Czy zdecydowałybyście się na emigrację? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-11, 18:48   #1
Igritt
Przyczajenie
 
Avatar Igritt
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 13

Czy zdecydowałybyście się na emigrację?


Hej
Stoję właśnie przed trudnym życiowym wyborem i chciałabym prosić Was o radę. Wiem, że decyzji za mnie nie podejmiecie, ale chociaż pomożecie mi spojrzeć na sprawę z różnych perspektyw.

Mam 23 lata, w czerwcu kończę studia, niedawno rozstałam się z facetem po kilkuletnim związku i w zasadzie zaczynam życie od nowa. Od kilku lat nie mieszkam już w rodzinnym mieście, wyjechałam na studia. Mąż mojej mamy (nie jest moim ojcem) pół roku temu stracił pracę. Nie mógł znaleźć nic nowego, więc postanowili, że wyjedzie do UK. Tam mu się poszczęściło, znalazł pracę i teraz planują przeprowadzkę mojej mamy.

Zaczęłam się zastanawiać, czy nie pojechać do nich, do UK po studiach. W Polsce mam przyjemną pracę za trochę ponad minimalną krajową i wynajęty pokój w mieszkaniu z koleżankami. Na chwilę obecną żyje mi się dobrze, ale ile tak można? Na jakąś spektakularną podwyżkę niestety się nie zanosi. Może w UK miałabym lepsze perspektywy?

Boję się też tego, że zostanę tutaj sama, bez rodziny. Nie mam rodzeństwa, z ojcem nie utrzymuję kontaktu. Tam miałabym przynajmniej mamę i jej męża. Wizja przeprowadzki do obcego kraju trochę mnie przeraża, ale jednocześnie wiem, że zawsze mogę wrócić do Polski.

Co o tym myślicie? Czy zdecydowałybyście się na wyjazd na moim miejscu? Może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Czy powinnam jakoś specjalnie przygotować się przed wyjazdem?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Igritt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 18:54   #2
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez Igritt Pokaż wiadomość
Hej
Stoję właśnie przed trudnym życiowym wyborem i chciałabym prosić Was o radę. Wiem, że decyzji za mnie nie podejmiecie, ale chociaż pomożecie mi spojrzeć na sprawę z różnych perspektyw.

Mam 23 lata, w czerwcu kończę studia, niedawno rozstałam się z facetem po kilkuletnim związku i w zasadzie zaczynam życie od nowa. Od kilku lat nie mieszkam już w rodzinnym mieście, wyjechałam na studia. Mąż mojej mamy (nie jest moim ojcem) pół roku temu stracił pracę. Nie mógł znaleźć nic nowego, więc postanowili, że wyjedzie do UK. Tam mu się poszczęściło, znalazł pracę i teraz planują przeprowadzkę mojej mamy.

Zaczęłam się zastanawiać, czy nie pojechać do nich, do UK po studiach. W Polsce mam przyjemną pracę za trochę ponad minimalną krajową i wynajęty pokój w mieszkaniu z koleżankami. Na chwilę obecną żyje mi się dobrze, ale ile tak można? Na jakąś spektakularną podwyżkę niestety się nie zanosi. Może w UK miałabym lepsze perspektywy?

Boję się też tego, że zostanę tutaj sama, bez rodziny. Nie mam rodzeństwa, z ojcem nie utrzymuję kontaktu. Tam miałabym przynajmniej mamę i jej męża. Wizja przeprowadzki do obcego kraju trochę mnie przeraża, ale jednocześnie wiem, że zawsze mogę wrócić do Polski.

Co o tym myślicie? Czy zdecydowałybyście się na wyjazd na moim miejscu? Może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Czy powinnam jakoś specjalnie przygotować się przed wyjazdem?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Jechać zdecydowanie. Jak ma się gdzie i po co to czemu nie? Ja widzę same plusy wyjazdu:
1. Lepsza kasa.
2. Lepszy poziom angielskiego.
3. Doświadczenie życiowe

Minusów jak dla mnie brak.. no może pogoda mogłaby być lepsza
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:11   #3
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez Igritt Pokaż wiadomość
Hej
Stoję właśnie przed trudnym życiowym wyborem i chciałabym prosić Was o radę. Wiem, że decyzji za mnie nie podejmiecie, ale chociaż pomożecie mi spojrzeć na sprawę z różnych perspektyw.

