|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 24
|
Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Mój problem może błahy, ale zaczął mi bardzo przeszkadzać i zasmucać mnie. Od małego dobrze dogadywałam się z chłopakami w podstawówce mieliśmy swoją grupę 2 kolegów ja i koleżanka i było super. Teraz już studiuję i to na 2 roku, w mojej grupie na początku najbardziej zapoznałam się z chłopakami, wiadomo proponowali wyjście na piwo, a reszta dziewczyn nie chciała chodzić. Są naprawdę wszyscy bardzo fajni, ale potem z niektórymi kontakt się urwał, nie gadają już do mnie i 2 innych koleżanek, z którymi chodziliśmy, czasem tylko jeden podejdzie. Dziewczyny stoją z dziewczynami, chłopaki z chłopakami i nie wiem jak się zachowac podejsc do chłopaków sama, ale o czym gadać potem z nimi, nie mam pojęcia. Już coraz mniej zapraszają nas na imprezy, czy piwo, bo poznali nowe osoby i z nimi chodzą bardzo czesto, a nam nie mówią. Cchiałabym ten kontakt jakoś odświeżyć, bo sa naprawdę super, tylko nie wiem jak mam się zachowywac przy nich. No i są 'rozchwytywani' bo to typy wesołków, jak stoją w grupie z innymi osobami, których nie znam tez wstydze się podejśc, bo co wtedy powiem? Albo usiąśc koło nich na wykładzie, bo oni siedza z tymi innymi ludzmi. To nie bede tak się wpychać. Oni robią impreze nas nie zapraszają, mimo, że mają numer telefonu, jak się zapytałyśmy czemu nas nie zaprosili to powiedzieli, że zaproszą nas kolejnym razem i nic, a rpzecież chodzimy do jednej grupy i fajnie byłoby się zintegrować, szczególnie, że dwóch do nas podchodzi i gada mili sa, a potem wolą pójśc na piwo z kims innym. Jak zapytalyśmy czy gdzieś idziemy to powiedział taki jeden, że tak, ale nic z tego nie wyszło, temat ucichł.
Potrzebuje waszej porady, apropo tych wszystkich sytuacji, siadania obok na wykładzie jeśli sa jeszcze inne nieznane osoby, czy podchodzenia do takiej gr chłopaków samemu i w ogóle, chciałabym odświeżyc ten kontakt, ale nie wiem jak gadac z chłopakami... Dodam jeszcze, że nasza ostatnia rozmowa była na zasadzie co słychać, w porządku a co u cb, a tez dobrze, koniec. No bo nigdzie nie chodzimy to nie mamy o czym gadać... a nawet do kina fajnie byłoby wyjśc, a nie ciągle z samymi dziewczynami tylko. A no i z dziewczynami z innych grup gadaja bardzo dużo, witają się, imprezują, siedzą razem, nie rozumiem... |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 026
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Nie wierzę, że na studiach ma się takie problemy
. Skoro was zapraszali, a wy odmawiałyście, to jasno przedstawiłyście sytuacje, że nie macie ochoty się z nimi spotykać. Przecież nikt za nikim nie będzie wiecznie chodził i się prosił. Nie wiem co doradzić w kontekście odnowienia kontaktów, ja po prostu bym podeszła i normalnie zagadała. Można pogadać np. o studiach, zajęciach, a potem jakoś pójdzie
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
No bo to jest po prostu przykre trochę
![]() Nie odmawiałyśmy im, ani razu
|
|
|
|
|
#4 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Cytat:
Cytat:
Jeśli nie są zainteresowani kumplowaniem się z wami to kumplujcie się z innymi chłopakami, dziewczynami, po co się wciskać na siłę do czyjejś grupy tylko dlatego, że są takimi wesołkami i są tacy faaaajni... Na świecie są też inni ludzie
|
||
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;45752764]Hm to chyba nie o to chodzi. To własnie dziewczyny ciągle chcą kontaktu z tymi "wesołkami" co są duszami towarzystwa i ciągle chcą gdzieś z nimi wyjśc, a ci faceci niekoniecznie.[/QUOTE]
