Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-28, 23:24   #1
litera01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
Unhappy

Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ


Wiem, że przeginam i to bardzo. Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę jaka jest w pobliżu mojego TŻ. Rozmawialiśmy o tym, ale to nie jest tak łatwo, do tego dochodzi dzieląca Nas odległość - 60 km. On mówił, że ma swoje zasady i dopóki związek trwa inne go nie interesują. Ja dalej swoje; nawet wiem dlaczego jestem o niego taka zazdrosna.
Kiedyś 1,5 roku temu spotkało mnie coś niemiłego ze strony pewnej dziewczyny i pewnego chłopaka. Wyśmiali mnie, że jestem brzydka, że noszę okulary. Do tej pory pamiętam jej słowa: "myślisz, że jesteś ode mnie ładniejsza, to chyba nie masz w domu lusterka, nikt nie spojrzy na takiego brzydkiego kujona w okularach sprzed wojny". Bardzo mnie to zabolało. Powiedziałam mojemu TŻ o tym, a on powiedział "Kochanie wiesz dlaczego ona tak powiedziała, bo czegoś Ci zazdrości, niektóre takie są, jest zwykłą s***. Nie podoba mi się ma za dużo tapety" i porwał mi te kartki z jej zdjęciami. Wracając do tamtej sytuacji. Od tej pory jestem bardzo ostrożna w stosunku do chłopaków. Nie jestem brzydka, podobam się chłopakom, nawet tu Użytkowniczki pisały, że jestem ładna i nie potrzebuję makijażu, bo mam delikatną, zdrową cerę itd.
Mój obecny TŻ jest moim pierwszym, na niego też miałam problem się otworzyć. Teraz nawet po 2 miesiącach bycia razem czasami się krępuję jak mam się do niego przytulić. Niestety, z tego, co ona mi wtedy powiedziała wzięła się moja niska samoocena. Zaczęłam zauważać wady tam, gdzie ich nie ma. Schudłam nawet do 38 kg przy wzroście 170; teraz jest trochę lepiej, waga pokazuje 47-48 kg, ale to jest nadal spora niedowaga. Chciałam być idealna za wszelką cenę. Doszło do tego, że zachorowałam na anoreksję. Mierzyłam każdy centymetr ciała. Miałam (zresztą one nadal są) kompleksy na punkcie ud, talii, brzucha, piersi itd. Teraz odkąd jestem z moim TŻ, on mnie akceptuje całą, nawet niewielkie piersi, brzuch. Wiele razy dawał mi do zrozumienia, że jestem dla niego najważniejsza i nie przeszkadzają mu małe piersi, bo on je kocha, bo są moje. Właśnie przez te kompleksy czuję gorsza od innych dziewczyn.
Ja niestety wiele razy się przejechałam na chłopakach. Był nawet taki, że rozkochał w sobie, mówił, że będziemy razem, że kocha, a potem flirtował z innymi. Drugi jeździ na tirach i w jakim mieście się zatrzymał, to w nim miał dziewczynę. Kolejny wyśmiał prosto w twarz, jeden się nawet założył z kolegami, że mnie zdobędzie, zaliczy i zostawi. Nie udało mu się to, ale był moim bliskim Przyjacielem. Potem okłamał swoich kumpli, że udało mu sie mnie zaliczyć. Bardzo mnie to zabolało, bo stałam za ścianą i słyszałam te ich śmiechy ze mnie. Mój TŻ też nie miał szczęścia do dziewczyn. Kilka razy dziewczyny go zdradziły. Ostatnio usłyszał nawet, że jest brzydki, ale on tak do tego, że ktoś powiedział mu, że jest brzydki wagi nie przywiązuje ja natomiast aż za bardzo. Jeśli koło niego zakręci się jakaś ładna dziewczyna ja od razu robię mu sceny. Ostatnio było tak z jego koleżanką, która ma chłopaka. Wiem nie powinnam, ale ona jest bardzo ładna i nie potrafiłam się powstrzymać od zrobienia awantury.
To właśnie przez niską samoocenę jestem o niego zazdrosna. Wiem, że nie mam powodów, bo on jest mi wierny, ale to dzieje się tak samo z siebie. Nie wiem jak przestać, jak mu zaufać. Nie chcę zniszczyć związku. Każdy w moim otoczeniu mówi, że takiego chłopaka nie spotyka się często, bo on nawet w ogień by za mną wskoczył. Jak nie opowiada na moją wiadomość ponad godzinę, a wiem, że wtedy ma wolne, to od razu myślę, że jest z inną. On mi mówił, że pomaga rodzicom, robi prace na zaliczenie, ale ja swoje. Jak coś uroi się w mojej głowie, to nie ma zmiłuj.