Mam 23 lata, w czerwcu kończę studia, niedawno rozstałam się z facetem po kilkuletnim związku i w zasadzie zaczynam życie od nowa. Od kilku lat nie mieszkam już w rodzinnym mieście, wyjechałam na studia. Mąż mojej mamy (nie jest moim ojcem) pół roku temu stracił pracę. Nie mógł znaleźć nic nowego, więc postanowili, że wyjedzie do UK. Tam mu się poszczęściło, znalazł pracę i teraz planują przeprowadzkę mojej mamy.

Zaczęłam się zastanawiać, czy nie pojechać do nich, do UK po studiach. W Polsce mam przyjemną pracę za trochę ponad minimalną krajową i wynajęty pokój w mieszkaniu z koleżankami. Na chwilę obecną żyje mi się dobrze, ale ile tak można? Na jakąś spektakularną podwyżkę niestety się nie zanosi. Może w UK miałabym lepsze perspektywy?

Boję się też tego, że zostanę tutaj sama, bez rodziny. Nie mam rodzeństwa, z ojcem nie utrzymuję kontaktu. Tam miałabym przynajmniej mamę i jej męża. Wizja przeprowadzki do obcego kraju trochę mnie przeraża, ale jednocześnie wiem, że zawsze mogę wrócić do Polski.

Co o tym myślicie? Czy zdecydowałybyście się na wyjazd na moim miejscu? Może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Czy powinnam jakoś specjalnie przygotować się przed wyjazdem?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Kochana,
ja już podjęłam tę decyzję, jestem w trakcie studiów, już pracowałam w te wakacje w Bath w miejscu, w którym mam zapewnione miejsce pracy ( sprawdziłam się i w dodatku praca zgodna z kierunkiem wykształcenia). Jeśli masz emigrować to teraz, gdy nie masz żadnych zobowiązań i nie zostawiasz za sobą dramatów, tym bardziej, że (jak piszesz) zawsze wrócić możesz. Też trochę obawiałam się samotności ale Anglia to w tej chwili chyba najbardziej kosmopolityczny kraj na świecie i nie narzekałam na brak znajomych. Z niektórymi jestem w stałym kontakcie.

Nie zastanawiaj się i jedź- tu lepiej nie będzie. Z Anglii do Polski to półtorej godziny lotu, jak zatęsknisz zawsze możesz przyjechać. Oczywiście nie od razu będzie różowo, nie od razu zarobisz wielką kasę, ale powiem Ci, że jeśli się sprawdzisz to stopniowo będziesz awansować. No i rynek pracy jest naprawdę dobry- zawsze coś się znajdzie dla kogoś, kto zna język i faktycznie chce pracować. Potem sobie będziesz w brodę pluć, że się nie odważyłaś i tak będziesz tu żyć od pierwszego do pierwszego.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:18   #4
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

dobrze, no to pytanie od którego trzeba zacząć: z jakiego powodu chcesz tam jechać

określ go jak najbardziej konkretnie

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

pytanie dwa: w jakim stopniu plusy wyjazdu przeważają nad minusami, które wymieniłaś

zadajac sobie takie pytania dojdziesz do konkluzji o którą ci chodzi
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:18   #5
Igritt
Przyczajenie
 
Avatar Igritt
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 13
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
dobrze, no to pytanie od którego trzeba zacząć: z jakiego powodu chcesz tam jechać

określ go jak najbardziej konkretnie

pytanie dwa: w jakim stopniu plusy wyjazdu przeważają nad minusami, które wymieniłaś

zadajac sobie takie pytania dojdziesz do konkluzji o którą ci chodzi
Hmm... Szukam swojego miejsca na świecie i w miarę pewnego źródła utrzymania w tym miejscu
Póki co nie jestem przekonana, czy plusy przeważają nad minusami.

Edytowane przez Igritt
Czas edycji: 2014-02-11 o 19:20
Igritt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:19   #6
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Dlaczego nie Byłabyś blisko mamy, złapałabyś pracę w zawodzie i podszkoliła swój angielski. Nie widzę żadnych minusów bo nic Cię tu nie trzyma
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:23   #7
kicimordka
Raczkowanie
 
Avatar kicimordka
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Ja też wyemigrowałam i nie narzekam . Ludzie przylatują do UK w nadziei na odkrycie złotego środka na ich problemy w Polsce, więc tym bardziej się ciesz ich brakiem!
Jedynie mam zastrzeżenie co do mamy i jej ojczyma, żebyś się ich wiecznie nie trzymała .
kicimordka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-11, 19:31   #8
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Jaką masz umowę w pracy? Może najpierw warto pojechać na urlop? Ja w Anglii, dokładnie w Londynie nie czułam się dobrze. Pojechałam do rodziców, język mam bardzo dobry. Najbardziej mi przeszkadzała mała przestrzeń życiowa ( spora cenna za wynajem dlatego mieszkałam w " klitce ") i wszędzie tak dłuuuugo się jechało plus wszechogarniający pęd do przodu. Teraz jestem w Niemczech, NRW średnie miasto, niecałe 300 tys mieszkańców, mówić uczyłam się od podstaw ale czuje sie świetnie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:54   #9
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

jezu wylatuj stąd nawet nie myśl czy to głupie
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 19:57   #10
martitka007
Raczkowanie
 
