metody wychowawcze

strix55 · 2014-01-01, 20:19

Jakie są dobre metody wychowawcze? Czy lepiej dziecku zabraniać wszystkiego i nie zezwalać po groźbą ukarania czy lepiej niech dziecko robi co chce? Jakie metody mają lepszą skuteczność?

madana · 2014-01-01, 20:20

Cytat:

Napisane przez strix55

Jakie są dobre metody wychowawcze? Czy lepiej dziecku zabraniać wszystkiego i nie zezwalać po groźbą ukarania czy lepiej niech dziecko robi co chce? Jakie metody mają lepszą skuteczność?

- każda z tych 2 metod jest kiepska.

strix55 · 2014-01-01, 20:21

Cytat:

Napisane przez madana

- każda z tych 2 metod jest kiepska.

jaka jest dobra?

madana · 2014-01-01, 20:23

Miłość do dziecka + zdrowy rozsądek; wyznaczenie granic, uczenie przez przykład.
Zabraniając dziecku wszystkiego i karząc je za wszystko- krzywdzisz je; pozwalając na wszystko-także krzywdzisz, brakiem wyznaczenia granic.

tyene · 2014-01-01, 20:28

Ja chcę dzieci wychowywać rodzicielstwem bliskości. Naturalne konsekwencje bardziej niż kary, dużo czułości, intymności, zarysowywanie granic, ale nie granic klatki.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzicielstwo_bliskości

Żadnych krzyków, kar cielesnych oczywiście.

strix55 · 2014-01-01, 20:31

Cytat:

Napisane przez tyene

Ja chcę dzieci wychowywać rodzicielstwem bliskości. Naturalne konsekwencje bardziej niż kary, dużo czułości, intymności, zarysowywanie granic, ale nie granic klatki.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzicielstwo_bliskości

Żadnych krzyków, kar cielesnych oczywiście.

No to przyklad z zycia. Czy 13 letniemu dziecku powinno Sie pozwalac ogladac filmy dla doroslych typu"psy".

**201607110949** · 2014-01-01, 20:33

Cytat:

Napisane przez tyene

Ja chcę dzieci wychowywać rodzicielstwem bliskości. Naturalne konsekwencje bardziej niż kary, dużo czułości, intymności, zarysowywanie granic, ale nie granic klatki.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzicielstwo_bliskości

Żadnych krzyków, kar cielesnych oczywiście.

Wiele osób, preferujących rodzicielstwo bliskości, wybiera jednocześnie naturalne życie rodzinne (ang. natural family living – NFL), czyli m.in. naturalny poród, poród domowy, rezygnację z pracy zawodowej jednego z rodziców, wspólne spanie (ang. cosleeping), karmienie piersią, noszenie dzieci czy domową edukację.

O rany, pasuje do nas jak ulał, nawet nie wiedziałam, że na taki styl życia jest jakaś fachowa nazwa

A co do pytania autorki, nie mogę zrozumieć po co podawać 2 skrajnie głupie przykłady wychowania jako jedyne możliwe?

ajah · 2014-01-01, 20:39

Cytat:

Napisane przez strix55

No to przyklad z zycia. Czy 13 letniemu dziecku powinno Sie pozwalac ogladac filmy dla doroslych typu"psy".

Nie.

laisla · 2014-01-01, 20:44

Tak jak tutaj radzimy wielokrotnie i w tym przypadku najważniejsza jest rozmowa, oczywiście w zależności od wieku dziecka, ale ono musi czuć, że bierze udział w decyzjach, a nie jest do nich przymuszane. Wtedy sprawa jest dużo prostsza.

Krzyki i kary cielesne świadczą o naszej bezsilności, a ja wolałabym aby moje dziecko nie nosiło mojego obrazu jako osoby nie radzącej sobie z emocjami albo robiło coś w naszym domu ze strachu.