Edytowane przez litera01
Czas edycji: 2013-12-28 o 23:28
litera01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-28, 23:49   #2
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez litera01 Pokaż wiadomość
Wiem, że przeginam i to bardzo. Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę jaka jest w pobliżu mojego TŻ. Rozmawialiśmy o tym, ale to nie jest tak łatwo, do tego dochodzi dzieląca Nas odległość - 60 km. On mówił, że ma swoje zasady i dopóki związek trwa inne go nie interesują. Ja dalej swoje; nawet wiem dlaczego jestem o niego taka zazdrosna.
Kiedyś 1,5 roku temu spotkało mnie coś niemiłego ze strony pewnej dziewczyny i pewnego chłopaka. Wyśmiali mnie, że jestem brzydka, że noszę okulary. Do tej pory pamiętam jej słowa: "myślisz, że jesteś ode mnie ładniejsza, to chyba nie masz w domu lusterka, nikt nie spojrzy na takiego brzydkiego kujona w okularach sprzed wojny". Bardzo mnie to zabolało. Powiedziałam mojemu TŻ o tym, a on powiedział "Kochanie wiesz dlaczego ona tak powiedziała, bo czegoś Ci zazdrości, niektóre takie są, jest zwykłą s***. Nie podoba mi się ma za dużo tapety" i porwał mi te kartki z jej zdjęciami. Wracając do tamtej sytuacji. Od tej pory jestem bardzo ostrożna w stosunku do chłopaków. Nie jestem brzydka, podobam się chłopakom, nawet tu Użytkowniczki pisały, że jestem ładna i nie potrzebuję makijażu, bo mam delikatną, zdrową cerę itd.
Mój obecny TŻ jest moim pierwszym, na niego też miałam problem się otworzyć. Teraz nawet po 2 miesiącach bycia razem czasami się krępuję jak mam się do niego przytulić. Niestety, z tego, co ona mi wtedy powiedziała wzięła się moja niska samoocena. Zaczęłam zauważać wady tam, gdzie ich nie ma. Schudłam nawet do 38 kg przy wzroście 170; teraz jest trochę lepiej, waga pokazuje 47-48 kg, ale to jest nadal spora niedowaga. Chciałam być idealna za wszelką cenę. Doszło do tego, że zachorowałam na anoreksję. Mierzyłam każdy centymetr ciała. Miałam (zresztą one nadal są) kompleksy na punkcie ud, talii, brzucha, piersi itd. Teraz odkąd jestem z moim TŻ, on mnie akceptuje całą, nawet niewielkie piersi, brzuch. Wiele razy dawał mi do zrozumienia, że jestem dla niego najważniejsza i nie przeszkadzają mu małe piersi, bo on je kocha, bo są moje. Właśnie przez te kompleksy czuję gorsza od innych dziewczyn.
Ja niestety wiele razy się przejechałam na chłopakach. Był nawet taki, że rozkochał w sobie, mówił, że będziemy razem, że kocha, a potem flirtował z innymi. Drugi jeździ na tirach i w jakim mieście się zatrzymał, to w nim miał dziewczynę. Kolejny wyśmiał prosto w twarz, jeden się nawet założył z kolegami, że mnie zdobędzie, zaliczy i zostawi. Nie udało mu się to, ale był moim bliskim Przyjacielem. Potem okłamał swoich kumpli, że udało mu sie mnie zaliczyć. Bardzo mnie to zabolało, bo stałam za ścianą i słyszałam te ich śmiechy ze mnie. Mój TŻ też nie miał szczęścia do dziewczyn. Kilka razy dziewczyny go zdradziły. Ostatnio usłyszał nawet, że jest brzydki, ale on tak do tego, że ktoś powiedział mu, że jest brzydki wagi nie przywiązuje ja natomiast aż za bardzo. Jeśli koło niego zakręci się jakaś ładna dziewczyna ja od razu robię mu sceny. Ostatnio było tak z jego koleżanką, która ma chłopaka. Wiem nie powinnam, ale ona jest bardzo ładna i nie potrafiłam się powstrzymać od zrobienia awantury.
To właśnie przez niską samoocenę jestem o niego zazdrosna. Wiem, że nie mam powodów, bo on jest mi wierny, ale to dzieje się tak samo z siebie. Nie wiem jak przestać, jak mu zaufać. Nie chcę zniszczyć związku. Każdy w moim otoczeniu mówi, że takiego chłopaka nie spotyka się często, bo on nawet w ogień by za mną wskoczył. Jak nie opowiada na moją wiadomość ponad godzinę, a wiem, że wtedy ma wolne, to od razu myślę, że jest z inną. On mi mówił, że pomaga rodzicom, robi prace na zaliczenie, ale ja swoje. Jak coś uroi się w mojej głowie, to nie ma zmiłuj.

