdrówka
bociek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 13:18   #11
kasiulekk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 402
GG do kasiulekk
Re: Strach przed porodem

Poród jest nastraszniejszą a za razem nacjudowniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek przeżyłam. Strasznie się bałam, byłam jeszcze straszną gówniarą. Owszem bolało, było nieprzyjemnie, wręcz strasznie. Traktowano mnie okropnie. Komentarze w stylu" dzieci mają dzieci" wygłaszane szyderczym tonem przez lekarza były nie do zniesienia. Ale wiecie co? Jak tylko mój Kamilek wyszedł ze mnie, zapomniałam o wszystkim. Położono mi go na brzuchu, takiego maleńkiego, bezbronnego maluszka, całkowicie mojego. To dla mnie jest prawdziwy cud. Wszysto we mnie pękło , popłynęły łzy szczęścia, już nic mnie nie bolało ( też miałam nacinane krocze ), a ból porodu pozostał tylko mglistym wspomnieniem. Minęło 11 lat i na daną chwilę na prawdę nie pamiętam jaki to był ból, nie pamiętam, jak silny, ale pamiętam to ogromne uczucie, jakie wtedy wypełniło moje serducho. I dla takiej chwili warto przeżyć wszystko. Właśnie wtedy miłość staje się niemal namacalna, a szczęście to coś materialnego, co zdawałoby się można dotknąć. I każdej przyszłej mamie życzę takich odczuć. Bo właśnie to, a nie ból pamieta się do końca życia.
Pozdrowionka
ps. Od tamtej poru wiele się zmieniło w szpitalach. Rok temu urodziła się moja cudna bratanica. Jej mama rodziła w szpitalu na Żelaznej w Warszawie. Bardzo sobie chwali obsługę i warunki, położna sama zaproponowała jej znieczulenie oponowe, czy jakoś tak. Bolało, owszem, ale do zniesienia, zaraz po porodzie mogła wstać, szybciutko poszła pod prysznic, a po dwóch dniach wyszła ze szpitala. Nie taki diabeł straszny...
kasiulekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-07-09, 13:29   #12
Halszka
Rozeznanie
 
Avatar Halszka
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 493
GG do Halszka
Re: Strach przed porodem

Hm, znieczulenie zewnątrzoponowe to najbardziej skuteczne ze stosowanych obecnie znieczuleń. W wielu krajach to standard, a nie zachcianka kobiety. Prawidłowo wykonane zzo nie niesie żadnych powikłań. Ja nie wyobrażam sobie swojego porodu bez zzo. Jeżeli nawet ból towarzyszący wizycie u dentysty jest uśmierzany, to ból porodowy powinien być zmniejszany tym bardziej. Żyjemy przecież w XXI wieku i nie ma żadnych argumentów za tym, że poród bez znieczulenia jest korzystniejszy. Leki podawane podczas zzo są w tak niskich dawkach, że nie mogą ani zaszkodzić dziecku, ani kobiecie (przy prawidłowym podaniu oczywiście).
A, i najważniejsze. Uszkodzenie rdzenia kręgowego podczas zzo jest NIEMOŻLIWE. Rdzeń kręgowy kończy się na poziomie dolnej części kręgu lędźwiowego. Nakłucie odbywa się zawsze znacznie poniżej tego poziomu.
Więcej informacji o zzo i symulacja na stronie:

http://strony2.wp.pl/wp/morfeusz2001/znieczulenie.html
Halszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 21:12   #13
Zita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 125
Re: Strach przed porodem

Muszę się wypowiedzieć z racji wykonywanego zawodu - pielęgniarki, a ponadto moja wieloletnia, najbliższa przyjaciółka jest położną.

