![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Mój związek się wypala.
Bardzo długo zastanawiałam się, czy napisać o swoim problemie, doszłam jednak do wniosku, że wizażanki to mądre kobietki i coś może doradzą
![]() ![]() Otóż lat mam 20, a ze swoim TŻtem (lat 21) jestem od 5 lat, bywały wzloty i upadki, szczególnie na początku, zdarzyło nam się rozstanie ale po miesiącu doszliśmy do wniosku, że rozłąka była błędem. Od 2 miesięcy mieszkamy razem, ale wcześniej z racji kiepskiego dojazdu, często u mnie nocował. nie było kolorowo, mój facet ma wiele pasji i całe multum zainteresowań. Nie chcę, z tym walczyć, uważam, że nie ma sensu mu zabraniać robić tego co kocha. Miałam jednak nadzieję, że po przeprowadzce będziemy mieć, więcej czasu dla siebie. On zmienił pracę dzięki czemu nie wyjeżdża już w delegacje. Bardzo szybko okazało się, że na nic moje nadzieje. Po powrocie z pracy zjada obiad i albo idzie grać ze współlokatorem w FIFE (czy coś takiego), albo siada przed komputerem zakłada słuchawki na uszy i odpala inną grę. A ja czuję się niezauważana. Potęguje to prawdopodobnie też fakt, że sama mam taką pracę, w której przez 6 dni w tygodniu siedzę sama po 9 godzin i nie mam się nawet do kogo odezwać, a wieczorem okazuje się, że i w domu nie mam do kogo buzi otworzyć ![]() Próbowałam z nim rozmawiać kilka razy, najpierw podchodami, a potem wprost zaczęłam mówić, że jeszcze trochę i zwariuję, że chociaż jeden wieczór w tygodniu chciałabym go mieć dla siebie. Wtedy TŻ zawsze mówi, że przesadzam i że aktualne nie będzie o tym rozmawiał bo jest zmęczony i idzie spać ![]() Wydaje mi się, że myśli o mnie poważnie, kilka razy już mi to powiedział, ale bez większych planów (jesteśmy na tyle młodzi, że na ustalanie daty ślubu mamy jeszcze czas, więc to mnie jakoś nie irytuje), wieczorem przed zaśnięciem zawsze mnie przytula, chociaż na chwilę, może nie chodzimy na randki do restauracji i nie kupuje mi kwiatów, ale przynajmniej chodzimy razem do kina ![]() Sama nie wiem, może ja przesadzam, może to ta jesień wpędziła mnie w jakąś depresję i wyolbrzymiam to swoje osamotnienie, nie lubię się skarżyć, marudzić, strzelać fochy. Czasem chciałabym po prostu usłyszeć jakiś komplement, opowiedzieć mu o moim dniu, o problemach. Tylko nie wiem jak wzbudzić w nim to zainteresowanie. Próbowałam już rozmowy, strojenia się (nie zauważa), gotowania mu jego przysmaków na obiad, robienia deserków. Nic to nie daje, a ja już nie mam pomysłów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
bo coś mi sie zdaje że nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;43831312]masz jakies hobby, zainteresowania?
bo coś mi sie zdaje że nie.[/QUOTE] Prowadzę bloga, próbuję swoich sił w decoupage, ale to mi nie zastąpi rozmowy i zainteresowania ze strony TŻeta ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Wiec co, ciężko coś Ci zaproponować poza rozmawianiem z nim o tym, uświadamianiem, że jest taki problem i że Cię tym rani, że czujesz się zepchnięta na dalszy tor, bo on woli grać zamiast pogadać z Tobą spędzić razem więcej czasu. Ja rozumiem granie, ale trzeba też znaleźć czas na inne rzeczy jak na przykład właśnie spędzenie czasu z drugą połówką.
A jeśli gadanie nie pomaga, to możesz jeszcze spróbować innej metody, czyli ulatniać się z domu jak on gra, spotykać się z innymi ludźmi wtedy. Może wtedy się ogarnie, że mu się wymykasz jakby, że nie siedzisz po pracy w domu z nim, tylko masz ciekawsze rzeczy do roboty. No i jest jeszcze opcja zrobienia awantury, skoro spokojne słowa nie działają ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Co do awantur to strasznie nie lubię się kłócić, a szczególnie wykłócanie się z nim, że ja chce żeby rzucił wszystko i zajął się mną bo się będę czuła żałośnie. Nie widzę kompletnie już żadnego wyjścia. Korci mnie powrót do domu rodzinnego, tam jest zawsze pełno ludzi i człowiek nie jest taki samotny, ale boję się, że to by był krok do totalnego rozpadu związku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 68
|
Dot.: Mój związek się wypala.
