|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5
|
Zazdrość
Jestem straszną zazdrośnicą. Jestem z moim facetem już ponad rok i wiem, że mogę mu zaufać. Ale mimo to, paskudnie się czuję za każdym razem, kiedy się spotyka z jakąś kumpelą, albo zamiast prosić mnie o pomoc, idzie do znajomej. Nie potrafię opanować emocji i zawsze mu nagadam. A po ostrej wymianie zdań muszę go przepraszać, bo mi cholernie głupio. Nie chcę być tak zazdrosna, zwłaszcza, że wiem, że nie ma o co. Mimo to, za każdym razem nie umiem się powstrzymać i muszę zrobić awanturę. Nie chcę, żeby nasz związek się popsuł przez to, że ciągle mam jakiś problem. Chcę nauczyć się akceptować to, że to normalne, że ma przyjaciółki. Pomocy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zazdrość
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Zazdrość
I jeszcze, opisz jakąś sytuacje która Cię wyprowadziła z równowagi.
Bo zazdrość zazdrością, ja też jestem zazdrośnicą, mam chłopaka który ma koleżanki ale jednocześnie przy nim moja zazdrość jest uśpiona. A po poprzednim związku wiem, że czasem jest tak, że bardzo sobie łatwo dać wmówić, że jest się zazdrośnicą 'bez powodu' ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zazdrość
Właśnie sęk w tym, że zawsze byłam bardzo zazdrosna o wszystko, i to zniszczyło mój wcześniejszy związek. Bo facet stwierdził, że miał po prostu dość.
A mnie potrafi zdenerwować to, że mój luby wyjdzie wieczorem na piwo ze znajomą, albo po prostu zadzwoni pogadać przez telefon. Tak, wiem, to jest przesada, ale mnie po prostu nosi na samą myśl. I chcę się poprawić, bo nie chcę taka być, dlatego proszę o radę ![]() Co do samooceny, to cóż... Nie jest ona zbyt wysoka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zazdrość
Cytat:
To niech cię "nosi" w środku, jak wiesz, że nie ma powodu. Zdrowy człowiek nad sobą panuje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Zazdrość
Cytat:
![]() Jesli siedzisz sama w domu i do tego nudzisz sie,to mnie to by tez sie niepodobalo. A nie moze zaprosic znajomej do domu? Podaj inne przyklady,bo ten to jest jakis taki... jednak przyznam wkurzajacy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 171
|
Dot.: Zazdrość
Proponuję zwiększyć pewność siebie i znaleźć jakieś fajne hobby
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zazdrość
Cytat:
![]() Autorko, skoro to niepierwszy taki związek, to znaczy, że musisz popracować nad sobą i swoją samooceną. Jest coś konkretnego co jest Twoim kompleksem, czy ogólnie źle Ci z samą sobą? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zazdrość
Nie no, wiadomo, że to normalne, że wychodzi wieczorem ze znajomymi. Ja też nie lubię siedzieć w domu, tylko spędzać czas z przyjaciółmi. Ale sęk w tym, że mnie denerwuje nawet pierdoła - np. że robi na studiach referat z jakąś dziewczyną. Bo od razu sobie myślę - czemu akurat z nią musi? Wiem, to jest chore. Ale ja sobie z tym nie umiem poradzić.
Inna sytuacja: ostatnio dyskutowaliśmy przez telefon, on akurat szedł ze swoją znajomą. Rozmowa się skończyła, jednak nie rozłączył się, a ja usłyszałam jeszcze w telefonie tę kumpelę, jak mówi "nie denerwuj się". I to zwykłe zdanie, do niego skierowane, we mnie wzbudziło już taką zazdrość. A przecież to nic takiego - zwykłe pocieszenie, normalne w sytuacji... A jak mu o tym powiedziałam - normalnie, na spokojnie, bez awantury, bez wyrzutów, to usłyszałam, że dopowiadam sobie niestworzone historie. Nie chcę taka być, próbuję nad sobą zapanować, żeby nie palnąć jakiejś głupoty, ale im częściej to w sobie tłumię, to potem wybucham przy byle głupocie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:12.