Wróżki (?!)

ajsola · 2010-10-13, 21:48

Dzisiaj moja siostra była u miejscowej wróżki, która przepowiada za symboliczne 10 zł bądź czekoladę. Wiedziała ile ma moja siostra lat, ile ma jej chłopak (3lata różnicy), ile ma sióstr, czym się zajmuje.. Trudno jest trafić jeśli by zmyślała, zaniepokoił mnie fakt, że powiedziała, że jej najmłodsza siostra wyjdzie pierwsza za mąż (ja?!?!) - a moja siostra wyjdzie za 3 lata. Mam 20 lat, dobre studia, mam chłopaka... ale nie mam w planach za mąż pójście nie wcześniej niż po magisterce..

Mieliście kiedyś jakiś przypadek z wróżką, co wam się spełniło/nie spełniło? Błagam, uspokójcie mnie..

platyna1 · 2010-10-13, 22:07

korzystanie z "usług" wróżek jest bardzo, bardzo ale to bardzo niebezpieczne, wiem to z własnego doświadczenia, oraz relacji innych osób, które kiedyś z czegoś takiego korzystały...

lepiej jednak zastanowić się 3 razy zanim się ktoś zdecyduje pójść do wróżki

ajsola · 2010-10-13, 22:11

myślałam, nad pójściem by sprawdzić to co powiedziała siostrze.. Jednak myślę, że to człowiek kieruje swoim życiem, a słysząc takie coś za bardzo myślimy o tym, czy trzymamy w podświadomości, za tym idzie cały fenomen sprawdzania się przepowiedni... ech!

**201604190949** · 2010-10-13, 23:00

Cytat:

Napisane przez platyna1

korzystanie z "usług" wróżek jest bardzo, bardzo ale to bardzo niebezpieczne, wiem to z własnego doświadczenia, oraz relacji innych osób, które kiedyś z czegoś takiego korzystały...

lepiej jednak zastanowić się 3 razy zanim się ktoś zdecyduje pójść do wróżki

Bo?

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-10-14, 07:24

Cytat:

Napisane przez ajsola

Dzisiaj moja siostra była u miejscowej wróżki, która przepowiada za symboliczne 10 zł bądź czekoladę. Wiedziała ile ma moja siostra lat, ile ma jej chłopak (3lata różnicy), ile ma sióstr, czym się zajmuje.. Trudno jest trafić jeśli by zmyślała, zaniepokoił mnie fakt, że powiedziała, że jej najmłodsza siostra wyjdzie pierwsza za mąż (ja?!?!) - a moja siostra wyjdzie za 3 lata. Mam 20 lat, dobre studia, mam chłopaka... ale nie mam w planach za mąż pójście nie wcześniej niż po magisterce..

Mieliście kiedyś jakiś przypadek z wróżką, co wam się spełniło/nie spełniło? Błagam, uspokójcie mnie..

ale czym uspokoić?ślub to nie śmierć.

Cytat:

Napisane przez ajsola

myślałam, nad pójściem by sprawdzić to co powiedziała siostrze.. Jednak myślę, że to człowiek kieruje swoim życiem, a słysząc takie coś za bardzo myślimy o tym, czy trzymamy w podświadomości, za tym idzie cały fenomen sprawdzania się przepowiedni... ech!

jednak ty w to wierzysz...

d0lcevita · 2010-10-14, 07:38

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22656986]ale czym uspokoić?ślub to nie śmierć.

[/QUOTE]

może nie dla wszystkich

SdC · 2010-10-14, 08:33

Uspokoić? Skoro kierujesz swoim życiem, to czym się martwisz?

Laura2112 · 2010-10-14, 14:13

No najwyzej wyjdziesz sobie za ten maz, nie taka tragedia przeciez chyba ; )
Btw tyle juz bylo watkow o wrozkach..
Cos tam moze sie zgadzac, niepowiedziane, ze wszystko

shamrok · 2010-10-14, 14:14

a czy ktos zna jakas sprawdzona wrozke z krakowa?

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2010-10-14, 15:25

Cytat:

Napisane przez 1000days

Bo?

No właśnie, też jestem ciekawa.
Ja bym nie poszła, ale po prostu mnie to ciekawi.

