|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 2
|
Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Witam, to mój pierwszy wątek i możliwe, że powtórzony, ale dużo internetu przeszukałam i ciężko znaleźć mi odpowiedź na moją udrękę
Więc tak mam 22 lata, a mój chłopak 20. Jesteśmy w związku od listopada 2016r. By się nie rozpisywać daje skrót naszej historii. Przyjaciele z lat dziecinnych --> urwany kontakt (2002-2012) na 10 lat bo jego przeprowadzka -->wspólni znajomi, wspólne przygody, ale mało kontaktu --> od jakiegoś roku zaczął mi się podobać (też przez znajomych co nas parowali) --> ale był z w związku z piękną dziewczyną (którą poznałam) --> jednak zerwali w kwietniu (po 1,5 rocznym związku) bo on chciał się zaręczyć, ale ona nie --> dla mnie była spoko dziewczyną --> ale się okazało, że ubiera się jak ku**a, wykłóca i upija --> współczułam jak przyjacielowi --> wspólne spędzone lato ze wspólnymi przyjaciółmi --> na jesień zbliżyliśmy się do siebie --> spotykaliśmy się już sami --> czułam jak bardzo mu się podobam, ale on po związku już nie chce kolejnych i postanowił do końca być singlem --> WEPCHNĄŁ MNIE W FRIENDZONE!!!! --> kontynuacja niżej ![]() Ten stan nie potrwał długo. Spotkaliśmy się na wino i wszystko mu wyjaśniłam, że mi się podoba. On ucieszony bo odwzajemnił te uczucie i mówił, że jestem jego marzeniem od czasów gimnazjum. A nie zarywał bo zawsze uważał mnie za wyższą półkę i do tego jestem starsza. Jednak tego dnia dowiedziałam się czegoś co dla mnie kiedyś nie miała znaczenia... On nie jest już prawiczkiem. I TU JEST MÓJ CAŁY PROBLEM! Ogólnie jestem osobą bardzo moralną i dziewictwo trzymam do ślubu. Moim przyjaciele są tacy sami i mój chłopak też. Tak myślałam :/ I będąc z nim myślałam, że pierwszy seks przeżyjemy razem. Naprawdę nie wiedziałam, że to będzie dla mnie miało takie znaczenie, ale jednak. Pewnie dlatego, że idealizowałam to. Może nie aż tak, ale chodzi mi o fakty jakie zaszły i jakie mogą zajść. Ja miałam tylko jednego chłopaka na 3 miesiące i do tego na odległość (ale to nie była TA miłość). On miał 6 krótkich związków, ale poważnie traktował ten ostatni i to właśnie w nim stracił tytuł prawiczka już po 2 miesiącach związku (whaaaaaat?!?!?!?) z kobietą, która spała z dwoma przed nim. Nie chcę nikogo oceniać i wytykać błędów. Spali ze 4 razy, ale dla mnie to o 4 za dużo. Może i powinnam się cieszyć, że mam doświadczonego jednak nie o to chodzi. Ostatnio ( w lato) gdy się przyglądałam sobie to się zastanawiałam czy spodobam się mężowi. Potem stwierdziłam, że i tak jak mąż zobaczy pierwszy raz nagą kobietę (tak na żywo) to i tak wszystko dla niego będzie piękne. Jednak te marzenia poszły w piz*u. On jest wspaniałym facetem, ale nie mogę znieść, że dotykał i zadowalał inna kobietę. On mówi, że tego bardzo żałuje i już po pierwszym razie miał wyrzuty sumienia ( no to po co pchał ptaka tam kolejny raz???). Że ona była jego błędem (dawał jej drogie i wymyślne prezenty, które potem jej zabrał). Że mnie kocha bardziej i bardziej mu się podobam (a proponował jej małżeństwo!). Jak ja mam się czuć lepiej gdy mogę dostać to samo, a nawet mniej bo już pierwszego jego seksu niedostane. To, że mu nie stał, to że miał przedwczesny wytrysk, to że nie wiedział jak zacząć -> jeju ile ja bym dała by przeżyć takie problemy! Już nie usłyszę od niego "pierwszy raz dotykam piersi", "pierwszy raz widzę nagą kobietę", "jak wilgotno i miękko gdy wchodzę". Mam żal do niego za to, że nie będę mogła posmakować seksu z prawiczkiem ;( Nie o to mi chodziło. To ja chce być w jego pamięci jako pierwsza. On nigdy o niej niezapomni. Czuję po prostu niesprawiedliwość, że dostaje kogoś takiego będąc sama czysta. Jakby ktoś ukradł mi coś co należy się tylko mi po ślubie! On nie miał dziewicy, ale starał się być lepszy od poprzednich i kolejny problem bo będę czuła presje by być lepszą zamiast sobą. Uznaje zasadę "prawiczek z dziewicą". Wiem, że to może głupie, ale teraz widzę jaki to ma sens. Ogólnie to chcę ratować ten związek bo już nawet myślał o zaręczynach, jednak się zastanawiam czy tego nie kończyć bo jednak ten problem wraca i często psuje nam wszystko. Nie czuje się przy nim w pełni szczęśliwa, a on boi się, że go rzucę bo są inni co mogą mi zapewnić prawictwo. No nie wiem co mam robić ;( Pomóżcie jak uratować ten związek? Wymagam niemożliwego wiem, ale może da się na to przymknąć oko i być szczęśliwą. Kocham go, a on mnie. Lecz mimo jego zapewnień, że jestem zgrabniejsza, piękniejsza, mądrzejsza i lepiej całuje i się ruszam od byłej to nie czuje się lepiej ;( dlatego, że będę tą drugą czyli przegrałam na miejsce w jego pamięci o pierwszym razie ;( POMOCY! Za wszystkie rady bardzo serdecznie dziękuje
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Ferie
.