Jestem bardzo liberalnym rodzicem, bo charakter i osobowość mojego dziecka pozwala mi na to. I nie miałam okazji stracić zaufania.

strix55 · 2014-01-01, 20:49

Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

Mojwa · 2014-01-01, 20:49

Cytat:

Napisane przez strix55

No to przyklad z zycia. Czy 13 letniemu dziecku powinno Sie pozwalac ogladac filmy dla doroslych typu"psy".

najlepiej obejrzeć z nim i wytłumaczyć o co w filmie chodzi, bo nie ukrywajmy - jak się uprze, to obejrzy samo.

moim zdaniem lepiej pozwolić na zbyt wiele, niż na za mało - dziecko (czy małe czy większe) więcej się nauczy gdy odczuje negatywne konsekwencje swoich działań (nie mam tu na myśli kary rodzicielskiej), niż gdy usłyszy "nie bo nie". Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, pewne granice powinny być postawione.
Dobrze byłoby też, gdyby rodzice uświadomili sobie, że mogą dziecku przekazywać pewne wartości ale nie powinni ich bezwzględnie wymagać - szczególnie jeśli nie chodzi o kwestie, które powinny być jednakowe dla wszystkich. (religia, seks itp)

laisla · 2014-01-01, 20:53

Cytat:

Napisane przez strix55

Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

Próbowałabym przedstawić zalety posiadania dobrego wykształcenia, samo mogłoby zadecydować, że warto może jednak

ARAKSJEL · 2014-01-01, 20:56

Cytat:

Napisane przez strix55

Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

Jak to argumentuje ?

ajah · 2014-01-01, 20:57

Cytat:

Napisane przez strix55

Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

Możesz podać konkretny przykład?

To, że nie chce sie uczyć nie oznacza, ze jego głos ma zostać zupełnie pominięty. Tutaj warto rozmawiac dieckiem o tym co jest ważne i ważniejsze. Jak organizować sobie czas itd.
Poza tym, jeżeli dziecko nie chce sie uczyć, a rodzice uprawiają trb życia teleizyjno- kanapowy tonie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli tak jest rodzice powinni zacząć od siebie.

czarownica jaga · 2014-01-01, 21:01

Cytat:

Napisane przez strix55

jaka jest dobra?

Dziecko powinno mieć wyraźnie wyznaczone granice, co wolno a czego nie wolno, na pewno nie powinno się na wszystko pozwalać, ale zabraniać i karać za byle co też nie można. Rodzic powinien postepować z rozsądkiem, żadna skrajna metoda wychowawcza nie jest dobra. Skutki tzw. bezstresowego wychowania widać już dziś.

strix55 · 2014-01-01, 21:07

Cytat:

Napisane przez ajah

Możesz podać konkretny przykład?

To, że nie chce sie uczyć nie oznacza, ze jego głos ma zostać zupełnie pominięty. Tutaj warto rozmawiac dieckiem o tym co jest ważne i ważniejsze. Jak organizować sobie czas itd.
Poza tym, jeżeli dziecko nie chce sie uczyć, a rodzice uprawiają trb życia teleizyjno- kanapowy tonie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli tak jest rodzice powinni zacząć od siebie.

Jesli rodzic chce poslac dziecko do dobrej szkoly a ono Sie buntuje to w sumiebi tak decyzja ostateczna do rodzica nalezy

Mojwa · 2014-01-01, 21:09

nie zgadzam się.
to dziecko poniesie konsekwencje pójścia do takiej szkoły, nie rodzic.
jeżeli dziecko nie jest bardzo zdolne, chciałoby pójść np do zawodówki a rodzic na siłę wypycha je do b. dobrego liceum to nic dobrego z tego nie wyniknie.

**201604220918** · 2014-01-01, 21:31

Cytat:

Napisane przez strix55

Jesli rodzic chce poslac dziecko do dobrej szkoly a ono Sie buntuje to w sumiebi tak decyzja ostateczna do rodzica nalezy

A co to znaczy "dobra szkoła"? Taka, która ma opinię najlepszej w mieście czy taka, która jest najodpowiedniejsza dla dziecka?