**b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e** · 2010-10-14, 17:50

Każdy jest kowalem swojego losu i żadna wróżka nie jest w stanie ingerować w to jak sobie ułożymy życie , co nam się przydarzy .
Mimo to ja w swoim czasie poradziłam się wróżki ,ale na zasadzie " Co mam zrobić?" , uzyskałam odpowiedź a raczej radę,podpowiedź , owszem zastosowałam się do owej rady,ale tylko dlatego,że była to moja decyzja , ona mną tylko pokierowała ,czy żałuję ? Nie .
Co do ciebie ..... chcesz byśmy cię uspokoiły .... ale przed czym ? Przed tym co wróżka powiedziała? Podejdź do tego z dystansem , bo to co powie wróżka nie musi się stać .
Jak napisałam wyżej każdy jest kowalem swego losu , nie wiesz co się wydarzy i co sama postanowisz. Piszesz ,że nie planujesz zamążpójścia tak szybko, ale nie wiesz co może sie wydarzyć ....i ona ( wróżka tego też nie wie ).

cerveza · 2010-10-14, 18:42

Cytat:

Napisane przez ajsola

Dzisiaj moja siostra była u miejscowej wróżki, która przepowiada za symboliczne 10 zł bądź czekoladę. Wiedziała ile ma moja siostra lat, ile ma jej chłopak (3lata różnicy), ile ma sióstr, czym się zajmuje.. Trudno jest trafić jeśli by zmyślała, zaniepokoił mnie fakt, że powiedziała, że jej najmłodsza siostra wyjdzie pierwsza za mąż (ja?!?!) - a moja siostra wyjdzie za 3 lata. Mam 20 lat, dobre studia, mam chłopaka... ale nie mam w planach za mąż pójście nie wcześniej niż po magisterce..

Mieliście kiedyś jakiś przypadek z wróżką, co wam się spełniło/nie spełniło? Błagam, uspokójcie mnie..

Niby studiujesz, więc stawiasz na wiedzę, fakty, jesteś na pewno ogarnięta, a wierzysz w takie bzdury

Wróżby się "spełniają" pod wpływem silnej sugestii, autosugestii, ale praktycznie jest to nierealne, żeby ktoś miał zdolności przewidywania przyszłości, niepotwierdzone naukowo (ogłoszono nawet konkurs na udowodnienie swoich paranormalnych zdolności, nagroda pokaźna i nikt do tej pory nie wygrał

)

A miejscowa wróżka, przecież wiadomo, że sobie może wywiad zrobić wcześniej, ludzi obczaja, to i wie ile mają rodzeństwa itp

ba, wystarczy, że sobie na en-keju zluka

Asiaa90 · 2010-10-14, 19:05

Cytat:

Napisane przez ajsola

Dzisiaj moja siostra była u miejscowej wróżki, która przepowiada za symboliczne 10 zł bądź czekoladę. Wiedziała ile ma moja siostra lat, ile ma jej chłopak (3lata różnicy), ile ma sióstr, czym się zajmuje.. Trudno jest trafić jeśli by zmyślała, zaniepokoił mnie fakt, że powiedziała, że jej najmłodsza siostra wyjdzie pierwsza za mąż (ja?!?!) - a moja siostra wyjdzie za 3 lata. Mam 20 lat, dobre studia, mam chłopaka... ale nie mam w planach za mąż pójście nie wcześniej niż po magisterce..

Mieliście kiedyś jakiś przypadek z wróżką, co wam się spełniło/nie spełniło? Błagam, uspokójcie mnie..

a slowo "wyszukiwarka" brzmi obco ?
tyle tematow o wrozkach tutaj jest...

ajsola · 2010-10-15, 15:29

Asiu, bez ironii proszę.

Cytat:

Napisane przez cerveza

A miejscowa wróżka, przecież wiadomo, że sobie może wywiad zrobić wcześniej, ludzi obczaja, to i wie ile mają rodzeństwa itp

ba, wystarczy, że sobie na en-keju zluka

no niekoniecznie, moje miasto jest dosyć spore, a wróżka mieszka na drugim końcu ;-)

Dzięki za odpowiedzi

**201604250941** · 2014-03-05, 15:22

Jak już o tym wiesz to pewnie się zabezpieczysz lepiej, wpadki nie będzie skoro nie chcesz ślubu to go nie weźmiesz. I taki jest efekt wróżb.