Napisałabym Ci że masz iść do psychologa, ale sama miałam problem z chorobliwą zazdrością i do tej pory się nie wybrałam. Wyleczyło mnie coś innego, a mianowicie mój były który po 3 latach męki ze mną w końcu nie wytrzymał i zerwał. Dopiero po roku zdołałam się pozbierać do kupy, strasznie to przeżyłam. Każdy ma jakąś granicę cierpliwości, Twój facet Cię kocha, dlatego stara się zrozumieć i tolerować Twoje ataki zazdrości, miałam dokładnie tak samo. Powtarzał mi że nie muszę być zazdrosna, że przecież on na głowie staje żeby mi dogodzić i pytał czy ja w tym nie widzę jego miłości do mnie. Zobaczysz że jeżeli nic się nie zmieni, Twój TŻ przestanie być taki wyrozumialy i zaczniecie mieć prawdziwe problemu z tego powodu, które doprowadzą do rozstania. Rozumiem że chłopak jest bardzo fajny i cierpliwy, ale to nie powód żeby jeździć mu po głowie. Naprawdę MOŻNA się powstrzymać przed robieniem awantur, a jeżeli zależy Ci na tym chłopaku to nad sobą popracuj, bo kiedyś możesz nie dostać już takiej szansy.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 00:22   #3
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez litera01 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak przestać, jak mu zaufać. Nie chcę zniszczyć związku.
Musisz zająć się nie nim, tym co on robi, jaki jest, nie skupiać się na tym jaki on jest dobry, bo to niewiele zmieni. Zamiast tego musisz pracować nad sobą, bo to w Tobie jest problem, niestety.
Poszukaj sobie choćby w necie informacji o walce z niską samooceną, możesz też poszukać poradników-książek, możesz pogadać o tym z kimś bliskim, zastanowić się jakie metody mogą Ci pomóc i zacząć je stosować przez kilka miesięcy. Jeśli to nie wystarczy i dalej będziesz się tak czuć, możesz pomyśleć o psychologu.
Powinnaś też mniej "uwieszać się" na przeszłości, bo to że kiedyś się przejechałaś na kimś nie znaczy, że teraz możesz się zachowywać w taki sposób w stosunku do zupełnie innej osoby, i starać się bardziej nad sobą panować, komunikować się inaczej, bez awantur.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2013-12-29 o 00:23
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 01:25   #4
wiktorja
Raczkowanie
 
