|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7
|
Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Cześć!
Szukałam tu wątku, który byłby głównie dla kobietek z Poznania i okolic. Znalazłam jeden ale niestety od dawna raczej tam nikt nie zagląda... a szkoda. Zakładam ten wątek, ponieważ wiem, że wsparcie i odchudzanie w grupie daje dużo więcej energii i zapału do działania. Dzięki takiej grupie możemy podzielić się też informacjami o poznańskich lekarzach (głównie dietetykach), fajnych sklepach ze zdrową żywnością, spotkaniach dla grubasków (wiem, że kiedyś się takie w Poznaniu czasem pojawiały) czy sklepach z większymi ciuszkami. Dodatkowo może uda nam się tu poznać bratnią duszę z okolicy z którą wspólnie zawalczymy? Pójdziemy na spacer, rower, basen, wspólnie zaczniemy ćwiczyć ? No bo wiadomo, że z kimś raźniej Ciężko opisać w słowach o co mi chodzi...ale myślę, że mnie zrozumiecie! Zapraszam tu kobietki z Poznania i okolic, które zaczynają, zaczęły bądź może już skończyły walkę z tłuszczykiem; szukają wsparcia, pochwały, kogoś do wspólnych ćwiczeń czy nawet wyjścia na kawę lub chcą udzielić innym porad czy podzielić się doświadczeniami! Napiszcie proszę kilka zdań o sobie, czy zaczynacie dopiero walkę, ile macie lat, ile kg do zrzucenia, co robicie by to zmienić, czym się zajmujecie na co dzień itp. A więc zapraszam do wspólnej walki i oczywiście na ploteczki, które urozmaicą nam te trudy ![]() ---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ---------- A żeby dać dobry przykład, zacznę od siebie ![]() Mam na imię Magda, w tym roku skończę 23 lata. Mieszkam z mężem pod Poznaniem, ale pracuję, uczę się i "żyję" praktycznie w nim. Problemy z wagą towarzyszą mi niestety od kilu ładnych lat. Na początku było to parę kg ale z czasem przez eksperymenty, tryb życia, efekty jojo i niekompetentną Panią dietetyk tych kilogramów okazało się dużo za dużo. Moja najwyższa waga to koło 118 kg w 2012 roku! Do sierpnia 2013 udało mi się zrzucić ją do 103 kg. W listopadzie 2013 udało mi się uzyskać 95kg, które do tej pory stoi i nie chce dalej spaść. Dlatego też szukam osób, które razem ze mną, będą pozostawiać nadmierne kg za sobą Wypróbowałam tysiące diet, każda ma coś dobrego, ale niestety też dużo złego. W moim przypadku najodpowiedniejsze jest zdrowe, rozsądne odżywianie + ruch. Przyznam, że od świąt nie wiele robię i muszę przerzucić się znów na zdrowy tryb! W najbliższym czasie chcę ograniczyć słodycze, słodkie napoje oraz alkohol, ponieważ to one blokują spadek wagi. A od 17.02 (ponieważ po drodze mam kilka imprez rodzinnych ) wyeliminować je całkowicie, zrobić kilku dniowe oczyszczanie i znów zacząć jeść mniej i rozsądniej. Oczywiście dorzucić do tego REGULARNE ćwiczenia ![]() ---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ---------- A żeby dać dobry przykład, zacznę od siebie ![]() Mam na imię Magda, w tym roku skończę 23 lata. Mieszkam z mężem pod Poznaniem, ale pracuję, uczę się i "żyję" praktycznie w nim. Problemy z wagą towarzyszą mi niestety od kilu ładnych lat. Na początku było to parę kg ale z czasem przez eksperymenty, tryb życia, efekty jojo i niekompetentną Panią dietetyk tych kilogramów okazało się dużo za dużo. Moja najwyższa waga to koło 118 kg w 2012 roku! Do sierpnia 2013 udało mi się zrzucić ją do 103 kg. W listopadzie 2013 udało mi się