Rachunek na randce. Kto płaci? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-28, 09:40   #1
Pamela94
Przyczajenie
 
Avatar Pamela94
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Gdańśk
Wiadomości: 19
GG do Pamela94 Send a message via Skype™ to Pamela94

Rachunek na randce. Kto płaci?


Równouprawnienie równouprawnieniem, ale pewne utarte schematy tak się utrwaliły, że niektórym kobietom wprost trudno sobie wyobrazić, żeby na randce to one miały wyciągać portfel. Sam fakt, że na randkę musiały się wystroić oznacza, że w ramach rekompensaty to mężczyzna powinien zapłacić rachunek. Ale jak to właściwie jest, czy powinnością mężczyzn rzeczywiście jest obowiązek płacenia na randkach, a może najuczciwiej byłoby podzielić się po prostu po połowie, albo ustalić, że każdy płaci za siebie?

Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż...
__________________
Szczęscie to podróż, a nie cel.
Pamela94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 09:53   #2
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Pamela94 Pokaż wiadomość
Równouprawnienie równouprawnieniem, ale pewne utarte schematy tak się utrwaliły, że niektórym kobietom wprost trudno sobie wyobrazić, żeby na randce to one miały wyciągać portfel. Sam fakt, że na randkę musiały się wystroić oznacza, że w ramach rekompensaty to mężczyzna powinien zapłacić rachunek. Ale jak to właściwie jest, czy powinnością mężczyzn rzeczywiście jest obowiązek płacenia na randkach, a może najuczciwiej byłoby podzielić się po prostu po połowie, albo ustalić, że każdy płaci za siebie?

Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż...
ten kto zaprasza ten płaci-proste.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 09:57   #3
damngirl90
Rozeznanie
 
Avatar damngirl90
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 621
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Pamela94 Pokaż wiadomość
Równouprawnienie równouprawnieniem, ale pewne utarte schematy tak się utrwaliły, że niektórym kobietom wprost trudno sobie wyobrazić, żeby na randce to one miały wyciągać portfel. Sam fakt, że na randkę musiały się wystroić oznacza, że w ramach rekompensaty to mężczyzna powinien zapłacić rachunek. Ale jak to właściwie jest, czy powinnością mężczyzn rzeczywiście jest obowiązek płacenia na randkach, a może najuczciwiej byłoby podzielić się po prostu po połowie, albo ustalić, że każdy płaci za siebie?

Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż...
I co z tego że kobieta się wystroi a facet ma za to jej zapłacić? A facet to co nago przychodzi? Myślisz, że to jego też nie kosztuje ;||
Ja jak zapraszam - ja płace.
damngirl90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 10:25   #4
jamapi
Zakorzenienie
 
Avatar jamapi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 9 729
GG do jamapi
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;26006362]ten kto zaprasza ten płaci-proste.[/QUOTE]

to samo chciałam napisać, jak tylko zobaczyłam tytuł postu
__________________

jamapi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 10:33   #5
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

kto zaprasza, ten płaci- zgadzam się.

wiele zależy też od tego która to randka, czy osoby umawiające się pracują. inaczej będzie się kwestia układać w już istniejącym związku.. uważam, że kobieta powinna zaproponować zapłatę (za siebie, po połowie lub całej sumy). choć jeszcze się nie zdarzyło, żeby facet na randce pozwolił mi płacić/dokładać się...

dobrym rozwiązaniem jest też podział - jedna osoba płaci za kolację, a później np. idziemy na lody i stawia druga osoba. nie ma jednoznacznej odpowiedzi na zadane w temacie pytanie
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 10:51   #6
Calluna_Vulgaris
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Dziewczyny, kto zaprasza, ten zobowiazuje sie zaplacic. Bez wzgledu na plec.

Moim zdaniem, wspolczesna kobieta z klasa zawsze oferuje, ze zaplaci za siebie, a jesli mezczyzna nie zgadza sie - w ramach rekompensaty zaprasza go po prostu nastepnym razem.

"Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż.." - nigdy o czyms podobnym nie slyszalam, ale w przypadku, kiedy wiemy, ze nie spotkamy sie ponownie z delikwentem, owszem, nieladnie naciagac na koszty

Edytowane przez Calluna_Vulgaris
Czas edycji: 2011-03-28 o 10:54
Calluna_Vulgaris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 11:36   #7
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

ZAWSZE ten kto zaprasza, nawet jeśli zaprasza kobieta Nie wyobrażam sobie zaprosić chłopaka na kawę i nie zapłacić za niego i siebie, nawet jakby się upierał. Jak mu nie pasuje może płacić następnym razem.
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-28, 11:36   #8
malina333
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 466
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Calluna_Vulgaris Pokaż wiadomość
Dziewczyny, kto zaprasza, ten zobowiazuje sie zaplacic. Bez wzgledu na plec.

