bezsennosc z powodu zabawy mojego meza

malinaxx · 2012-02-23, 20:59

witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

skazana_na_bluesa · 2012-02-24, 06:40

Cytat:

Napisane przez malinaxx

witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

leczysz nerwice?
poza tym posta napisalas o 22, wiec gdzie tu bezsennosc?

**201803290936** · 2012-02-24, 06:52

Cytat:

Napisane przez malinaxx

witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

Jeszcze raz po kolei: co się stało, kiedy, czy wcześniej miałaś nerwicę, czy po tym wydarzeniu (jakim?) dopadła Cię, jak wygląda ta bezsenność?

kwiatek101 · 2012-02-24, 06:53

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

leczysz nerwice?
poza tym posta napisalas o 22, wiec gdzie tu bezsennosc?

może mi wyjaśnisz, bo nie rozumiem - dlaczego zakładasz, że jak autorka napisała o 22 to nie ma bezsenności? Napisała wtedy, kiedy miała chęć i czas - nijak się to ma do bezsenności. W nocy np może sobie filmy oglądać a nie pisać na wizażu ;/
Skoro twierdzi, że ma bezsenność to znaczy, że zapewne ma.

Autorko tak zdrada może zniszczyć życie, ale to zależy od człowieka, od jego psychiki, jak na to reaguje i wielu czynników.
Powinnaś udać się do psychologa skoro masz takie problemy. Rozmowy bardzo pomagają...

preetamsingh · 2012-02-24, 09:36

Cytat:

Napisane przez malinaxx

witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

według mnie, tak

Skąd pewność że to nerwica - masz diagnozę, podjęłaś leczenie?

malinaxx · 2012-02-24, 19:31

tak leczenie podjete .tzn "leczenie" bo nic ciekawego sie nie dowiedzialam poza ksiazkowa teoria poczatku depresji i teraz tylko strzelamy ktore leki mnie "trzepia" i jest ok... tzn spie a ktore nie...lekarz moze i dobry fachowiec ale jak probuje porozmawiac to mnie zbywa...prywatnie mnie nie stac zeby chodzic ...sama juz nie wiem

Narrhien · 2012-02-24, 19:59

Przez kilka lat borykałam się z bezsennością, dlatego rozumiem twój problem. W sumie do tej pory mi zostało, sen mam bardzo lekki, budze się w nocy, a raz na jakiś czas mam takie okresy, podczas których po prostu nie jestem w stanie zasnąć i musze brać tabletki.

Z bezsennością jest tak, że czasem nie ma na nią rady. Trzeba próbować wszystkiego, żeby zapewnić sobie zdrowy sen - wywietrzone pomieszczenie, spacer przed snem, techniki relaksacyjne, muzyka relaksacyjna, odpowiednia dieta, odpowiednie zachowania przed snem (typu nie oglądanie telewizji itd, powolne wyciszanie organizmu), ćwiczenia rozluźniające,melisa bądź rumianek... i tak przez długi czas, co wieczór.
U mnie zadziałało, chociaż nie obeszło się bez lekarstw na receptę, aczkolwiek zawsze są dla mnie ostatecznością.

Bezsenność siedzi w twojej głowie i musisz z nią walczyć. Nie przejdzie sama z siebie, a łykanie tabletek na dłuższą metę też nic nie da, bo niestety, są mocno uzależniające i nie powinno się ich stosować zbyt długo. Poza tym nie likwidują one przyczyny, jedynie otępiają i pozwalają zasnąć.
Leczenie bezsenności to długi i żmudny proces, a i trudno wyleczyć ją całkowicie.

Na pewno nerwica i problemy z mężem mają na to wpływ, dlatego radzę również oczyścić swoją sytuację życiową, bo gdy w głowie kłębią się złe myśli to zasnąć niepodobna.

CheryCrush · 2012-02-24, 20:36

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

leczysz nerwice?
poza tym posta napisalas o 22, wiec gdzie tu bezsennosc?

no i co z tego ze o 22? ma pisac o 3 w nocy zeby Ci udowodnic ze cierpi na bezsennosc? Bo nie rozumiem czego sie czepiasz....

zreszta mysle ze w sytuacji autorki bezsennosc wcale nie jest jej najwiekszym problemem:|

skazana_na_bluesa · 2012-02-24, 21:29

Cytat:

Napisane przez kwiatek101

może mi wyjaśnisz, bo nie rozumiem - dlaczego zakładasz, że jak autorka napisała o 22 to nie ma bezsenności? Napisała wtedy, kiedy miała chęć i czas - nijak się to ma do bezsenności. W nocy np może sobie filmy oglądać a nie pisać na wizażu ;/
Skoro twierdzi, że ma bezsenność to znaczy, że zapewne ma.

