|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
|
pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
wiem ze moze to nie opowiednie miejsce na ten wątek. Ale znam to forum i ufam w jakims stopniu osoba ktore tu sie wypowiadaja. oto moj problem:
Jak naucyć dziecko siedmioletnie czytac? Chodzi juz 2 lata do zerówki. Wychowuje sie w domu dziecka. Nie umie ani czytac ani pisac. Za to bardzo dobrze liczy. Wydaje mi sie ze ma jakieś zaburzenie<np.dyslekcje> Niestety robie tylko wolontariat. czy jest jakis sposób żeby sprawdzić czy ma jakies zaburzenie zanim zrobie awanture w domu dziecka że zanidbali go. Sama mam dysortografie i wiem że powinien iśc do poradnie. Niestety sama nie moge tam go zabrać musi to zrobic którac z opiekunek. Chciałam jednak najpierw sie upewnic czy mam jakies podstawy do tego zeby rozmawiac z opiekunkami. Czy sa jakies sposoby zeby samemu to oceniec? jesteście matkami lub nimi bedziecie moze znacie jakies sposoby.. z góry dziekuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
To jest taki przykładowy test na dysleksję
Ale ja proponuję rozmowę z opiekunami o konieczności przeprowadzenia badania w poradni PP. Być może pracuje w tym domu na stałe pedagog/psycholog? Do niego koniecznie trzeba się zwrócić o pomoc. Podziwiam Twoje zaagażowanie w wolontariat ![]() ![]()
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
dziekuje za rade
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Tak traktują bo może mają, oczywiście mylne, wrażenie, że są na cenzurowanym. Musisz być wyrozumiała i cierpliwa
![]() Zamiast literek pokazuj mu figury geometryczne do rozpoznania ![]()
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
dziekuje za pomoc. Ale mam jeszcze pytanko wiesz moze czy można jako.s wogle rozpoznac dyslekcje u kogos kto nie zna literek? Przeciez dyslekcja polego na popełnianu błędów a on ich nie popełnie bo on nie umie pisać,
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Justynko, dysleksja nie polega na popełnianiu błędów.
Wrzucę Ci tu krótkie definicje, żebyś nie musiała szukać: Dysleksję jako specyficzne trudności w czytaniu rozpoznajemy u dziecka wówczas, gdy jest ono prawidłowo rozwinięte intelektualnie, a mimo to ma trudności z opanowaniem umiejętności czytania i w tym zakresie znacznie odbiega od średniego poziomu klasy, do której uczęszcza, i od przeciętnych umiejętności czytania osiąganych w jego wieku. - Czyli tu mamy ten przypadek na 100%. Teraz pozostaje ustalenie, czy to dysleksja rozwojowa, wynikająca z zaniedbania, czy jakieś problemy np z ośrodniem Brocka. Dysgrafia to trudności w opanowaniu umiejętności pisania poprawnego pod względem graficznym, czyli np zaburzona lateralizacja. No i dysortografia - to oczywiste. Musisz sprawdzić pozostałe symptomy. Tu je masz: 1. Obniżona sprawność ruchowa: dziecko słabo biega, skacze, ma trudności z rzucaniem i chwytaniem piłki. 2. Trudności z wykonywaniem precyzyjnych ruchów w zakresie samoobsługi, np. z zawiązywaniem sznurowadeł na kokardkę, używaniem nożyczek. W rysunkach widoczny zbyt mały lub zbyt duży nacisk ołówka, rysowanie niestaranne. W piśmie wolne tempo, dysproporcje między literami, litery wychodzą poza linię, nieprawidłowe połączenia między literami, różne nachylenie liter. 3. Opóźnienie rozwoju lateralizacji: mimo prób ustalenia ręki dominującej dziecko nadal jest oburęczne. 4. Opóźnienie orientacji w schemacie ciała i przestrzeni: dziecko ma trudności ze wskazywaniem na sobie części ciała i określeniem ich terminami: prawe - lewe. Nie umie określić kierunku na prawo i na lewo od siebie. 5. Trudności z rysowaniem rombu, odtwarzaniem złożonych figur geometrycznych, rysowaniem szlaczków. 6. Trudności z wyróżnianiem elementów z całości, a także z ich syntetyzowaniem w całość, np. podczas budowania konstrukcji z klocków, układania mozaiki według wzoru, trudności z wyodrębnieniem szczegółów różniących dwa obrazki, z wyróżnianiem kształtów podobnych lub identycznych, lecz inaczej położonych w przestrzeni. 