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
Smuteczek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Zakończ to, dla spokoju swojego ducha oraz dla uratowania życia temu nieszczęśnikowi, który jeszcze będzie szczęśliwy z inną
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Ależ Ty jesteś niedojrzała, albo masz całkowicie zryty mózg idealizowaniem dziewictwa. W sumie na jedno wychodzi... A ja naiwna myślałam, że tylko faceci mają z tym problem
Muszę cię rozczarować, z tej sytuacji jest tylko jedno wyjście: rozstanie. Bo po pierwsze Twojej głowy nie da się wymienić , a po drugie pierwszego razu tego gościa nie da się już cofnąć. I w tej sytuacji nie ma czego "ratować". Przestań gościowi truć doopę i znajdź sobie innego, że tak napiszę "czystszego" Tylko jak Ty poznasz, że facet jeszcze nigdzie nie umoczył ptaka? Bo facet zrobi (i powie) wszystko jak mu się będzie chciało umoczyć w tobie, zupełnie tak jak i ten obecny. Z tym, że aktualny to by mi podpadł bardziej za to, że chce się wybielić kosztem swojej byłej i plecie bzdury, żeby ci się przypodobać. Czyli znowu udaje "wrażliwego", żeby osiągnąć cel. Cieniutko. Dla mnie jak facet ma jaja, to nigdy nie żałuje tego, że spał z kimś i nie rozpowiada o tym na prawo i lewo tylko ucina jawne przejawy niezdrowej ciekawości i głupoty partnerki krótkim "To wyłącznie moja sprawa". I po dyskusji, a życie staje się o wiele prostsze!
|
|
|
|
#6 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 75
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Rada jest prosta: musisz wyrównać te dysproporcje. Znajdź jakiegoś faceta, przeleć go 4 razy (ważne żeby dokładnie 4 bo inaczej nie będzie po równo) i gotowe. Ja ze swoim wylądowałam w łóżku na 2 randce, kto ma jaki przebieg nie porównywaliśmy, ba nawet sobie nie opisywaliśmy jak to było z innymi. Dziwna jestem? ![]() Eh te ferie... Cytat:
Edytowane przez Nanit Czas edycji: 2017-02-16 o 08:12 |
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Na smuteczki najlepiej spożyć wódeczki. Sprawdzone.
|
|
|
|
#8 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
, spała z innymi, nawet wyliczasz ile ze sobą uprawiali seks, że dopiero po 2 miesiącach! No i jeszcze jak wyraża się o swojej ex jako życiowym błędzie. Nie martw się o tobie też tak będzie mówił jak się rozejdziecie, bo to tylko kwestia czasu. A proponowanie małżeństwa w wieku 20 lat, czy tam 19, bez stabilnej pracy, mieszkania, a po rozejściu zabieranie prezentów jest co najmniej słabe.Podsumowując oboje nie nadajecie się jeszcze do poważnego związku.
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
|
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Wiem co masz na mysli, jednak to on ja tak ocenił. Jego była się zmienila i teraz nie chce o niej myslec.