Moim zdaniem, wspolczesna kobieta z klasa zawsze oferuje, ze zaplaci za siebie, a jesli mezczyzna nie zgadza sie - w ramach rekompensaty zaprasza go po prostu nastepnym razem.

"Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż.." - nigdy o czyms podobnym nie slyszalam, ale w przypadku, kiedy wiemy, ze nie spotkamy sie ponownie z delikwentem, owszem, nieladnie naciagac na koszty
__________________
włosomaniaczka

Rośnijcie
malina333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 12:14   #9
kasiaen1
Zadomowienie
 
Avatar kasiaen1
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Według mnie wszystko jest kwestią wyczucia danej sytuacji. Zgadzam się, że ten kto zaprasza teoretycznie powinien płacić, a kobieta nie powinna zakładać z góry, że obowiązkiem faceta jest zapłacenie za nią. Ale już np. ja jestem w takiej sytuacji, że studiuję, nie pracuję (no może w wakacje, ale wtedy pieniądze idą na rzeczy typu prawo jazdy i tak zwane "życie"- karty miejskie etc.- przez następne 10 miesięcy), a z kolei facet zarabia bardzo dobrze i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siedzenia w domu ciągłego ponieważ mnie nie stać, a tym bardziej "bawienia się" za pieniądze rodziców..
__________________

Edytowane przez kasiaen1
Czas edycji: 2011-03-28 o 12:16
kasiaen1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 12:42   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Wszystko zależy od sytuacji, kontekstu. Gdy jeszcze byłam wolna i się umawiałam na randki, to słysząc "zapraszam Cię do restauracji" / "pójdziemy coś przekąsić"/ "co powiesz na piwko w piątek?" / "co powiesz na kino?" nie miałam wątpliwości, że zapraszający mnie facet zamierza płacić za wyjście (tym bardziej, że byłam wtedy na studiach i nie zarabiałam). Jeżeli nie byłam pewna sytuacji, to po prostu stwierdzałam fakt - że nie mam za bardzo kasy na wyjście. Gdybym to samo powiedziała koleżance, czy kumplowi ("idziemy do kina?", "może pójdziemy coś zjeść w piątek?"), to na pewno nie uznali by, że zamierzam stawiać - kontekst. Gdy facet pytał mnie jaki mam pomysł - gdzie pójdziemy, co będziemy robić, czy mam jakieś propozycje - i proponowałam pójście do kawiarni, to wcale nie oznaczało to automatycznie, że ja mam stawiać, bo ja to wymyśliłam. W końcu niezależnie od mojego pomysłu to facet zapraszał (mógł najwyżej zaproponować inne miejsce i formę spędzenia czasu).

Natomiast nieco mniej zasobne, młode osoby (jeszcze nie pracujące), powinny się zgadywać przed spotkaniem co i jak - czy w kinie każdy sobie kupuje bilet, czy jedno bilet, a drugie popcorn, czy jedna ze stron chce płacić za wszystko.

Mam takich kumpli, którzy w życiu nie pozwolą na to, aby dziewczyna płaciła na randce - tak zostali nauczeni. Ale w dzisiejszych czasach nie jest to takie oczywiste, więc czasami lepiej po prostu ustalić sobie co i jak. Wszystko da się załatwić z wyczuciem, również gdy kobieta nie chce, aby facet jej coś "stawiał".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 12:51   #11
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Sama zawsze wolałam płacić za siebie. Pewnie dlatego, ze dla mnie była to oznaka niezależności, a do tego miałam okazję spotkać na swojej drodze takie typy, którym wydawało się, ze skoro zapłacili za mnie tzn., ze im wszystko wolno. Więc dla własnego samopoczucia wolałam płacić za siebie. Przynajmniej na pierwszej randce.

Ale... No właśnie Raziło mnie niesamowicie, gdy facet o którym wiedziałam, że go stać nawet się nie zająknął, gdy wyciągałam portfel. Tak naprawdę nigdy nie chodziło mi o to, żeby to robił, ale żeby wykazał chęć, gotowość, w imię starych zasad dobrego wychowania
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-28, 13:19   #12
yousuck
Rozeznanie
 
Avatar yousuck
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Nie oczekuję, że towarzysz za mnie zapłaci.
Najbardziej lubię, gdy każdy płaci za siebie - mnie przynajmniej zapewnia to taki 'psychiczny komfort', bo nie lubię być nikomu dłużna. Wiem zresztą, że i faceci mają na ten temat różne zdanie - ja to szanuję i zawsze mam kasę, gdy wychodzę. Oczywiście gdybym kasy nie miała, a ktoś bardzo by nalegał, nie odmówiłabym, ale nie uważam tego za obowiązek. Nie sądzę również, aby było to oznaką złego wychowania - no chyba, że facet jęczy i stęka, bo musi wyłożyć kilkanaście złotych na dziewczynę . Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że role kobiety i mężczyzny zmieniają się - teraz to, że facet stoi na straży pieniądza i płaci za wybrankę, nie sprawdza się we wszystkich związkach
__________________
there is a light that never goes out
yousuck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 13:29   #13
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Pamela94 Pokaż wiadomość
Sam fakt, że na randkę musiały się wystroić oznacza, że w ramach rekompensaty to mężczyzna powinien zapłacić rachunek.
Pierwszy raz słyszę taki tekst. Facet chyba nago też nie przychodzi?