Halszka ma w pełni rację, co do zastosowania znieczulenia zew.oponowego. Na zachodzie niewiele już kobiet decyduje się na poród naturalny. Zwykle rodzą w znieczuleniu lub poprzez cięcie cesarskie. Co do nacięcia krocza, to u nas w Polsce wykonuje się je prawie rutynowo u pierwiastek (kobiet, które jeszcze nie rodziły)

Zaraz skończę myśl, mam pilny telefon na linii
Zita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 21:54   #14
sister
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 92
Re: Strach przed porodem

Ja się strasznie boję porodu. Nawet sobie tego nie wyobrażam.
Już z góry zakładam,że chcę mież cesarke i już!
Nie widzę innej możliwości dla mnie
sister jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-09, 22:06   #15
Halszka
Rozeznanie
 
Avatar Halszka
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 493
GG do Halszka
Re: Strach przed porodem

Hm, podobno cięcie cesarskie bardziej boli - po porodzie, lub raczej operacji. Rana długo się goi, przez kilka długich dni kobiety bardzo cierpią z bólu. Te, które rodziły w sposób naturalny szybciej "dochodzą do siebie".
Halszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2003-07-09, 22:12   #16
Zita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 125
Re: Strach przed porodem

Kończę wątek...
Nacięcie wykonuje się "profilaktycznie", aby nie doszło do pęknięcia krocza w "nieodpowiednim kierunku". Wykonuje się je w szczycie bólu i dlatego nie jest prawie wcale odczuwalne. Problem następuje wtedy, gdy dochodzi do pęknięcia krocza, co powoduje, że zamiast kilku szwów mamy ich kilkanaście lub więcej, a rany goją się dużo gorzej.
Wieloródki nie zawsze mają nacinane krocze, o takiej konieczności decyduje lekarz lub położna obecna przy porodzie.

Co do bólu, to jest to odczucie subiektywne, gdyż każda z nas inaczej reaguje na ból, jak również inaczej go znosi.
Logiczne wydaje się jednak to, że skurcze są jak najbardziej potrzebne, gdyż dają one znać o zbliżającym się porodzie. To dzięki takiej fizjologii, jeszcze żadna kobieta "nie zgubiła dzidziusia na ulicy".

K.k, jeśli pytasz, czy czuć, kiedy rodzi się dziecko - to tak. Każda położna informuje cię, że należy przeć tak, jakgdyby chciało się oddać stolec. Czujesz, kiedy rodzi się główka, następnie jedno ramionko, drugie i póżniej cała "reszta", na końcu łożysko.

Ponadto, wszystkim tym kobietom, które nie rodziły, a planują macierzyństwo, proponuję szkoły rodzenia. Uczą tam, jak radzić sobie z bólem, jak oddychać i jak współpracować z położną w czasie porodu. A to są podstawy do tego, by negatywne przeżycia związane z porodem zmniejszyć do minimum. Wszelkie zmiany skórne na twarzy, zaczerwienione i podkrążone oczy, są właśnie efektem nieumiejętności prawidłowego oddychania w trakcie parcia (wiem, bo sama to przeżyłam).

Urodziłam 2 córki i każdy poród był inny. Staram się jednak nie opowiadać "koszmarów" z ich przebiegu, bo nie mają one żadnego sensu. Ale uwieżcie mi, że są cierpienia i bóle dużo większe od bólu porodowego.

Pozdawiam cieplutko i bez bólu.
Zita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-10, 01:03   #17
alinab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
Re: Strach przed porodem

nie bardzo wiem gdzie się podłączyć, ale wybieram to miejsce.
Ja rodziłam przez cesarskie cięcie - to był mój świadomy wybór i lekarza oczywiście. Nie było tak źle - w momencie gdy słyszałam jęki i wrzaski innych kobiet, sama leżałam sobie na kozetce i wywoływano u mni eskurcze, które nie bolały mnie WCALE. Po porodzie faktycznie nie ruszałam się w ogóle, nie mogłam nic jeść ani pić przez ponad 2 dni, a potem też nie, choć mi pozwalano. Rana zagoiła się już właściwie po 10 dniach. Ogólni ejestem zadowolona, że w ten sposób rodziłam, bo maluszek był piękny od samego początku,jak mi go pokazano po porodzie był śliczny, wcale nie czerwony i nic nie zmęczony, aż musiałam rozpłakać się ze szczęścia. Jedyną wadą jest fakt, że mój mąż nie mógł być wtedy przy mnie. Ale dało się przeżyć, wiec polecam tę metodę!
alinab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-10, 07:40   #18
marta1162
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 25
Re: Strach przed porodem