Tu masz rację, bo to widać i one ciągle sobie z nimi zdjęcia robią tak na pokaz ![]() [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;45752764]Cóż, tak robią ludzie którzy po prostu nie chcą z kimś wyjść i się spotkać. Może po prostu nie znaleźli z wami wspólnego języka na dłuższą metę i wolą własne towarzystwo? Do tanga trzeba dwojga. Oni nie mają obowiązku zapraszania was, tylko dlatego bo jesteście z jednej grupy albo wy ich lubicie. Jeśli nie są zainteresowani kumplowaniem się z wami to kumplujcie się z innymi chłopakami, dziewczynami, po co się wciskać na siłę do czyjejś grupy tylko dlatego, że są takimi wesołkami i są tacy faaaajni... Na świecie są też inni ludzie [/QUOTE]Nie chodzi o to, że koniecznie z nimi, bo są znani i śmieszni, są naprawdę bardzo fajni i na poczatku nam się dobrze gadało, na imprezach non stop razem też, no po prostu chodzi o to, że są bardzo fajni, i na początku kiedy nie byli znani tez byli fajni A to, że jesteśmy w jednej grupie tylko pomaga w sumie, no i mamy jako taki kontakt z dwoma, bo pytają coś, jeden nawet czesto zaczyna, ale ja chyba nie umiem gadac z chłopakami... Tyle, że właśnie na piwo już nie chodzimy potem...Zastanawiałam się, co mają tamte dziewczyny w sobie. No bo na przykład jak oni witali się z nami całując w policzek, to mi już było głupio tak następnym razem samej, rozumiecie o co chodzi. |
|
|
|
|
#6 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Twoje posty brzmią jakbyś była taka wielce zazdrosna o tamtych chłopaków... Bo tamte dziewczyny to robią zdjęcia na pokaz, a co one takiego w sobie mają itp itd... Serio? Daj spokój, po kiego grzyba tak się uparłyście na tamte towarzystwo? Nie wszyscy muszą się lubić, to chyba nie koniec swiata, że akurat oni was nie zapraszają na imprezy i piwo? Zależy Ci aż tak bardzo na akceptacji kogoś, kto nie jest zainteresowany dalszą relacją?
|
|
|
|
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Chyba źle przeczytałaś, gadają z nami sami z siebie i na poczatku bardzo dobrze nam się gadało też, jakby nie chcieli z nami kontaktu to by sami nie zagadywali, ani nie przytulali czy coś. Po prostu fajnie by było jakby było jak wtedy, tylko się wstydze i nie wiem co zagadać, dlatego napisałam, tak jak w temacie
|
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
No na poczatku chcieli kontaktu a teraz nie chcą i jesteś zazdrosna - tak wynika z tego co piszesz. Więc odpowiadam - nie ma co na siłę robić z nich sobie przyjaciół. No jeśli nie zapraszają was na imprezy a mówią, że zaproszą i potem cisza no to dla mnie to jednoznaczne jest, że nie chca kontaktu. Nie ma co na siłę się komuś narzucać - takie moje zdanie. Więc odpowiadam również na pytanie w temacie - nie ma co ich namawiać na wspólne wyjścia na które nie mają ochoty, bo i po co. Jest na pewno wielu innych fajnych ludzi wokół
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Neo-Tokyo
Wiadomości: 366
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Cytat:
High school drama.
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Nie umiem rozmawiać z chłopakami
Nie ogarniam chyba, to w końcu nie gadacie ze sobą za bardzo i się nie integrujecie bo oni nie chcą (nie zapraszają na imprezy, piwo itp), czy dlatego że Wy (Ty) nie umiecie (wstydzisz się, nie wiesz jak i o czym z nimi gadać)?
Jeśli oni nie chcą, to raczej się nie nie poradzi - oni nie mają obowiązku każdej osoby lubić, ani z każdą się przyjaźnić. Może nie macie na tyle wspólnego języka żeby chcieli imprezować wspólnie. A jeśli to kwestia Twojego wstydzenia się, to jedyne co może pomóc to to przełamywać. Zaprosić ich na to piwo, zorganizować imprezę i ich zaprosić. Zagadać przed zajęciami, podejść. Były w ogóle takie sytuacje że to Ty (albo "Wy" jako dziewczyny, nie wiem) inicjowałaś coś, proponowałaś żeby gdzieś pójść wspólnie? Może się zniechęcili do Ciebie bo masz takie dziwne podejście właśnie, że tego się wstydzisz, tamtego nie umiesz, nie wiesz, kontakty nie są swobodne bo nie zachowujesz się naturalnie. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.





. Skoro was zapraszali, a wy odmawiałyście, to jasno przedstawiłyście sytuacje, że nie macie ochoty się z nimi spotykać. Przecież nikt za nikim nie będzie wiecznie chodził i się prosił. Nie wiem co doradzić w kontekście odnowienia kontaktów, ja po prostu bym podeszła i normalnie zagadała. Można pogadać np. o studiach, zajęciach, a potem jakoś pójdzie








