|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 44
|
`Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Hej.
Świeża sprawa, bo z chłopakiem jestem z jakieś 2 tygodnie. No cóż mama w końcu musiała się jakoś dowiedzieć ( z tatą o takich sprawach wcale nie rozmawiam). W żartach mojego TŻ nazywała zięciem... Gdy zaprosił mnie na obiad, który sam zrobił, gdy usłyszała co zrobił itp. była wniebowzięta, że jak super itp itd. Ale gdy usłyszała ze wyjechał z rodzicami w góry na tydzień (nie mieszka z nimi na codzień bo studiuje w innym mieście, ma 21 lat) to wielce oburzona, dlaczego pojechał z nimi a nie ze mną ( mimo iż z rodzicami zaplanował wyjazd przed naszym poznaniem wg), że po co mi wysyła zdjęcia tych pięknych widoków, że taki zięc to beznadziejny. Non stop chodzi za mną i mi mówi zebym uważała, żeby mnie nie zdradził ani nic. Stałe docinki typu: ` eh ten zięć to maminsynek` `ten zięć to...` . Drażni mnie to już!! Nie zna go wcale, nie widziała na oczy, nie wie jak wygląda, nic o nim nie wie! Czy to jej przejdzie? Przeżyć? Przemilczeć ? Czy zwrócić jakoś dosadniej uwagę? Bo zazwyczaj to komentuję typu: ` Booże, nie chce mi się nawet z Tobą rozmawiać`. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Cytat:
Zwróć jej uwagę raz, na spokojnie, konkretnie. Choć wątpię by dotarło bo to co napisałaś to jakiś kiepski żart. Później unikaj tematu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 215
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Twoja mama chyba najchętniej sama znalazła Ci partnera - takiego, który będzie dla niej zięciem wymarzony
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Powiedziałabym, żeby się delikatnie mówiąc przymknęła, bo nawet go na oczy nie widziała, a tym bardziej nie rozmawiała z nim. Nie możesz zwrócić uwagi własnej matce? Jak w przedszkolu :d
__________________
Я свободен, словно птица в небесах, Я свободен, я забыл, что значит страх. Sowa, córka piekarza |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Ale w sumie zamiast odpowiedzi na jakiś tekst można przyjść do tej matki i powiedzieć, że mamo może pogadamy o tym i o tym bla bla bla, fajnie, że się martwisz i chcesz dla mnie jak najlepiej bla bla bla
i te sprawy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Mnie się wydaje, że skoro mama ma takie zapędy do komentowania nieznanych sobie ludzi, to najlepiej byłoby jednak nie dzielić się z nią szczegółami. Wie, że masz chłopaka - spoko, wystarczy, nie pokazuj jej zdjęć od niego, nie opowiadaj gdzie z kim jest, co zrobił dla Ciebie albo dla kogoś. Nie za bardzo będzie za jakiś czas co komentować
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Cytat:
![]() PS: Strasznie nie lubię tego określenia TŻ :/ Dziewczyna ma męża to TŻ, dziewczyna ma chłopaka kilka lat - TŻ, ma chłopaka 2 tygodnie, też TŻ? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;44967992]Rodzice zawsze czepiają się o chłopaków swoich córek, ale to już jest przesada
![]() PS: Strasznie nie lubię tego określenia TŻ :/ Dziewczyna ma męża to TŻ, dziewczyna ma chłopaka kilka lat - TŻ, ma chłopaka 2 tygodnie, też TŻ? ![]() Ja z kolei nie lubię generalizowania ![]() Nie mów nic mamie o nic, nie wspominaj, nie opowiadaj, po co, skoro lubi takie wnioski z kosmosu wyciągać.
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 271
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
WCALE JESZCZE NIE musi być jej zięciem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;44967992]Rodzice zawsze czepiają się o chłopaków swoich córek, ale to już jest przesada
![]() Owszem, jest to mój faktycznie pierwszy chłopak. Na pewno jest nieprzyzwyczajona, pewnie też się martwi. Ostatnio spędziliśmy ze sobą calusieńki dzień, bo nie będziemy się widzieć przez 1.5 tygodnia (dla nas to kosmos) to gdy wróciłam do domu to mama była oburzona gdzie tak długo balowałam, co robiłam, że to przesada i żebym dbała o swoją reputację :O Czyli ogólnie myślała, że cały dzień eksperymentowałam w łóżku ze swoim pierwszym chłopakiem... po 2 tyg. No męczarnia nie z tej ziemi... Mam dobry kontakt z mamą, raczej o wielu rzeczach sobie mówimy, ale nigdy nie byl poruszany temat ani chłopaków, ani związków, ani seksu ani nic! Ona eż nigdy mi nie mówi jak się poznała z tatą, no wiecie, takie opowiastki. Chciałabym być fair, chciałabym by wiedziała z kim się spotykam, by go w miarę szybko poznała.... ale chyba macie rację, że na razie lepiej sie dyskutować, przymnkąć się i zaczekać. (??) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Jak dobrze, że mam kochaną mamę
![]() ![]() ![]() Mamie powiedz, żeby go oceniła dopiero jak go pozna, teraz niekoniecznie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Jak dla mnie nienormalne jest nazywanie chłopaka 14-dniowego zięciem , równie dziwne jest nazywanie do "maminsynkiem", bo z rodzicami pojechał na zaplanowany wyjazd itp. Na takie dziwne matki jest jeden sposób: mówić im jak najmniej. Bo komentarze są zwyczajnie niemądre.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Ja po dwóch tygodniach to bym nawet mamie nie wspominała o facecie. Sama znałabym go za mało i nie wiedziałabym na co go stać. A może po miesiącu by się mu/mi odmieniło?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Opowiadaj jej tylko ogólnie, bez szczegółów, jakie zdjęcia Ci wysłał, itp. Wtedy nie będzie tak wszystkiego komentować. W ogóle jaki zięć, jesteście razem 2 tygodnie, do zięcia to jeszcze daleka droga!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Cytat:
![]() A gdyby moja mama nazywała po tym czasie mojego chłopaka "zięciem" to chyba bym padła ze śmiechu i raczej nie życzyłabym sobie takich nadużyć z jej strony. Powiedz swojej mamie, że to początek waszej i znajomości i nie wiesz jak to wszystko się potoczy, więc jej zażalenia odnośnie jego wyjazdu są niepoważne (poza tym to nie sprawa Twojej mamy z kim Twój chłopak wyjeżdża w góry), tym bardziej, że kobieta na oczy go nie widziała.