Ja też boję się porodu, chociaż na razie nie zamierzam mieć dzieci (nie mam jeszcze żadnego kandydata na męża buu.. moja mama rodziła mnie jak miała 34 lata (szalała sobie kobitka za młodu) i rodziła przez cesarskie cięcie, brata mojego również (jego pierwszego i podobno przez cesarkę bo miał dużą głowę a mnie bo podobno była już za "stara") taką wersję przynajmniej mi przedstawiła.
Od kogoś też słyszałam że jak matka rodziła przez cesarkę to córka najprawdopodobniej też tak będzie rodzić, nie wiem czy to prawda, tak słyszałam.
Taka perspektywa mi odpowiadała (zero męczarni?) ale spotkałam koleżankę która rodziła 7 lat temu i przez właśnie cesarskie cięcie, (była tak wyczerpana że lekarze postanowili ją ciachać) jej przeżycia z porodu były straszne! przez kilka dobrych godzin zwijała się z bólu zanim lekarze podjeli decyzję o cesarce, a poźniej było jeszcze gorzej, zero wstawania, brzuch czyli rana bardzo ją bolała i dość długo się goiła, przez jakiś tydzień chodziła zgięta, nie mogła się wyprostować a przy dziecku musiała jej pomagac mama, ogólnie po operacji długo dochodziła do siebie.
taka perspektywa mnie przeraża, chciałabym być szybko sprawna żebym mogła zajmować się dzidziusiem i sobą (zrzucić te kilogramki które przybyły), a tu trzeba poczekać aż rana się zabliźni
I jeszcze jedno, koleżanka ma bliznę grubości 1 cm, wzdłuż brzucha, od pępka, wygląda to strasznie, nie może nosić biodrówek bo pępek jej wystaje!! a blizna jest okropna, nie wiem kto ją zszył!! moja mama ma bliznę poprzeczną na dole brzucha i w kostiumie kąpielowym typu bikini nic nie widać!
marta1162 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 15:37   #19
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Strach przed porodem

Cytat:
Napisane przez ADZIOR Pokaż wiadomość
na 8 sierpnia mam termin i muszę przyznać, że się boję! Sama myśl o nacięciu krocza przyprawia mnie o mdłości, wiele moich koleżanek mówiło że napinało policzki i popękały im naczynia krwionośne. Dla mnie to, że będe leżała na fotelu z rozłożonymi nogami, z polikami jak chomik i głupią miną, do tego te wszystkie nacięcia, pełno krwi itd przeraża mnie a już nawet nie myślę o tym jak mój chłopak ma być przy mnie i patrzeć na mnie w takiej sytuacji, pozatym jeżeli nawet poproszę o znieczulenie i jak będą mnie nacinać to napewno poczuje ból bo przecież robi się naciecie wtedy kiedy jest skurcz aby tego nie czuć a jak będe mieć znieczulenie to nie będe czuła skurczów czyli poczuje jak na żywca rozcinają moje narządy ostrymi narzędziami MASAKRA! BOJE SIE TEGO PORODU I NIE MAM OCHOTY NA TAKIE PRZEZYCIE WOGOLE
masz byc naprawde matka czy jaja sobie robisz?

masz jeszcze troche czasu pogadaj z lekarzem ,poczytaj jakas lit. fachowa na ten temat a pozniej pisz o znieczuleniu skurczach i cieciach itp.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-28, 15:45   #20
kash
Przyczajenie
 
Avatar kash
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: london
Wiadomości: 26
Wink Dot.: Strach przed porodem

witaj....13 tygodni temu urodzilam przeslicznego synka co prawda poprzez wywolanie porodu ale za to wazyl 4kilo430gramn ie bede ci pisac ze nic nie boli bo kurde boli jak cholera!!!jestem dosc silna osoba ale skurcze naprawde bola...ja poprosilam o epidural 30minut przed przyjsciem na swiat mego synka i dlatego tez najgorszych skurczy nie odczulam a wierz mi meczylam sie cala noc... sam porod byl szybciutki bo wystarczylo jak 3 razy poparlam i baby bylo razem ze mna...po zszyciu jakies 20min po porodzie poszlam i sie umylam dla przyszlych mam mam rade jak beda was zszywac poproscie i ten gaz co sie wdycha przez maske i oddychajcie tak mocno az wam sie zakreci w glowie wtedy wszystko pojdzie gladko a do tego bedziecie mialy dobry humor....pozdrawiam przyszle mamy glowa do gory!!!!!a i wydaje mi sie ze jak sie ma dobra polozna to krzyczy sie dopiero jak glowka wychodzi;0
kash
kash jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 16:27   #21
Śnieżka
Zakorzenienie
 
