zakupowy zamuł:/ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-05, 20:10   #1
czekoladkakinder
Raczkowanie
 
Avatar czekoladkakinder
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95

zakupowy zamuł:/


Witam Was wszystkich

Kolejny raz wróciłam z zakupów z niczym i w złym humorze i tak się zastanawiam czy któraś/ któryś z Was też tak ma?

Mam nie wiele ciuchów, niektóre mają nawet po kilka lat i nadają się tylko do kosza. Kiedy dostanę jakieś pieniądze to chce kupić sobie to co jest mi akurat potrzebne, buty czy spodnie. Nie moge sobie pozwolić na to, żeby od tak pójśc na zakupy pooglądać, iść do kasy i jest ok zawsze kupuje to co jest mi akurat najbardziej potrzebne więc koniec końców mam 3 koszulki dwie pary spodni i kilka bluz, sweterków. No i zawsze jestem o krok w tył z tym co najmodniejsze bo wiadomo najdroższe.

Ale mój problem polega na tym, że kiedy schodzę to sklepu po konkretną rzecz, to oglądam przymierzam analizuje czy mam do czego to założyć, czy cena jest ok, i czy nie będe chodzić w tym tylko od święta bo mi się to nie opłaca. No i zawsze stwierdzam, że wyglądam w czymś źle i odkładam. Najgorsze jest to, że czasem sama nie wiem czemu zostawiam dana rzecz i wychodzę. Nie umiem tak po prostu kupic czegoś i wyjść. Ja muszę przemyśleć cenę, czy będe miała do czego to ubrac itp, a zwykle jest tak, że nie mam.

Już nie wiem jak to zmienić, nie wiem czy dobrze opisałam to o co mi chodzi
czekoladkakinder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:15   #2
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez czekoladkakinder Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkich

Kolejny raz wróciłam z zakupów z niczym i w złym humorze i tak się zastanawiam czy któraś/ któryś z Was też tak ma?

Mam nie wiele ciuchów, niektóre mają nawet po kilka lat i nadają się tylko do kosza. Kiedy dostanę jakieś pieniądze to chce kupić sobie to co jest mi akurat potrzebne, buty czy spodnie. Nie moge sobie pozwolić na to, żeby od tak pójśc na zakupy pooglądać, iść do kasy i jest ok zawsze kupuje to co jest mi akurat najbardziej potrzebne więc koniec końców mam 3 koszulki dwie pary spodni i kilka bluz, sweterków. No i zawsze jestem o krok w tył z tym co najmodniejsze bo wiadomo najdroższe.

Ale mój problem polega na tym, że kiedy schodzę to sklepu po konkretną rzecz, to oglądam przymierzam analizuje czy mam do czego to założyć, czy cena jest ok, i czy nie będe chodzić w tym tylko od święta bo mi się to nie opłaca. No i zawsze stwierdzam, że wyglądam w czymś źle i odkładam. Najgorsze jest to, że czasem sama nie wiem czemu zostawiam dana rzecz i wychodzę. Nie umiem tak po prostu kupic czegoś i wyjść. Ja muszę przemyśleć cenę, czy będe miała do czego to ubrac itp, a zwykle jest tak, że nie mam.

Już nie wiem jak to zmienić, nie wiem czy dobrze opisałam to o co mi chodzi

też tak mam

wchodze do sklepu, przymierzam coś, patrze na cenę, nie kupuję.
Wracam do domu i zastanawiam się czy mi to do czegoś pasuje, i czy to w ogole założe.

Ni euważam tego za coś złego.
Nie jestem rozrzutna i nie daję ponieść sili zakupowego szaleństwa
Efekt? Brak nieużytecznych szmat i więcej kasy na koncie.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:21   #3
201605021613
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
Dot.: zakupowy zamuł:/

Jeśli nie jest się do czegoś przekonanym, lepiej tego nie brać. Ewentualnie przemyśleć sprawę i się później po to wrócić. Ja czasami jak się nastawię na zakupy, to bywa, że spędzam na nich kilka godzin, latam jak w amoku, na głodzie, bo szkoda czasu na jedzenie, jak tyle sklepów do obejścia, a finał jest taki, że nic nie kupię. Trochę mnie to irytuje, bo np. chciałabym coś ekstra, fajnego, a nic mi się nie podoba lub wyglądam w tym idiotycznie.

