|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 12
|
Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Przyjechałysmy na studia w zeszlym roku, zamieszkałysmy razem w pokoju. Od 2 miesięcy zauwazyłam, że ona co raz bardziej mnie irytuje. W ciągu ostatnich 2 tygodni to uczucie co raz bardziej wzrasta na sile, doszlo do tego, że ciagle szukam pretekstu żeby nie spędzać z nią czasu. tzn specjalnie wychodzę przed jej powrotem do mieszkania, gdy ona akurat wychodzi wieczorem i mogę być sama to czuję dużą ulgę. M. ma bardzo dominujący, trudny charakter. Irytuje mnie jej lenistwo, luźne podejście do wszystkiego. o porządek dbam glownie ja, jak sama nie wezme miotły to ona nie wezmie i nie posprzata chyba ze akurat maja przyjechac jej rodzice lub chłopak. ciągle zamęcza mnie opowiadaniami o swoich podbojach milosnych, czasami az mam wrazenie ze ona sie po prostu lubi tym chwalic
![]()
__________________
Nie trzeba wierzyć w cuda, wystarczy wierzyć w siebie ![]() W 2015 zmieniam się na lepsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Po prostu bliżej poznałaś jej cechy, które w większym natężeniu bardziej cię irytują. Wcześniej też pewnie taka była - tyle, że teraz mieszkacie ze sobą, więc i częściej się spotykacie.
Większym problemem jest jednak to, jaką jest osobą, a nie to, że zdecydowałyście się zamieszkać razem. Ona cię irytuje i nie piszesz o niej z sympatią - tutaj chyba nawet przyjaźni nie ma. Od przyszłego roku zamieszkaj sama/z kimś innym, zadbaj o swój komfort - jak się obrazi to trudno. I chyba powinnaś być bardziej asertywna - powiedziałaś jej, że ma ci nie dogadywać albo darować sobie przykre komentarze? Rozmawiałaś z nią kiedyś na ten temat? Poza tym nie z każdą koleżanką, nawet jeśli świetnie się dogadujemy chciałabym zamieszkać - mieszkanie razem to specyficzna relacja i trzeba się "zgrać", żeby nie było zgrzytów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Powiedz prosto z mostu, że irytuje Cię to jej zachowanie. I zależy Ci na tej relacji a to jest jedyna możliwość by ona przetrwała.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Cytat:
Autorko, czasem tak bywa. Spróbuj zamieszkać oddzielnie, utrzymuj sporadyczne kontakty. Może przy mniejszym natężeniu spotkań będzie tak dobrze jak kiedyś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 141
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
dom ma być azylem, dosyć jest stresu w życiu, żeby jeszcze mieszkać z kimś z kim wcale nie trzeba mieszkać. chcesz sobie psuć życie żeby się nie obraziła ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Powiem jedno- chcesz stracic przyjaciela?to z nim zamieszkaj!
Niestety coraz czesciej widze,ze wlasnie dopiero wtedy wychowanie/towarzystwo/wlasne zdanie wychodzi tak naprawde na jaw.Co myslalas o drugiej osobie nagle staje z tym co widzisz teraz. Ja stracilam pare osob przez wlasnie wspolne mieszkanie. Czy zaluje?Nauczylam sie po prostu uwazac z ludzmi. Jak ktos chce ze mna zamieszkac to zazwyczaj uwazam.Przystaje na czyjes zasady,chociaz mialam kolezanke co jak sie uczyla to mowila glosno i myslalam,ze padne;p bo nie idzie wkuwac na pamiec jak ktos gada bardzo głosno ![]() Probuj sie dogadac.Jak nie wyjdzie,to niestety rozstan sie na nastepny rok..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;5030461 0]Nie wiem czy to podziała, współlokatorka najpewniej się obrazi. A jak Autorka zacznie jej wyliczać te irytujące zachowania, to wyjdzie na to, że nie znosi swojej "przyjaciółki".
Autorko, czasem tak bywa. Spróbuj zamieszkać oddzielnie, utrzymuj sporadyczne kontakty. Może przy mniejszym natężeniu spotkań będzie tak dobrze jak kiedyś.[/QUOTE] Co to za przyjaciel z którym nie można być szczerym ? To bardziej taki znajomy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Według mnie jedynym wyjściem jest pogadać z przyjaciółką, inaczej nie uratujesz tej relacji. Prędzej czy później i tak musisz pogadac bo już nie będziesz z nią mieszkała. Lepiej jak teraz porozmawiasz, może spróbujecie jakoś razem zacząć dbac o wasza relację. Może ją też coś w Tobie drażni i ma podobne przemyślenia co Ty.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Nie uznaję tzw. szczerości do bólu. Jeśli coś komuś sprawi przykrość, to się tego z własnej inicjatywy nie mówi. Można zwrócić uwagę na zachowanie, ale wymienione zostały przez autorkę cechy osobowości tej dziewczyny i wytykanie ich spotka sie tylko z reakcja obronna. Czy przyjaźń to 100% szczerość? Nie nalezy klamac, ale w każdym mozna znalezc cos irytującego i to wytknąć. Po co? Tak się relacji nie buduje. Bledem autorki bylo zamieszkanie z przyjaciółką, to dla każdej relacji jak oboz przetrwania - w przypadku przyjazni nie trzeba jej poddawać takiemu testowi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 460
|
Dot.: Moja współlokatorka - przyjaciółka mnie denerwuje
Nawet najmilszy, najbardziej dyskretny i łatwy we współżyciu współlokator będzie mieć cechy, które Ciebie będą wkurzać, a jak je odpowiednio w sobie wypielęgnujesz, to urosną do rangi niesamowitych problemów.
Przede wszystkim zastanów się nad tym, czy to Ty nie ukrywasz przed samą sobą jakiejś frustracji związanej z przyjaciółką. Że rozmawia przez telefon? Na a jak sobie wyobrażałaś, że będziecie mieszkać w jednym pokoju i że nie będziecie mimowolnie brać udziału w każdym szczególe życia tej drugiej? Ustaliłyście sobie na wstępie jakieś zasady korzystania z pokoju, gdy jedna z Was musi się uczyć? Może złościsz się, bo ona nie musi spędzać tyle czasu na nauce co Ty? W każdym razie to jest tak samo jej pokój jak i Twój, jeśli nie ustaliłyście konkretnie co i jak w tak podstawowych kwestiach, to po prostu musisz podjąć temat, ale w żadnym razie nie możesz teraz jej zakazywać rozmów przez telefon. Możesz poprosić, zaproponować, zrobić rozpiskę kolokwiów i egzaminów... W każdym razie najlepiej by było porozmawiać. Tylko pamiętaj, to w Tobie się coś zmieniło, Ty dążysz do zredefiniowania Waszych układów. Tak sobie wychowałaś przyjaciółkę, to taką ją masz. Musisz zatem pogodzić się z tym, że ona nie musi być zainteresowana dalszym układem z kimś, kto nagle chce postawić wszystko na głowie. Może być też tak, że ona po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, jak jakieś jej zachowania mogą być wkurzające - pamiętaj, ma do tego prawo! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.