Faceci...

[Dianusia94]

Cześć Wam, może to nieodpowiednie miejsce na takie sprawy ale nie wiedzialam za bardzo gdzie to umieścić. Sprawa jest dość delikatna bo chodzi o sprawy sercowe. Nie wiem co zrobic, a wstydze się kogokolwiek pytać o radę. Chodzi o mojego chłopaka. Jestem z nim ponad rok. Prawie wgl się nie kłócimy, podobne mamy poglądy i wgl... Ostatnio coś zaczęło się psuć. Tydzien temu nie mogl do mnie przyjechać, więc zaczela sie powazna rozmowa co do sensu naszego związku itp.Powiedział mi najpierw że nie wie czego chce a potem że glupoty pisal i juz sie usilnie chcial pogodzić... Nie chce wyjść na hipokrytkę ale spotykamy sie praktycznie co 2 tygodnie przez jego pracę. Dziś bylam na weekend u niego i jak on wyszedl coś podkusiło mnie żeby przejrzeć jego archwium( wiem, nie powinnam i obiecalam sobie, że to jeden jedyny raz jeśli nic nie znajde) NO I ZNALAZŁAM.! pisal z jakimiś dziewczynami z chatu.... prosil o fotki... i wgl...Jednej napisal że nawet ładna jest!!! ;/;/ Do tego pisal bardzo wulgarnie z nimi i tak po chamsku jak nie on. Przynajmniej w stosunku do mnie taki nie byl... Nie wiem co o tym mysleć bo to sie dzialo niedawno ... w sierpniu i maju gdzie juz dlugo ze sobą byliśmy... ;/ Nie rozumiem jego zachowania. Nie mogę mu tego powiedzieć, że wiem bo skąd? No a nie przyznam się do szpiegowania... to pogorszy sprawę. KURDE... dziewczyny on planuje ze mną przyszłość a się tak zachował! Co ja mam teraz zrobić, zakochałam się po uszy w prostaku i chamie.... Nawet nie wiecie jak ciężko mi bylo przed nim udawać dziś, że wszystko jest ok.. i że niczego dalej nie wiem...Jego rodzice dziś siedzieli i się śmiali, że z synową siedzą... ;/ ! Myślałam,ze padnę.. i nic nie powiedzialam tylko się uśmiechnęłam... A potem udałam, że jestem markotna bo isę nie wyspalam.. Co mam robić? Blagam pomóżcie! Nie chce się radzić bliskich bo ja go wcześniej w ramkę obsadziłam no i teraz po prostu mi wstyd.. że byłam taakaaa naiwna .

[corka Elzbiety]

Podziwiam Cię - ja nie potrafiłabym się nie wygadać ze szpiegowania go.
Porozmawiaj z nim dyskretnie, wybadaj, spytaj czy pisze z innymi dziewczynami, zobaczysz co Ci powie, czy skłamie, czy się przyzna i jakoś to wytłumaczy.

[Skarfejs]

Napisane przez corka Elzbiety

Porozmawiaj z nim dyskretnie, wybadaj, spytaj czy pisze z innymi dziewczynami, zobaczysz co Ci powie, czy skłamie, czy się przyzna i jakoś to wytłumaczy.

Dokładnie A jeśli się nie przyzna to co jakiś czas skontroluj czy wciąż pisuje z innymi. Jeśli tak, to nie pozostaje Ci nic innego jak podziękowanie temu panu za współpracę.

[Dianusia94]

Napisane przez Skarfejs

Dokładnie A jeśli się nie przyzna to co jakiś czas skontroluj czy wciąż pisuje z innymi. Jeśli tak, to nie pozostaje Ci nic innego jak podziękowanie temu panu za współpracę.

Tak chce zrobić wlasnie. Już wymyśliłam pewien podstęp. Najpierw zapytam co by zrobil jak by dziewczyna tak mu zrobila a potem w razie czego wymyslę, że koleżanka nakryla swojego chlopaka no i teraz nie wie co zrobic itp. dlatego pytam się jego o zdanie. Często tak robie i mi pomagal więc się złapie na to;p Tylko czy ja powinnam mu to wybaczyć? Zranił mnie... mam nadzieję, że się przyzna bo jak nie to nie wiem co zrobię... Najgorsze jest to, że w życiu nikogo tak nie kochałam i nikomu nie ufałam. A jak zaczał o wspólnej przyszłości to już wgl go w ramki obsadziłam.. ;/ głupia i naiwna ja...

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez corka Elzbiety

Podziwiam Cię - ja nie potrafiłabym się nie wygadać ze szpiegowania go.
Porozmawiaj z nim dyskretnie, wybadaj, spytaj czy pisze z innymi dziewczynami, zobaczysz co Ci powie, czy skłamie, czy się przyzna i jakoś to wytłumaczy.