Autorko tak zdrada może zniszczyć życie, ale to zależy od człowieka, od jego psychiki, jak na to reaguje i wielu czynników.
Powinnaś udać się do psychologa skoro masz takie problemy. Rozmowy bardzo pomagają...

na problemy zdrowotne typu nerwica czy bezsennosc najlepszy jest lekarz

chociazby taki pierszego kontaktu, a nie wizaz

malinaxx · 2012-02-25, 15:33

macie racje ale w wiekszosci forum smieja sie z takich pytan i watkow...ciezko znalezc kogos kto podpowie ,doradzi...wszyscy traktuja problemy innych jak spam

malinaxx · 2012-02-25, 19:17

juz pisałam post ale jakos sie na załadował przepraszam jezeli zblamuje poprzedni....moze macie racje to nie najlepsze miejsce na takie tematy...ale jest naprawde malo miejsc gdzie mozna pogadac o swoich problemach glownie wszyscy smieja sie z takich problemow i traktuja to jak spam..

preetamsingh · 2012-02-26, 08:03

Cytat:

Napisane przez malinaxx

juz pisałam post ale jakos sie na załadował przepraszam jezeli zblamuje poprzedni....moze macie racje to nie najlepsze miejsce na takie tematy...ale jest naprawde malo miejsc gdzie mozna pogadac o swoich problemach glownie wszyscy smieja sie z takich problemow i traktuja to jak spam..

Tak na prawdę bardzo mało nam napisałaś o sobie, o sytuacji w której się znajdujesz.
Czy jesteś pewna, że mąż zdradza, czy po prostu masz na razie jedynie podejrzenia, i to spędza Ci sen z powiek?
Jak rozumiem nadal mieszkacie razem??

Rena · 2012-02-26, 10:34

Cytat:

Napisane przez malinaxx

witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

wiesz co zdrada to nie zabawa, to ranienie kogos bliskiego.
malo ktora by sie nie denerwoala na Twoim miejscu i miala spokojny sen.

Zielonooka2323 · 2012-02-26, 14:09

Co do bezsenności, nie miałam takich problemów na dłuższą metę, więc nie będę się wypowiadać w tej kwestii, ale wydaje mi się, jak już ktoś wspomniał, że to zasługa psychiki, a każdy ma inną. Na pewno kłębiące się problemy z mężem wpływają na to, że dużo się myśli i martwi, a to z kolei powoduje problemy ze snem.

Co do zdrady, też to przerabiałam i nie jest łatwo. Ty zbyt dużo o tym nie napisałaś, jak to u Was wygląda. Na to czy potrafimy się z tego otrząsnąć wpływa wiele czynników. Ja nie umiałam zapomnieć, a czy wybaczyłam to też sama do końca nie wiem. Od rodziny miałam ogromne wsparcie i to mi ułatwiło pozbieranie się po tej klęsce. Nie wiedziałam czy się rozstać czy próbować coś pozbierać, co będzie jeśli się rozstaniemy, jak sobie poradzę (jedno dziecko + drugie oczekujące narodzin, w związku z czym brak możliwości powrotu do pracy). Miałam wtedy straszny mętlik w głowie i wrażenie ogólnego chaosu. Takie doświadczenia potrafią wypalać, ale trzeba szukać rozwiązań samemu lub z czyjąś pomocą (jeśli trzeba, także lekarza). Jest wiele osób, które zmagają się z podobnymi problemami i nie poddają się.

Mam nadzieję, że i Tobie uda się poradzić z sytuacją. Pamiętaj, że zawsze jest wyjście, nawet gdy się go od razu nie dostrzega.

malinaxx · 2012-02-29, 00:27

ja to juz sama nie wiem,teraz znow zaczyna mnie atakowac na kazdym kroku..juz mam coraz mnie siły na to by cokolwiek naprawiac

preetamsingh · 2012-02-29, 10:45

Cytat:

Napisane przez malinaxx

ja to juz sama nie wiem,teraz znow zaczyna mnie atakowac na kazdym kroku..juz mam coraz mnie siły na to by cokolwiek naprawiac

kto lub co cię atakuje?