a jesteś pewna, że warto kontynuować ten związek?
do kina to możesz nawet sama iść, a nic więcej Ci ten facet nie daje... jeżeli teraz nie jest Tobą zainteresowany, to raczej nic tego nie zmieni
__________________
moje perfumy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Jesteśmy ze sobą bardzo długo. (może za długo jak na ten nasz wiek), wcześniej byliśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi i teraz ciężko wyobrazić mi sobie życie bez niego. Z drugiej strony teraz moje życie też jest bez niego mimo tego, że przy Jego boku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;43832026]nie warto byc z kims bo wypada. przeciez nie jestes szczeliwa.[/QUOTE]
Łudzę się, że może da się to jakoś jeszcze naprawić. Jestem z Nim bo nadal go kocham, a nie bo wypada. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 23 256
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Fajnym pomysłem jest to ulatnianie się z domu, próbowałaś może uczestniczyć w jego pasjach (mam nadzieję, że to nie tylko FIFA), jaka była jego reakcja? Z tego co piszesz to na moje oko, on wcale się nie stara. Nie pokazuje się, że komuś na kimś zależy tylko przytulaniem go na dobranoc. Jesteś pewna, że chcesz ciągnąć ten związek dalej?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 23 256
|
Dot.: Mój związek się wypala.
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;43832172]no kocha go.[/QUOTE]
pisałam posta, gdy nie było jeszcze tej odpowiedzi.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Jak dla mnie to jest przykład relacji typu:
Ona: Kochanie brakuje mi bliskości. On: Ale o co Ci chodzi, przecież jesteśmy w tym samym pokoju! Tutaj brakuje komunikacji, chęci zrozumienia, co czuje druga osoba, miałam podobny problem z graniem, jak wychodziła jakaś pasjonująca, nowa gra to TŻet mi wsiąkał w ekran. Rozmawiałam, tłumaczyłam, prosiłam, szantażowałam, ale TŻet nie wiedział o co mi chodzi. Więc kupiłam pierwszą lepszą grę, usiadłam i grałam (oczywiście umiejętności mam żadne ![]() Od tego momentu wie czym jest bliskość w relacji ![]()
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
![]() ![]() I tak. masz racje. Nie stara się, a ja nie wiem co robię źle. Może faktycznie za ciepła klucha ze mnie. ---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Cytat:
Ale może macie racje. Próbowałam już olewać totalnie Jego zachowanie i próbować się nie przejmować. Niestety po kilku dniach zerowych rezultatów, znów pokładałam nadzieje w rozmowie. Może gdybym przez dłuższy okres czasu tak postępowała to, w końcu coś by do niego dotarło, boję się jednak, że on nawet tego nie zauważy... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 23 256
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Dlaczego uważasz, że to Ty robisz coś źle? Nie możesz się obwiniać o jego obojętność, nie zakładaj z góry, że wasza sytuacja wygląda tak, a nie inaczej przez Ciebie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Mi Wasza relacja bardziej przypomina stosunki między współlokatorami.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
I to nie tak, że jak wyrazi zgodę to dołączam do jego pasji ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 68
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Mężczyzna może mieć różne zainteresowania, robić co chce - ale pod warunkiem, że ma też czas dla swojej kobiety.
I zależy mu na tym, by sprawiać jej przyjemność, nawet pójść z nią na głupią komedię romantyczną, bo ona ma na to ochotę, zrobi kawę do łóżka, ugotuje obiad, przytuli, zapyta co w pracy. Z opisu wynika, że ten facet kompletnie się Autorką nie interesuje, co oznacza, że jest z nią, bo mu wygodnie, sam w łóżku nie śpi, obiad dostaje, może czynsz płacą na pół czy coś w tym stylu. Według mnie zamiast się gimnastykować jak by mu życie jeszcze wygodniejszym uczynić, to weź wracaj do domu, jego zdjęcie możesz sobie na ścianie powiesić i wyjdzie Ci na to samo ![]() A jak już ochłoniesz to szukaj faceta, który będzie Cię kochał, bo na takiego zasługujesz ![]()
__________________
moje perfumy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;43833425]najbardziej mnie dziwi ze siedzisz i czekasz w domu zamiast wychodzic z kolezankami i byc szczesliwa.[/QUOTENo]
no cóż znajomych mam na studiach porozrzucanych po całej Polsce, reszta pracuje na zmiany, często do późna. Dodatkowo mieszkają na wsiach pod miejscowością w której mieszkam, więc nie zawsze mają jak, czym dojechać. Raczej umawiamy się tylko w weekendy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mój związek się wypala.