Z kolei jak mam mało czasu, zdarza się, że od razu coś mi wpadnie w oko i biorę do przymierzalni-pasuje i mam.
201605021613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:21   #4
czekoladkakinder
Raczkowanie
 
Avatar czekoladkakinder
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
też tak mam

wchodze do sklepu, przymierzam coś, patrze na cenę, nie kupuję.
Wracam do domu i zastanawiam się czy mi to do czegoś pasuje, i czy to w ogole założe.

Ni euważam tego za coś złego.
Nie jestem rozrzutna i nie daję ponieść sili zakupowego szaleństwa
Efekt? Brak nieużytecznych szmat i więcej kasy na koncie.
Tylko tu jest problem, że ja na prawdę nie mam się w co ubrać mając garstkę starych ciuchów, jedne trampki i baleriny.

Kiedy ubiere spodnie i bluzkę nie mam do nich butów, albo jakiegoś sweterka czy coś bo skąd.
Teraz po prostu łzy mi lecą bo nie mam zupełnie ciuchów na wiosne, wróciłam ze sklepu z niczym. Nie wiem dlaczego ale mam jakąś blokade w kupowaniu ciuchów butów itp. Nie raz potrafie w drodze do kasy tą rzecz odłożyć, i nie wiem z jakiego powodu. O dodatkach nie wspomne bo tak owych nie posiadam. Mam dwie torebki x lat tak, żeby pasowały do większości rzeczy i to wszystko.
czekoladkakinder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:24   #5
201605021613
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez czekoladkakinder Pokaż wiadomość
Tylko tu jest problem, że ja na prawdę nie mam się w co ubrać mając garstkę starych ciuchów, jedne trampki i baleriny.

Kiedy ubiere spodnie i bluzkę nie mam do nich butów, albo jakiegoś sweterka czy coś bo skąd.
Teraz po prostu łzy mi lecą bo nie mam zupełnie ciuchów na wiosne, wróciłam ze sklepu z niczym. Nie wiem dlaczego ale mam jakąś blokade w kupowaniu ciuchów butów itp. Nie raz potrafie w drodze do kasy tą rzecz odłożyć, i nie wiem z jakiego powodu. O dodatkach nie wspomne bo tak owych nie posiadam. Mam dwie torebki x lat tak, żeby pasowały do większości rzeczy i to wszystko.
Ja akurat torebek nie lubię, ale potrafię kupić 3 pary butów, podobnych, właściwie prawie takich samych. A i dużo kasy na perfumy ostatnio przepuszczam, a potem myślę, że w to miejsce mogłabym mieć kurtkę.
201605021613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:25   #6
czekoladkakinder
Raczkowanie
 
Avatar czekoladkakinder
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez edziorek 203 Pokaż wiadomość
Jeśli nie jest się do czegoś przekonanym, lepiej tego nie brać. Ewentualnie przemyśleć sprawę i się później po to wrócić. Ja czasami jak się nastawię na zakupy, to bywa, że spędzam na nich kilka godzin, latam jak w amoku, na głodzie, bo szkoda czasu na jedzenie, jak tyle sklepów do obejścia, a finał jest taki, że nic nie kupię. Trochę mnie to irytuje, bo np. chciałabym coś ekstra, fajnego, a nic mi się nie podoba lub wyglądam w tym idiotycznie.

Z kolei jak mam mało czasu, zdarza się, że od razu coś mi wpadnie w oko i biorę do przymierzalni-pasuje i mam.
Zazdroszczę ja widzę jakiś ciuch na kimś to mi się podoba i myśle sobie, może też czegoś takiego poszukam, a potem nie mam pojęcia co mi przyszło do głowy żeby chcieć to kupić. Poza tym ja zawsze mam tak, że nie kupuje czegoś bo chce, albo akurat mam na to kasę. Bo jak mam fundusze to muszę kupić to co jest akurat najbardziej potrzebne, np buty na zime czy teraz na wiosnę
czekoladkakinder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:36   #7
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: zakupowy zamuł:/