Niebiezpieczne jest, bo mojej babci ktoś przepowiedział, że umrze po operacji, to nie poszła na operację i umarła i tak, bo była jej potrzebna. Może by jeszcze żyła. Można sie w głupi sposób zapętlić, jeśli się w to uwierzy. Jak ktoś jest sceptykiem i idzie tak o to nic w tym nie ma niebezpiecznego, ale jak ktoś idzie bo wierzy to może właśnie tak skończyć.

2010-10-13, 21:48	#1
ajsola Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 91	Wróżki (?!) Dzisiaj moja siostra była u miejscowej wróżki, która przepowiada za symboliczne 10 zł bądź czekoladę. Wiedziała ile ma moja siostra lat, ile ma jej chłopak (3lata różnicy), ile ma sióstr, czym się zajmuje.. Trudno jest trafić jeśli by zmyślała, zaniepokoił mnie fakt, że powiedziała, że jej najmłodsza siostra wyjdzie pierwsza za mąż (ja?!?!) - a moja siostra wyjdzie za 3 lata. Mam 20 lat, dobre studia, mam chłopaka... ale nie mam w planach za mąż pójście nie wcześniej niż po magisterce.. Mieliście kiedyś jakiś przypadek z wróżką, co wam się spełniło/nie spełniło? Błagam, uspokójcie mnie..

2010-10-13, 22:07	#2
platyna1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 93	Dot.: Wróżki (?!) korzystanie z "usług" wróżek jest bardzo, bardzo ale to bardzo niebezpieczne, wiem to z własnego doświadczenia, oraz relacji innych osób, które kiedyś z czegoś takiego korzystały... lepiej jednak zastanowić się 3 razy zanim się ktoś zdecyduje pójść do wróżki

2010-10-13, 22:11	#3
ajsola Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 91	Dot.: Wróżki (?!) myślałam, nad pójściem by sprawdzić to co powiedziała siostrze.. Jednak myślę, że to człowiek kieruje swoim życiem, a słysząc takie coś za bardzo myślimy o tym, czy trzymamy w podświadomości, za tym idzie cały fenomen sprawdzania się przepowiedni... ech!

2010-10-14, 07:38	#6
d0lcevita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 3 432	Dot.: Wróżki (?!) [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22656986]ale czym uspokoić?ślub to nie śmierć. [/QUOTE] może nie dla wszystkich __________________ "Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda" /Evita

2010-10-14, 08:33	#7
SdC Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 5 705	Dot.: Wróżki (?!) Uspokoić? Skoro kierujesz swoim życiem, to czym się martwisz?

2010-10-14, 14:14	#9
shamrok Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Grod Kraka Wiadomości: 97	Dot.: Wróżki (?!) a czy ktos zna jakas sprawdzona wrozke z krakowa?

2010-10-14, 17:50	#11
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 915	Dot.: Wróżki (?!) Każdy jest kowalem swojego losu i żadna wróżka nie jest w stanie ingerować w to jak sobie ułożymy życie , co nam się przydarzy . Mimo to ja w swoim czasie poradziłam się wróżki ,ale na zasadzie " Co mam zrobić?" , uzyskałam odpowiedź a raczej radę,podpowiedź , owszem zastosowałam się do owej rady,ale tylko dlatego,że była to moja decyzja , ona mną tylko pokierowała ,czy żałuję ? Nie . Co do ciebie ..... chcesz byśmy cię uspokoiły .... ale przed czym ? Przed tym co wróżka powiedziała? Podejdź do tego z dystansem , bo to co powie wróżka nie musi się stać . Jak napisałam wyżej każdy jest kowalem swego losu , nie wiesz co się wydarzy i co sama postanowisz. Piszesz ,że nie planujesz zamążpójścia tak szybko, ale nie wiesz co może sie wydarzyć ....i ona ( wróżka tego też nie wie ).

2014-03-05, 15:22	#15
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: Wróżki (?!) Jak już o tym wiesz to pewnie się zabezpieczysz lepiej, wpadki nie będzie skoro nie chcesz ślubu to go nie weźmiesz. I taki jest efekt wróżb. Niebiezpieczne jest, bo mojej babci ktoś przepowiedział, że umrze po operacji, to nie poszła na operację i umarła i tak, bo była jej potrzebna. Może by jeszcze żyła. Można sie w głupi sposób zapętlić, jeśli się w to uwierzy. Jak ktoś jest sceptykiem i idzie tak o to nic w tym nie ma niebezpiecznego, ale jak ktoś idzie bo wierzy to może właśnie tak skończyć.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)