Siłownia po odchudzaniu

[zea]

Proszę, niech mi ktoś poradzi!!!
Schudłam ponad 50 kg. Z tego powodu skóra jest pomarszczona, szczególnie na brzuchu, wewnętrznej stornie ud, piersiach i wewnętrznej stronie ramion. Operacja plastyczna usunięcia skóry niestety nie jest możliwa dla mnie finansowo
Więc muszę sobie radzic innymi sposobami.
Masażystka poradziła mi, żebym nie ćwiczyła już na odchudzanie żadnych aerobów, tylko siłownię i treniningi na masę. Które chociaż troszkę wypełniłyby te dotkniete odchudzaniem miejsca.
Zapisałam się na siłownię, ale w sumie dokłądnie nie wiem jak wykonywać ćwiczenia, wymysliłam sobie tak: 3x w tygodniu, po godzince, jednego dnia ćwiczę na klatkę piersiową i brzuch, kolejnego dnia na triceps (czy to wewnętrzna strona ramion???) i nogi. Czy dobrze? I jak powinnam sie rozgrzewać, słyszałam, że należy wykluczyć aeroby? Rozumiem że wówczas rozgrzewka 15-minutowa na stepie jest niewskazana?
Błagam niech mi ktoś wytłumaczy jak dziecku, jakie ćwiczenia powinnam ćwiczyć i czy dobrze robię?
I jeszcze jedno...czy siłownię mogłabym zastąpić ćwiczeniami w domu? Czy mozna w ogóle ćwiczyc siłowo bez urzadzeń w warunkach domowych?? (mam tylko hantelki, ale to na klatkę)
Będę ogromnie wdzięczna za pomoc!!!!
pozdrawionka

[miu miu]

Nie znam odpowiedzi na Twoje pytania ale poza ćwiczeniami siłowymi polecam masaże i wszelkie kosmetyki ujędrniające. I gratuluję schudnięcia

[kalija]

Zapisałam się na siłownię, ale w sumie dokłądnie nie wiem jak wykonywać ćwiczenia
Zea a nie masz możliwości zapisać się na siłownie gdzie jest instruktor?! Trener powinien rozpisać Ci program i nadzorować jego wykonywanie. Jeśli wcześniej nie miałaś kontaktu z siłownią, na własąną rękę możesz sobie zrobić krzywde albo po prostu nie uzyskać żadnych fajnych efektów. Twój trening powinien iść do poprawki..

I jak powinnam sie rozgrzewać, słyszałam, że należy wykluczyć aeroby? Rozumiem że wówczas rozgrzewka 15-minutowa na stepie jest niewskazana?
Możesz się rozgrzać na stepie, bieżni czy na innej maszynie aerobowej, z tym że wystarczy Ci 5 minutek a potem już robisz program Na koniec obowiązkowo rozciąganie.

Błagam niech mi ktoś wytłumaczy jak dziecku, jakie ćwiczenia powinnam ćwiczyć i czy dobrze robię?
pomyślimy jak nie znajdziesz siłowni z instruktorem..

I jeszcze jedno...czy siłownię mogłabym zastąpić ćwiczeniami w domu? Czy mozna w ogóle ćwiczyc siłowo bez urzadzeń w warunkach domowych?? (mam tylko hantelki, ale to na klatkę)
Możesz ćwiczyć w domu, hantelki nie są tylko na klatkę z tym, że jest o wiele, wiele trudniej. Wymaga więcej determinacji i samozaparcia.


Gratuluje, 50kg to ogromny sukces
i pozdrawiam cieplutko

[suzana]

[QUOTE=zea]Proszę, niech mi ktoś poradzi!!!
"Schudłam ponad 50 kg."

serdecznie gratuluje

"Zapisałam się na siłownię, ale w sumie dokłądnie nie wiem jak wykonywać ćwiczenia, wymysliłam sobie tak: 3x w tygodniu, po godzince, jednego dnia ćwiczę na klatkę piersiową i brzuch, kolejnego dnia na triceps (czy to wewnętrzna strona ramion???) i nogi. Czy dobrze? I jak powinnam sie rozgrzewać, słyszałam, że należy wykluczyć aeroby? Rozumiem że wówczas rozgrzewka 15-minutowa na stepie jest niewskazana?"

musisz rozgrzac miesnie przed cwiczeniem tak by wykluczyc mozliwosc kontuzji, popieram pomysl Kaliji- wystarczy mniej niz 15 minut, ale porzadnie

mysle, ze dobrze rozlozylas sobie trening w tygodniu

triceps jest z 2giej strony, masz chyba na mysli biceps - pamietaj by rozgrzac rece- zwlaszcza stawy, poczawszy od barkowego, a skonczywszy na nadgarstku


"I jeszcze jedno...czy siłownię mogłabym zastąpić ćwiczeniami w domu? Czy mozna w ogóle ćwiczyc siłowo bez urzadzeń w warunkach domowych?? (mam tylko hantelki, ale to na klatkę)"

hantelkami mozna jaknajbardziej cwiczyc w domku, ale nie tylko klatke piersiowa, ale rowniez rece czy plecki. ba! nawet nogi.
uwazam, ze moglabys cwiczyc w domu, po tak wielkim sukcesie, wierze ze mialabys w sobie wystarczajaca ilosc determinacji

pozdrawiam

[kalija]