mnie najbardziej wkurza, jak cchce cos kupic, a tego akurat nie ma, bo cos tam. Ostatnio juz sporo razy mi sie to zdarzylo. :/
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:42   #8
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez czekoladkakinder Pokaż wiadomość
[...] Bo jak mam fundusze to muszę kupić to co jest akurat najbardziej potrzebne, np buty na zime czy teraz na wiosnę
Jak się nie ma dużo pieniędzy, to takie myślenie jest normalne - i nie jest wcale złe. Zacznij chodzić do lumpeksów, ale z glową. Jesli chodzi o ciuchy na wiosnę, to jest dużo łatwiej, bo można dorwać naprawdę fajne koszule czy spódnice. Dużo gorzej jest ze swetrami i spodniami. Polecam wlasnie zrobić sobie kilka wypadów w dniu dostawy, do tego przeglądać strony internetowe sklepów i inwestować w klasyczne rzeczy. Dwie pary jeansów to akurat wystarczająca ilość, do tego mozna dołożyć jedne materiałowe spodnie+jedną czarną marynarkę i już masz znacznie lepsze zestawy niż ze sweterkami. Z doświadczenia wiem, że lepiej jest mieć mało ciuchów, ewentualnie raz na sezon kupić sobie coś modnego, a oszczędzać kasę na wyprzedaże, które są ostatnio ciągle - rzynajmniej takie mam wrażenie
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:52   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zakupowy zamuł:/

ja tam się nie ubieram modnie, bo to, co się czasem lansuje, osłabia mnie. wolę mieć bardziej klasyczne ciuchy, które będą do siebie pasować. jeśli ma się ograniczone fundusze to powinno się w jakiś sposób zaplanować, co trzeba kupić/dokupić, żeby skompletować fajną garderobę. warto czekać na przeceny, śledzić strony internetowe sklepów i chodzić do lumpeksów.
możesz też w pewnym momencie zaszaleć, kupić coś, co do niczego ci nie pasuje i do tego dokupić dopiero odpowiednie rzeczy.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 20:59   #10
czekoladkakinder
Raczkowanie
 
Avatar czekoladkakinder
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Jak się nie ma dużo pieniędzy, to takie myślenie jest normalne - i nie jest wcale złe. Zacznij chodzić do lumpeksów, ale z glową. Jesli chodzi o ciuchy na wiosnę, to jest dużo łatwiej, bo można dorwać naprawdę fajne koszule czy spódnice. Dużo gorzej jest ze swetrami i spodniami. Polecam wlasnie zrobić sobie kilka wypadów w dniu dostawy, do tego przeglądać strony internetowe sklepów i inwestować w klasyczne rzeczy. Dwie pary jeansów to akurat wystarczająca ilość, do tego mozna dołożyć jedne materiałowe spodnie+jedną czarną marynarkę i już masz znacznie lepsze zestawy niż ze sweterkami. Z doświadczenia wiem, że lepiej jest mieć mało ciuchów, ewentualnie raz na sezon kupić sobie coś modnego, a oszczędzać kasę na wyprzedaże, które są ostatnio ciągle - rzynajmniej takie mam wrażenie
Do lumpeksow chodze, jednak bardzo zadko sie zdaza ze jest tam cos.dla mnie. Poza tym w wiekszosci rzeczy jakie przymierzam wygladam po prostu idiotycznie.
Szukam spodni, kiedy jest wiosna bo nie wyjde w spodnicy do ludzi, marynarke mam jedna ale co z tego jak nie mam co do niej zalozyc. Robi sie coraz cieplej a ja mam moze 3- 4 koszulki z przed x lat i kompletna blokade zeby kupic nowa.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja tam się nie ubieram modnie, bo to, co się czasem lansuje, osłabia mnie. wolę mieć bardziej klasyczne ciuchy, które będą do siebie pasować. jeśli ma się ograniczone fundusze to powinno się w jakiś sposób zaplanować, co trzeba kupić/dokupić, żeby skompletować fajną garderobę. warto czekać na przeceny, śledzić strony internetowe sklepów i chodzić do lumpeksów.
możesz też w pewnym momencie zaszaleć, kupić coś, co do niczego ci nie pasuje i do tego dokupić dopiero odpowiednie rzeczy.
Fajny pomysl ale ja gdybym kupila.cos spontanicznie i zanim dokupilabym do tego cos co pasuje minelo by kilka miesiecy wiec nie ma to sensu dla mnie...
czekoladkakinder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 21:30   #11
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zakupowy zamuł:/

to kupuj w mniej znanych sklepach- wtedy będziesz miała możliwość kupić więcej rzeczy za jednym zamachem.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 21:36   #12
Papillon_
Raczkowanie
 
Avatar Papillon_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 338
Dot.: zakupowy zamuł:/

Hah, też tak mam ;/ i przez to właśnie przestałam lubić zakupy... chodzę teraz na zakupy 2 max 3 razy w roku kupię po 2-3 rzeczy i starczy. U mnie to wina żyda w portfelu 'a za drogie, a po co a na co, a jak cos tanszego znajde'....
__________________
23.01.2011
01.06.2013