7. Trudności z poprawnym używaniem wyrażeń przyimkowych wyznaczających stosunki przestrzenne: nad - pod, za - przed. 8. Wadliwa wymowa, "przekręcanie" trudnych wyrazów, błędy gramatyczne. 9. Trudności z zapamiętywaniem: wiersza, piosenki, więcej niż jednego polecenia w tym samym czasie; z zapamiętywaniem nazw, z zapamiętywaniem materiału uszeregowanego w serie i sekwencje. 10. Trudności w różnicowaniu głosek podobnych, trudności z wydzielaniem sylab i głosek ze słów, ich syntetyzowaniem. 11. Kształt liter jest zapamiętywany wolno, ich odczytanie przebiega w złym tempie. 12. Trudności w orientacji w czasie, np. określeniu pory roku, dnia, godziny na zegarze. 13. Trudności w nauce czytania. 14. Zwierciadlane pisanie liter i cyfr, zapisywanie wyrazów od strony prawej do lewej, błędy w pisaniu dwuznaków, zmiękczeń. Nie wszystkie, oczywiście, dotyczą "Twojego" dzecka. Możesz sprawdzic, jak ów młody człowiek radzi sobie z rysowaniem. Dzieci dyslektyczne rysują niechętnie i niedobrze. Pokazuj mu litery zapisane na kartonikach. Oznaczaj nimi przedmioty (np buciki " i buciki "A" i buciki "B". Żeby pomóc temu dziecku musisz pamiętać o jednym: jest ono we władzy pracowników domu dziecka, a w szczególności dyrektora. Staraj się nie zaszkodzić mu robiąc sobie wrogów. Szukaj sprzymierzeńców. Skoro tam jesteś, staraj sie nie wylecieć, bo przeciez to może nie być jedyne dziecko, które potrzebuje Twojej pomocy. Trzymaj się i daj znać, jak się coś wyjaśni.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Wybacz dwa posty pod rząd.
Na tej stronce są adresy oddziałów Polskiego Twoarzystwa Dyslekcji: http://www.dysleksja.waw.pl/oddzialy.html
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
dziekuje. Bardzo mi pomogłaś. Rozmawiałam z opiekunkami to mnie wyśmiały. Powiedziały że masz sie nie wtrącać. Mam go uczyć a nie szukać wymówki....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Daj, proszę, znać, czego Ci się uda dokonać. W razie kłopotów postatamy się o jakieś bardziej konkretne informacje.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Justynko, a może w szkole, do której chodzi to dziecko jest psycholog? powinien być przynajmniej pedagog, chyba, że to mała miejscowość, mała szkoła, każdy każdego zna... musisz być ostrożna, bo to kwestia kompetencji i dobrego samopoczucia opiekunek
![]() ostatecznie mogłabyś spróbować pójść sama do poradni, żeby ci powiedzieli jak pracować z takim dzieckiem żeby mu pomóc; zastanawiam się jak to możliwe żeby przez dwa lata dziecko nia nauczyło się czytać, a nauczyciel w szkole nic z tym nie robił... ręce opadają .... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
[B]Sabbath pisze [B] Dysleksję jako specyficzne trudności w czytaniu rozpoznajemy u dziecka wówczas, gdy jest ono prawidłowo rozwinięte intelektualnie
I od tego trzeba zacząć dzieciak musi mieć zrobione badanie specjalistyczne psychologiczne i pedagogiczne, dziecko aby miało dysleksje musi być w normie intelektualnej. To czy ma dysleksje czy jest opóźnienie intelektualne ma znaczenie i w rodzaju terapii ale także duże jeżeli chodzi o jego późniejsze losy. Jeżeli jest opóźnione intelektualnie nie można je przeciążać i trzeba uszanować tempo rozwoju natomiast jeżeli jest w normie to objawy które opisujesz świadczą wybitnie o dużym ryzyku dysleksji i w tym wypadku wybacz nie wystarczy pomoc najlepszej i najbardziej zaangażowanej wolontariuszki. Tu musi zadziałać specjalista. Jestem pełna podziwu dla Ciebie ale myślę że może rozmowa z nauczycielem dziecka byłaby wskazane, może ona „zmusi” opiekunki do reakcji do wizyty w poradni. W jednym i drugim wypadku brak prawidłowej diagnozy a co za tym idzie terapii odbije się negatywnie na dziecku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Boz, ja też myślę, że opis zachowania dziecka wskazuje na prawidłowy rozwój intelektualny.