Wybór szkoły powinien być przedyskutowany z dzieckiem; nie zawsze musi być tak, że rodzice wszystko wiedzą najlepiej, choć pewnie chcą dla dziecka dobrze, mogą mu wyborem szkoły przynieść więcej szkody niż pożytku. Skoro dziecko bardzo nie chce iść do danej placówki, najpewniej ma jakiś poważny powód - trzeba o tym porozmawiać, ale bez rzucania tekstów typu "jestem rodzicem i ja wiem najlepiej co ci jest potrzebne".

Moja koleżanka została przez rodziców wysłana do prywatnego gimnazjum; pochodzi z bardzo bogatej rodziny i jej rodzice uznali, że zasługuje na coś lepszego niż "zwykła szkoła". Skończyło się tragicznie: dziewczynę zaszczuły nowe "koleżanki", oceniające wszystkich tylko po markach ubrań; M. popadła w depresję, potem zachorowała na bulimię; trzy razy próbowała się zabić, a to wszystko przed 18. rokiem życia. Na szczęście wyszła na prostą, ale często podkreśla, że takiego piekła, jakie tam przeżyła, nie życzy nikomu. Przykład mocno skrajny, ale daje do myślenia - nie wszystko złoto co się świeci.

adziorek1990 · 2014-01-01, 21:42

Cytat:

Napisane przez madana

Miłość do dziecka + zdrowy rozsądek; wyznaczenie granic, uczenie przez przykład.
Zabraniając dziecku wszystkiego i karząc je za wszystko- krzywdzisz je; pozwalając na wszystko-także krzywdzisz, brakiem wyznaczenia granic.

^ Dodałabym tutaj jeszcze rozmowę oraz spędzanie jak najwięcej czasu z dzieckiem. Niestety żyjemy w czasach, gdzie rodzice zajęci są sobą, swoją karierą, pracą, nie mają czasu dla dziecka i myślą, że jak obdarują dziecko jakimiś "wypaśnymi" prezentami to zrekompensują mu swoją nieobecność. Tak nie jest. Z własnego doświadczenia wiem, że rozmowy, wsparcie rodziców i spędzanie z nimi wolnego czasu jest dla niego bardzo ważne. Niestety ja tego nie uświadczyłam. Wyrosłam na "dziwną" osobę, mało uczuciową, skrytą i niechętną do jakichkolwiek rozmów (poważniejszych) z rodziną. Teraz jest za późno na naprawianie tego.
Przykre jest też to, że nie okazywano mi wsparcia i nie interesowano się mną i moimi porażkami czy sukcesami.

Ogólnie polecam przeczytać króciutką książkę Janusza Korczaka "Prawo dziecka do szacunku". Utwór krótki, ale bardzo mądry, uświadamiający nam wiele rzeczy i dający do myślenia.

strix55 · 2014-01-01, 21:44

O prywatne katolickie gimnazjum Sie rozchodzi. Chodzilem do niego ja, moj mlodszy brat a teraz najmlodszy poszedl. jest tam bardzo duzo nauki ale rodzice pomagaja mu w razie problemow. Buntowal sie troche przed pujsciem tam ale I tak nie mial zbyt wiele do gadania. Teraz jest zadowolony w miare.

ajah · 2014-01-01, 21:45

Cytat:

Napisane przez strix55

O prywatne katolickie gimnazjum Sie rozchodzi. Chodzilem do niego ja, moj mlodszy brat a teraz najmlodszy poszedl. jest tam bardzo duzo nauki ale rodzice pomagaja mu w razie problemow. Buntowal sie troche przed pujsciem tam ale I tak nie mial zbyt wiele do gadania. Teraz jest zadowolony w miare.

