Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-21, 15:05   #1
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208

Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić


Mam problem. Może Wy coś poradzicie, pomożecie.
Otóż mam dużego i masywnego psa. Ma problem z gruczołem okołoodbytowym. Trzeba pójść do weta i wycisnąć zalegającą tam wydzielinę.
Tyle, że mój pies jest po prostu panikarzem. Na szczepienie wet przyjeżdża do nas do domu, żeby psa nie stresować a i tak jest bonanza.
Teraz chcemy podejść do lecznicy niedaleko nas. I pytanie co zrobić, żeby pies dał sobie opróżnić te gruczoły. Jak go znam, to nie da nawet wetowi zajść się od tyłu, nie mówiąc już o wsadzaniu palca w tyłek (bo tak to zdaje się jakoś wygląda). Kiedy jest spanikowany nie da się go utrzymać bo to potężna masa (ponad 60kg). Co mu podać, żeby go trochę otumanić i przeprowadzić całą "operację"? Macie jakieś doświadczenia z takimi bojaźliwymi psami?
Pomocy
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-21, 22:04   #2
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lucciola Pokaż wiadomość
Mam problem. Może Wy coś poradzicie, pomożecie.
Otóż mam dużego i masywnego psa. Ma problem z gruczołem okołoodbytowym. Trzeba pójść do weta i wycisnąć zalegającą tam wydzielinę.
Tyle, że mój pies jest po prostu panikarzem. Na szczepienie wet przyjeżdża do nas do domu, żeby psa nie stresować a i tak jest bonanza.
Teraz chcemy podejść do lecznicy niedaleko nas. I pytanie co zrobić, żeby pies dał sobie opróżnić te gruczoły. Jak go znam, to nie da nawet wetowi zajść się od tyłu, nie mówiąc już o wsadzaniu palca w tyłek (bo tak to zdaje się jakoś wygląda). Kiedy jest spanikowany nie da się go utrzymać bo to potężna masa (ponad 60kg). Co mu podać, żeby go trochę otumanić i przeprowadzić całą "operację"? Macie jakieś doświadczenia z takimi bojaźliwymi psami?
Pomocy
Będąc nieraz u weterynarza przy takich panikarzach jest tak, że właściciel wychodzi, a weci zostają sami z psem czy kotem. Znam dużo takich przypadków, gdzie psy/koty przestają być wtedy takie odważne i wet szybko robi to co ma do zrobienia.


Koleżanka miała kiedyś psa, który biegał luzem. Jak pojawiał się inny pies na horyzoncie, nigdy go nie odwoływała , udawała, że psa nie widzi i zmieniałyśmy kierunek spaceru. Pies, początkowo nastawiony bojowo, zobaczył, że nie ma oparcia właściciela (albo nie ma kogo bronić) i zawsze wracał za nami.

Stosowałam i stosuję tę metodę do dzisiaj jak zajdzie taka konieczność
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-21, 22:09   #3
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

No tak, tyle, że wet sam sobie nie poradzi z tak dużym psem. Nie będzie go przecież w nieskończoność ganiał po gabinecie.
A obawiam się, że jak psa zostawimy samego w gabinecie (o ile pierwszy nie zwieje przez otwarte drzwi) to straci do nas zaufanie.
Cała czynność pewnie nie trwa długo, ale już w czasie szczepienia jest problem z utrzymaniem go. Potrzebne są dwie osoby plus szczepiący wet.
Jestem załamana.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-22, 08:59   #4
parva
Rozeznanie
 
Avatar parva
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk?!
Wiadomości: 774
GG do parva
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Psy w gabinecie, w obcym miejscu, czasem są tak wystraszone, że stają się spokojniejsze i dają zrobić ze sobą wszystko. Faktycznie dobrze byłoby żeby z psiakiem przyszły conajmniej 2 osoby, lek wet na pewno ma doświadczenie z takimi panikarzami i pokaże wam jak przytrzymać olbrzyma