Avatar Śnieżka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
Dot.: Strach przed porodem

Ja mam co prawda 18lat i dziecko planuje za jakies 7
ale jak o tym pomysle...tak sie boje bólu taki boidudek ze mnie dajcie spokój to bedzie masakra
to ciecie rodzenie...łee
chociaz moja mam wspomina bardzo dobrze ze bylo szybko i tyle,nawet moja kolezanka z klasy rodzila i stwierdzila ze nawet nie bolalo
ze skurcze bardziej ja bolaly nzi sam porod
no ale kazdy ma inaczej.
__________________
pewność siebie i radość życia.
dbam o siebie.
rozwój intelektualny/praca/mod.
Śnieżka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 21:22   #22
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: Strach przed porodem

ADZIOR a po co te Twoje kolezanki napinaly policzki Jak trzeba przec to nie twarza tylko "dolem". Poza tym powiem Ci tak, ze nacinanie krocza nie boli, bola tylko te skurcze, gdy jeszcze nie mozesz przec, potem jest juz ok. Moze jestem bardziej odporna na bol, ale ja tak to widze.
Dmyslam sie, ze Twoj chlopak to ojciec dziecka Wiec nie wiem co krepujacego w tym, ze wlasnie na jego oczach dzieje sie cud narodzin?

Cytat:
Napisane przez Śnieżka
...ze skurcze bardziej ja bolaly nzi sam porod no ale kazdy ma inaczej.
I ja tak sadze
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-21, 12:45   #23
Marina123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
Dot.: Strach przed porodem

A ja poród mam lada dzień. Jak na razie miałam tylko jeden krótki atak paniki. Raczej jestem podekscytowana co to będzie i jak to będzie, niż skręcam się ze strachu przed porodem. o bólu staram się nie myśleć, raczej nastawiam się pozytywnie. TŻ robi mi masaż krocza a ja uczę się oddychania przeponą. Torba spakowana, wyniki badań w komplecie. Tylko zostało golenie krocza w domku bo nie wyobrażam sobie gmerającej tam z maszynka do golenia położnej.

Chciałabym żeby ten moment był wspaniały dla mnie i mojego TŻ bo zamierzamy rodzić razem. W sumie to boję się tylko komplikacji przy porodzie i o zdrowie naszego maluszka. Resztę się przeżyje. W końcu Polak dostosuje się do wszystkiego, do braku pracy, biedy, marnej pensji, lichego i upadlającego traktowania przez innych zwłaszcza pracodawców to do bólu przy porodzie też się dostosuje.

Jestem pełna pozytywnych emocji. Grunt to dobre nastawienie, mam nadzieje że w godzinie zero nie wyparuje
Bo mam taki charakter że wtedy dopada mnie najgorsza panika. Ale będę miała TŻ blisko i moja kochaną położną więc nie powinno być tak źle.
Po wszystkim napiszę jak było.
__________________


Marina123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 04:41   #24
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Strach przed porodem

ja bym sie bardziej bala nastepnych 19 lat, a nie porodu :P
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-29, 09:46   #25
Petronnelia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 51
Dot.: Strach przed porodem

tez się boję porodu, ale oswajam się czytając opisy dziewczyn z wizazu, które rodziły, żeby mnie nic nie zaskoczyło
Petronnelia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-30, 19:46   #26
czarno_biala1987
Raczkowanie
 
Avatar czarno_biala1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 232
Dot.: Strach przed porodem

No właśnie, grunt to dobre przygotowanie. Od wielu kobiet słyszałam, że szkoła rodzenia naprawdę wiele daje. Nabiera się kompletnie innej samoświadomości.
__________________
czarno_biala1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-04, 00:11   #27
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Strach przed porodem

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
ja bym sie bardziej bala nastepnych 19 lat, a nie porodu :P
Święta racja

Ja to bylam spanikowana strasznie, nastawialam sie na krwawa rzez I niesamowity bol. Jak bylo? Bylo ok choc porod do latwych I szybkich nie nalezal .
Dla mnie bol zeba to 50 razy gorszy bol niz caly ten poròd.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.