Papillon_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 22:28   #13
elizka1987
Zakorzenienie
 
Avatar elizka1987
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 933
Dot.: zakupowy zamuł:/

Przełam się i kup z myślą, że zawsze możesz zwrócić. We większości sklepów jest możliwość zwrotu.
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń.

elizka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 23:21   #14
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: zakupowy zamuł:/

Tzn ja zwracam uwagę tylko na to co mi się w 100% podoba więc nie mam takich problemow. Choć wiadomo w zwykłym sklepie no nie kupię więcej niż kilku rzeczy bo za drogie a ceny nieadekwatne w większości
Dlatego często chodzę do mojego ulubionego lumpka gdzie dostaję akurat modne rzeczy, nierzadko nowe z metkami w śmiesznych cenach. I wychodzę z całymi siatami. Efekt jest taki, że mam np 10 bluz. Choć zdarzy mi się kupić i bluzę po 500 zł albo kurtkę za 300 jak w tym miesiącu.
Zależy czy mi się coś mocno spodoba :P jeśli tak to nie ma zmiłuj, nie interesuje mnie ile to kosztuje i jak będzie wyglądać za rok i czy mam to z czym nosić. Po prostu muszę to mieć i mam.

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2014-04-05 o 23:24
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 00:38   #15
Kochanna
Raczkowanie
 
Avatar Kochanna
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
Dot.: zakupowy zamuł:/

Wiem co czujesz Autorko.

Moje ostatnie zakupy wyglądały tak. Zahaczyłam się w jednym popularnym sieciówkowym salonie, szukałam tam jakiejś kurtki dla siebie, najchętniej z tych krótkich i skórzanych. Zaczęłam je przymierzać po kolei, zależało mi by coś kupić, była fajna promocja. Jednak w przymierzalni okazało się, że nie wyglądam w nich dobrze chociaż teraz mi się wydaje, że przesadzałam, bo ja ogólnie nie podobam się sobie w tych lustrach w przymierzalni. Nie wiem dlaczego, po prostu mam zawsze wrażenie, jak tak się z małej odległości od lustra oglądam, że wyglądam we wszystkim grubo i w ogóle słoń ze mnie, kiedy tak naprawdę jestem szczupła i drobna, jedynie biodra i uda ciut okląglejsze, taka figura. Ale jednak wkurzyłam się i stwierdziłam, że szkoda mi tych 140 zł na kurtkę w której będę się źle czuć. Znalazłam w tym samym sklepie inną kurtkę, taką bardziej bluzę-kurtkę ale w szarym mysim kolorze, o jakości pod znakiem zapytania, pożałowałam 100 zł. I wyszłam z niczym...

A wiesz, też mam taki problem, że mam mało ciuchów. Kasy też mam niewiele, ale na koncie parę stówek jest do wydania aktualnie. Ale wiadomo, a to szkoda kasy bo coś jest przesadnie drogie, a to z czym ja to założe, a to może ja nie wyglądam w tym jednak dobrze. A może jednak nie wydam tych pieniędzy bo teraz z kasą ciężko (taka sknera mi się czasem włącza, straszne to jest).

Serio, doskonale Cię rozumiem. Nie wiem co Ci poradzić bo mam to samo. Ale myślę, że wyprzedaże w sklepach to fajna sprawa i coś na co można polować, może to być pewnym hobby, przy okazji garderoba może się powoli powiększać. To samo lumpki. Damy radę
Kochanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 08:32   #16
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: zakupowy zamuł:/

Ach te pieniądze....

Ja nie mam problemu, bo mam szczęscie mieć utalentowaną koleżankę, która potrafi i kocha szyć. Ja rysuję to, co chcę, kupuję materiały a ona mi szyje, oczywiście płacę jej za szycie, ale to chyba 3/4 mniej niż wzięłaby profesjonalna krawcowa.

Ale nie o to chodzi. Można mieć ubrania szyte, czy designerskie, czy z sieciówki a wyglądać jak clown. Jeśli mogę coś radzić, co Ci uprości decyzję zakupową: ustal sobie gamę kolorystyczną, która Ci odpowiada i postaraj się, by w tej gamie poszczegolne kolory się z sobą "nie kłóciły". W ten sposób wszystko będzie do wszystkiego kolorystycznie pasować i możesz nosić te same ubrania w różnych kombinacjach, np: spódnica i trzy pasujące bluzki, sukienka i dwie marynarki. Buty i torby w tym samym kolorze, najbezpieczniejsze są czarne bo w sumie pasują do większości kolorów. Do zwykłych balerinek doklej za pomocą kleju kropelka kolorowe szkiełka o plaskim dnie ( do dostania za grosze w każdej pasmanterii) i już masz baleriny jak z firmy Venezia.

