|
Notka |
|
Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 44
|
Noc poślubna
Hej dziewczyny
![]() Niedawno się zaręczyłam i w planach ślub ![]() Mam pytanie : ponieważ planuję zrobić niespodziankę mojemu mężczyźnie w naszą Noc poślubną. Mianowicie: Chciałabym mu zrobić pokaz : coś jak pole dance, sensual dance albo sexy dance.. Myślałam żeby połączyć to wszystko jakoś ładnie.. I chciałabym pójść na kurs pole dance. Chodzi/chodziła z Was któraś ? Jak myślicie, ile powinnam lekcji wziąć, żeby w miarę dobrze się nauczyć tego i móc coś pokazać, jakiś ładny układ ?
__________________
Najszczęśliwsza na świecie PPM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Noc poślubna
Suuuuub
![]() A skąd weźmiesz rurę w noc poślubną? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
|
Dot.: Noc poślubna
Można wypożyczyć.
Nie wiem czy to dobry pomysł. Po pierwsze zmęczenie - nie zawsze jest szansa na noc poślubną rodem z filmów ![]() Co do nauki. To zależy od Twoich predyspozycji. Jeśli jesteś gibka i ogólnie ćwiczenia nie są Ci obce to opanujesz to w kilka miesięcy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 62
|
Dot.: Noc poślubna
pomysł dobry ale pod warunkiem, że urwiecie sie z wesela w trakcie. takie wyczyny nad ranem po alko i całym dniu ślubno-weselnym moge wyjśc słabo
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 174
|
Dot.: Noc poślubna
True! Jak po weselu przyszliśmy wreszcie w okolice łóżka, to pierwsze co powiedziałam to :" Zamawiam! Ja się pierwsza kąpię!"
__________________
"Ile rzeczy trzeba mieć w dupie, to się w głowie nie mieści!" Mała Mi Blog ślubny- konkret z minimalną dozą pitolenia-zapraszam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 44
|
Dot.: Noc poślubna
haha dzięki dziewczyny
![]() Ja to raczej sądzę że dam rade, bo nie takie imprezy się przeżywało ![]() A tak bardzo bym chciała to zrobić że choćbym miała paść to i tak to zrobie XD Alkoholu na pewno nie będę piła, ewentualnie kieliszek szampana i kieliszek wina. ![]() Po pierwsze - ze wzdględów zdrowotnych a po drugie - nie lubie wódki , przepiła mi się XD
__________________
Najszczęśliwsza na świecie PPM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Noc poślubna
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
|
Dot.: Noc poślubna
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Noc poślubna
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
|
Dot.: Noc poślubna
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Noc poślubna
Powiem Ci autorko, że od dwóch lat chodzę na PD
![]() Absolutnie nie jest to proste. Pierwsze zajęcia to w zasadzie było takie uczenie się chodzenia wokół tej rury. Druga sprawa, niesamowicie to boli. I to nie jest tak, że jak wyćwiczysz daną figurę ból przejdzie. Po prostu do bólu musisz się przyzwyczaić, albo zmienić sport. Kolejna sprawa, nie wiem ile masz do tej nocy poślubnej, ale nie nauczysz się fajnego pokazu w kilka miesięcy. Ja chodzę 2 razy w tygodniu, a i tak zdarzały się takie tygodnie, że miałam takie siniaki w różnych (dziwnych też) miejscach i tak mnie wszystko bolało, że odpuszczałam tydzień. W pierwszych miesiącach uczyliśmy się podstawowych figur, rozciągałyśmy się, robiłyśmy intensywnie brzuszki (tak, bo, żeby wyszło z tego coś fajnego to trzeba się do szpagatu rozciągnąć, a żeby zrobić większość figur musisz mieć silne mięśnie brzucha, żeby unieść nogi i tak się utrzymać). Druga sprawa to siła w rękach. Na to też trzeba czasu. Nawet podstawowe wchodzenie na rurę jest bolesne no a bez tego ani rusz. Potem stanie na głowie, zwisanie w dół i dopiero po ok 7/8 miesiącach mogliśmy z tych figur stworzyć minipokaz. I wierz mi, że i tak w większości przypadków wyglądało to pokracznie. Jak planujesz montować taką rurę to raczej nie rób tego sama. Bo oczywiście nie chodzę tam sama ale z koleżankami i jednej z nich mąż zamatował w sypialni taką rurę. Przez nieuwagę coś chyba słabo przy suficie dokręcił i na jakiejś imprezie u nich rura prawie mnie zabiła bo od mojej głowy może 2 cm jej czubek przeleciał. No i oczywiście... po alkoholu absolutnie bo to jest sport ekstremalny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.