Ciezka sytuacja:D

[Bartek090]

Witam mam nadzieje ze cos mi doradzicie
Strasznie podoba mi sie dziewczyna z uczelni, studiujemy na jednym kierunku. Poprostu piekna i podoba mi sie pod KAZDYM wzgledem i wiem ze to jest to.
A wiec rozmawiamy ze soba dosc czesto, zawsze jak widze jej usmiech jak do mnie mowi czesc to poprostu mam scisk w gardle tak mnie to jara ze szok ale jest problem ona ma chlopaka, tylko ze on nie jest z tego miasta. Nie jestem generalnie zwolennikiem niszczenia komus zwiazku, ale postanowilem sprobowac. Ktoregos dnia poszlismy z kumplami do clubu, wypic,potanczyc. I jak sie okazalo ona tez tam byla. Tanczylismy ciagle ze soba, poprostu czulem maksymalnie ze cos miedzy nami jest. Taniec nie byl zwykly. I w koncu poprosilem ja na bok zeby byc fair w stosunku do niej i powiedzialem jej ze cos do niej czuje . a ona mnie zlapala za reke i powiedziala ze ma chlopaka i ze z nim jest. A wiec odrazu zmienilem temat i zszedlem na inne. Powiedziala ze mega mnie lubi i jestem mega gosciem no ale tak to wyszlo. Do dzis na uczelni sie spotykamy ale wiecej sie witamy niz ze soba rozmawiamy, moze troche wiecej na facebooku.. Nie wiem co mam zrobic bo strasznie sie zajaralem i teraz nie latwo mi to odrzucic :p

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

a i mamy po 22 lat.

[DoktorRamox]

Ja bym ją odpuścił.
Po pierwsze nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe.

Poza tym bym czy jeśli zostawi swojego chlopaka dla Ciebie to jaką masz pewność, że za jakiś czas nie zamieni Cię na lepszy model?

Jeśli mimo wszystko Ci na niej zależy to po prostu poczekałbym na wyklarowanie sytuacji.
Nie naciskaj. Jak rozstanie się ze swoim chłopakiem to wtedy możesz myśleć czy coś z tego będzie. Póki co jestem zdania, że nie powinieneś jej mieszać w głowie i w to się pakować.

[_ema_]

Napisane przez Bartek090

I w koncu poprosilem ja na bok zeby byc fair w stosunku do niej i powiedzialem jej ze cos do niej czuje . a ona mnie zlapala za reke i powiedziala ze ma chlopaka i ze z nim jest.

Masz jasną sytuację. Ona nie jest zainteresowana, ma chłopaka.
Jak chcesz to próbuj dalej, ale ja na jej miejscu odebrałabym to bardzo negatywnie, gdyby człowiek nie rozumiał prostego przekazu.

[Bartek090]

Dokladnie tak samo mysle jak Wy. Czemu wszystkie kobiety ktore mi sie podobaja musza byc zajete, ehh co za zycie

[niebieskie_oczko]

Co masz robić? Chyba jasne - odpuścić. Powiedziała ci, że ma chłopaka i nie jest zainteresowana jego zmianą

[szynka_w_toscie]

Powiedziała Ci jasno co o tym myśli więc nad czym tu myśleć?
Jak zaczniesz się o nią starać mimo tego co Ci powiedziała to ją zrazisz do siebie i ona zacznie Ciebie unikać, a chyba tego nie chcesz?

[OceanSoul123]

Ja w takich sytuacjach zawsze mówię, że lepsze friendzone niż ucięcie kontaktu. No chyba że zależy Ci tylko na związku z nią, i żadna inna forma kontaktu nie wchodzi w grę A jeżeli jasno dała Ci do zrozumienia, że jest ze swoim facetem i tak wyszło, nie jst zainteresowana zmianą, to najgorsze co teraz możesz zrobić, to próbowanie na siłę. Tak jak napisala _ema_

[ladymezmerize]

Jakoś nie lubię jak chłopak mówi, że się dziewczyną "podjarał". :/
Ona się najwyraźniej Tobią " Nie podjarała " to masz odpowiedź.

[Krystaliczne szczescie]

ja tam wyznaję zasadę, że nie powinno się wtrącać do cudzego związku. Poszukaj sobie innej, zresztą wyraźnie Ci zakomunikowała, że ma chłopaka, więc niestety nie jest Tobą zainteresowana.

[Bartek090]

no poprostu myslalem inaczej, ale juz wiem jak jest pozostane z nia na stopie kolezenskiej tak jak mowicie.