**201803290936** · 2012-02-29, 10:57

Cytat:

Napisane przez malinaxx

ja to juz sama nie wiem,teraz znow zaczyna mnie atakowac na kazdym kroku..juz mam coraz mnie siły na to by cokolwiek naprawiac

Ale o co dokładnie chodzi? Jak ktoś ma Ci doradzić, spróbować pomóc, czy wesprzeć Cię, skoro nie piszesz o co chodzi, tylko jakieś urywki?

malinaxx · 2012-03-01, 00:20

no ciężko tak od razu napisać wszystko...jakoś nie mam chyba talentu w pisaniu o sobie

**201803290936** · 2012-03-01, 07:10

To po co zakładasz wątek na forum?

malinaxx · 2012-03-06, 16:20

Cytat:

Napisane przez Doris1981

To po co zakładasz wątek na forum?

a Ty wchodząc na forum z problemem wyznajesz wszystkie swoje intymne sprawy? a watek założyłam,bo szukam kogoś z kim moge pogadać o tym.. nie koniecznie wyznajac publicznie całe swoje życie

**shansa** · 2012-03-07, 17:28

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

leczysz nerwice?
poza tym posta napisalas o 22, wiec gdzie tu bezsennosc?

Może napisała o 22, bo np. akurat, nie może spać ...
Nie ma w tym nic dziwnego. Dziwne by było gdyby napisała post o 22 i pisała, że b. szybko zasypia i baaardzo dużo śpi i ma problem. Wtedy mogłabyś się dziwić co tu robi. 22.00 to jakaś pora zasypiania, co się jej widocznie nie udaje.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:

Napisane przez malinaxx

tak leczenie podjete .tzn "leczenie" bo nic ciekawego sie nie dowiedzialam poza ksiazkowa teoria poczatku depresji i teraz tylko strzelamy ktore leki mnie "trzepia" i jest ok... tzn spie a ktore nie...lekarz moze i dobry fachowiec ale jak probuje porozmawiac to mnie zbywa...prywatnie mnie nie stac zeby chodzic ...sama juz nie wiem

Psychiatra zapisuje leki, on Cię nie wysłucha, bo nie musi, do jego obowiązków przede wszystkim należy poznanie dolegliwości ogólnych i wystawienie recepty, od wysłuchania jest psycholog.

Znajdź też forum o nerwicy, depresji, forum psychologiczne, blog samorozwojowy.

Malgos_12 · 2012-03-07, 18:03

Pozwólcie, że się wtrącę... psychiatra musi wysłuchać aby znaleźć przyczynę i dobrać odpowiednie leki i leczenie, na tym polega jego praca. Psycholog natomiast tylko prowadzi terapię na zasadach rozmowy czy tym podobne, ale nie może zapisywać leków.

Arrianna · 2012-03-07, 18:03

Cytat:

Napisane przez malinaxx

a Ty wchodząc na forum z problemem wyznajesz wszystkie swoje intymne sprawy? a watek założyłam,bo szukam kogoś z kim moge pogadać o tym.. nie koniecznie wyznajac publicznie całe swoje życie

DUH! Podforum nazywa się "INTYMNIE"!!
trochę jednak trudno pogadać o czymś o czym druga strona nie wie :P

**201803290936** · 2012-03-08, 06:57

Cytat:

Napisane przez malinaxx

a Ty wchodząc na forum z problemem wyznajesz wszystkie swoje intymne sprawy? a watek założyłam,bo szukam kogoś z kim moge pogadać o tym.. nie koniecznie wyznajac publicznie całe swoje życie

Pogadać bez zbędnych świadków to się idzie do koleżanki, na czat, czy gg. Jeżeli zakładasz wątek na publicznym forum, w dodatku podforum Intymnym, to tak - decydujesz się opowiedzieć obcym ludziom, użytkownikom tego forum swoją historię, przestawić swój problem - jakakolwiek by on nie był. Pisząc po jednym zdaniu, w którym nie wiadomo o co chodzi, wychodzisz na trolla, kogoś kto robi tutaj sobie jaja, albo zwyczajnie mu się nudzi w życiu.