[QUOTE=Spalinka;43833499
no cóż znajomych mam na studiach porozrzucanych po całej Polsce, reszta pracuje na zmiany, często do późna. Dodatkowo mieszkają na wsiach pod miejscowością w której mieszkam, więc nie zawsze mają jak, czym dojechać. Raczej umawiamy się tylko w weekendy ![]() dobra rada. faceto nie moze byc calym swiatem, bo moze sie okazac, ze bez niego nie ma jak zyc. nie reaguje na prosby o bliskosc, nie slucha tego co mowisz. wiec nie proś, nie licz na wsparcie. zyj swoim życiem, miej swoje zainteresowania, pasje. On jeśli kocha doceni, zobaczy i okaże zainteresowanie, nie powinnaś o to zabiegać. Edytowane przez f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Czas edycji: 2013-11-22 o 11:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Mój Tż też jest z tych co potrafią pół dnia przesiedzieć nad jakąś komputerowa grą.. dobrze, że ja też tak mam
![]() ![]() Próbowałaś takiej opcji "przeszkadzania"? Jeśli facet zbywałby Twoje zaloty (jakies buziaki, siadanie na kolanach) bo przeciez gra(!!) to zastanowiłoby mnie to jakie on ma priorytety. I nie próbujesz czasem zacząc rozmowy typu "kochanie wiem ze grasz ale chcialabym Ci cos opowiedziec". Faceci musza miec wszystko powiedziane wprost bo gadania typu "poswiecasz mi mało czasu" nie zrozumieja przy stanie wspolnego mieszkania .. no bo jak to przeciez razem mieszkamy!
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
![]() Narzekasz na brak towarzystwa. Jesteś bardzo młoda, nie mieszkasz w dziurze zabitej dechami - wyjdź do ludzi, przecież nie pozamykali się jeszcze w domach z pieluchami! Odnoszę wrażenie, że on jest jedynym Twoim towarzyszem, to nie służy związkom, a na niego nakłada presję ![]() Na razie jesteś jego sprzątaczką, kucharką i wrzodem na tyłku, to równia pochyła ![]() Wybacz, że pytam, ale jak się ma Wasze pożycie? Kończy się tylko na przytulaniu na dobranoc? Jest jeszcze ogień czy już obowiązek? Cytat:
Cytat:
Piszesz o tylu jego pasjach... jak to jest, że całe wieczory spędza na graniu? Czy te inne pasje realizuje raz w miesiącu? Prowadzicie całkiem dorosłe życie jak na 20-latków. Zamiast imprezować na studiach, zarabiacie na własne utrzymanie. Moim zdaniem człowiek musi przejść okres szaleństw młodości. Uwiązując się do domu w tym wieku ryzykujecie, że w pewnym momencie obudzi się w Was chęć dzikich szaleństw - wiele było przypadków na Wizażu, gdy młody chłopak nagle zmieniał się o 180 stopni, bo chciał się wyszaleć ![]() Co robicie razem we dwoje (prócz kina) i wspólnie z innymi znajomymi? Czy możesz powiedzieć, że korzystacie z życia, że nie będziecie żałować za 10 lat tego, jaki tryb życia obecnie prowadzicie? Kiedy ostatnio razem się bawiliście? Kiedy nie byłaś jego "plus one", tylko robiliście coś na równych zasadach? Cytat:
![]() Nie w łóżku! ![]() Cytat:
Skoro widzisz, że więcej czasu poświęca grom niż Tobie, to rzeczywiście jest coś nie tak, nie dziwi mnie Twoja reakcja.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
![]() Zacznę zapisywać faktycznie to co się dzieję, po jakimś czasie takiego dokumentowania sprawy sama też będę mogła na to inaczej spojrzeć, a co za tym idzie przekazać mu konkretnie sytuację. Co do znajomych to no cóż... nie narzekam na ilość przyjaciół niestety z braku możliwości częstego spotykania się kontaktujemy się przez skype i telefon, wyjść nie mam zwyczajnie do kogo. Pomyślałam teraz sobie, że może zapiszę się na jakiś kurs, albo zacznę chodzić na fitness, wieczorami będę mogła zająć się sobą... a on dalej sobą. Nie wiem czy to coś pomoże, chyba tylko tyle, że on już zupełnie będzie mógł poświęcać czas sobie, nie mając już ani ciut wyrzutów sumienia. Ale przekonajmy się jaki będzie rezultat. Chyba już nie mam nic do stracenia. Gorzej być chyba nie będzie... ![]() ---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ---------- A co do tych zainteresowań, on wraca z pracy wieczorami, wtedy