Avatar martitka007
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 123
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Mieszkałam w Holandii przez 4 lata, wyjechałam zaraz po szkole ale postanowiłam razem z chłopakiem że wracamy do "siebie". Nie pasował nam styl życia, brakowało znajomych, rodziny i ogólnie całego polskiego syfu będziemy pewnie tęsknić za tamtym zarobkiem ale wizja że każdy holender patrzył na nas jak sępy które żerują na ich resztkach było już męczące. Co druga polka w pracy sypie się żeby mieć trochę lepsze chody u szefa a pracownicy gadają o wszystkich polkach że są puszczalskie, to tylko taki przykład, podobnych sytuacji jest więcej. Za granicą nie patrzą na to co robią dobrzy ludzie tylko nagłaśniają te przykre sytuacje...
martitka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 20:14   #11
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez martitka007 Pokaż wiadomość
Mieszkałam w Holandii przez 4 lata, wyjechałam zaraz po szkole ale postanowiłam razem z chłopakiem że wracamy do "siebie". Nie pasował nam styl życia, brakowało znajomych, rodziny i ogólnie całego polskiego syfu będziemy pewnie tęsknić za tamtym zarobkiem ale wizja że każdy holender patrzył na nas jak sępy które żerują na ich resztkach było już męczące. Co druga polka w pracy sypie się żeby mieć trochę lepsze chody u szefa a pracownicy gadają o wszystkich polkach że są puszczalskie, to tylko taki przykład, podobnych sytuacji jest więcej. Za granicą nie patrzą na to co robią dobrzy ludzie tylko nagłaśniają te przykre sytuacje...
zależy w jakim środowisku się obracasz.
U mnie wszyscy są bardzo zadowoleni a rozstrzał jest między Szkocją, Anglią, Irlandią i Szwecją.
Okresowo jeżdżą także do Holandii i większość z tych osób w tym roku wyjeżdza tam na stałe.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Nie ma co tak straszyć - jakby tu nie było dziwnych ludzi
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-11, 22:04   #12
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

w Twoim przypadku nie ma jakiegos pospiechu jesli chodzi o decyzje. Jak nie jestes pewna to mozesz sie zastanawiac ile Ci sie w zasadzie podoba. Przyznaj sie mama Cie naciska bys za nia wyjechala? Jak tak to nie powinna. Ja ja podejrzewam, bo to niektore matki lubia brac dzieci pod wlos tekstami o rodzinie. Ty rodzine w zasadzie to bedziesz dopiero zakladac jak juz znajdziesz dobrego kandydata. A pepowine sie przecina.

Co do kraju to nie wiem, ja nigdy nie chcialam mieszkac w UK, wiec ja bym nie wybrala takiego kierunku, a raczej lepiej myslec dokad jedziesz niz co opuszczasz.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 22:29   #13
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Nie napisalas co robisz ani jak znasz jezyk.
Bo o prace w "zawodzie" (czy ogolnie lepsza praca) nie jest wcale tak latwo (a to ze kiedys bylo latwiej i wielu sie udalo i sie dalej trzymaja to inna kwestia). co nie znaczy ze nie ma szans. Ale duzo zalezy od miejsca i twojego szczescia.
wiec dochodzi kwestia czy chcesz zamienic prace umyslowa na prace fizyczna. Bo tak tez moze sie zdazyc. A kasa z tego wcale nie taka dobra, bo koszty zycia w zaleznosci od miasta mgoa byc dosc wysokie. A wyplatka juz nie.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 05:22   #14
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez martitka007 Pokaż wiadomość
Mieszkałam w Holandii przez 4 lata, wyjechałam zaraz po szkole ale postanowiłam razem z chłopakiem że wracamy do "siebie". Nie pasował nam styl życia, brakowało znajomych, rodziny i ogólnie całego polskiego syfu będziemy pewnie tęsknić za tamtym zarobkiem ale wizja że każdy holender patrzył na nas jak sępy które żerują na ich resztkach było już męczące. Co druga polka w pracy sypie się żeby mieć trochę lepsze chody u szefa a pracownicy gadają o wszystkich polkach że są puszczalskie, to tylko taki przykład, podobnych sytuacji jest więcej. Za granicą nie patrzą na to co robią dobrzy ludzie tylko nagłaśniają te przykre sytuacje...
To chyba zależy od środowiska. W UK nigdy nikt ani nie szeptał za moimi plecami, ani nie dokuczał ani niczego nie sugerował tylko dlatego, że jestem Polką ( no powiedzmy, że ze strony Taty, ale czuję się Polką i mam do tego prawo). Towarzystwo, z którym pracowałam było mocno międzynarodowe a dziewczyny różnie się 'prowadziły', niezależnie od kraju pochodzenia. Tyle tylko, że to prywatna sprawa każdej/każdego i wybór-nikt tego nawet nie komentował, zresztą takie panny szybko odpadały. Bo nikogo nie obchodziło, co robią po pracy, o ile te czynności nie wpływały na samą jakośc wykonywanej pracy określonej w umowie. Głupie panienki są wszędzie. Za granicą też
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 06:34   #15
PluszowyKitek
Przyczajenie
 