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Będąc nieraz u weterynarza przy takich panikarzach jest tak, że właściciel wychodzi, a weci zostają sami z psem czy kotem. Znam dużo takich przypadków, gdzie psy/koty przestają być wtedy takie odważne i wet szybko robi to co ma do zrobienia
Czasem faktycznie to dobry pomysł, ale ja na miejscu właścicieli byłabym ostrożna i kontrolowała sytuację. Wystarczy żeby pies nie widział i nie słyszał właściciela, można stanąć za niezamkniętymi drzwiami. Nieraz niestaty słyszałam, że jak pies "dostał wpier..l" to się uspokoił. Co gorsza sytuacje miały miejsce w dużych klinikach. Nieczęsto, ale się zdarza.
__________________
"Szczęśliwy, czyje myśli zdolne są do lotów,
Kto z chyżością skowronka wznosi się nad chmury,
Na życie spoglądając z wysoka i który
Rozumie mowę kwiatów i niemych przedmiotów!"

Charles Baudelaire
LC

Edytowane przez parva
Czas edycji: 2014-11-22 o 09:00
parva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-22, 19:57   #5
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Opróżnianie gruczołów trwa niecałą minutę. Nie wiem czy jest sens czymś ogłupiać psa, bo dłużej będzie się z tym męczył niż u weta. Najpierw spróbowałabym kaganiec + wizyta u weta. Może pies ma coś takiego, co odwraca jego uwagę? Jedzenie też go nie przekupi?
A jeżeli nie w ten sposób to niech wet przyjedzie do domu. Może będzie lepiej. Tam nie ma żadnych strzykawek i tego typu rzeczy, więc pies nie spanikuje już na wstępie.
A dopiero jak to nic nie da zastanowiłabym się nad jakimś uspokajaczem.
No i ja nie zostawiłabym samego 60 kg psa w gabinecie, szczególnie spanikowanego. Wolałabym panować nad sytuacją.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez parva Pokaż wiadomość
P
Czasem faktycznie to dobry pomysł, ale ja na miejscu właścicieli byłabym ostrożna i kontrolowała sytuację.
Tutaj bałabym się bardziej o weterynarza. To 60 kg spanikowanego psa. Będąc właścicielem wolałabym mieć go pod kontrolą.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-23, 11:53   #6
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

a jak wasz pies reaguje w stresowych sytuacjach? czy tylko się wyrywa, czy gryzie?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-24, 14:33   #7
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez parva Pokaż wiadomość
Psy w gabinecie, w obcym miejscu, czasem są tak wystraszone, że stają się spokojniejsze i dają zrobić ze sobą wszystko. Faktycznie dobrze byłoby żeby z psiakiem przyszły conajmniej 2 osoby, lek wet na pewno ma doświadczenie z takimi panikarzami i pokaże wam jak przytrzymać olbrzyma



Czasem faktycznie to dobry pomysł, ale ja na miejscu właścicieli byłabym ostrożna i kontrolowała sytuację. Wystarczy żeby pies nie widział i nie słyszał właściciela, można stanąć za niezamkniętymi drzwiami. Nieraz niestaty słyszałam, że jak pies "dostał wpier..l" to się uspokoił. Co gorsza sytuacje miały miejsce w dużych klinikach. Nieczęsto, ale się zdarza.

Nie zostawiłabym psa samego w gabinecie przede wszystkim dlatego, że pewnie straciłby do mnie/do nas zaufanie. Jest bardzo wrażliwy i delikatny (mimo, że olbrzym).

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Opróżnianie gruczołów trwa niecałą minutę. Nie wiem czy jest sens czymś ogłupiać psa, bo dłużej będzie się z tym męczył niż u weta. Najpierw spróbowałabym kaganiec + wizyta u weta. Może pies ma coś takiego, co odwraca jego uwagę? Jedzenie też go nie przekupi?
A jeżeli nie w ten sposób to niech wet przyjedzie do domu. Może będzie lepiej. Tam nie ma żadnych strzykawek i tego typu rzeczy, więc pies nie spanikuje już na wstępie.
A dopiero jak to nic nie da zastanowiłabym się nad jakimś uspokajaczem.
No i ja nie zostawiłabym samego 60 kg psa w gabinecie, szczególnie spanikowanego. Wolałabym panować nad sytuacją.[COLOR="Silver"]

Tutaj bałabym się bardziej o weterynarza. To 60 kg spanikowanego psa. Będąc właścicielem wolałabym mieć go pod kontrolą.
Niestety nawet jego ukochane jedzenie nie jest w stanie na tyle przykuć jego uwagi, by dał komuś obcemu grzebać sobie w tyłku.