Słaba ta szkoła

**201607110949** · 2014-01-01, 21:47

Cytat:

Napisane przez strix55

O prywatne katolickie gimnazjum Sie rozchodzi. Chodzilem do niego ja, moj mlodszy brat a teraz najmlodszy poszedl. jest tam bardzo duzo nauki ale rodzice pomagaja mu w razie problemow. Buntowal sie troche przed pujsciem tam ale I tak nie mial zbyt wiele do gadania. Teraz jest zadowolony w miare.

wydaje mi się, że to był stracony czas i młody ma rację buntując się.

strix55 · 2014-01-01, 21:53

Co wy tam wiecie. Pisze z telefonu I dlatego te bledy.

Fleur_D · 2014-01-01, 21:59

Cytat:

Napisane przez strix55

Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

Pokaż mu swoją pisownię, niech widzi na przykładzie, co się dzieje, gdy się odpuści naukę.
W pierwszym poście przedstawiłeś/aś dwie skrajności, z którymi nikt rozsądny się nie zgodzi. Potem zadajesz pytania o wychowanie, tak jakby złe i krnąbrne dziecko nagle Ci z nieba spadło. Jeśli w najbliższym czasie planujesz dziecko, to się jeszcze wstrzymaj aż dorośniesz. Psa też nie kupuj, szkoda zwierzaka.

**201604220918** · 2014-01-01, 22:02

Cytat:

Napisane przez strix55

Co wy tam wiecie. Pisze z telefonu I dlatego te bledy.

Ej, kolego, swoje na temat polskiej ortografii wiem, chociaż nie jestem Polką

Pisząc z telefonu można mieć co najwyżej problem z polskimi znakami, ale ortograficznych byków to nie tłumaczy

Poza tym, nie wiem czy masz świadomość faktu, że to, jak ktoś pisze dużo mówi o nim samym? Twój styl pisania pozostawia nienajlepsze wrażenie, wybacz.

A co do tego gimnazjum: niby czemu takie super? Bo katolickie? Bo prywatne? Chyba nie ma sensu trzymać kogoś w danej szkole tylko dlatego, że rodzice czy rodzeństwo ją skończyło, nie sądzisz?

PaniPedagog · 2014-01-01, 22:19

Cytat:

Napisane przez madana

Miłość do dziecka + zdrowy rozsądek; wyznaczenie granic, uczenie przez przykład.
Zabraniając dziecku wszystkiego i karząc je za wszystko- krzywdzisz je; pozwalając na wszystko-także krzywdzisz, brakiem wyznaczenia granic.

Dodałabym jeszcze konsekwencje

Lemmy is God · 2014-01-01, 22:29

A "Psy" to można i z młodszym dzieckiem obejrzeć. Tyle że warto z nim pogadać o tym co się dzieje na ekranie, opowiedzieć o tle historycznym i społecznym (a w "Psach" jest to świetnie pokazane) czy nakreślić pewne rzeczy.

jesienny_lisc · 2014-01-01, 22:34

Mi mama wszystko cierpliwie tłumaczyła, a potrafiłam pytać i pytać

Myślę, że tłumaczenie, to lepsza metoda, niż to, co czasami próbował robić mój ojciec (nie zagłębiał się w relacje ze swoimi dziećmi), czyli "ma być jak mówię, bo tak".

laisla · 2014-01-01, 23:00

Co do filmów, które chce obejrzeć to zdaję sobie sprawę, że i tak gdyby się uparła to obejrzy, wolę trzymać rękę na pulsie i zaglądać przez ramię albo obejrzeć razem i obgadać niektóre kwestie. Jak dotąd na jeden drastyczny film się nie zgodziłam, ale było i tak już za późno.

**201604181004** · 2014-01-01, 23:02

zdrowy rozsądek to najlepsza metoda wychowawcza

2014-01-01, 20:19	#1
strix55 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 501	metody wychowawcze Jakie są dobre metody wychowawcze? Czy lepiej dziecku zabraniać wszystkiego i nie zezwalać po groźbą ukarania czy lepiej niech dziecko robi co chce? Jakie metody mają lepszą skuteczność?