Avatar wiktorja
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 50
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Z tego co piszesz wnioskuję, że Twój chłopak jest dobry i nie masz powodów do zazdrości. Wiem, wiem, to nie takie proste.. ale nie ma rzeczy nie do pokonania
Gdy w jego pobliżu znajdzie się jakaś ładna dziewczyna, pomyśl sobie: może i jest śliczna, ale nie wzbudza i nie wzbudzi w nim takich emocji jak ja! W końcu to Ciebie wybrał, Ciebie kocha i na pewno nie bez powodu. Mnie takie myślenie bardzo pomogło.
Trzymam kciuki, wszystko jest do zrobienia, jeśli tylko się chce.
wiktorja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 02:11   #5
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Znam ten ból, bo sama jestem chorobliwie zazdrosna. Mam wielu kumpli, widzę jak zdradzają swoje dziewczyny, gadają z innymi na boku, i to mi daje myślenia, że może mój chłopak też się tak zachowuje jak mnie nie ma! (wiem, że nie, ale zawsze w mojej głowie zapala się ta czerwona lampka).
Ja też mam wielkie kompleksy i niską samoocenę i wiem, że w tym tkwi problem. Zapisaliśmy się razem na siłownię, może jak trochę schudnę to poczuję się lepiej i pewniej, bo jak na razie moja nadwaga uniemożliwia mi zmianę swojego podejścia.

Jedyne co mogę CI poradzić to wizytę u psychologa, ja jestem w grupie wsparcia, na prawdę dużo to daje i może jakieś leki? sama nie wiem.

masz fajnego chłopaka, wiem, że to łatwo powiedzieć, ale na zaufanie potrzeba czasu. ja jestem ze swoim 2 lata, patrząc wstecz nie ufałam mu w ogóle, teraz jest lepiej, ale wciąż nie mam zaufania do niego w 100%. tak to już jest. daj sobie trochę czasu
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 11:36   #6
litera01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez wiktorja Pokaż wiadomość
Z tego co piszesz wnioskuję, że Twój chłopak jest dobry i nie masz powodów do zazdrości. Wiem, wiem, to nie takie proste.. ale nie ma rzeczy nie do pokonania
Gdy w jego pobliżu znajdzie się jakaś ładna dziewczyna, pomyśl sobie: może i jest śliczna, ale nie wzbudza i nie wzbudzi w nim takich emocji jak ja! W końcu to Ciebie wybrał, Ciebie kocha i na pewno nie bez powodu. Mnie takie myślenie bardzo pomogło.
Trzymam kciuki, wszystko jest do zrobienia, jeśli tylko się chce.
Łatwo jest mówić, a gdy na ulicy mija Cię takie cudo od razu nogi miękną http://www.maxmodels.pl/modelka-karolina27.html .
PS. Wiem, że i tak nie mogę się z nią porównywać.
__________________
"02.09.1995 FC Bayern München
20.05.2010 Schalke 04 Gelsenkirchen
28.12.2012 Chicago Bulls
06.01.2013 Oklahoma City Thunder
09.04.2015 rejestracja w DKMS
17.03.2016 mój Patryk 💗
litera01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 15:03   #7
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Zawsze znajdziesz jakąś ładniejszą od siebie dziewczynę, w zasadzie każdy znajdzie. Gdyby człowiek miał kochać drugą osobę za to jak ona wygląda - związki nie byłyby w ogóle trwałe.
To co przede wszystkim łączy ludzi to charaktery, emocje, wspólne przeżycia i doświadczenia, wspólne zainteresowania, wspólne sprawy, wartości, podejście do świata. Wspieranie się, oparcie, zaufanie (!), poznanie drugiej osoby, świadomość że można na niej polegać. Oczywiście ważna jest też tzw. chemia, ale to nie jest to samo co wygląd.
Jakieś specyficzne połączenie tych różnych rzeczy sprawia, że Twój facet chce być z Tobą, a nie z jakąś przypadkową inną dziewczyną. Nawet jeśli taka dziewczyna przewyższa Cię w jakichś cechach, to mimo wszystko facet chce być z Tobą, bo w ogólnym rozrachunku to Ty jesteś "dla niego", Ciebie kocha.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-29, 17:29   #8
ilona872
Raczkowanie
 
