Tatuaż na żebrach -dobry pomysl ??

[Gorzka123]

Postanowiłam zrobić sobie tatuaż ...dość duży na żebrach , bardzo wpadł mi w oko i myślę ,że pasuje do mnie...
Ale nie wiem do końca czy naprawde jest to dobre miejsce, nie chodzi o ból
tylko o to jak pózniej bedę wyglądać tak po 30 z takim tatuażem np po porodzie...Generalnie chce spytać o to czy według Was powinnam zecydować sie na taki tatuaż , proszę o szczere odpowiedzi co o nim sądzicie ..

[Ewakuacja69]

nie rozumiem czemu temat w metamorfozach. poza tym jest spory watek o tatuazach.

kwestia tatuazu to sprawa osobista. pewnie znajdzie sie tu duzo przeciwniczek jak i zwolenniczek. tatuaz robisz dla siebie, a nie dla kogos, wiec czemu sie przejmujesz, co ludzie pomysla. co do zmian podczas ciazy - duzo zalezy od sklonnosci genetycznych i dbania (nawilzania) o niego. poza tym watpie, zebys po 30 chodzila w tak krotkich bluzkach, zeby bylo widac tatuaz.

mnie ten tatuaz sie podoba, ale mysle, ze lepiej zaprojektowac cos wlasnego niz miec to samo co ktos ;P

[Kwapis.]

Mnie sie bardz podoba ten tatuaz ale musisz sie liczycz tym ze w czasie ciazy skora sie rozciagnie wraz z tatuazem. A miejsce kazde jest dobre

[dottta]

Jeśli nie planujesz ciązy to rób. Jeżeli chcesz miec dzieci to odradzam. brzuch i boczki urosną Ci na pewno w ciąży (z innymi częściami ciała bywa różnie). Tatuaż sie naciągnie i pewnie zrobią sie rozstępy. Będzie to fatalnie wyglądac.

[eyo]

najpierw zrób dziecko potem dorpowadz sie do orzadku z figura a potem zrob tatuaz w innej kolejnosci nawet nie probnuj bo bedziesz fatalnie wygladac po porodzie

[dzinek]

na zebrach to jedno z najbardziej bolesnych miejsc na tatuaz
i do tego od gory do dolu
odradzam

[Gorzka123]

A więc tak do tatuażu wprowadze zmiany na pewno , zeby nie miec takiego samego... Sama nie wiem wlasnie jak z tą ciążą , moja kolezanka ma w tym miejscu tatuaż i robil jej go dobry znajomy dobrymi tuszami i twierdzi ,ze nie ma prawa sie rozciagnać i zciąga się on spowrotem ile w tym prawdy to nie wiem A ból sie przeżyje :P Ludzie gorsze rzeczy przeżywali ...apropo wątkach o tatuażu ... nie wiedziałam ,ze istnieje .
Dzieki za odpowiedzi

[201704240951]

Już jest cały wątek o tatuażach... Wyszukiwarka nie gryzie.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=tatua%BF

[maaadzienka]

Mam w tym samym miejscy tylko pocagniety na plecy, jak bede miala chwilke tto wrzuce zdjecie, mysle ze pomysl jest spoko,jezli chodzi o rozciaganie to tez mi mowil zjanomy ktory mi robil ze sie zchodzi bardzo ładnie i generalnie w razie w mozna łatwo poprawic. Bol do zniesiania,polecam

[Gorzka123]

no no to pokazuj zdjęcie Tez wlasnie mam nadzieje ,ze to prawda z tym zciąganiem się tuszu

[Ewakuacja69]

trzeba go po prostu caly czas smarowac kremami podczas ciazy.
a co do zaokraglonych boczkow po ciazy - moja ciotka jest po 3 ciazach i nadal nosi ten sam rozmiar - 36, wiec...

[ladycatherine]

Moim zdaniem to sprawa indywidualna , chcesz to rób nie chcesz nie rób proste .
Mnie miejsce się podoba , tatuaż już mniej ale to kwestia gustu

Ja chcę napis "“Ohh Lord Make Me Pure But Not Yet ” właśnie na żebrach ...

[siatkara10]

Napisane przez ladycatherine

Ja chcę napis "“Ohh Lord Make Me Pure But Not Yet ” właśnie na żebrach ...

To z piosenki Robbiego Williamsa? : ) A ja myślę albo na żebrach albo na kręgosłupie lędzwiowym, pionowy napis. : )

[victoria_11]

trochę odświeżę wątek
wczoraj zrobiłam tatuaż na żebrach (to jest mój 2 tatuaż) - powiem szczerze BOLAŁO.
Niestety żebra są bardzo bolesnym miejscem, oczywiście ból jest do wytrzymania, ale był zdecydowanie większy niż w przypadku pierwszego (pierwszy mam na kości miedniczej).

Podobno żebra to najboleśniejsze miejsce i fakt boli, ale wszystko jest dla ludzi, ale decyzję trzeba przemyśleć

[muffinka92]

Czytam kolejne wypowiedzi, że PODOBNO boli najbardziej..
Ile ja się tego naczytałam wszędzie.. Każdy tylko słyszał i każdy tak mówi i straszy.

Robiłam 2 dni temu tatuaż na żebrach na boku tułowia zaraz pod stanikiem i nie bolało jakoś tragicznie!
Na początku było nieprzyjemnie, ale później spokojnie leżałam i to było raczej dziwne uczucie a nie ból!

Dopiero na końcu, gdy wykańczała białym kolorem - bolało, myślałam,że nie wytrzymam, wtedy już po 2 godz skóra była wrażliwa i tatuażystka powiedziała,że kolorowe zawsze bolą, bo są gęstsze.

Tak więc ja polecam tatuaż na żebrach!
Oczywiście to zależy od osobistym progu bólu, ale naprawdę nie ma co się sugerować wypowiedziami na internecie..
Jeśli nie boisz się igieł, robiłaś sobie depilację woskiem ( to wtedy strasznie boli! ) to tatuaż na żebrach spokojnie przeżyjesz!!



Aha i pytałam też jak to w ciąży wygląda, czy rozciąga się tatuaż.
Więc ona powiedziała, że tak wysoko pod stanikiem to nie ma szans, a na brzuchu i brzuch się rozciąga i tatuaż również, a później kurczy się i brzuch i tatuaż.. Gorzej - jeśli zrobią się rozstępy na tatuażu, ale tak to mówiła, że nie ma co się tak martwić