Dzis jak go zobaczylam po tym 'incydencie' to myślalam że się popłaczę i ucieknę aleeee jestem świetną aktorką i zrzucilam to jak już mowilam na zmęczenie nie wiem czy uwierzył bo nawet jak chcial sie przytulic to sie odsunęłam, jak mnie zaczepiał to tez nie mialam humoru ... no i moze cos zaczal podejrzewać jak poprosilam go o zalogowanie sie na moje gg... xD bo niby kolezanka miala mi linka wyslac z czyms tam to sie wymigywal ze a poo coo a niee a na coo. a jak zapytalam dlaczego ma prawie same kolezanki na gg to mowi a no byly... i tak nie wchodzi to nie pisze.. i urwal temat..

[corka Elzbiety]

Pomysł całkiem dobry, obserwuj jego reakcje, co powie, czy się zmiesza itp.

Jeżeli się przyzna i jakoś sensownie to wytłumaczy + przestanie się w ten sposób zachowywać i postara się odbudować Twoje zaufanie to możesz dać mu szansę. ;-)

[Dianusia94]

Własnie nad tym myślę.... Tylko mam przeczucie, że nie przyzna się... Dopiero dziś po tym zauwazylam, że on chcialby kazda wiadomosc moja przeczytać. Wcześniej mi nie przeszkadzalo bo jesli chodzi o smsy to i ja moglam widziec co mu pisza iwgl.. ale na gg czy nk sie nigdy nie loogowal przy mnie ;p juz chyba wiem czemu...

[blue_dress]

Być może źle myślę, ale na Twoim miejscu gów.no by mnie to obchodziło czy go szpiegowałam czy nie. Ważne że on pisał z innymi i to jest o wiele gorsze niż Twoje zachowanie.

[corka Elzbiety]

Jeśli się nie przyzna, to poobserwuj trochę, jeśli nic się nie zmieni to wypal z tym szpiegowaniem - nie będziesz miała nic do stracenia ;-)

pisze do koleżanek czy zagaduje obce laski?

[AshaL]

Napisane przez Dianusia94

Cześć Wam, może to nieodpowiednie miejsce na takie sprawy ale nie wiedzialam za bardzo gdzie to umieścić. Sprawa jest dość delikatna bo chodzi o sprawy sercowe. Nie wiem co zrobic, a wstydze się kogokolwiek pytać o radę. Chodzi o mojego chłopaka. Jestem z nim ponad rok. Prawie wgl się nie kłócimy, podobne mamy poglądy i wgl... Ostatnio coś zaczęło się psuć. Tydzien temu nie mogl do mnie przyjechać, więc zaczela sie powazna rozmowa co do sensu naszego związku itp.Powiedział mi najpierw że nie wie czego chce a potem że glupoty pisal i juz sie usilnie chcial pogodzić... Nie chce wyjść na hipokrytkę ale spotykamy sie praktycznie co 2 tygodnie przez jego pracę. Dziś bylam na weekend u niego i jak on wyszedl coś podkusiło mnie żeby przejrzeć jego archwium( wiem, nie powinnam i obiecalam sobie, że to jeden jedyny raz jeśli nic nie znajde) NO I ZNALAZŁAM.! pisal z jakimiś dziewczynami z chatu.... prosil o fotki... i wgl...Jednej napisal że nawet ładna jest!!! ;/;/ Do tego pisal bardzo wulgarnie z nimi i tak po chamsku jak nie on. Przynajmniej w stosunku do mnie taki nie byl... Nie wiem co o tym mysleć bo to sie dzialo niedawno ... w sierpniu i maju gdzie juz dlugo ze sobą byliśmy... ;/ Nie rozumiem jego zachowania. Nie mogę mu tego powiedzieć, że wiem bo skąd? No a nie przyznam się do szpiegowania... to pogorszy sprawę. KURDE... dziewczyny on planuje ze mną przyszłość a się tak zachował! Co ja mam teraz zrobić, zakochałam się po uszy w prostaku i chamie.... Nawet nie wiecie jak ciężko mi bylo przed nim udawać dziś, że wszystko jest ok.. i że niczego dalej nie wiem...Jego rodzice dziś siedzieli i się śmiali, że z synową siedzą... ;/ ! Myślałam,ze padnę.. i nic nie powiedzialam tylko się uśmiechnęłam... A potem udałam, że jestem markotna bo isę nie wyspalam.. Co mam robić? Blagam pomóżcie! Nie chce się radzić bliskich bo ja go wcześniej w ramkę obsadziłam no i teraz po prostu mi wstyd.. że byłam taakaaa naiwna .

Chłopak jest na wyjazdach, że co 2 tygodnie się z nim widzisz tylko?