Avatar ilona872
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 275
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Często jest tak że niska samoocena lub inne problemy z którymi się borykamy wydają się oczywiste skąd się wzięły.

Jednak przyczyna czasem może leżeć dużo głębiej.

To co usłyszałaś wpłynęło na Twoją samoocenę ale zastanów się czy to tylko to jedno wydarzenie wpłynęło na to jak się czujesz ? Może było coś jeszcze wcześniej a ta sytuacja tylko rozjątrzyła to co w tobie już było ?

Myślę że strach który masz w końcu zaczniesz przerzucać na niego (jeśli już tego nie robisz np za bardzo go kontrolując) i może to mieć destrukcyjny wpływ na wasz związek.

Jeśli nie możesz sobie z tym poradzić może faktycznie powinnaś odwiedzić psychologa ?
ilona872 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 17:58   #9
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

dlaczego bardziej do ciebie przemawia idiotyczne stwierdzenie baby, której nie lubisz niż mężczyzny, na którym ci zależy? Przecież ta dziewczyna chciała ci tylko dokuczyć, a to oznacza, że to ona ci czegoś zazdrościła. On chce ci pomóc, ale długo nie wytrzyma ciągłych bezpodstawnych awantur i zrezygnuje. Z ciebie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 02:57   #10
wiktorja
Raczkowanie
 
Avatar wiktorja
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 50
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez litera01 Pokaż wiadomość
Łatwo jest mówić, a gdy na ulicy mija Cię takie cudo od razu nogi miękną http://www.maxmodels.pl/modelka-karolina27.html .
PS. Wiem, że i tak nie mogę się z nią porównywać.
to Ty tak uważasz, nie on. dla Twojego faceta to ani ona, ani żadna inna nie mogą się porównywać z Tobą
__________________
last.fm
wiktorja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 07:00   #11
MaRtUhA
Zadomowienie
 
Avatar MaRtUhA
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 420
GG do MaRtUhA
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez litera01 Pokaż wiadomość
Łatwo jest mówić, a gdy na ulicy mija Cię takie cudo od razu nogi miękną http://www.maxmodels.pl/modelka-karolina27.html .
PS. Wiem, że i tak nie mogę się z nią porównywać.
serio? to ja chyba niedowidzę, bo żadnego cuda na tych zdjęciach nie dostrzegam. Ot zwykła ładna i zgrabna dziewczyna jakich wieeele.
Nie porównuj się do innych, pod żadnych względem, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. "
Wisława Szymborska
MaRtUhA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 07:41   #12
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Też kiedyś byłam zbyt zazdrosna, wręcz myślałam, że taka moja natura i zawsze taka będę, a to by nie było fajnie i pewnie już dawno wtedy mój facet nie byłby ze mną Teraz już jestem w dużo mniejszym stopniu, myślę, że w normalnym stopniu teraz jestem zazdrosna i jestem z tego dumna Myślę, że pomaga dużo rozmawiać z partnerem, przestać porównywać go do byłych i innych facetów. Widzisz, trafiłaś na dupków po prostu, ale nie każdy jest taki sam, ludzie są bardzo różni, faceci też są bardzo różni. Mnie też kiedyś zranił były i też możliwe, że dlatego kiedyś byłam zbyt zazdrosna właśnie wobec obecnego chłopaka, ale zrozumiałam, że to jest przeszłość, że muszę zrozumieć, że to jest inny człowiek, że ludzie są różni. Jak ktoś ma okazać się wobec nas nielojalny, to okaże się czy tak czy tak.