Ubrania można też sprytnie "odświeżyć", czy nadać im nowy wymiar kupując rzucające się w oczy dodatki: ta sama sukienka wygląda jak nowa, jeśli na długim łańcuszku zawiesisz oryginalny wisior, dodasz ozdobny pasek lub dobierzesz duży naszyjnik z kolorowych "szkiełek". Daję Ci slowo, że ludzie będą pytać, czy to nowa sukienka To samo dotyczy fryzury, zwłaszcza, jeśli masz dłuższe włosy: nie uwierzysz, co się da wyczarować z kilku(nastu) wsuwek a jeśli włosy są proste, warto zaprzyjaźnić się z lokówką lub papilotami z gąbki ( ja nie muszę, z natury mam loki do pasa, ale znam dziewczyny, które robią cuda lokówką). We włosy warto wpiąć ozdobny grzebień, dużą, ozdobną spinkę itp. Fryzurą podkreślasz swój styl, fryzura nadaje 'szlachetności" nawet najskromniejszej sukience w myśl zasady: " Jeśli wyszukane dodatki to skromny ubiór", " Jeśli mocny makijaż to skromniejsza biżuteria"- przyciągasz uwagę do JEDNEJ rzeczy w Twoim wyglądzie, inaczej osiągniesz efekt barokowy, czyli przeładowany a to już wygląda pretensjonalnie.

Ufff, rozpisałam się. Ale mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 08:38   #17
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: zakupowy zamuł:/

Przenoszę na Plotkowe
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 08:48   #18
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ach te pieniądze....

Ja nie mam problemu, bo mam szczęscie mieć utalentowaną koleżankę, która potrafi i kocha szyć. Ja rysuję to, co chcę, kupuję materiały a ona mi szyje, oczywiście płacę jej za szycie, ale to chyba 3/4 mniej niż wzięłaby profesjonalna krawcowa.

Ale nie o to chodzi. Można mieć ubrania szyte, czy designerskie, czy z sieciówki a wyglądać jak clown. Jeśli mogę coś radzić, co Ci uprości decyzję zakupową: ustal sobie gamę kolorystyczną, która Ci odpowiada i postaraj się, by w tej gamie poszczegolne kolory się z sobą "nie kłóciły". W ten sposób wszystko będzie do wszystkiego kolorystycznie pasować i możesz nosić te same ubrania w różnych kombinacjach, np: spódnica i trzy pasujące bluzki, sukienka i dwie marynarki. Buty i torby w tym samym kolorze, najbezpieczniejsze są czarne bo w sumie pasują do większości kolorów. Do zwykłych balerinek doklej za pomocą kleju kropelka kolorowe szkiełka o plaskim dnie ( do dostania za grosze w każdej pasmanterii) i już masz baleriny jak z firmy Venezia.

Ubrania można też sprytnie "odświeżyć", czy nadać im nowy wymiar kupując rzucające się w oczy dodatki: ta sama sukienka wygląda jak nowa, jeśli na długim łańcuszku zawiesisz oryginalny wisior, dodasz ozdobny pasek lub dobierzesz duży naszyjnik z kolorowych "szkiełek". Daję Ci slowo, że ludzie będą pytać, czy to nowa sukienka To samo dotyczy fryzury, zwłaszcza, jeśli masz dłuższe włosy: nie uwierzysz, co się da wyczarować z kilku(nastu) wsuwek a jeśli włosy są proste, warto zaprzyjaźnić się z lokówką lub papilotami z gąbki ( ja nie muszę, z natury mam loki do pasa, ale znam dziewczyny, które robią cuda lokówką). We włosy warto wpiąć ozdobny grzebień, dużą, ozdobną spinkę itp. Fryzurą podkreślasz swój styl, fryzura nadaje 'szlachetności" nawet najskromniejszej sukience w myśl zasady: " Jeśli wyszukane dodatki to skromny ubiór", " Jeśli mocny makijaż to skromniejsza biżuteria"- przyciągasz uwagę do JEDNEJ rzeczy w Twoim wyglądzie, inaczej osiągniesz efekt barokowy, czyli przeładowany a to już wygląda pretensjonalnie.