nie ma szans na realizowanie innych pasji, więc siada przed komputerem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Wbij sobie do głowy, ze skoro to on się nie stara, to ON roni źle, a nie TY. Przestaniesz wtedy brać na siebie cały ciężar za utrzymanie Waszych relacji na dobrym poziomie. Sama za dwoje związku nie zbudujesz. Na Twoim miejscu, wróciłabym do domu rodzinnego. Albo to nim wstrząśnie i się ocknie i zbudujecie normalnie funkcjonujący zwiazek, albo sie rozpadnie bo nie ma szans na zbudowanie dobrego zwiazku z osobą której mało zalezy i jest na dodtek uzalezniona od komputera. I naprawdę wbij sobie do głowy podstawę: nie wszystkiemu jesteś winna. Jeśli partner sam z siebie nie poświęca Ci uwagi to nie dlatego ze coś źle robisz, tylko dlatego ze on źle robi i mu najwyraźniej mało zależy, ma w tyłku, woli sobie pograć w spokoju niż być w związku. Jak się kogoś kocha, to się lubi z nim spędzać czas, nawet po fafdziesięciu latach małżeństwa i wcale do tego nie trzeba mieć takich samych zainteresowań. Wystarczy że się ludzie interesują sobą nawzajem i swoim wzajemnym samopoczuciem.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Spróbuję z nim jeszcze dzisiaj porozmawiać, może uda mi się przedstawić sprawę jakoś jeszcze jaśniej. Jeżeli kolejny raz usłyszę, że przesadzam i tak mi się wydaje tylko to najpierw mu przylutuję a potem spakuję manatki. ![]() Do tej pory myślałam, jeszcze że może przesadzam, ale w sumie każda z was podziela moje zdanie. Czyli jednak jest problem. I ja już nie pozwolę sobie wmawiać, że sobie problemy urajam, że wymagam za dużo. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
![]() Nie twierdzę, że Wasz związek jest bez przyszłości, ale trochę się pogubiliście. Możliwe, że jemu bardzo zależy, ale nie umie tego okazać ani nie widzi takiej potrzeby (tak jak było napisane wyżej "bo przecież ze sobą mieszkacie"). Musisz mu to uświadomić, nie widzę innego wyjścia, lecz nie możesz tego zrobić w taki sposób, aby poczuł się atakowany, no i Twoje argumenty powinny być logiczne i racjonalne, a nie "w ogóle nie zwracasz na mnie uwagi" ![]() I tak wygląda każdy wieczór po pracy? Zje Twój obiad i idzie grać? Jak spędzacie weekendy? Jak często np. jeździcie do wspólnych znajomych, aby oderwać się od domowej rutyny? Jak Cię traktuje przy swojej rodzinie? Jak wyglądały Wasze spotkania przed wspólnym zamieszkaniem? Cytat:
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Nie mam zbyt wielu znajomych, z tymi, z którymi utrzymuję kontakt widzę się raz na kwartał, czyli wyjście towarzyskie mam raz w miesiącu
![]() ![]() ![]()
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: CzÄstochowa
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Mój związek się wypala.
Cytat:
Nie jeździmy raczej do znajomych, zapraszamy ich do siebie ![]() Na weekendy najczęściej jeździmy do Jego lub moich rodziców. Jak mnie traktuje przy swojej rodzinie? Chyba "zwyczajnie" to dobre słowo. U niego w domu zazwyczaj siedzi się oficjalnie przy stole i rozmawia na tematy, których mam wrażenie, ze oni nawet nie rozumieją, Mimo to lubię ich. Są tacy poukładani ![]() Spotkania przed wspólnym zamieszkaniem? Pizza, Kino, Kręgle. kwiaty na każdą "tygodnicę" drogie prezenty bez okazji (co mnie bardzo krępowało, byliśmy właściwie dziećmi i mnie nie było stać, żeby się odwzajemnić), on pracował dorywczo u swojego taty i wszystkie pieniądze chciał wydawać na spełnienie moich marzeń. Czułam się wtedy troszkę przytłoczona tym, ale szczęśliwa. Pamiętam, że powiedział jakoś w "tamtych czasach", że chciałby spełnić wszystkie moje marzenia ![]() ![]() Teraz? Tak wygląda właśnie każdy wieczór po pracy ![]() ![]()
__________________
Wymieniam się ![]() Wishlista - KLIK ......................... .................. ![]() ![]() Edytowane przez Spalinka Czas edycji: 2013-11-22 o 12:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:27.