uzyskać 95kg, które do tej pory stoi i nie chce dalej spaść. Dlatego też szukam osób, które razem ze mną, będą pozostawiać nadmierne kg za sobą Wypróbowałam tysiące diet, każda ma coś dobrego, ale niestety też dużo złego. W moim przypadku najodpowiedniejsze jest zdrowe, rozsądne odżywianie + ruch. Przyznam, że od świąt nie wiele robię i muszę przerzucić się znów na zdrowy tryb! W najbliższym czasie chcę ograniczyć słodycze, słodkie napoje oraz alkohol, ponieważ to one blokują spadek wagi. A od 17.02 (ponieważ po drodze mam kilka imprez rodzinnych ) wyeliminować je całkowicie, zrobić kilku dniowe oczyszczanie i znów zacząć jeść mniej i rozsądniej. Oczywiście dorzucić do tego REGULARNE ćwiczenia
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Cytat:
Z Poznania nie jestem, ale powodzenia zycze ze zrzuceniem wagi. p.s. pal licho z tymi imprezami rodzinnymi, zacznij juz dzis - bez motywacji i samozaparcia daleko nie zajdziesz. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 392
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Hej
![]() Do Poznania mam jakies 45km ![]() dla Ciebie za podejscie do sprawy i zrzucone juz kg Trzymam mocno zebys osiagnela swoj cel
__________________
Będę walczyć tak długo aż pewnego dnia
powiem sobie skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już mam... |
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Cinderella Girl mam 165cm wzrostu. A no z metabolizmem była tragedia, ale myślę, że jest coraz lepiej! Najgorsze jest to, że największe jojo złapałam to diecie, którą dostałam od lekarki! Teraz mam straszny wstręt do lekarzy
A co do zaczęcia już dziś, to już zaczęłam ćwiczenia, nie jem słodyczy itp. Wiem tylko, że w najbliższym czasie dużo będę poza domem i ciężko będzie z dietą oczyszczającą i ogólnie pokusami. Dlatego też 17 jest taką datą, od której zaczynam już na 150 % majka5908 45 km to bliziutko Sama mam nie wiele bliżej ! Dziękuję ślicznie dziewczyny
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Cytat:
- jedzenie o regularnych porach - conajmniej 5 posilkow dziennie, czyli: sniadanie, II sniadanie, lunch, podwieczorek, kolacja/obiado-kolacja. - wysilek fizyczny - minimalnie 3x w tygodniu. Przy takiej wadze super by bylo jakbys duzo cardio robila - spacery/basen. Oczywiscie cwiczenia silowe rowniez. - wyrzuc wszystko co biale - ryz, makaron, make, bulki, chleb. Zastap brazowym/razowym - brazowy ryz, razowy makaron, dorzuc kasze - jaglana/jeczmienna/gryczana. Duzo warzy, w szczegolnosci zielonych (maja najwiecej blonnika). Mieso zastap chudym - kurczak/indyk. Smaz malo, a jak trzeba to uzywaj tluszczow roslinnych (olej kokosowy/oliwa z oliwek). Dzien rozpoczynaj od owsianki - wkrawaj banana/dodaj maliny czy borowki, troche orzechow wsyp i nasion, lyzke miodu lub od jogurtu naturalnego/greckiego - to samo mozesz do niego wrzucic. - z owocami ostroznie - banan i pomarancza raz dziennie wystarczy czy tam dwa owoce dziennie sa okay, lub salatka owocowa. Nie ma co sie tez nimi obzarac, lepiej wcinac warzywa - duzo warzyw! - dzien rozpoczynaj od szklanki cieplej wody z wycisnieta cytryna - oczyszcza i przyspiesza prace watroby/metabolizm. - ustal sobie dzienny limit kalorii - z Twoja waga zaczelabym od 1800 na dzien i ucinala powoli do tych zdrowych na diecie - 1300/1200 kcl. - ogranicz chleb - maksymalnie dwie kromki ciemnego razowego chleba rano w zupelnosci wystarczy. - zastap smietane (do zup/sosow) jogurtem naturalnym. Jak mi sie jeszcze cos przypomni, to dopisze. Od siebie polecam blog z inspiracjami: http://qchenne-inspiracje.blogspot.co.uk/ I dodam, ze waga 118 przy wzroscie 165cm jest zastraszajaca! Nie wiem jak do tego doszlo, ale mam nadzieje, ze juz teraz zaczniesz dzialac z glowa. Tym, ze waga stoi w miejscu sie nie przejmuj. Powodzenia! Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2014-02-07 o 12:41 |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Hej dziewczyny!! Mieszkam jakieś 55 km od Poznania. Też usiłuje schudnąć. Staram się zdrowiej odżywiać, gotuje na parze, nie stosuje kostek rosołowych i innych gotowców. Jem więcej warzyw i owoców, mniej słodyczy. Dziś nagrzeszyłam, bo zjadłam 5 ciasteczek w czekoladzie i mówiąc szczerze czuje się teraz ciężko, bo praktycznie od tygodnia nie zjadłam nic co miałoby z czekoladą cokolwiek wspólnego.
W normalny dzień na śniadanie jem płatki owsiane, dodaje do nich owoce i nie czuje po nich głodu do obiadu. Na obiad ryż brązowy albo pełnoziarnisty makaron. Mięsko tylko chude, nie smażę. Pieczywo ciemne. Wczoraj upiekłam w piekarniku filet z indyka żeby mieć do kanapek. Waga może ciut drgnęła. Na początku strasznie mi się odbijało i stale było niedobrze, pewnie mój organizm wołał: dawaj czekolade ale teraz już jest dobrze. Jak Wam idzie?
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Witam
![]() Ja mieszkam obecnie 45 km od Poznania, chętnie przyłączę się na wątek, o ile się w ogóle rozwinie Ja już trochę weteranka odchudzania, walczę od 2012 roku. Obecnie mam mały efekt jojo, bo przez kilka miesięcy sobie na dużo pozwalałam. Obecnie moja waga to 98 kg, startowałam z 121 kg. Pozdrawiam i czekam na jakieś nowe koleżanki i posty
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: wygodna kanapa
Wiadomości: 630
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
hej
ja również obecnie mieszkam około 30 km od Poznania co prawda ja za dużo nie mam do zrzucenia, ale z chęcią przyłączę się do wątku. Aktualnie stosuję dietę dla lepszego zdrowia i samopoczucia. W zasadzie to moja dieta bardzo mocno opiera się na paleo, tzn wykluczyłam całkowicie gluten oraz nabiał. Wytrzymuję już tak miesiąc i powiem Wam że czuję się rewelacyjnie!A utrata wagi jest u mnie w tym momencie tak jakby efektem ubocznym ![]() czasami mi bardzo brakuje rzeczy z listy zakazanej, ale staram się zastępować je zdrowymi odpowiednikami, np. frytki - frytkami z selera, czekoladę - "puddingiem" z awokado lub daktyli itd ![]() życzę nam wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu!
__________________
Aparatka |
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
Madzialena, juz po imprezach. Faza oczyszczania powinna byc, a Ty gdzie? Czekolada sie opychasz?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Pączuszki z Poznania i okolic- walczmy razem!
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;45224042]Madzialena, juz po imprezach. Faza oczyszczania powinna byc, a Ty gdzie? Czekolada sie opychasz?
[/QUOTE]Może być...Coś zapału brak mają, a ja czekam i czekam
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:20.






dla Ciebie za podejscie do sprawy i zrzucone juz kg
zebys osiagnela swoj cel
ale teraz już jest dobrze. Jak Wam idzie?