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
a jak wasz pies reaguje w stresowych sytuacjach? czy tylko się wyrywa, czy gryzie?
Tylko się wyrywa.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-24, 16:22   #8
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

dwie osoby trzymają psa za łeb/grzbiet a trzecia (wet) robi co ma do zrobienia przy tyłku.
Poza tym, tak na marginesie, pomyślałabym o oswojeniu psa z pobytami u lekarza. Dobrym sposobem jest chodzenie/jeżdżenie pod gabinet i nagradzanie psa. Po kilku razach przychodzicie na rekonesans do kliniki, pies dostaje smaczki. I tak dalej.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-25, 13:53   #9
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Hm, mam podobny problem - pies, wysokosc mniej wiecej jak husky i 25 kg. wagi, wiec raczej sredni pies, ale panikarz i w tej panice jest agresywny. Ale kaganiec na glowie, glowa miedzy nogi i on troche pofisiuje, powyrywa soe ale jak widzi, ze nie ma szans to sie sam uspokaja. Wtedy wet cisnie dupsko oczywiscie dalej go trzymam ale jest tak zrezygnowany, ze jest w miare spokoj. Zal mi go, bo sie tak boi, ze normalnie slysze bicie jego serca, no ale gruczol musi byc co jakis czas 'czyszczony'.
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-25, 13:58   #10
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Tak naprawdę to gruczoły same powinny się oczyszczać. Regularna interwencja w tym rejonie nie jest dobra
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-25, 14:04   #11
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Tak naprawdę to gruczoły same powinny się oczyszczać. Regularna interwencja w tym rejonie nie jest dobra
Niestety, ma z tym problem, raz mu az krew leciala, te gruczoly nie pracowaly jak trzeba i wet powiedzial, ze to jest mega bolesne dla niego, Faktycznie, pies zupelnie nieswoj, zero zycia, nawet spacerowac mu sie nie chcialo. Wiec aby uniknac takiej sytuacji chodzimy z nim co jakos czas do weta na kontrole, jak trzeba to cisnie, ale nie zdarza sie to na kazdej wizycie kontrolnej.
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-25, 17:34   #12
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Tak naprawdę to gruczoły same powinny się oczyszczać. Regularna interwencja w tym rejonie nie jest dobra
Jedni właściciele przez całe życie psa nawet nie wiedzą, że pies ma gruczoły okołoodbytowe a innym psom się same nie oczyszczają, aż robią się krwawiące przetoki, więc jeśli pies ma skłonności do takich problemów, to trzeba je opróżniać.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 13:03   #13
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Wracam z kolejnym pytaniem dotyczącym gruczołów. Byliśmy już kilka razy u weta na czyszczeniu gruczołów (tak średnio jedna wizyta na miesiąc). I problem zamiast się wyciszać nasila się. Nie wiem co robić. Mam wrażenie, że to oczyszczanie tylko pobudza gruczoły do produkcji tej śmierdzącej wydzieliny. Już tydzień-dwa po czyszczeniu, znów psu tyłek śmierdzi. I chyba sam smród jest silniejszy. Jak czasem tak przejdzie obok to po po prostu...
Co można zrobić? Czy teraz już co miesiąc będę musiała z psem chodzić do weta?
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 13:06   #14
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Napisz na wątku psy, tam są dziewczyny doświadczone w temacie, tu masz link https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=803601
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 13:14   #15
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Napisz na wątku psy, tam są dziewczyny doświadczone w temacie, tu masz link https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=803601
Dziękuję.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-05-06, 11:35   #16
crazygirl90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 67
Dot.: Duży tchórzliwy pies i zabiegi u weterynarza - jak sobie poradzić

jak jeszcze mieszkalam na slasku to był podobny problem. Pies był Duzy i wszyscy się go bali (mieszaniec z Kaukazem) ale totalnie ciapowaty. Pomogl nam weterynarz xxxx w Chorzowie nie zawsze leczenie jest proste, a teoretycznie to właściciel powinien dopilnować psa. Tamten lekarz miał podejście do zwierzkaow i pomagał przypilnować pieska.

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2015-05-12 o 13:11 Powód: reklama
crazygirl90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-06 12:35:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.