Napisane przez suzana

mysle, ze dobrze rozlozylas sobie trening w tygodniu

masz na mysli ćwiczenie 3x w tygodniu czy program jaki sobie założyła?
nie wydaje mi się, by ćwiczenie tylko tych wybranych mięśni było optymalne...

napisałabym więcej, ale poczekam sobie aż Zea się pokaże

[suzana]

Kalija to przyspuszczenie jest :P brakuje tam "?"

jak dla mnie 3 dni to za malo, tak samo za malo cwiczonych miesni. ale kazdy ma inny cel. Zea troszke lakonicznie opisala ta czesc swojej wypowiedzi dziwie sie, ze instruktor jej nie pomogl :/

[kumi]

Czy dobrze rozumiem?Schudłaś 50kilo?
To dużo.
Człowiek przez swoją głupotę przybiera na wadze. Je i tyje długimi miesiacami, latami... Dlatego nie można chudnąć za szybko. Odchudanie też powinno być procesem długotrwałym, tak ażeby dać czas tkankom na odpowiednią regenerację, przystosowanie do nowych warunków.

W Twojej sytuacji powrót skóry do "normalności" będzie napewno dosć długo trwać. Musisz być wytrwała i czekać cierpliwie na efekty.

Jako masażysta napomknę tylko, ze niektórzy masażyści specjalizują sie w masażach odchudzających, także antycellulitowych i niektórzy z nich znają techniki mogące pomóc tkankom wrócić do formy. Ale to jako wspomaganie innych zabiegów!

Pozdrowniena

[Gradisca]

kumi tylko nie oceniaj od razu, bo nie wiemy czy koleżanka przytyła przez "głupotę" jak to nazywasz czy np problemu hormonalne czy z tarczyćą. różne są przypadki na świecie.

[miu miu]

Napisane przez kumi

Jako masażysta napomknę tylko, ze niektórzy masażyści specjalizują sie w masażach odchudzających, także antycellulitowych i niektórzy z nich znają techniki mogące pomóc tkankom wrócić do formy.

Może mógłbyś krótko opisać jeden z takich masażyków A jeżeli to jest tajemnica to chociaż jakąś prostszą wersję dla początkujących

[zea]

Już odpisuję na wszystko. Tyłam latami, ponieważ od lat biorę hormony (mam problemy od 12 lat z torbielami narządów rodnych), lekarze nie wiedzieli co zrobić z moim przypadkiem, bo torbiele tworzą się do tej pory. I tak ekperymentowali sobie na mnie. Wina oczywiście również była moja. Nie dość, że zmieniałam lekarzy, niepotrzebnie ponieważ i tak żaden z nich niczego nie wymyslił, to po jakimś czasie popadłam w depresję spowodowaną tyciem pomimo diet. I oczywiście stres zajadałam słodyczami.
Porces chudnięcia również jest niedokreślenia czasowo - w sumie od najwiekszej wagi do obecnej minęło pewnie ok. 6 lat. Ale bywało, że chudłam przykładowo 10 kg w m-cu, ale tez zdarzył się rok efektu jojo, przytyłam wówczas 18 kg po wczesniejszym zgubieniu 30. Oprócz zdrowotnych problemów zdarzyła się okrutnie nieprzyjemna rzecz w zyciu moich bliskich, to był ciężki rok, to wówczas sie poddałam zupełnie. Ale teraz staram się swoją wagę utrzymać. I mam nadzieję, że będzie dobrze.
A skórze zaszkodziłam przez swoja głupotę, po co mi było to 10 kg w m-cu i to tycie z powrotem?? głupota. Ale walczę ze skórą, balsamy (dwa razy dziennie) i maseczki, foliowania, teraz zakupiłam kolagen w żelu. No i oczywiście ćwiczę Staram sie być aktywna fizycznie. Przez ponad rok ćwiczyłam w domu codziennie! (o ile nie miałam akurat bóli, poza tym naczyłam się determinacji i systematyczności, nawet polubiłam cwiczenia w domu, mało tego, na wyjeździe wakacyjnym starałam się ćwiczyć codziennie pół godzinki). Od maja do pracy jeźdzę rowerem (pół godz. dziennie). Masażystka była zdziwiona, że aż tyle schudłam. Skóra jest pomarszczona, ale nie tak jakby mogła być gdybym o nią nie dbała. Nie wiem czy masażystka mi pomoże, jest to nomalna osóbka która na codzień pracuje w przychodni i uskutecznia masaże rehabilitacyjne. U mnie skupia się na brzuchu i wewn.stronie ud. Pół godziny dwa razy w tygodniu. Wiem, że to mało, ale moje finanse nie podałają wiekszym wydatkom, same balsamy i maseczki mnie zjadają
Bynajmniej mam nadzieję, że masaż również troszkę pomoże.
Jeżeli chodzi o siłownię...nie jest ona rewelacyjna, ale w miarę tania
Instruktor pomimo faktu, iż mówiłam mu dlaczego tu jestem - nie jest za bardzo pomocny. Pokazał mi co i jak i koniec. Jakos nie mam zaufania do niego. Poza tym tak się przyzwyczaiłam ćwiczyć w domu, że przyznam szczerze, wolałabym wrócić do nich. Tylko czy to da podobne efekty budowania masy??
Dziekuję wszystkim za odpowiedź!!

