problemy z reklamacją

[chwast]

Powiedzcie mi co sądzicie bo już mnie dosłownie przysłowiowy... strzela. Zamówiłam klatkę przed świętami ona doszła, ale złe półki. No i piszę tam 19 grudnia mejla, a ona, że 23 będzie kurier. Nie było. Piszę i mówi, że jednak 27 po swiętach. Nie było. Pisze mi (po nazwę to mocnym zwróceniem uwagi z mojej strony na problem), że NA PEWNO będą 31 czyli jutro. Dziś mi dzwoni i mówi, że po nowym roku.
- to skąd mieli informacje, że będą w poprzednie dni?
- nie znam produkcji, która jest wstrzymana na tydzień czasu (tak mi powiedziała)
a piszę bo dziś 3 min po jej telefonie chciałam oddzwonić (obudziła mnie i nie ogarnęłam by zadać te pytania ;d) no dzwoniłam 4x w czasie 15 min i niestety pani nie odebrała.

Odesłałabym im w pieruny tę klatkę, ale teraz widzicie no boję się, że pieniędzy mi nie odeślą. Co sądzicie?

[SOCKI]

Napisane przez chwast

Powiedzcie mi co sądzicie bo już mnie dosłownie przysłowiowy... strzela. Zamówiłam klatkę przed świętami ona doszła, ale złe półki. No i piszę tam 19 grudnia mejla, a ona, że 23 będzie kurier. Nie było. Piszę i mówi, że jednak 27 po swiętach. Nie było. Pisze mi (po nazwę to mocnym zwróceniem uwagi z mojej strony na problem), że NA PEWNO będą 31 czyli jutro. Dziś mi dzwoni i mówi, że po nowym roku.
- to skąd mieli informacje, że będą w poprzednie dni?
- nie znam produkcji, która jest wstrzymana na tydzień czasu (tak mi powiedziała)
a piszę bo dziś 3 min po jej telefonie chciałam oddzwonić (obudziła mnie i nie ogarnęłam by zadać te pytania ;d) no dzwoniłam 4x w czasie 15 min i niestety pani nie odebrała.

Odesłałabym im w pieruny tę klatkę, ale teraz widzicie no boję się, że pieniędzy mi nie odeślą. Co sądzicie?

Kupiłaś na allegro/ebay czy w sklepie internetowym?
Jak wyglądały półki w opisie przedmiotu?

[taka_sobie_jedna]

Napisane przez chwast

Powiedzcie mi co sądzicie bo już mnie dosłownie przysłowiowy... strzela. Zamówiłam klatkę przed świętami ona doszła, ale złe półki. No i piszę tam 19 grudnia mejla, a ona, że 23 będzie kurier. Nie było. Piszę i mówi, że jednak 27 po swiętach. Nie było. Pisze mi (po nazwę to mocnym zwróceniem uwagi z mojej strony na problem), że NA PEWNO będą 31 czyli jutro. Dziś mi dzwoni i mówi, że po nowym roku.
- to skąd mieli informacje, że będą w poprzednie dni?
- nie znam produkcji, która jest wstrzymana na tydzień czasu (tak mi powiedziała)
a piszę bo dziś 3 min po jej telefonie chciałam oddzwonić (obudziła mnie i nie ogarnęłam by zadać te pytania ;d) no dzwoniłam 4x w czasie 15 min i niestety pani nie odebrała.

Odesłałabym im w pieruny tę klatkę, ale teraz widzicie no boję się, że pieniędzy mi nie odeślą. Co sądzicie?

Pierwsze, co mogę Ci doradzic to oficjalne maile do sprzedawcy a nie rozmowy telefoniczne, w razie czego później masz podkładkę.
Ogólnie nie pozostaje Ci nic innego, tylko jeszcze poczekać.
Skąd mieli takie informacje, tego zapewne żadna z nas nie wie i ja znam produkcję, która jest wstrzymana na ponad tydzień czasu

[visionAM]

Niestety w sklepach internetowych nic nie wygląda tak łatwo jakby mogło się wydawać Nie piszę, że kobieta dobrze postępuje, ale jestem w stanie ją zrozumieć.

U nas są święta, firmy kurierskie inaczej pracują. Dodatkowo ona nie ma żadnego wpływu na kurierów - mogła do Ciebie zamówić dyspozycję odbioru niepoprawnej klatki, a nawaliła firma kurierska.

Klatki zapewne produkowane są za granicą, tam święta mogą wyglądać jeszcze inaczej niż u nas. Nawet jeśli ta klatka jest już w Polsce to może po prostu została przetrzymana w urzędzie kontroli celnej razem z resztą dostawy. Może kobieta miała takie, a nie inne informacje od producenta, a wyszło jak wyszło... Nie pozostaje Ci nic innego jak cierpliwie czekać albo poprosić o zwrot pieniędzy i szukać produktu stacjonarnie.