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Po pierwsze, dokladnie jaki ziec po tylko 2 tygodniowej znajomosci?
![]() Po drugie, czemu mialby ciebie w gory zabierac, po tak krotkiej zajomosci? Szczeglnie jak to on mialby pokrywac wszystkie koszty? Po trzecie, twoja mama juz na samym poczatku znajomosci widac, ze chce ustawic wszystko tak, zebys liczyla sie tylko ty, tak jakbyscie juz byli co najmniej maleznstwem, a nie ze znacie sie 2 tygodnie. A potem, jak bedziecie juz dajmy na to malzenstwem, to wtedy to fakt powinnas byc dla niego nawet wazniejsza niz rodzice, z tym, ze rodzicow tez nie powinno sie wg. mnie zaniedbywac, to wtedy mysle, ze moze byc tak, ze ona bedzie ustawiac tak, zeby to ona byla ta lepsza mama i dla ciebie i dla twojego meza... Wydaje mi sie ze w tym kierunku to moze isc, jak na poczatku z nia nie wyjasnisz tej kwestii.
__________________
Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Tylko nie pomyślcie teraz że żyję w jakiejś patologicznej rodzinie... :/
Dzięki wam wszystkim za rady ! Na razie jest cisza :O Ona nazywa go zięciem takim żartem... chyba :O w każdym razie strasznie mnie to drażni, no bo po co takie gadanie? Chcę być z nim i strasznie mi zależy na tym, by moi rodzice mieli o nim dobre zdanie i wg. Oczywiście wszystko pokaże czas, jeszcze wiele się może wydarzyć itp. Ale po prostu mi zależy na normalnej dobrej relacji nas wszystkich w tym wszystkim... Dlatego tak mnie denerwuje to co dzieje się teraz, ta otoczka... Jakby się naśmiewała ze mnie że mam chłopaka... JA! Ta co nigdy nie miała, ta co miała tylko koleżanki itp... Przy czym, wiele moich znajomych,, których ona zna, lub jakiś osób z naszej rodziny czy miejscowości którzy są w podobnym wieku i mają partnerów - zachwala, że ooooo.... ma faceta, była z chłopakiem, jedzie z chłopakiem itp itd. A ja? Mam i źle :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
ty wiesz lepiej co dla ciebie dobre i olej docinki mamy
![]() powiedzialbym jej cos w stylu "gowno mnie obchodza twoje teksty bo nie masz zadnego argumentu" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Cytat:
![]() [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;44967992] PS: Strasznie nie lubię tego określenia TŻ :/ Dziewczyna ma męża to TŻ, dziewczyna ma chłopaka kilka lat - TŻ, ma chłopaka 2 tygodnie, też TŻ? ![]() Mąż, długodystansowy chłopak - a jakże, dlaczego nie Towarzysz Życia. Ale fakt - chłopak 2-tygodniowy; chłopak, z którym się jest a ogląda się za innymi... i używanie słów Towarzysz Życia - paranoja. Ale na wizażu chyba skrót "TŻ" przestał oznaczać cokolwiek niż dwie literki mające określić, że ten ktoś, to w takim czy innym sensie partner/chłopak ![]() Cytat:
Szkoda zdrowia na zdawanie relacji z Waszej relacji ( ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
No Mama się wczuła w rolę
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Ja tylko nie pojmuję, dlaczego 21letni, mieszkający sam i studiujący chłopak jest nazywany przez Twoją mamę "maminsynkiem"? Bo pojechał z rodzicami na narty? A to już nie wolno czasu z rodziną spędzić, zwłaszcza, że nie widują się na co dzień?
Strasznie niefajne ![]() A tym bardziej mnie to dziwi, bo dopiero co wróciłam z nart, gdzie dołączyłam z chłopakiem do jego rodziców... I do głowy by mi nie przyszło (ani mojej mamie), żeby z tego powodu nazwać mojego chłopaka maminsynkiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: `Beznadziejny ten zięć` czyli problemy mamy....
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:40.