Avatar PluszowyKitek
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 27
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez Igritt Pokaż wiadomość
Wizja przeprowadzki do obcego kraju trochę mnie przeraża, ale jednocześnie wiem, że zawsze mogę wrócić do Polski.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Dokładnie, zawsze możesz wrócić, w tej chwili nic Cię tu nie trzyma, idealny czas na eksperymentowanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
PluszowyKitek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 08:03   #16
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Jeśli moja rodzina by wyjechała a Ciebie tutaj nic nie trzyma to bym się zastanawiała....ale nie musisz teraz decyzji podejmować, niech się może rodzice najpierw tam trochę "ogarną"

Ja osobiście nie wyobrażam sobie życia na "obczyźnie" miałam okazję nie raz pracować za granicą i to nie dla mnie...Może teraz bym jeździła lepszym autem i miała większy dom niż mam ale ja bardzo przywiązuję się od miejsc, mam tutaj rodzinę....taka nieświatowa jestem
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 11:09   #17
Fidare
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 69
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Gdybym miała taką sytuację jak Ty, wyjechałabym bez specjalnego zastanawiania się. Zawsze możesz wrócić, jeśli się nie spodoba, ale na dzień dzisiejszy uważam, że byłaby to fajna opcja i nowe doświadczenia w wielu aspektach.
Fidare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 12:07   #18
Igritt
Przyczajenie
 
Avatar Igritt
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 13
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez Thalie_ Pokaż wiadomość
Jaką masz umowę w pracy? Może najpierw warto pojechać na urlop? Ja w Anglii, dokładnie w Londynie nie czułam się dobrze. Pojechałam do rodziców, język mam bardzo dobry. Najbardziej mi przeszkadzała mała przestrzeń życiowa ( spora cenna za wynajem dlatego mieszkałam w " klitce ") i wszędzie tak dłuuuugo się jechało plus wszechogarniający pęd do przodu. Teraz jestem w Niemczech, NRW średnie miasto, niecałe 300 tys mieszkańców, mówić uczyłam się od podstaw ale czuje sie świetnie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mam umowę o pracę ma czas określony. Mogłabym pojechać tam na urlop w tym roku, zobaczyć co i jak. Może po takim wyjeździe trochę rozjaśni mi się w głowie.

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Nie napisalas co robisz ani jak znasz jezyk.
Bo o prace w "zawodzie" (czy ogolnie lepsza praca) nie jest wcale tak latwo (a to ze kiedys bylo latwiej i wielu sie udalo i sie dalej trzymaja to inna kwestia). co nie znaczy ze nie ma szans. Ale duzo zalezy od miejsca i twojego szczescia.
wiec dochodzi kwestia czy chcesz zamienic prace umyslowa na prace fizyczna. Bo tak tez moze sie zdazyc. A kasa z tego wcale nie taka dobra, bo koszty zycia w zaleznosci od miasta mgoa byc dosc wysokie. A wyplatka juz nie.
Mam wykształcenie ekonomiczne, pracuję w bankowości. Jest to praca biurowa, bardzo przyjemna, bez kontaktu z klientem. Język znam bardzo dobrze, mam certyfikat, ale przed wyjazdem i tak zapisałabym się na konwersacje, żeby go "odkurzyć".
Zdaję sobie sprawę, że na początku pracowałabym w UK fizycznie. Wiadomo, że wolę obecną pracę, ale tutaj nawet z pracy umysłowej ciężko się utrzymać, nie wspominając już o jakiejś stabilizacji, założeniu rodziny itd.
Igritt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 12:50   #19
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

