Trudna sytuacja,relacja

[karina001]

Cześć .
Pozwólcie że opiszę swoją sytuację. Chciałabym poznać wasze opinie.

Mam dobrego kolegę, przyjaciela. Ze względu na odmienne kierunki studiów mieszkaliśmy w innych miastach, ale pisaliśmy ze sobą, spotykaliśmy się jak była taka możliwość. Niedawno rozpoczęłam studia zaoczne w mieście Łukasza. Na czas studiów w weekendy pomieszkuję u niego. Tu zaczyna się cała sprawa:
Wydaję mi się, że coś się zmieniło. Będąc u niego po zajęciach oglądamy filmy, gotujemy, słuchamy muzyki, plotkujemy czy wspólnie się uczymy.
Ostatnio Łukasz często mnie przytula (tak z zaskoczenia), obejmuje, całuje w policzek, dotyka czule. Kilka razy zdarzyło nam się zasnąć na filmie, obudziliśmy się rano przytuleni do siebie.
Nie chcę żeby się okazało, że ja coś wyolbrzymiam, a to są nic nie znaczące, przyjacielskie gesty. Dodam, że mi bardzo na nim zależy.
Czekam na wasze opinie w tej kwestii.
Może powinnam poszukać jakiegoś mieszkania na weekendy i dać nam czas?

[201803290936]

Napisane przez karina001

Cześć .
Pozwólcie że opiszę swoją sytuację. Chciałabym poznać wasze opinie.

Mam dobrego kolegę, przyjaciela. Ze względu na odmienne kierunki studiów mieszkaliśmy w innych miastach, ale pisaliśmy ze sobą, spotykaliśmy się jak była taka możliwość. Niedawno rozpoczęłam studia zaoczne w mieście Łukasza. Na czas studiów w weekendy pomieszkuję u niego. Tu zaczyna się cała sprawa:
Wydaję mi się, że coś się zmieniło. Będąc u niego po zajęciach oglądamy filmy, gotujemy, słuchamy muzyki, plotkujemy czy wspólnie się uczymy.
Ostatnio Łukasz często mnie przytula (tak z zaskoczenia), obejmuje, całuje w policzek, dotyka czule. Kilka razy zdarzyło nam się zasnąć na filmie, obudziliśmy się rano przytuleni do siebie.
Nie chcę żeby się okazało, że ja coś wyolbrzymiam, a to są nic nie znaczące, przyjacielskie gesty. Dodam, że mi bardzo na nim zależy.
Czekam na wasze opinie w tej kwestii.
Może powinnam poszukać jakiegoś mieszkania na weekendy i dać nam czas?

A nie prościej z nim pogadać?

[karina001]

Prościej... jednak nie chce się wygłupić. Chce uniknąć sytuacji, że ja to wszystko źle interpretuje. Dlatego zanim z nim pogadam chciałabym zobaczyć Wasze opinie .

[201803290936]

Napisane przez karina001

Prościej... jednak nie chce się wygłupić. Chce uniknąć sytuacji, że ja to wszystko źle interpretuje. Dlatego zanim z nim pogadam chciałabym zobaczyć Wasze opinie .

Akcje-przytulacje tak, ale powiedzieć kilka słów człowiekowi, z którym znasz się podobno bardzo dobrze i od lat, to wygłupienie się? Przecież nie musisz wyskakiwać z "kofam Cię", tylko "słuchaj, bo nie chcę żebyśmy się źle zrozumieli - jak Ty widzisz to, co się obecnie między nami dzieje, bo przecież się trochę pozmieniało".

[szynka_w_toscie]

Dla mnie takie sytuacje to jest ewidentne podrywanie. Gorzej jeżeli on nie myśli tak samo. Może mu się wydawać, że ze względu na Waszą przyjaźń, takie zachowanie mogą być na porządku dziennym.

Musisz z nimm o tym szczerze pogadać.

[Dziku_]

A ja bym się wstrzymała z rozmową i poczekała na to, jak sytuacja się rozwinie.

[karina001]

Nie chcę żeby nasza przyjaźń na tym ucierpiała jak mu powiem, a okaże się że się myliłam.

[asdi]

Ja bym poczekała. Cierpliwość to bardzo dobra rzecz.
Gdy wszystko idzie w dobrym kierunku, to czasem rozmowa potrafi coś zepsuć. Spieszy Ci się gdzieś?
Z opisu wnioskuję, że chłopak do nieśmiałych nie należy, więc w ciągu miesiąca Twoje wątpliwości zostaną rozwiane.

[karina001]

Dziękuję za odpowiedzi. Faktycznie troszkę poczekam, a jak nic nie będzie dalej jasne to zdecyduje sie na rozmowę.

[twiggz]

Polecam alkohol. Możecie się oboje dużo dowiedzieć.

[chwast]

ale co dajesz się całować, przytulać, ale buzi nie otworzysz żeby spytać o co chodzi? spoko...

[karina001]

Tak jak pisałam nie chce zeby sie okazało ze to nic nie znaczące gesty i nasza przyjaźń się skończy. Pierwsze chce poznać Waszą opinie czy są podstawy żeby interpretować to tak a nie inaczej

[Thalie_]

Po mojemu coś wisi w powietrzu. I czy tozmową czy gestem Twoje wątpliwości zostaną rozwiane. Z własnego doświadczenia jednak mogę stwierdzić, że niewielu facetów okazuje bezinteresowną troskę swoim przyjaciółkom.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karina001]

Ostatnio zauważyłam, że pisze sms i wymienia wiadomości na facebooku z jakąś dziewczyną. Jak coś zagadam to mówi, że pisze z kolegą, omawia coś na studia itd. Nie wiem dlaczego kłamie...
Też mam kolegów z którymi piszę, niby to nic takiego. Wiem, że z nikim się nie spotyka, ale piszą ze sobą więc . Mam mętlik w głowie ! Dlaczego kłamie?

wszystkie jego zachwyty i opowieści o poznanych dziewczynach działają na mnie demotywujaco. Jak więc powinnam reagować na takie cos?

Ostatnio powiedział, że co by nie robił, to ze mną nie ma łatwo, nie ułatwiam mu.
Tylko, że ja nie wiem już kiedy on mówi poważnie , a kiedy żartuje ( lubi ironię i żart). Nie wiem co robię niby nie tak.

[karina001]

No nic , dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi. Wezmę je sobie do sera