A co do tematu - jak już poprzedniczki wspomniały, wiele zależy od sytuacji finansowej. Ja teraz studiuję dziennie, ale również pracuję i chętnie zapraszam TŻ-ta czy koleżankę na pizzę czy piwo, jeśli oczywiście mam kasę na tego typu rozrywki. TŻ jednak często upiera się, że on zapłaci, czasami po prostu się składamy i płacimy po połowie.

Co do pierwszych randek - nie uważam, żeby facet musiał za wszystko płacić. Może, jeśli ma ochotę, ale kobieta nie powinna z góry zakładać, że płacenie ma z głowy
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 13:38   #14
qilka
Raczkowanie
 
Avatar qilka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Oświęcim/Łódź/Kraków
Wiadomości: 352
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

każdy za siebie, chyba, że jest jakaś wyjątkowa okazja.
__________________
poznaję i uczę się, proszę o wyrozumiałość życzę fantastycznego dnia!
qilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 14:19   #15
impegata
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 610
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Ja zawsze dzieliłam sie po połowie, wyciagalam portfel i tyle. Zwykle spotykałam sie z osobami, które były jeszcze na utrzymaniu rodziców czyli nie miały własnych, zarobionych przez siebie pieniedzy, prawdopodobnie tylko kieszonkowe. Czułabym sie koszmarnie głupio gdyby ktos miał płacic za mnie. Ewentualnie gdy chłop upierał sie zeby zapłacic np za kawe, ja wykładałam na kino, tak zeby było mniej wiecej równo Uważam, ze to w porzadku układ.
impegata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 15:01   #16
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Ja zawsze płacę za siebie, ewentualnie płacę za całość i potem oczekuję rewanżu i odwrotnie. Nigdy nie czułam się komfortowo z tym, że ktoś za mnie płaci, nawet narzeczony. Chyba jestem dziwadłem
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 17:32   #17
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Różnie bywa z tym płaceniem, ja zazwyczaj proponuję, że zapłacę za siebie. Jak idę gdzieś z TŻtem, to zazwyczaj płacę za siebie, chociaż czasami zdarza się, że on płaci za nas oboje.
Jak idę gdzieś z koleżankami to zawsze każda płaci za siebie.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 18:02   #18
Naciaaa1991
Zadomowienie
 
Avatar Naciaaa1991
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ściśle tajne!
Wiadomości: 1 528
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Kiedy wychodzę z koleżankami na piwo - każda płaci za siebie, ale jeśli dołożymy do tego np. pizzę, to składamy się na nią, bo jemy ją wspólnie.
Jeśli zaś spotykam się z moim facetem - nie zarabiamy sami na siebie, a więc płacimy zazwyczaj po połowie i jest ok, nie czuję z tego powodu dyskomfortu
__________________

Kiedyś, w czasie rozmowy o osiągnięciach współczesnej techniki, George Bernard Shaw powiedział:
- Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie...

Naciaaa1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-28, 20:27   #19
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Pamela94 Pokaż wiadomość
Sam fakt, że na randkę musiały się wystroić oznacza, że w ramach rekompensaty to mężczyzna powinien zapłacić rachunek.
Hehe w takim razie jeżeli mężczyzna płaci tylko połowę to znaczy, że kobieta niewystarczająco się wystroiła?
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-29, 10:18   #20
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Na pierwszych randkach nigdy nie płaciłam za siebie. Raz chciałam, ale spotkałam się z takim oburzeniem, że już przy nikim później nie próbowałam

Z obecnym chłopakiem jest różnie - pierwsze kilkanaście spotkań on "sponsorował", teraz przeważnie też on, ale czasami ja go zabieram na pizze, czy do cukierni.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 12:24   #21
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Bo z chłopakiem czy TŻetem to już jest trochę inaczej. Z moim TŻetem nie mieszkamy razem, ale bardzo szybko przeszliśmy na etap: wszystko jedno które, bo skoro jesteśmy razem, jasne jest, ze ani on nie będzie zawsze stawiał, ani ja
Co nie zmienia faktu, że on strasznie nie lubi, gdy ja płacę, a ja bardzo lubię, gdy to on reguluje rachunek. Z tym, że ponieważ on studiuje dziennie, a ja studiuję zaocznie i pracuję na etat - oczywiste jest to, ze ja mam więcej pieniędzy. I to, że np częściej ja za coś płacę, czy gdy na jakąś rzecz nie ma pieniędzy, to kupuję mu nie zważając na sprzeciw - jest dla mnie czymś naturalnym. W końcu, teraz to ja jestem bogatsza, ale za jakiś czas role mogą się odwrócić
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 12:39   #22
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez Calluna_Vulgaris Pokaż wiadomość
Dziewczyny, kto zaprasza, ten zobowiazuje sie zaplacic. Bez wzgledu na plec.