[izka222]

Nie chcę Cię straszyć, ale te spotkania co 2 tyg.wcale nie muszą być spowodowane tym, że biedak jest taki zapracowany, tylko tym, że nie jesteś jedyną kobietą w jego życiu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201803290936]

Napisane przez izka222

Nie chcę Cię straszyć, ale te spotkania co 2 tyg.wcale nie muszą być spowodowane tym, że biedak jest taki zapracowany, tylko tym, że nie jesteś jedyną kobietą w jego życiu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie. Przy takim trybie spotykania się i dodając do tego jego zachowanie (to, co autorka odkryła) można bardzo mocno podejrzewać, że pan ma kilka pań na raz. I to bez większego wysiłku.

[wzaciasnymbucie]

ehhh w związku najważniejsze jest zaufanie...Co to za związek kiedfy nie można sobie ufać ?

[izka222]

No właśnie Autorka ma dowód na to, że chłopak jest niegodny zaufania. Ale poczekajmy na odpowiedzi - co to za praca, że się tak rzadko widują i z jakiego powodu odwołał tamto spotkanie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[corka Elzbiety]

Chłopak chyba szuka "rozrywki"...

[Dianusia94]

Napisane przez corka Elzbiety

Jeśli się nie przyzna, to poobserwuj trochę, jeśli nic się nie zmieni to wypal z tym szpiegowaniem - nie będziesz miała nic do stracenia ;-)

pisze do koleżanek czy zagaduje obce laski?

Zupełnie obce ... poznane przed chwilą na czacie.. chore xD

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez izka222

Nie chcę Cię straszyć, ale te spotkania co 2 tyg.wcale nie muszą być spowodowane tym, że biedak jest taki zapracowany, tylko tym, że nie jesteś jedyną kobietą w jego życiu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam świetny kontakt z jego rodziną... nie ukryłoby się jeśli by wyjeżdżał dokądś indziej niż do mnie : ) jego siostra od razu by mi wypaplała .. Tego jestem pewna;p

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez AshaL

Chłopak jest na wyjazdach, że co 2 tygodnie się z nim widzisz tylko?

Nie ;p Odziedziczył gospodarstwo po ojcu wcześniej bo on zachorował. No i utrzymuje całą rodzinę... a że ma 3 rodzeństwa na studiach/szkole kupe kasy idzie na ich utrzymanie i wykształcenie. ;p Sam wszystko musi robić. Dlatego co do spotkań nie mam pytań... ;p Tzn przeszkadza mi to dlatego ja sie staram co 2 tygodnie jeździć do niego. Ale samochód mam do wymiany i ostatnio ja nie moglam no i on nie mogl.

[corka Elzbiety]

Nie cierpię facetów, którzy zagadują do obcych dziewczyn w necie, a już szczególnie nie rozumiem takich, którzy to robią i mając dziewczynę.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Yy, nie ma czasu na spotkania z Tobą bo gospodarstwo itp, a ma czas na wypisywanie z innym na czatach?

[izka222]

A jak daleko od siebie mieszkacie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Skarfejs]

Praca na gospodarce nie trwa 24h/ dobę, wieczory powinien mieć wolne. Nie może ich poświęcić Tobie? Jak to mówią: kto chce szuka sposobu, a kto nie chce szuka powodu.

[WDM]

A ja nie wiem po co Ci to wszystko. Naprawdę.

[201607110949]

Napisane przez Dianusia94

pisal z jakimiś dziewczynami z chatu.... prosil o fotki... i wgl...Jednej napisal że nawet ładna jest!!! ;/;/ Do tego pisal bardzo wulgarnie z nimi i tak po chamsku jak nie on.

w kontekście 'nie wiem czego chcę', czarno na białym masz przekaz: szukam przygód. Prędzej czy później (o ile się już to dawno nie stało) facet zrobi Ci poroże do sufitu bo widać, że go do tego ciągnie a Ty zamiast postawić sprawę jasno, siedzisz jak trusia w obawie, że takiego misiaczka stracisz bo Cię obwini o szpiegowanie.

[Migotka8923]

Autorko a moze utworzylabys konto fikcyjne i wstawila zdjecia jakies, sprobowala z nim popisac i sie umowic? Jak by lyknal ta scieme i spotkal sie z toba to byl by wielce zdziwiony jak by ciebie zobaczyl

[Dianusia94]

Napisane przez corka Elzbiety

Nie cierpię facetów, którzy zagadują do obcych dziewczyn w necie, a już szczególnie nie rozumiem takich, którzy to robią i mając dziewczynę.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Yy, nie ma czasu na spotkania z Tobą bo gospodarstwo itp, a ma czas na wypisywanie z innym na czatach?

Też tak uważam, dlatego tak mnie to boli. Noo on pomiedzy tymi rzeczami ma 2-3 godziny przerwy . Sam dojazd do mnie trwa ponad godzine.. ;p

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez WDM

A ja nie wiem po co Ci to wszystko. Naprawdę.