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Na jego miejscu to ja bym żałowała ,nie że w ogóle bzyknął ale ,że tylko 4 razy. I serio myślisz autorko ,że on ,jakby nie ta poczwórna wtopa ,gołej baby ,choćby na zdjęciu ,nie widział? Jak to szło ? Jak ręka zgrzeszy -odrąbać, jak oko -wydłubać? |
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Autorko. Co jest dla Ciebie ważniejsze: On bo go kochasz czy prawictwo samo w sobie? Poza tym 4 razy to mało. Tamtej ciało zna ale Twoje zobaczy po raz pierwszy. Tamtej juz nie ma, jesteś Ty. Wtedy nie brał Cie jako kandydatki na dziewczyne.
Ty chcesz czekac to czekaj ale nie wymagaj tego od innych. On ma swoje życie, swoje wybory, lepsze, gorsze. Czy umawialiscie sie że " Ty Stefan czekaj z seksem ja tez bede bo moze kiedys sie zwiążemy a dla mnie to ważne"? Jesli nie akceptujesz jego przeszłosci to go zostaw. On nie ma juz na nią wpływu. Dziwi mnie że ten facet był z laska która "ubiera sie jak k**, upija itd" Słabo to o nim świadczy, ze dokonał takich wyborów. Moze po prostu wybrał ją bo chciał stracic prawictwo i dlatego tez zaczał po 2 miesiacach? Potem wyszedłz tego zwiazek. Jesli tak Ci na tym zależy moze poszukaj w duszpasterstwach? Niestety tam tez przewaga dziewczyn. Powiem Ci że bedzie Ci cięzko o faceta prawiczka. Facet nie przywiązuje takiej wagi do tego. Raczej szybko chce sie tego pozbyć a jesli juz to w związku. Mało ktory czeka do ślubu. Co do jego tekstu że była była błędem. Mówi Ci to by Cie pocieszyć. Gdyby była błędem nie myslałby o oświadczynach. Co miał Ci niby powiedziec? Tamta była wspaniała no ale niestety juz z nią nie jestem i tak wyszło że siedze tu z Toba"? Co do tekstu Twojego " jakby ktoś ukradł mi coś co należy się tylko mi po ślubie! "Człowiek nie jest niczyją własnościa. Nikt Ci nic nie ukradł on podjął decyzje dobrowolnie. Co do komentarzy autorka ma prawo chciec prawiczka skoro sama jest dziewicą tym bardziej jesli chciała czekac do ślubu. Chociaz nie ma tu hipokryzji ale troche sie zafiksowała w tym wszystkim. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2017-02-16 o 12:21 |
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Jak żyć panie, jak żyć?!
Najlepsze jest jaranie się w całym kontekście wątku własną za.ebistością przez Autorkę - "jestem ładniejsza, zgrabniejsza, lepiej się ruszam i lepiej całuję niż eksia" Ahhh i jestem dziewicą, nietkniętą, a nie seksy po dwóch miesiącach związku!
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
|
|
|
|
|
#15 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Nie, nie da się pokonać tego żalu.
Rzuć go i znajdź sobie równie ordynarnego kawalera z wianuszkiem, a wszystko będzie tak pięknie, jak sobie wymarzyłaś. Z tym nie. |
|
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
|
|
|
|
#17 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
Jakoś patrząc na zdjęcia z Lednicy nie widać, żeby tam jakaś porażająca większość dziewczyn była nad chłopakami. Chyba że wliczasz absolutnie wszystkie duszpasterstwa - no to tak, owszem, więcej niż połowę będą stanowić niezbyt liczne parafialne kółka różańcowe w których istotnie, dziewczęta będą stanowić 90-100% członków (ale z kolei średnia wieku dziewcząt będzie oscylować około sześćdziesiątki). Ale ani oazy, ani rcs ani inne organizacje młodzieżowe to nie jakaś powalająca przewaga dziewczyn o ile już w samej idei nie jest to grupa tylko dla dziewczyn. |
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
A mnie walnęła część o tym, że Ty po paru miesiącach tego "dziwnego" związku piszesz, że On już myśli o tym żeby się zaręczyć!
O losie!... Wiesz jak mi to wygląda? "Weźmiemy ślub to Ona w końcu mi da".. bo czemu miałby się chłop w tym wieku tak szybko pod Ołtarz pchać. Wiesz co? To totalna obłuda... to wasze czekanie z sexem. Wy nie chcecie czekać. Dlatego pewnie szybko machniecie ślub tylko po to by zacząć współżyć. A potem dopiero zaczną się jaja jak zacznie się dorosłe życie.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() |
|
|
|
#19 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ---------- Cytat:
Katolicy chajtają sie dosyc szybko. Jaja bedajak sie okaże że "to jednak nie to" pośpieszyliśmy sie !
Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2017-02-16 o 13:16 |
||
|
|
|
#20 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z fantasmagorycznych stanów mojej świadości.