Bałabym się jednak "zmuszać" opiekunki z domu dziecka do czegokolwiek, bo dzieciak nie dość, że może stracić bratnią duszę w osobie Justynki (czego, jak widzę tez się obawiasz), to jeszcze może być z zemsty gnębiony przez wychowawczynie. Tak sobie myslę, że gdyby te panie były dobrymi pedagogami i (co nawet wazniejsze) dobrymi ludźmi, to dziecko nie byłoby w tak okropnej sytuacji... Paskudna sprawa.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Opiekunki z domu dziecka podchodza do ciebie nieufnie prawdopodobnie dlatego, że wolontariusze bardzo rzadko mają siły, aby zostać w tam na dłużej.
Pracuję w domu dziecka kilka godzin tygodniowo i wiem jak cięzko jest dotrzeć do tych dzieciaków oraz jak wielki zawód sprawiają im osoby, które pojawiają się i odchodzą - ciągła rotacja. Oczywiście wśród wychowawców i wychowawczyń często trafiają się tzw. "mendy" - wtedy bardzo ciężko będzie ci przeforsować cokolwiek. To dziwne, że dziecko nie dostało skierowania ze szkoły do poradni zajmującej się tymi problemami - to właśnie szkoła powinna je tam wysłać. Zapytaj się pań tam pracujących czy ten maluch miał takie skierowanie, czy ktoś z nim poszedł, czy może są już na to odpowiednie papiery a ty nawet o tym nie wiesz. Przejdź się do jego szkoły i porozmawiaj z wychowawczynią jeżeli masz taką mozliwość. Ona powinna ci wskazać co masz robić bo powinna posiadać taką wiedzę. Najczęściej jest tak, że dziećmi z takich instytucji nikt się nie interesuje (mówię o pracownikach domu dziecka), pojawiają się oni w szkole raz na jakiś czas i na tym koniec (mówię z własnego doświadczenia). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
trzeba zaznaczyć że do szkoły go nie przyjeli. Chodzi 2 lata do zerówki. Rozmawiałam z opiekunkami ale mnie zlały. Nic nie zrobiły. Ja naprawde chce mu pomóc ale nie mam jak. Moze faktycznie przejde sie do jego przedszkola ale teoretycznie nie jest to w moich kompetencjach. Jedna z dziewczyn która pomaga w tym domu powiedziała mi ze w przyszłym tygodniu bedzie opiekunka której naprawde zalezy na dzieciach. Jest tam dłuzej niż ja, wiec pojde za jej rada i zgłosze problem jeszcze raz. Z tego co mi mówiono miał tylko badania czy jest "normalny" czyli czy sie normalnie rozwija. Innych nie robiono. Bo opiekunki twierdza ze jest on poprostu zaniedbany.Ale nawed jesli to przez 2 lata w zerówce powin nauczyć sie literek, przeciez własnie tam dzieciaki ich sie uczą. dzieki za słowa otuchy. Narazie jedyne co moge zrobić to szukać ćwiczen ktore mu pomoga sie nauczyc alfabettu. Dziekuje za słowa otuchy laseczki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Boz- bardzo dziekuje za twoja odpowiedz. Ale opiekunki twierdzą że nie był w poradni tylko że przedszkole tak zadecydowało. Nie wiedziłam że tak jest. Moze miał badania, ale nikt mi o tym nie powiedział. Dziekuje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
To niestety zostałaś wprowadzona w błąd tylko poradnia ma możliwość odroczenia od obowiązku szkolnego. Przedszkole działa na podstawie wystawionego przez poradnie orzeczenia. Co więcej takie orzeczenie musi dostać prawny opiekun (czyli Dom Dziecka) i ta placówka daje je: placówce do której dziecko uczęszcza (przedszkole) szkole z rejonu i Urzędowi Miasta. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Edytowane przez Boz Czas edycji: 2006-11-11 o 18:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Wtajemniczenie
|
![]()
ide tam w środe. Zrobie zadyme...<postaram sie opanować nerwy>. Muszą mi w koncu powiedzieć czy ma jakies zaburzenia. Bo z takimi dziecmi pracuje sie inaczej.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
justynko87