alloff · 2012-03-22, 19:14

bezsenność jest problemem złożonym, forum na pewno nikomu nie pomoże, chyba że osoba szukająca tu pomocy chce się po prostu wygadać ja osobiście coraz bardziej przekonuję się, że pomaga jedynie praca nad sobą i nad umiejętnością budowania relacji z innymi reagowania na relacje z innymi i reagowania na własne reakcje

trochę to zawikłane ale w pewnym stopniu trzeba się odciąć od innych ale też trochę na nich otworzyć, dobry psychoterapeuta powinien umieć pomóc te kwestie uporządkować, no ale musisz być gotowa na to, że przed takim terapeutą trzeba się będzie otworzyć i to nie anonimowo niestety, pozdrawiam i uporania się z problemem życzę

______________________
http://bezsennosc.edu.pl

mlodaM · 2012-03-22, 19:22

Ja po zdradzie też nie mogłam spać, a jak już zasnęłam to się szybko budziłam. W głowie trzeba sobie wszystko poukładać. Ja tak mam, że im więcej problemów tym mniej snu. Na wszystko potrzeba czasu.

skazana_na_bluesa · 2014-01-20, 07:25

Cytat:

Napisane przez shansa

Może napisała o 22, bo np. akurat, nie może spać ...
Nie ma w tym nic dziwnego. Dziwne by było gdyby napisała post o 22 i pisała, że b. szybko zasypia i baaardzo dużo śpi i ma problem. Wtedy mogłabyś się dziwić co tu robi. 22.00 to jakaś pora zasypiania, co się jej widocznie nie udaje.

No prosze cie. Bez licytowania, ale o bezsennosci moge powiedziec o sobie, bo zasypiam 3-4 i budze sie kolo 6-7.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2012-02-23, 20:59	#1
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	bezsennosc z powodu zabawy mojego meza witam mam problem z bezsennoscia zwiazana z nerwica...i tu pewnie nie bez znaczenia zasługa mojego meza ktory znalazł sobie zastepstwo...czy to mozliwe zeby zdrada potrafila totalnie czlowieka wypalic?

2012-02-24, 19:31	#6
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza tak leczenie podjete .tzn "leczenie" bo nic ciekawego sie nie dowiedzialam poza ksiazkowa teoria poczatku depresji i teraz tylko strzelamy ktore leki mnie "trzepia" i jest ok... tzn spie a ktore nie...lekarz moze i dobry fachowiec ale jak probuje porozmawiac to mnie zbywa...prywatnie mnie nie stac zeby chodzic ...sama juz nie wiem

2012-02-24, 19:59	#7
Narrhien Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 6 757	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza Przez kilka lat borykałam się z bezsennością, dlatego rozumiem twój problem. W sumie do tej pory mi zostało, sen mam bardzo lekki, budze się w nocy, a raz na jakiś czas mam takie okresy, podczas których po prostu nie jestem w stanie zasnąć i musze brać tabletki. Z bezsennością jest tak, że czasem nie ma na nią rady. Trzeba próbować wszystkiego, żeby zapewnić sobie zdrowy sen - wywietrzone pomieszczenie, spacer przed snem, techniki relaksacyjne, muzyka relaksacyjna, odpowiednia dieta, odpowiednie zachowania przed snem (typu nie oglądanie telewizji itd, powolne wyciszanie organizmu), ćwiczenia rozluźniające,melisa bądź rumianek... i tak przez długi czas, co wieczór. U mnie zadziałało, chociaż nie obeszło się bez lekarstw na receptę, aczkolwiek zawsze są dla mnie ostatecznością. Bezsenność siedzi w twojej głowie i musisz z nią walczyć. Nie przejdzie sama z siebie, a łykanie tabletek na dłuższą metę też nic nie da, bo niestety, są mocno uzależniające i nie powinno się ich stosować zbyt długo. Poza tym nie likwidują one przyczyny, jedynie otępiają i pozwalają zasnąć. Leczenie bezsenności to długi i żmudny proces, a i trudno wyleczyć ją całkowicie. Na pewno nerwica i problemy z mężem mają na to wpływ, dlatego radzę również oczyścić swoją sytuację życiową, bo gdy w głowie kłębią się złe myśli to zasnąć niepodobna. __________________ "Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu." Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2012-02-24 o 20:00

