Gradówka :(

Dreamer000 · 2014-02-21, 13:12

Byłam dzisiaj u okulistki i stwierdziła, że mam na powiece gradówkę. Myślałam, że może to jęczmień, ale zbyt długo nie było poprawy. Przepisała mi maść i kropelki DEXAMYTREX. Moje pytanie brzmi- po jakim czasie mog spodziewać się, że TO zacznie mi znikać? Wstydzę się przez to wychodzić z domu...

I jeszcze jedno- wyczytałam w internecie babciny sposób na pozbycie się tego świństwa- "przetaczanie grochu". Łapię się wszystkiego więc może mi ktoś wyjaśnić co to oznacza? Nigdzie w internecie nie mogłam tego znaleźć.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

ennkaa · 2014-02-21, 13:27

co to jest przetaczanie grochu to nie wiem. Ale moja córka miała straszne gradówki-trzy. U dzieciaka to jeszcze większy problem niż u dorosłego bo trzeba to wycinać pod narkozą, ty byś sobie mogła usunąć. W każdym razie u nas pomogło nagrzewanie. Takim kompresem żelowym albo..ugotowanym jajkiem jak nie masz.
Wszelkie kropelki czy ziółka o kant d..y.
Nagrzewaj i masuj, ale może to trwać około pół roku

asiuulkaa · 2014-02-21, 13:42

U mnie gradowka nie zeszła po niczym...rok czekałam na zabieg usunięcia i ide w marcu;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dreamer000 · 2014-02-21, 14:15

To mnie przeraziłyście...

Myślałam, że maks. po tygodniu to świństwo zniknie...

ennkaa · 2014-02-21, 14:55

Cytat:

Napisane przez Dreamer000

To mnie przeraziłyście...

Myślałam, że maks. po tygodniu to świństwo zniknie...

oooo..szczerze wątpię. Ale też zależy ile z tym łazisz. To poprostu żyje własnym życiem i tak po pół roku złazi. Więc być może u Ciebie to już końcówka. Wszystko zależy też od organizmu. U nas było tak,ze każde przeziębienie czy inny spadek odporności zaraz rosła i puchła. Jak mała była zdrowa to była ledwo widoczna kuleczka. Nie zgodziłam się na narkozę więc czekałyśmy aż samo zlezie. Dwie zlazły bez śladu, po jednej ma taką małą dziurkę przy rzęsach.

Dreamer000 · 2014-02-21, 15:40

Ogólnie "wywaliło" w środę więc to w sumie nie jest długo... Z tym że ja bardzo często miewam jęczmienie na oku, które niestety nie były leczone jakoś specjalnie tylko po prostu sobie przechodziły.

2014-02-21, 13:12	#1
Dreamer000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 42	Gradówka :( Byłam dzisiaj u okulistki i stwierdziła, że mam na powiece gradówkę. Myślałam, że może to jęczmień, ale zbyt długo nie było poprawy. Przepisała mi maść i kropelki DEXAMYTREX. Moje pytanie brzmi- po jakim czasie mog spodziewać się, że TO zacznie mi znikać? Wstydzę się przez to wychodzić z domu... I jeszcze jedno- wyczytałam w internecie babciny sposób na pozbycie się tego świństwa- "przetaczanie grochu". Łapię się wszystkiego więc może mi ktoś wyjaśnić co to oznacza? Nigdzie w internecie nie mogłam tego znaleźć. Z góry dziękuję za odpowiedzi. __________________ Odzwyczajam się od facebooka!

2014-02-21, 13:27	#2
ennkaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: takie tam wsiomiasto Wiadomości: 10 170	Dot.: Gradówka :( co to jest przetaczanie grochu to nie wiem. Ale moja córka miała straszne gradówki-trzy. U dzieciaka to jeszcze większy problem niż u dorosłego bo trzeba to wycinać pod narkozą, ty byś sobie mogła usunąć. W każdym razie u nas pomogło nagrzewanie. Takim kompresem żelowym albo..ugotowanym jajkiem jak nie masz. Wszelkie kropelki czy ziółka o kant d..y. Nagrzewaj i masuj, ale może to trwać około pół roku __________________ ...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było...

2014-02-21, 13:42	#3
asiuulkaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 1 250	Dot.: Gradówka :( U mnie gradowka nie zeszła po niczym...rok czekałam na zabieg usunięcia i ide w marcu;( Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-02-21, 14:15	#4
Dreamer000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 42	Dot.: Gradówka :( To mnie przeraziłyście... Myślałam, że maks. po tygodniu to świństwo zniknie... __________________ Odzwyczajam się od facebooka!

2014-02-21, 15:40	#6
Dreamer000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 42	Dot.: Gradówka :( Ogólnie "wywaliło" w środę więc to w sumie nie jest długo... Z tym że ja bardzo często miewam jęczmienie na oku, które niestety nie były leczone jakoś specjalnie tylko po prostu sobie przechodziły. __________________ Odzwyczajam się od facebooka!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)