Zgadzam się, poradniki też są warte przeczytania i starać się wprowadzać w życie, to co tam piszą, ja też tak robiłam i na pewno to też dało mi rezultaty Często pomagała mi też rozmowa z bliską osobą, u mnie jest to często mama, gdyż jest osobą bardzo mądrą i czasem jednym zdaniem potrafi rozwiać lęki Człowiek od razu czuje się pokrzepiony i widzi wszystko w jaśniejszych barwach. Szkoda życia na przejmowanie się. Teraz jak widzę, że jakaś by podrywała do mojego, to czuje jedynie zadowolenie, że się podoba, ale ufam mu i nie przejmuję się tym. Czuję się bezpiecznie przy nim. No i to jest piękne Pamiętaj, że jak będziesz zamęczać go zazdrością, to wiele możesz stracić. Gdy będziesz porównywać się do jakichś dziewczyn, to staraj się zaraz przywrócić do porządku i dla równowagi coś dobrego o sobie powiedzieć. A jakbyś nie radziła sobie dalej, to oczywiście polecam psychologa, bo przydaje się, naprawdę pomaga, tylko oczywiście musimy chcieć zmiany.

A i z ciekawości weszłam na Twoje zdjęcia w metamorfozach, w Twoim temacie i muszę Ci powiedzieć, że zazdroszczę Ci, jesteś naprawdę bardzo ładna
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 08:07   #13
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez MaRtUhA Pokaż wiadomość
serio? to ja chyba niedowidzę, bo żadnego cuda na tych zdjęciach nie dostrzegam.
Ja też, luby zapytany też nie umarł z zachwytu.

Autorko, ZAWSZE znajdzie się jakaś ładniejsza od Ciebie. I ZAWSZE znajdzie się piękna dziewczyna, której kompletnie się nie będzie układało w życiu osobistym. Niestety (albo stety) wygląd nie gwarantuje szczęścia w miłości, nawet Mirandzie Kerr nie wyszło, że o Monice Bellucci nie wspomnę.

Swoją drogą, dlaczego jesteś z facetem, którego uważasz za totalnego pustaka, lecącego tylko na wygląd? Po co Ci facet, który poza tym niczego więcej sobą nie prezentuje, co?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 13:13   #14
litera01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez MaRtUhA Pokaż wiadomość
serio? to ja chyba niedowidzę, bo żadnego cuda na tych zdjęciach nie dostrzegam. Ot zwykła ładna i zgrabna dziewczyna jakich wieeele.
Nie porównuj się do innych, pod żadnych względem, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
Ona jest bardzo chuda, sama chciałbym tak wyglądać, ale chyba nigdy taka nie będę. Nie jest łatwo tak się nie porównywać. jak widzę na ulicy jakąś dziewczynę to od razu w mojej głowie rodzi się myśl, że ona jest ładniejsza niż ja; nie musi być koniecznie zgrabna. Teraz te z lekką nadwagą też mają chłopaków.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja też, luby zapytany też nie umarł z zachwytu.
Autorko, ZAWSZE znajdzie się jakaś ładniejsza od Ciebie. I ZAWSZE znajdzie się piękna dziewczyna, której kompletnie się nie będzie układało w życiu osobistym. Niestety (albo stety) wygląd nie gwarantuje szczęścia w miłości, nawet Mirandzie Kerr nie wyszło, że o Monice Bellucci nie wspomnę.