2012-02-25, 15:33	#10
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza macie racje ale w wiekszosci forum smieja sie z takich pytan i watkow...ciezko znalezc kogos kto podpowie ,doradzi...wszyscy traktuja problemy innych jak spam

2012-02-25, 19:17	#11
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza juz pisałam post ale jakos sie na załadował przepraszam jezeli zblamuje poprzedni....moze macie racje to nie najlepsze miejsce na takie tematy...ale jest naprawde malo miejsc gdzie mozna pogadac o swoich problemach glownie wszyscy smieja sie z takich problemow i traktuja to jak spam..

2012-02-26, 14:09	#14
Zielonooka2323 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 10	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza Co do bezsenności, nie miałam takich problemów na dłuższą metę, więc nie będę się wypowiadać w tej kwestii, ale wydaje mi się, jak już ktoś wspomniał, że to zasługa psychiki, a każdy ma inną. Na pewno kłębiące się problemy z mężem wpływają na to, że dużo się myśli i martwi, a to z kolei powoduje problemy ze snem. Co do zdrady, też to przerabiałam i nie jest łatwo. Ty zbyt dużo o tym nie napisałaś, jak to u Was wygląda. Na to czy potrafimy się z tego otrząsnąć wpływa wiele czynników. Ja nie umiałam zapomnieć, a czy wybaczyłam to też sama do końca nie wiem. Od rodziny miałam ogromne wsparcie i to mi ułatwiło pozbieranie się po tej klęsce. Nie wiedziałam czy się rozstać czy próbować coś pozbierać, co będzie jeśli się rozstaniemy, jak sobie poradzę (jedno dziecko + drugie oczekujące narodzin, w związku z czym brak możliwości powrotu do pracy). Miałam wtedy straszny mętlik w głowie i wrażenie ogólnego chaosu. Takie doświadczenia potrafią wypalać, ale trzeba szukać rozwiązań samemu lub z czyjąś pomocą (jeśli trzeba, także lekarza). Jest wiele osób, które zmagają się z podobnymi problemami i nie poddają się. Mam nadzieję, że i Tobie uda się poradzić z sytuacją. Pamiętaj, że zawsze jest wyjście, nawet gdy się go od razu nie dostrzega.

2012-02-29, 00:27	#15
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza ja to juz sama nie wiem,teraz znow zaczyna mnie atakowac na kazdym kroku..juz mam coraz mnie siły na to by cokolwiek naprawiac

2012-03-01, 00:20	#18
malinaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza no ciężko tak od razu napisać wszystko...jakoś nie mam chyba talentu w pisaniu o sobie

2012-03-01, 07:10	#19
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza To po co zakładasz wątek na forum?

2012-03-07, 18:03	#22
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza Pozwólcie, że się wtrącę... psychiatra musi wysłuchać aby znaleźć przyczynę i dobrać odpowiednie leki i leczenie, na tym polega jego praca. Psycholog natomiast tylko prowadzi terapię na zasadach rozmowy czy tym podobne, ale nie może zapisywać leków.

2012-03-22, 19:14	#25
alloff Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 33	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza bezsenność jest problemem złożonym, forum na pewno nikomu nie pomoże, chyba że osoba szukająca tu pomocy chce się po prostu wygadać ja osobiście coraz bardziej przekonuję się, że pomaga jedynie praca nad sobą i nad umiejętnością budowania relacji z innymi reagowania na relacje z innymi i reagowania na własne reakcje trochę to zawikłane ale w pewnym stopniu trzeba się odciąć od innych ale też trochę na nich otworzyć, dobry psychoterapeuta powinien umieć pomóc te kwestie uporządkować, no ale musisz być gotowa na to, że przed takim terapeutą trzeba się będzie otworzyć i to nie anonimowo niestety, pozdrawiam i uporania się z problemem życzę ______________________ http://bezsennosc.edu.pl

2012-03-22, 19:22	#26
mlodaM Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 52	Dot.: bezsennosc z powodu zabawy mojego meza Ja po zdradzie też nie mogłam spać, a jak już zasnęłam to się szybko budziłam. W głowie trzeba sobie wszystko poukładać. Ja tak mam, że im więcej problemów tym mniej snu. Na wszystko potrzeba czasu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)