Ufff, rozpisałam się. Ale mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.

Zgadzam się z powyższym. Dodatki makijaż mogą uratować wiele stylizacji i wybronić je. Ponadto najważniejsze jest dobre samopoczucie w ubraniach, a nie kupowanie tylko modnych szmatek, które i tak się niszczą dużo szybciej niż te stare ubrania. Przykład to koszulki z sieciówek max 5 prań i produkt nadaje się tylko do chodzenia po domu.
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 09:55   #19
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: zakupowy zamuł:/

[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;45911058]Zgadzam się z powyższym. Dodatki makijaż mogą uratować wiele stylizacji i wybronić je. Ponadto najważniejsze jest dobre samopoczucie w ubraniach, a nie kupowanie tylko modnych szmatek, które i tak się niszczą dużo szybciej niż te stare ubrania. Przykład to koszulki z sieciówek max 5 prań i produkt nadaje się tylko do chodzenia po domu.[/QUOTE]
Oj tak! Jestem przeciwniczką kupowania ubrań typu 'top hit sezonu'. Bo w następnym sezonie jest już inny hit a poprzedni hit zalega w szafie, bo jest już passe. Wyrzucone pieniądze.

Najlepiej kupować sukienki ponadczasowe, mała czarna i inne kolory o kroju małej czarnej są ponadczasowe. A oryginalne dodatki uczynią z nich hit każdego sezonu- pamiętacie początkowe kreacje Chanel? Sukienki skromniutkie wręcz a w oczy biły dodatki: lamowki, perłowe guziki, guziki z rżniętego szkła, ciężkie naszyjniki, masywne bransolety. To jest coś....ponadczasowego, zawsze będzie modne i stylowe. A dodaj do tego stroju fantazyjną fryzurę! Marzenie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 10:16   #20
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: zakupowy zamuł:/

skoro masz znoszone ciuchy to kup sobie uniwersalne spodnie i bluzki żeby nie były znoszone czy co tam nosisz. To, że nie kupujesz ciuchów bo masz blokadę i boisz się, że zostaniesz bez kasy nie ma nic wspólnego z tym, że sępisz i przesadzasz w drugą stronę, nie kupujesz totalnie nic a potem mówisz, że masz tylko trampki sprane koszulki i spodnie.
Cytat:
ja mam moze 3- 4 koszulki z przed x lat i kompletna blokade zeby kupic nowa.
nie myl naprawdę kupowania modnych ciuchów z tym, że nie kupisz nic dopóki się na Tobie rozleci.
Prezentujesz postawę tak skrajną, że aż wygląda jak chorobliwe skąpstwo.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 10:49   #21
201605021613
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
Dot.: zakupowy zamuł:/

Ja niestety nie mam jak chodzić po lumpeksach, pracuję do 15, w mojej mieścinie są jakieś, ale nie zawsze coś w nich znajduję, więc muszę ruszać do innego miasta. Tam z kolei znów dostawy są rano i po południu wszystko już poprzebierane. A szkoda, bo chętnie kupiłabym coś za kilka zł, ale lepszej jakości niż szmaty sprzedawane za dużo większe pieniądze w innych sklepach.

Z lustrami sklepowymi mam tak samo. W większości sklepów mnie pogrubiają (a niby mówią, że jest odwrotnie i w sklepach lustra wyszczuplają, byle klient kupił) za to w domu jak ubiorę kupioną rzecz, czuję się o wiele lepiej.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ach te pieniądze....

Ja nie mam problemu, bo mam szczęscie mieć utalentowaną koleżankę, która potrafi i kocha szyć. Ja rysuję to, co chcę, kupuję materiały a ona mi szyje, oczywiście płacę jej za szycie, ale to chyba 3/4 mniej niż wzięłaby profesjonalna krawcowa.

Ale nie o to chodzi. Można mieć ubrania szyte, czy designerskie, czy z sieciówki a wyglądać jak clown. Jeśli mogę coś radzić, co Ci uprości decyzję zakupową: ustal sobie gamę kolorystyczną, która Ci odpowiada i postaraj się, by w tej gamie poszczegolne kolory się z sobą "nie kłóciły". W ten sposób wszystko będzie do wszystkiego kolorystycznie pasować i możesz nosić te same ubrania w różnych kombinacjach, np: spódnica i trzy pasujące bluzki, sukienka i dwie marynarki. Buty i torby w tym samym kolorze, najbezpieczniejsze są czarne bo w sumie pasują do większości kolorów. Do zwykłych balerinek doklej za pomocą kleju kropelka kolorowe szkiełka o plaskim dnie ( do dostania za grosze w każdej pasmanterii) i już masz baleriny jak z firmy Venezia.