Swoją drogą, dlaczego jesteś z facetem, którego uważasz za totalnego pustaka, lecącego tylko na wygląd? Po co Ci facet, który poza tym niczego więcej sobą nie prezentuje, co?
Nie uważam, że on jest pusty, tylko boję się, że kiedyś mnie zostawi dla jakiejś ładniejszej. Rozmawiałam z nim o tym, on mówi, że ma zasady i dopóki związek trwa inne go nie interesują. Tylko nie wiem jak on ze mną długo wytrzyma.
Wczoraj znów na niego wsiadłam, że pewnie jakąś ma na boku, bo nie odpisywał 2 godziny na głupiego smsa, a widziałam, że był na fb. Jak się później okazało, on był w pracy i mu się wi-fi włączyło. Trochę się wkurzył przez ten cyrk, który mu odstawiłam. Późnej zadałam mu pytanie czy nadal jest na mnie zły odpowiedział, że nie, bo mnie bardzo kocha. Tylko ja coś czuję, że nadal jest. Zastanawiam się dlaczego on ze mną wytrzymuje, z moim charakterem to nie jest łatwo. Zachowałam się jak wredna s**a. Co prawda on też nie jest aniołkiem, bo ostatnio wypominał mi, że kogoś mam tylko on to robił dla żartu i tylko raz, a ja po postu przeginam. Kocham go bardzo, ale zastanawiam się czy to w ogóle ma sens. Z moim charakterem nigdy nie znajdę chłopaka, nie ma nikogo bardziej wrednego niż ja. Nawet ta Malwina, która mi tak wtedy powiedziała taka nie jest, nie znam jej, ale ona jest przynajmniej bardzo ładna i każdy jej przypisuje tylko te lepsze cechy .
__________________
"02.09.1995 FC Bayern München
20.05.2010 Schalke 04 Gelsenkirchen
28.12.2012 Chicago Bulls
06.01.2013 Oklahoma City Thunder
09.04.2015 rejestracja w DKMS
17.03.2016 mój Patryk 💗
litera01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 13:16   #15
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Jesteś zaburzona jak cholera i tyle.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 16:12   #16
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez litera01 Pokaż wiadomość
Nie uważam, że on jest pusty, tylko boję się, że kiedyś mnie zostawi dla jakiejś ładniejszej.
W wątku rozstaniowym jest mnóstwo dziewczyn, które zostały zostawione dla brzydszych. Albo ich eksowie się po prostu po rozpadzie związku związali z brzydszymi. Brałaś to pod uwagę?
Facet Cię pewnie prędzej czy później zostawi, ale nie dla ładniejszej, tylko dla normalniejszej. Nikt nie zniesie na dłuższą metę ciągłego oskarżania go o bycie szują. I tyle.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 17:13   #17
litera01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
Dot.: Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego TŻ

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W wątku rozstaniowym jest mnóstwo dziewczyn, które zostały zostawione dla brzydszych. Albo ich eksowie się po prostu po rozpadzie związku związali z brzydszymi. Brałaś to pod uwagę?
Facet Cię pewnie prędzej czy później zostawi, ale nie dla ładniejszej, tylko dla normalniejszej. Nikt nie zniesie na dłuższą metę ciągłego oskarżania go o bycie szują. I tyle.
Podjęłam decyzję. Muszę się zmienić i przestać wmawiać sobie i jemu to, co mi się w głowie uroi. Jak się nie wezmę w garść to go stracę. Tak jak piszecie: skoro on jest ze mną i mnie akceptuje to mu się podobam taka, jaka jestem, a tylko jego zdanie powinno się liczyć, a nie jakiejś Malwiny, która tylko chciała mi ubliżyć. Poza tym ona mnie nie zna, a ocenia po wyglądzie. Nie jestem taka brzydka skoro innym facetom się podobam, a mój jest o mnie zazdrosny. Mam kilka słabych stron i skupie się na ich eliminowaniu, mocne postaram się wyeksponować. Nikt nie jest idealny.
Dzięki za pomoc .
__________________
"02.09.1995 FC Bayern München
20.05.2010 Schalke 04 Gelsenkirchen
28.12.2012 Chicago Bulls
06.01.2013 Oklahoma City Thunder
09.04.2015 rejestracja w DKMS
17.03.2016 mój Patryk 💗
litera01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 18:13:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.