Wiadomości: 561
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
ej, to troll chybe, nie ?
Bo jak nie, to NIE CZAJĘ, NIE MOJA PLANETA. Faktycznie..jak ktoś wyżej napisał "smuteczek bo zamoczył wcześniej "
__________________
http://maxymalizacja.blogspot.com/ |
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Autorko, ja wiem, że są takie osoby jak ty, każdy ma prawo do swoich poglądów i po prostu powinien szukać partnerów o podobnych. Aczkolwiek uważam, że to troszkę niezdrowe tak pielęgnować swoje dziewictwo z jednej strony, a z drugiej tak agresywnie wchodzić buciorami w życie seksualne innych. Wymienianie kto z kim spał ile razy nie brzmi jak zdrowe zainteresowanie osoby, dla której ponoć te sprawy nie istnieją aż do ślubu. Zalecam też większą tolerancję - ludzie czasem wskoczą sobie przypadkiem do łóżka i potem budują szczęśliwy długotrwały związek, także chęć czy niechęć do seksu nie jest tu żadnym wyznacznikiem. Grunt, to znaleźć kogoś o podobnych poglądach. Temu chłopakowi odpuść, ty i tak mu nie zapomnisz, nie ma szans, a biedaczyna będzie się męczył. Zapisz się na jakąś oazę, spotkania młodzieży jezuickiej czy jakiejś tam, jeźdź na światowe dni młodzieży. Na pewno w którymś z tych miejsc poznasz pana o takich samych poglądach i zasadach i będziesz szczęśliwa.
|
|
|
|
#22 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Cytat:
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że spali tylko 4 razy, pewnie były inne rzeczy,ale dobrze, że ci o nich nie mówił, w ogóle nie powinien tobie opisywać ICH współżycia, ale już mniejsza o to. |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 108
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Dla Autorki wątku
https://www.youtube.com/watch?v=f9-l8XM1Yms |
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Autorko, jeśli nie jesteś trollem, to popracuj nad swoją wizją dziewictwa, bo to wcale tak nie działa. Nikt normalny nie rozwodzi się lata później nad tym, kto był tym pierwszym. Na razie wstrzymaj się od wchodzenia w związki, zanim tego nie przepracujesz. A co jeśli tobie nie ułoży się z facetem, z którym stracisz dziewictwo? Po ślubie pozwolisz mu na wszystko, niech bije, pije, uprawia hazard, etc, bo życia już sobie "nieczysta" nie ułożysz?
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2017-02-18 o 07:12 Powód: usunięcie offtopu |
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 928
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Autorko, za kilka lat będziesz się modliła o doświadczonego faceta
__________________
"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił." |
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
|
|
|
|
#27 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Usunęłam offtop, proszę powrócić do tematu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 5 krąg.
Wiadomości: 331
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Co za beka. Kolega napisał wprost że adeedra poleciała za poglądy, a jego trollowanie jest bezpieczne, nie było jak wytłumaczyć (w czym masz wprawę) to usunęłaś offtop. xd
__________________
שׂנאה
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Czy to nie jest niszczenie tresci forum?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#30 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy da się pokonać ten ŻAL?!?!?
Zamykam. Autorko, jeśli będziesz chciała wątek otworzyć, napisz do mnie wiadomość prywatną.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.





.

Muszę cię rozczarować, z tej sytuacji jest tylko jedno wyjście: rozstanie. Bo po pierwsze Twojej głowy nie da się wymienić , a po drugie pierwszego razu tego gościa nie da się już cofnąć. I w tej sytuacji nie ma czego "ratować". Przestań gościowi truć doopę i znajdź sobie innego, że tak napiszę "czystszego"
Tylko jak Ty poznasz, że facet jeszcze nigdzie nie umoczył ptaka? Bo facet zrobi (i powie) wszystko jak mu się będzie chciało umoczyć w tobie, zupełnie tak jak i ten obecny. Z tym, że aktualny to by mi podpadł bardziej za to, że chce się wybielić kosztem swojej byłej i plecie bzdury, żeby ci się przypodobać. Czyli znowu udaje "wrażliwego", żeby osiągnąć cel. Cieniutko. Dla mnie jak facet ma jaja, to nigdy nie żałuje tego, że spał z kimś i nie rozpowiada o tym na prawo i lewo tylko ucina jawne przejawy niezdrowej ciekawości i głupoty partnerki krótkim "To wyłącznie moja sprawa". I po dyskusji, a życie staje się o wiele prostsze!


Nie wyobrażam sobie innego sposobu...