2014-01-01, 20:23	#4
madana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 17 071	Dot.: metody wychowawcze Miłość do dziecka + zdrowy rozsądek; wyznaczenie granic, uczenie przez przykład. Zabraniając dziecku wszystkiego i karząc je za wszystko- krzywdzisz je; pozwalając na wszystko-także krzywdzisz, brakiem wyznaczenia granic.

2014-01-01, 20:28	#5
tyene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 4 182	Dot.: metody wychowawcze Ja chcę dzieci wychowywać rodzicielstwem bliskości. Naturalne konsekwencje bardziej niż kary, dużo czułości, intymności, zarysowywanie granic, ale nie granic klatki. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzicielstwo_bliskości Żadnych krzyków, kar cielesnych oczywiście. __________________ 27.08.2016

2014-01-01, 20:44	#9
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 825	Dot.: metody wychowawcze Tak jak tutaj radzimy wielokrotnie i w tym przypadku najważniejsza jest rozmowa, oczywiście w zależności od wieku dziecka, ale ono musi czuć, że bierze udział w decyzjach, a nie jest do nich przymuszane. Wtedy sprawa jest dużo prostsza. Krzyki i kary cielesne świadczą o naszej bezsilności, a ja wolałabym aby moje dziecko nie nosiło mojego obrazu jako osoby nie radzącej sobie z emocjami albo robiło coś w naszym domu ze strachu. Jestem bardzo liberalnym rodzicem, bo charakter i osobowość mojego dziecka pozwala mi na to. I nie miałam okazji stracić zaufania. Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-01-01 o 20:48

2014-01-01, 20:49	#10
strix55 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 501	Dot.: metody wychowawcze Jesli dziecko nie chce Sie uczyc a musi to w jakich decyzjach ma ono brac udzial

2014-01-01, 21:09	#17
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: metody wychowawcze nie zgadzam się. to dziecko poniesie konsekwencje pójścia do takiej szkoły, nie rodzic. jeżeli dziecko nie jest bardzo zdolne, chciałoby pójść np do zawodówki a rodzic na siłę wypycha je do b. dobrego liceum to nic dobrego z tego nie wyniknie. __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2014-01-01, 21:44	#20
strix55 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 501	Dot.: metody wychowawcze O prywatne katolickie gimnazjum Sie rozchodzi. Chodzilem do niego ja, moj mlodszy brat a teraz najmlodszy poszedl. jest tam bardzo duzo nauki ale rodzice pomagaja mu w razie problemow. Buntowal sie troche przed pujsciem tam ale I tak nie mial zbyt wiele do gadania. Teraz jest zadowolony w miare.

2014-01-01, 21:53	#23
strix55 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 501	Dot.: metody wychowawcze Co wy tam wiecie. Pisze z telefonu I dlatego te bledy.

2014-01-01, 22:29	#27
Lemmy is God Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 854	Dot.: metody wychowawcze A "Psy" to można i z młodszym dzieckiem obejrzeć. Tyle że warto z nim pogadać o tym co się dzieje na ekranie, opowiedzieć o tle historycznym i społecznym (a w "Psach" jest to świetnie pokazane) czy nakreślić pewne rzeczy.

2014-01-01, 22:34	#28
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: metody wychowawcze Mi mama wszystko cierpliwie tłumaczyła, a potrafiłam pytać i pytać Myślę, że tłumaczenie, to lepsza metoda, niż to, co czasami próbował robić mój ojciec (nie zagłębiał się w relacje ze swoimi dziećmi), czyli "ma być jak mówię, bo tak".

2014-01-01, 23:00	#29
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 825	Dot.: metody wychowawcze Co do filmów, które chce obejrzeć to zdaję sobie sprawę, że i tak gdyby się uparła to obejrzy, wolę trzymać rękę na pulsie i zaglądać przez ramię albo obejrzeć razem i obgadać niektóre kwestie. Jak dotąd na jeden drastyczny film się nie zgodziłam, ale było i tak już za późno.

2014-01-01, 23:02	#30
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: metody wychowawcze zdrowy rozsądek to najlepsza metoda wychowawcza

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)