jeśli mogę zapytać to jakie masz podstawy do pracy z dziećmi?? jeśli natomiast chodzi o sytuację w ktorej się zajdujesz to powiem Ci że nie jesteś osamotnioa. ja studiuję pedagogikę i na studiach licencjackich miałam pierwszy raz styczność z domem dziecka, miałam tam praktyki. od tamtej pory mam stały kontak z tą placówką i niejednokrotnie spotkałam się z ytuacjami w których szlag mnie trafiał. wychowawcy w DD traktują każdego praktykanta, stażystę czy wolontariusza jak intruza, który im zagraża i to się nie zmieni. Boz ma rację oczywiście, że chłopiec musiał być diagnozowany w poradni. powiem Ci co ja zrobiłabym na Twoim miejscu: spisałabym sobie spotrzeżenia wynikające z obserwacji, każde nawet najbardziej banalne pytanie, które przyjdzie do głowy i poszłabym z tym do poradni psychologiczno -pedagogiczej i tam sama porozmawiała z pedagogiem . nie musisz tam mówić, że to wychowanek DD, mam nadzieję, że tej poradni znajdzie się ktos kto potraktuje pważnie ten problem i wskaże Ci co robić dalej z tym chłopcem, jakimi metodami z nim pracować życzę tego Tobie i Jemu ![]() a swoją drogą może być dumna z siebie ![]()
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
m@gd@len@ ja studjuje pedagogike, i biore udzieł w programie starszy brat starsza siostra-pewnie o nim słyszałaś. masz racja pojde do tej poradni. W sumie niegłupi pomysł, tam musi być ktos kompetentny kto mi pomoze. Wielkie dzieki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
jutynko
ja pytałam Ciebie jakie masz podstawy do pracy z dzieckiem bo to jest istotne. jednakże skoro studiujesz pedagogikę to masz zapewne wystarczającą ilość wiadomości, żeby wiedzieć jakie zachowania dziecka są istotne w tej sytuacji i na co powinnaś uwagę zwracać obserwując tego chłopca. trzymam za Was kciuki i informuj na bierząco o rozoju sytuacji, bo jestem żywo zaiteresowana tą sprawą. ![]()
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Uczyłam go ostanio literki E przez póltora godzinki. Umiał ja pisać, znał też wyraz które zaczynają sie na tą literke. Poszlismy na spacer. Pytam sie go pól godziny pózniej jakiej literki sie uczylismy a on że A. Mówie mu że zle to sie popłakał że nie pamieta. Znacie może jakies zabawy gry które ułatwia mu zapamietywanie literek? Dziekuje za wszelkie podpowiedzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Wtajemniczenie
|
![]()
Boz: nie powiedziłam jak go uczyłam, malowaliśmy razem rzeczy zaczynające sie na e. Póżniej czytałam mu bajeczka tuwina o literkach. itp Z tych rzeczy który ty wipisałes ni zrobi prawie nic. Nawed nie wie jaki wyrazy sie zaczynaja na a. Wymienia np.telewizor "sprawdź czy chłopczyk potrafi wysłuchać głoskę na jaką zaczyna się wyraz" to niestety też bardzo kiepsko mu idzie.
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Cytat:
Dobre rezultaty daje układanie literek z przedmiotów, najlepiej dużych klocków, czy poduch. Tak, żeby zaangażować do tego motorykę dużą, nie tylko małą. Zaciekawiło mnie to, co pisałaś wcześniej: twierdzisz, że chłopiec potrafi liczyć. Czy rozpoznaje znaki graficzne liczb, czyli, czy zna cyfry? Czy potrafi je rozpoznać i zapisać? Bo to przeciez ten sam mechanizm. Jeśli nie zna cyferek, al liczy dobrze, to może lepiej się będzie czuł ucząc się najpierw cyferek - nie ma blokady przy liczeniu. Cyferek można uczyć się za pomocą symboli: 1 - świeca. 2 - łabędź etc. Napisz, co z tym cyferkami. I jeszcze jedno. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że to dziecko się do Ciebie przywiązuje. Niepostrzeżenie możesz stać się najbliższą mu osobą. Cokolwiek się stanie - nie możesz go potem po prostu zostawić. To ogromna odpowiedzialność.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
Przepraszam. Post poszedł dwa razy.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pomóżcie!!! Dziecko z domu dziecka potrzebuje pomocy. Jka mam mu pomóc?
do 10 liczy sprawinie. Nawed dodaje. Umie napisać wszystkie cyfry. Do 20 idzie my gorzej, z pewnymi pomyłkami ake też sobie radzi. Wiem że dzieci sie p[rzywiązują, trzeba zaznaczyć że ja też sie bardzo do niego przywiązałam. MAm problem z jego siostra bo jest strasznie zazdrosna
![]() Trzeba wspomnieć żę robi postepy. Rozpoznaje już niektóre literki. Umie też niektóre zapisać. MA za to olbrzymi problem z odróżnieniem p od b, z od s, d od b.Ale widze postepy i to mnie motywuje do dalszej pracy ![]() rozmawiałam z opiekunkami powiedziały mi ze był on badany ale że jest za wcześnie na wykrycie dyslekcji. Obiecały że jak przyjde nastepnym razem czyli dzisiaj to pokażą mi opinie jaką wydał psycholog z poradni. Może znajde tam wskazuwki jak z nim pracować.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:10.