Sama zadaję sobie takie pytanie. ALE kocham... i dlatego. żeby nie to juz dawno posłałabym go na drzewo jak wielu innych.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez SALIX

w kontekście 'nie wiem czego chcę', czarno na białym masz przekaz: szukam przygód. Prędzej czy później (o ile się już to dawno nie stało) facet zrobi Ci poroże do sufitu bo widać, że go do tego ciągnie a Ty zamiast postawić sprawę jasno, siedzisz jak trusia w obawie, że takiego misiaczka stracisz bo Cię obwini o szpiegowanie.

Dlatego pytam się o zdanie osób ktore trzeźwo myślą;p Bo ja w tej chwili nie jestem w stanie ;p

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez Migotka8923

Autorko a moze utworzylabys konto fikcyjne i wstawila zdjecia jakies, sprobowala z nim popisac i sie umowic? Jak by lyknal ta scieme i spotkal sie z toba to byl by wielce zdziwiony jak by ciebie zobaczyl

Też o tym myślę tylko, że wiesz... to trochę chamskie chyba wolalabym już mu wygarnąć że szpiegowalam ;p

[Migotka8923]

Napisane przez Dianusia94

Też tak uważam, dlatego tak mnie to boli. Noo on pomiedzy tymi rzeczami ma 2-3 godziny przerwy . Sam dojazd do mnie trwa ponad godzine.. ;p

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------


Sama zadaję sobie takie pytanie. ALE kocham... i dlatego. żeby nie to juz dawno posłałabym go na drzewo jak wielu innych.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------


Dlatego pytam się o zdanie osób ktore trzeźwo myślą;p Bo ja w tej chwili nie jestem w stanie ;p

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------


Też o tym myślę tylko, że wiesz... to trochę chamskie chyba wolalabym już mu wygarnąć że szpiegowalam ;p

Wiem ze chamskie, ale bardziej chamskie jest oszukiwanie ciebie i to ze za twoimi plecami pisze takie rzeczy do innych lasek

[izka222]

Napisane przez Migotka8923

Wiem ze chamskie, ale bardziej chamskie jest oszukiwanie ciebie i to ze za twoimi plecami pisze takie rzeczy do innych lasek

No a przede wszystkim wtedy byś miała określoną sytuację czarno na białym. Tak to chłopak odwróci kota ogonem i jeszcze Ty go będziesz błagać o wybaczenie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Napisane przez izka222

No a przede wszystkim wtedy byś miała określoną sytuację czarno na białym. Tak to chłopak odwróci kota ogonem i jeszcze Ty go będziesz błagać o wybaczenie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj faceci sa w tym mistrzami.

[201607110949]

Napisane przez Migotka8923

Oj faceci sa w tym mistrzami.

ale głupio generalizujesz.

[Migotka8923]

Moze nie wszyscy faceci tacy sa ale jakas tam grupka napewno

[izka222]

Niestety jest też dużo kobiet-manipulantek, które też potrafią sprytnie odwrócić sytuację na swoją korzyść. Nie ma co generalizować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[HellCommander]

Po co Ci cham i prostak? Znajdz sobie dobrego, szczerego faceta. Pamietaj, ze cham chamem pozostanie chocby nie wiem co. Stac Cie na wiecej. Zakochanie zakochaniem, ale kiedy owo zakochanie zniknie, sama zobaczysz w jakie bagno sie wpakowalas... tacy ludzie sie nie zmieniaja, oni moga na chwile grac, udawac, ale jak wspomnialam, cham zawsze bedzie chamem.

[wzaciasnymbucie]

Napisane przez Skarfejs

Praca na gospodarce nie trwa 24h/ dobę, wieczory powinien mieć wolne. Nie może ich poświęcić Tobie? Jak to mówią: kto chce szuka sposobu, a kto nie chce szuka powodu.

Zalezy na jakiej gospodarce... jeżeli jest z niej duży dochód to pracy jest w chu... jeżeli utrzymuje 3 studentki to naprawdę musi zapie... na nie. Mam rodzinę, która przez to ze mają duże gospodarstwo mają tyle pracy, ze aż mi ich żal..
Swoją drogą, one powinny jakoś dorabiać w tak ciężkiej sytuacji.

Napisane przez Migotka8923

Autorko a moze utworzylabys konto fikcyjne i wstawila zdjecia jakies, sprobowala z nim popisac i sie umowic? Jak by lyknal ta scieme i spotkal sie z toba to byl by wielce zdziwiony jak by ciebie zobaczyl

Bardzo dobry pomysł.

Napisane przez izka222

Niestety jest też dużo kobiet-manipulantek, które też potrafią sprytnie odwrócić sytuację na swoją korzyść. Nie ma co generalizować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No właśnie.