Ubrania można też sprytnie "odświeżyć", czy nadać im nowy wymiar kupując rzucające się w oczy dodatki: ta sama sukienka wygląda jak nowa, jeśli na długim łańcuszku zawiesisz oryginalny wisior, dodasz ozdobny pasek lub dobierzesz duży naszyjnik z kolorowych "szkiełek". Daję Ci slowo, że ludzie będą pytać, czy to nowa sukienka To samo dotyczy fryzury, zwłaszcza, jeśli masz dłuższe włosy: nie uwierzysz, co się da wyczarować z kilku(nastu) wsuwek a jeśli włosy są proste, warto zaprzyjaźnić się z lokówką lub papilotami z gąbki ( ja nie muszę, z natury mam loki do pasa, ale znam dziewczyny, które robią cuda lokówką). We włosy warto wpiąć ozdobny grzebień, dużą, ozdobną spinkę itp. Fryzurą podkreślasz swój styl, fryzura nadaje 'szlachetności" nawet najskromniejszej sukience w myśl zasady: " Jeśli wyszukane dodatki to skromny ubiór", " Jeśli mocny makijaż to skromniejsza biżuteria"- przyciągasz uwagę do JEDNEJ rzeczy w Twoim wyglądzie, inaczej osiągniesz efekt barokowy, czyli przeładowany a to już wygląda pretensjonalnie.

Ufff, rozpisałam się. Ale mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.
Mojanou masz rację. Trochę pomysłu, kreatywności i można wyczarować coś fajnego. Dla przykładu, jak były modne bluzki z ozdobnymi kołnierzykami, można do starej, prostej bluzki bez żadnych dodatków dokupić taki biżuteryjny kołnierzyk za kilkanaście złotych. Nosi się go na zasadzie naszyjnika, a wygląda to, jakby był doczepiony do bluzki. No i można go dołączać do innych bluzek, nie tylko do jednej.

Edytowane przez 201605021613
Czas edycji: 2014-04-06 o 10:50
201605021613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 14:18   #22
czekoladkakinder
Raczkowanie
 
Avatar czekoladkakinder
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95
Dot.: zakupowy zamuł:/

Dzięki za rady i pomysły Postaram się je wykorzystać
czekoladkakinder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 14:29   #23
melania97
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 172
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Tzn ja zwracam uwagę tylko na to co mi się w 100% podoba więc nie mam takich problemow. Choć wiadomo w zwykłym sklepie no nie kupię więcej niż kilku rzeczy bo za drogie a ceny nieadekwatne w większości
Dlatego często chodzę do mojego ulubionego lumpka gdzie dostaję akurat modne rzeczy, nierzadko nowe z metkami w śmiesznych cenach. I wychodzę z całymi siatami. Efekt jest taki, że mam np 10 bluz. Choć zdarzy mi się kupić i bluzę po 500 zł albo kurtkę za 300 jak w tym miesiącu.
Zależy czy mi się coś mocno spodoba :P jeśli tak to nie ma zmiłuj, nie interesuje mnie ile to kosztuje i jak będzie wyglądać za rok i czy mam to z czym nosić. Po prostu muszę to mieć i mam.
Który to lumpeks w Krk taki fajny?
__________________
http://robimyjesc.blogspot.com/
melania97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 08:11   #24
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: zakupowy zamuł:/

Mam to samo - szlag mnie trafia zwłaszcza jak widzę bluzeczki z szyfonu za 100-150 złotych, w sytuacji gdy w hurcie / w fabryce warte to jest max. 50 groszy.
5 razy się zastanawiam, zanim wydam pieniądze, a ciuch musi mi odpowiadać w 100% procentach (tym bardziej, że mam swój styl, podobny do stylu tych dziewczyn: http://www.dansvogue.com/ http://www.helloitsvalentine.fr/
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 09:44   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zakupowy zamuł:/