A do jakiego miasta sie wybierasz?
Ja mieszkam w drogim i tu tez ludzie raczej o stabilizacji czy rodzinie raczej nie mysla przy dochodach jakie uzyskuja..a wiekszosc osob ktore znam ciagna po 2 etaty. Mowimy oczywiesice o pracach fizycznych. Umyslowych pracownikow wlasciwie nie znam.
Na polnocy stawka zas ta sama, a ceny mieszkan nizsze...wiec mozna wiecej.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 13:01   #20
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

ja bym się przeprowadziła

gdybym miała do kogo jechać i nic specjalnego nie trzymałoby mnie w Polsce to w ogóle bym się nie zastanawiała
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 13:18   #21
Igritt
Przyczajenie
 
Avatar Igritt
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 13
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
A do jakiego miasta sie wybierasz?
Ja mieszkam w drogim i tu tez ludzie raczej o stabilizacji czy rodzinie raczej nie mysla przy dochodach jakie uzyskuja..a wiekszosc osob ktore znam ciagna po 2 etaty. Mowimy oczywiesice o pracach fizycznych. Umyslowych pracownikow wlasciwie nie znam.
Na polnocy stawka zas ta sama, a ceny mieszkan nizsze...wiec mozna wiecej.
Mama i jej mąż będą mieszkać w Liverpoolu i ją pewnie też zaczęłabym od tego miasta. Nie wykluczam jednak późniejszej przeprowadzki do innej miejscowości.
Generalnie, jeśli tak czy inaczej mam klepać biedę, to wolę klepać ją u siebie. Z drugiej strony jestem młoda i chciałabym jeszcze powalczyć o lepsze życie, zanim pogrążę sie w beznadziei i niezadowoleniu.
Igritt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-15, 13:51   #22
granda1216
Raczkowanie
 
Avatar granda1216
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 38
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Jeśli tylko masz okazję, to wyjeżdżaj. Teraz nie masz żadnych zobowiązań, możesz szaleć. Wylecisz, nie spodoba Ci się to wrócisz. Nic nie tracąc.
granda1216 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-15, 14:08   #23
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Ja na emigrację nie zdecydowałabym się chyba nigdy. Zwyczajnie za bardzo kocham ten polski grajdołek I nawet nie o rodzinę czy przyjaciół chodzi, bo mogę spędzać mnóstwo czasu gdzieś w Polsce, gdzie nikogo nie znam i nie tęsknić, a za granicą już po kilku tygodniach, choćbym miała przy sobie pół rodziny, będzie mi źle

Co nie znaczy, że nie możesz spróbować na jakiś czas. Wiele rzeczy trzeba rozważyć zanim podejmie się decyzje o ostatecznej wyprowadzce, nie tylko pieniądze w życiu się liczą... Co, jeśli dostępna tam praca zupełnie nie będzie Ci odpowiadać? Albo mentalność ludzi, nie będziesz umiała się z nimi bliżej zapoznać? Albo chociażby ta nieszczęsna pogoda, która może nawet doprowadzić do depresji?

Jedź i zobacz
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-15, 14:30   #24
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Ja bym pojechała, skoro masz tam wsparcie emocjonalne i pewnie na pierwsze miesiące także finansowe, skoro to Twoja mama i jej mąż.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-15, 14:34   #25
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Cytat:
Napisane przez Igritt Pokaż wiadomość
Mam umowę o pracę ma czas określony. Mogłabym pojechać tam na urlop w tym roku, zobaczyć co i jak. Może po takim wyjeździe trochę rozjaśni mi się w głowie.



Mam wykształcenie ekonomiczne, pracuję w bankowości. Jest to praca biurowa, bardzo przyjemna, bez kontaktu z klientem. Język znam bardzo dobrze, mam certyfikat, ale przed wyjazdem i tak zapisałabym się na konwersacje, żeby go "odkurzyć".
Zdaję sobie sprawę, że na początku pracowałabym w UK fizycznie. Wiadomo, że wolę obecną pracę, ale tutaj nawet z pracy umysłowej ciężko się utrzymać, nie wspominając już o jakiejś stabilizacji, założeniu rodziny itd.
Zdecydowałabym się na wyjazd.
Poza tym dlaczego zakładasz, ze na początku miałabyś pracować fizycznie?
Przed wyjazdem znając miejsce,do którego chcesz jechac możesz się zorientowac o możliwości pracy ( również jaie sa oczekiwania praodawców itd.)
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-15, 16:49   #26
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Czy zdecydowałybyście się na emigrację?

Jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Ja za pół roku też wyjeżdżam z kraju, decyzja została podjęta na totalnym spontanie. Korzystaj, póki młoda jesteś
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-15 17:49:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.