Moim zdaniem, wspolczesna kobieta z klasa zawsze oferuje, ze zaplaci za siebie, a jesli mezczyzna nie zgadza sie - w ramach rekompensaty zaprasza go po prostu nastepnym razem.

"Z drugiej strony często sprawdza się zasada, że jeśli kobieta upiera się, żeby zapłacić to jest to niezawodny znak, że towarzysz spotkania nie przypadł jej do gustu i raczej nie będzie miał już szansy na rewanż.." - nigdy o czyms podobnym nie slyszalam, ale w przypadku, kiedy wiemy, ze nie spotkamy sie ponownie z delikwentem, owszem, nieladnie naciagac na koszty
Zgadzam się z tym
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 14:02   #23
malina333
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 466
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

a ja mam pytanie
idąc na randkę zawsze zabieracie ze sobą pieniądze?
zapytałam o to koleżankę i ona odpowiedziała, że nie
dla mnie to trochę dziwne
(nie mówię o spotkaniu z TŻ )
__________________
włosomaniaczka

Rośnijcie
malina333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-29, 14:28   #24
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez malina333 Pokaż wiadomość
a ja mam pytanie
idąc na randkę zawsze zabieracie ze sobą pieniądze?
zapytałam o to koleżankę i ona odpowiedziała, że nie
dla mnie to trochę dziwne
(nie mówię o spotkaniu z TŻ )
Jasne że zawsze. Ale ja nie wyobrażam sobie wyjść z domu beż choćby 50 zł w portfelu. Zawsze coś może wypaść a w pobliżu brak bankomatu...
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 14:56   #25
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

pytałam tż co myśli uznał, ze pierwsza randka rządzi się swoimi własnymi prawami. sam nie wyobraża sobie, żeby dziewczyna zapłaciła za siebie podczas takiej kolacji (że na to jeszcze przyjdzie czas ). uznałby, że chyba nie traktuje tego spotkania jak randki... zaznaczył też, że miłym gestem jest, kiedy dziewczyna zaproponuje zapłatę/dołożenie się.

Cytat:
Napisane przez hauuu Pokaż wiadomość
Jasne że zawsze. Ale ja nie wyobrażam sobie wyjść z domu beż choćby 50 zł w portfelu. Zawsze coś może wypaść a w pobliżu brak bankomatu...
zgadzam się
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 17:13   #26
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Cytat:
Napisane przez malina333 Pokaż wiadomość
a ja mam pytanie
idąc na randkę zawsze zabieracie ze sobą pieniądze?
zapytałam o to koleżankę i ona odpowiedziała, że nie
dla mnie to trochę dziwne
(nie mówię o spotkaniu z TŻ )
Zawsze mam pieniądze
A co w przypadku kiedy pójdziemy na randkę, a okaże się, że facet zapłaci tylko za siebie? Różni faceci się zdarzają, a ja bym chyba nie zniosła tego upokorzenia pt. 'czy mógłbyś mi pożyczyć 20zł, bo nie wzięłam pieniędzy z domu'? Masakra
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 17:32   #27
Serendipity
Zakorzenienie
 
Avatar Serendipity
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Płacę za siebie. Nieważne kto zaprasza.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Serendipity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-29, 17:41   #28
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Zawsze brałam. Nie cierpię czuć się zależna
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 18:03   #29
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Zawsze biorę kasę,zawsze każdy płaci za siebie.Owszem często gość jest nieugięty,wtedy następnym razem ja zapraszam zaznaczając,że będę ja płacić.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 20:02   #30
Stromanthe
Zadomowienie
 
Avatar Stromanthe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 476
GG do Stromanthe
Dot.: Rachunek na randce. Kto płaci?

Zawsze proponuję ("Rachunek na pół?", "Zapłacę za siebie"), ale nie nalegam ("Nie ma mowy, żebyś za mnie zapłacił, wybij to sobie z głowy, muszę za siebie zapłacić, źle bym się czuła"), że zapłacę za siebie. Jeśli facet neguje mój pomysł- płaci za mnie, jeśli jest za- płacę za siebie i tyle
Stromanthe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-19 13:51:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.