Ćwiczenia czy dieta?

[inkjoy]

W ostatnim czasie bardzo schudłam. Ważę teraz 53 kg przy 170 wzrostu, więc patrząc na wagę wydawałoby się, że wszystko jest ok. Jestem szczupła wszędzie, oprócz brzucha. Brzuch i boczki są straszne. Jednak zastanawiam się, czy aby na brzuchu był to tłuszczyk, czy może obwisła skóra, która została po schudnięciu?I taraz tak: planowałam zacząć dietę, jednak nie chcę już ani trochę schudnąć np. z nóg, pupy itd. Więc trochę się tego obawiam. Z drugiej strony ćwiczenia nic nie dadzą, jeżeli jest to tłuszczyk. Nie mam pojęcia co zrobić, odchudzać się, ćwiczyć? Proszę o pomoc kogoś, kto się na tym zna..

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Zdecydowanie ćwiczyć brzuch! Wszelkie działania nastawione na spalanie spowodują utratę tłuszczu z całego ciała (a zwłaszcza a partii, które najłatwiej "schodzą"), nie tylko brzucha - nie da się miejscowo spalić tłuszczu. Ćwiczenia mięśni brzucha pomogą ujędrnić te partie ciała i wzmocnić mięśnie.
Mam niemal identyczną wagę i wzrost, do tego podobny problem z opornym brzuchem. Tu zdania są były podzielone - ja widzę tłuszcz, koleżanka twierdzi, że to skóra i chyba ma rację. Latem zaczęłam robić ćwiczenia z Mel B i wygląd brzucha się poprawił, niestety mam problemy z kręgosłupem (nie od ćwiczeń) i musiałam czasowo zawiesić proces doskonalenia brzucha

[katja_24]

Nie da sie spalic tłuszczu tylko na brzuchu. Zacznij ćwiczenia całego ciała. Plus rozsądne odżywianie ( 5posilków dziennie, ogranicz słodycze, fast-foody itp)
Tylko cwiczenia + dieta dadzą jakiś wymierny efekt.

[tevarrena]

Już sam tytuł wątku rodzi jedyną słuszną odpowiedź: jedno i drugie! Wiele osób mylnie interpretuje dietę jako sposób na odchudzanie się, a dieta = sposób odżywiania się, nawyki żywieniowe. To, że na kilka tygodni ograniczy się spożywanie tłustych potraw i pustych kalorii nic nie da, trzeba na stałe wyrobić w sobie nawyk "zamiany", np. smażone kotlety w panierce (która wpija tłuszcz z patelni) trwale zamienić na grillowane mięso, czy takie pieczone w folii aluminiowej... Ale to temat rzeka

Tak, jak mówią dziewczyny - nie da się skupić tylko i wyłącznie na jednej partii ciała, jeśli chodzi o ćwiczenia, możesz jednak scentralizować ćwiczenia na mięśniach brzucha, tzn. ćwiczysz całe ciało, ale ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonujesz najwięcej. Moja dobra rada - zanim zaczniesz robić brzuszki i inne ćwiczenia, zainwestuj w dobrą matę do ćwiczeń, ja kupiłam tutaj, co prawda kosztowało mnie to ponad 200 zł i był to wydatek bolesny dla kieszeni, ale zauważyłam, że bez maty brzuszki wykonywałam bardziej niedbale, bo ćwiczyłam na złożonym w prostokąt kocu i niby było w miarę miękko, ale po serii ćwiczeń i tak zaczynał mnie boleć kręgosłup i później podświadomie źle układałam ciało do ćwiczeń (żeby chronić kręgosłup przed bólem :P). Jeśli wygląd brzucha spowodowany jest szybką utratą tkanki tłuszczowej i to, co zostało, to zwisająca skóra, będziesz potrzebować duuużo cierpliwości, bo skóra to nie mięśnie i z nią nie będzie już tak łatwo. Ale życzę powodzenia

[zrzuc brzuch]

I dieta i ćwiczenia Do tego dużo wody, racjonalne żywienie i pozytywne nastawienie. Pamiętaj pierwsze efekty pojawiają się dopiero po 3 - 4 tygodniach dlatego uzbrój się w cierpliwość

[lalka1233]

Ja osobiście uważam, że przede wszystkim ćwiczenia, a zamiast diety to normalne, rozmyślne odżywianie.
Jeżeli ktoś lubi tego kotleta w panierce to dlaczego ma go nie zjeść. Owszem nie mówię, że codziennie, ale raz w tygodniu - czemu?
Myśleć o tym co się je i oczywiście starać się urozmaicać, a nie ograniczać tylko do jednego.
Jednak najważniejsze są ćwiczenia.
Pozdrawiam

[Lovely_P]

Coś w stylu albo rybki albo akwarium nie ma lekko i żeby efekty były to trzeba ćwiczyć i jeść z rozwagą i oczywiście się nie obrzerać :p no i pić dużo płynów - ja osobiście nie lubię wody więc zieloną herbatę pije i jakoś idzie

[Kira1234]

Zdecydowanie ćwiczenia i zdrowe odżywianie się..niekoniecznie dieta, ale ważna jest rezygnacja ze słodyczy i przekąsek typu chipsy czy paluszki

[AllAdore]

Dlaczego albo ćwiczenia albo dieta? Osobiście najlepiej czułam się równoważąc jedno i drugie ;-) Na twoim miejscu nie odchudzałabym się już (oczywiście zdrowa dieta jak najbardziej, ale nie redukcyjna) tylko skupiła na ćwiczeniach Ujędrni ci się ciało i nabierze ładnego kształtu.

Co do brzucha, w swoich chudszych czasach zauważyłam ciekawą rzecz... zaczęłam ćwiczyć intensywnie brzuszki.. chyba robiłam wtedy a6w i jakieś inne ćwiczenia, trwało to kilka miesięcy.. nie schudłam z wagi za bardzo, ale brzuch mi się zdecydowanie wciągnął. Tak jakby te mięśnie lepiej trzymały wnętrzności ;-)