Bo mieszkamy w chorym kraju, w którym kupienie kurtki, butów, spodni i 2 bluzek na krzyż może kosztować pół, albo i 3/4 wypłaty. Moja siostra mieszkająca w Londynie idzie i za np. 60 funtów kupuje trzy pary butów z najnowszej kolekcji Clarks. U nas cena tych samych butów oczywiście wyższa o 50-100%, bo porównywałyśmy. Tam dziewczyny kupują bluzki na wyprzedażach po 2-4 funty, to nawet ich nie mierzą. Dla nich to jak dla nas 5-15 zł.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 09:48   #26
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Bo mieszkamy w chorym kraju, w którym kupienie kurtki, butów, spodni i 2 bluzek na krzyż może kosztować pół, albo i 3/4 wypłaty. Moja siostra mieszkająca w Londynie idzie i za np. 60 funtów kupuje trzy pary butów z najnowszej kolekcji Clarks. U nas cena tych samych butów oczywiście wyższa o 50-100%, bo porównywałyśmy. Tam dziewczyny kupują bluzki na wyprzedażach po 2-4 funty, to nawet ich nie mierzą. Dla nich to jak dla nas 5-15 zł.
No wystarczy spojrzeć chociażby na taką Bershkę u nas.... a w anglii... w anglii to jeden z najtańszych sklepów i to z mocno średnią jakością

Z resztą ja u siebie w systemie gdy sprawdzam jakąś rzecz to widzę za ile sklep ją kupił, a za ile sprzedaje.
Np torebka - kupiona za 150 zł sprzedawana za 500.

Albo primark ja to się nie znam ogólnie i z tego co słyszałam to w mej głowie urosła historia, że primark to jakiś cudowny, super sklep
a to po prostu największy, najtańszy niemal dyskont

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:49
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 10:07   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
(...)
Albo primark ja to się nie znam ogólnie i z tego co słyszałam to w mej głowie urosła historia, że primark to jakiś cudowny, super sklep
a to po prostu największy, najtańszy niemal dyskont
No ja Primark znam właśnie dzięki siostrze i z "kupiłam Ci torebkę za 2 funty, może z 3 miesiące wytrzyma". Dlatego, gdy Primark zaczął napływać na Allegro, to nie dostałam szału pt. angielska MARKA.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 10:08   #28
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Albo primark ja to się nie znam ogólnie i z tego co słyszałam to w mej głowie urosła historia, że primark to jakiś cudowny, super sklep
a to po prostu największy, najtańszy niemal dyskont
Miałam okazję robić zakupy tylko w niemieckim Primarku i dla mnie jest to cud dlatego, że jest tam wszystko. Dopiero się wprowadziłaś? Kupisz tam kapcie, pościel, piżamę, no wszystko i to za kilka euro. Nie masz japonek, wsuwek, plecaka, dresu, koszulki - idziesz tam. Jakość koszulek pozostawia wiele do życzenia, ale tego 1 czy 2 euro nie żal. Jak zima nagle dowaliła, to za 25 centów kupiłam dwie pary rękawiczek, za 50 centów czapkę, za 25 centów szalik i za 5 euro kurtkę.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 10:09   #29
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Miałam okazję robić zakupy tylko w niemieckim Primarku i dla mnie jest to cud dlatego, że jest tam wszystko. Dopiero się wprowadziłaś? Kupisz tam kapcie, pościel, piżamę, no wszystko i to za kilka euro. Nie masz japonek, wsuwek, plecaka, dresu, koszulki - idziesz tam. Jakość koszulek pozostawia wiele do życzenia, ale tego 1 czy 2 euro nie żal. Jak zima nagle dowaliła, to za 25 centów kupiłam dwie pary rękawiczek, za 50 centów czapkę, za 25 centów szalik i za 5 euro kurtkę.
ale ja zupełnie nie o tym mówię
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 12:31   #30
answer_is_here
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
Dot.: zakupowy zamuł:/

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja nie mam problemu, bo mam szczęscie mieć utalentowaną koleżankę, która potrafi i kocha szyć. Ja rysuję to, co chcę, kupuję materiały a ona mi szyje, oczywiście płacę jej za szycie, ale to chyba 3/4 mniej niż wzięłaby profesjonalna krawcowa.
Jezuniu, jak ja Ci zazdroszczę Co ja bym dała, żeby mieć taką zaprzyjaźnioną, dobrą krawcową.
W sklepach jest zwykle taki szajs (mam na myśli sieciówki), że nie ma z czego tak naprawdę wybierać. Ja co prawda nie mam problemów finansowych (odpukać!), ale jak widzę co wisi w sklepach i za jaką cenę, to też mi się odechciewa zakupów.
I w związku z tym też mam mało ciuchów, bo nie dam się robić w cha za moją własną kasę
answer_is_here jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-07 19:45:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.