[suzana]

Zea pewnie Kalijka Ci ladnie wszystko opisze , ja napomkne tylko tyle, ze da sie w domku zbudowac mase miesniowa, ale tylko dzieki zgromadzonemu sprzetowi, ktory jest bardzo drogi. hantelki to znacznie za malo. przydalaby sie lawka, sztanga, talerze itp.

pozdrawiam serdecznie

[miu miu]

Na pewno da! Tylko musisz znaleźć dobry trening i wykonywać go solidnie, systematycznie i przede wszystkim PRAWIDŁOWO! Trzymam kciuki

[kumi]

Uwierz mi Miu miu ale masaż wykonywany samemu sobie jest trudny oraz bardzo męczący i mówię o automasażu klasycznym tylko. Inne, bardziej skomplikowane techniki, te które wymagają specjalistycznych ułożeń, są w zasadzie niemożliwe do wykonania w formie automasażu. Nie było by efektu po prostu po takim masowaniu.
Nie ma sensu opisywać technik. Masażysta jest fachowcem w tym wypadku i trzeba sie oddać w jego ręce. Ale powtarzam raz jeszcze:
sam masaż da niewielkie rezultaty!
Można nim jedynie wspomagać terapię. Jest to świetne uzupełnienie!

[inch]

Zalezy o jakim masażu mówimy? Ujędrniającym? Czy poprawiającycm krążenie? Bo taki automasaż można wykonać samemu ( nie mówie o takicj miejsach jak plecy, ale o łydkach,udach, rękach itp)

[kalija]

odpowiedziałam na priva

[kumi]

Ooo, widzę ze Inch ma chyba spore pojęcie o masażu. A niedawno chciałem jakiejś porady i nikt mi nie podpowiedział. A szkoda, bardzo mnie ciekawiło, jak ludzie odbierają masaż w ośrodkach zdrowia, a jak masaże relaksacyjne.
Chyba jednak najwięcej mają na ten temat do powiedzenia masażysci, bo to oni najczęściej poddają sie masażowi, czy to podczas nauki, czy w czasie doskonalenia swojego warsztatu pracy.

No wiec Inch, moze powiesz jakie masz doswiadczenia???

Czekam z ciekawoscią na opis wrażeń

[Gradisca]

kalija odpowiedziałąbyś na forum to ktośby może w prsyszłości skorzystał, a może nawet my :P

[inch]

Kumi nie mam doświadczen z masażystami Mam doświadczenia ze skurczami łydek, z bólem karku itp. Masuje czesto rodzinę, rodzice skarżą sie na bóle kręgosłupa i karku (stresy, dzwiganie itp). Ale nic poza tym.

Gdzieś czytałam o automasazu, ale chyba nie o to Ci chodzi? Bo z tego co widzę, to już dawno powinienes zapytać sie o to na forum MASAŻ ( http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=18 ) !!!

[kumi]

Chyba Inch faktycznie tam spróbuję, skoro tu mnie nie chcą
No a gdybym wiedział, że masujesz łydki. Ojjjj, ileż ja sie dziisaj naszukałem chętnego masazysty na moje boleści. Doszło do tego, że sam się zacząłem masować

[inch]

swoje, Kumi, swoje. Stąd nazwa- AUTOmasaż. Mam nadzieję, że było to ekscytujące doznanie

[zea]

och jak bardzo bym chciala umiec masować samą siebie

[kumi]

Było jakoś tak... Ja nie lubię utomasazów. Są męczące.

A gdyby tak mieć 4 ręce.... Achhhh
To by były masaże dopiero...
Wtedy mógł bym wymasować Jednocześnie Panią Inch i Zea, o ile nie woli ta ostatnia automasażu.... )

[inch]

Kumi, zbiera Ci się...

Zea, taki automasaż na zmęczonych, spiętych, "zakwaszonych" łydkach czy udach możesz wykonać sama. Bo o to własnie tu chodzi

[zea]

Jednak nie ma to jak masaż cudzymi rączkami

[inch]

ale Ty z kolei wiesz gdzie "nacisnąć"

[suzana]

automasują mi sie tu

[inch]

przyszła i jeszcze nam zazdrości

[suzana]

jestem po prostu zbulwersowana

[kumi]

Inch,a moze Suzanę by wyrzucić zamiast mnie?
Ja pzrynajmniej nie używam przemocy.

A co do automasażu, to rzeczywiście nikt nie trafi lepiej w Twoje potrzeby Zea niż Ty sama...

[suzana]

nie martw sie Kumi nie dotkne Cie nawet tym pejczykiem ja tylko sprawdzam, czy przestrzegacie regulaminu