Jestem obsesyjnie zakochana :(

[plesiunia]

Jak w temacie... jestem obsesyjnie zakochana w byłym chłopaku z którym rozstałam się w październiku...pojawiła się inna dziewczyna(jedna z jego byłych) zaczął mieć wątpliwosci i w końcu mnie zostawił a rozstanie nie wyglądało przyjemnie...teraz są parą a ja coraz bardziej zakochana w nim mimo że od miesiąca go nie widuje. Potrafimy fajnie się dogadać a zaraz mnie nachodzi i znowu robie mu wyrzuty, już momentami on przestaje się odzywać bo ma dość a ja nadal pisze. a gdy zauważam że przegięłam od razu zaczynam być miła i przepraszam i użalam się nad sobą......kompletnie zgłupiałam....nie wiem jak sobie z tym poradzić

[girlonthebridge]

szybkie cięcie, jedyna metoda, takie bycie miłym dla kogoś kogo kochasz a kto jest z kimś innym to masochizm. Daj sobie czas, poboli poboli i minie, kazda z nas musiała to przetrwać.

[niemanieba]

girlonthebridge ma rację, najlepiej jeszcze zajmij się czymś innym - hobby, znajomi, nauka - cokolwiek, bylebyś miała jak najmniej czasu na myślenie o swoim byłym.

[chwast]

Napisane przez plesiunia

Jak w temacie... jestem obsesyjnie zakochana w byłym chłopaku z którym rozstałam się w październiku...pojawiła się inna dziewczyna(jedna z jego byłych) zaczął mieć wątpliwosci i w końcu mnie zostawił a rozstanie nie wyglądało przyjemnie...teraz są parą a ja coraz bardziej zakochana w nim mimo że od miesiąca go nie widuje. Potrafimy fajnie się dogadać a zaraz mnie nachodzi i znowu robie mu wyrzuty, już momentami on przestaje się odzywać bo ma dość a ja nadal pisze. a gdy zauważam że przegięłam od razu zaczynam być miła i przepraszam i użalam się nad sobą......kompletnie zgłupiałam....nie wiem jak sobie z tym poradzić

znajdź sobie jakieś zajęcie.

[NightwishLove]

Tak jak pisały poprzedniczki - znajdź sobie jakieś zajęcie, zajmij się czymś i przestań o tym myśleć. Z czasem Ci przejdzie

[ProstoZMostu]

jezeli jestes inteligentna to powinnas umiec pokierowac uczuciami zamiast sie poddawac

[Lady Audrey]

Za dużo wolnego czasu:roleyes:
Znajdź sobie jakieś zajęcie. Jeśli Cię rzucił dla byłej to już nie wróci, im szybciej zdasz sobie z tego sprawę tym lepiej dla Ciebie.

[Mijanou]

Radykalnie odciąć kontakt- będzie bolało, ale krótko a co z oczu to z serca. W międzyczasie zajać maksymalnie czas by nie mieć go na 'przemyślenia i wspomnienia".

[skazana_na_bluesa]

przestań się niepotrzebnie nakręcać.

[Mitsukki]

Napisane przez plesiunia

Jak w temacie... jestem obsesyjnie zakochana w byłym chłopaku z którym rozstałam się w październiku...pojawiła się inna dziewczyna(jedna z jego byłych) zaczął mieć wątpliwosci i w końcu mnie zostawił a rozstanie nie wyglądało przyjemnie...teraz są parą a ja coraz bardziej zakochana w nim mimo że od miesiąca go nie widuje. Potrafimy fajnie się dogadać a zaraz mnie nachodzi i znowu robie mu wyrzuty, już momentami on przestaje się odzywać bo ma dość a ja nadal pisze. a gdy zauważam że przegięłam od razu zaczynam być miła i przepraszam i użalam się nad sobą......kompletnie zgłupiałam....nie wiem jak sobie z tym poradzić

Daj sobie spokój, nie ma sensu się zadręczać. I znajdź sobie zajęcie, naprawdę pomaga
Wiem, że łatwo mówić, serce nie sługa, ale nie ty pierwsza i nie ostatnia to przeżywasz

Napisane przez ProstoZMostu

jezeli jestes inteligentna to powinnas umiec pokierowac uczuciami zamiast sie poddawac

[Necessary Roughness]

Napisane przez girlonthebridge

szybkie cięcie, jedyna metoda, takie bycie miłym dla kogoś kogo kochasz a kto jest z kimś innym to masochizm. Daj sobie czas, poboli poboli i minie, kazda z nas musiała to przetrwać.

o tak, najlepsza rada! skoro odszedł to znaczy, że nie był wart! a po za tym człowiek ma skłonności do idealizowania i pewnie to też tu ma miejsce -,-

[kamilak]

Skoro rzucil Cie dla bylej, to niestety nigdy mu w pelni nie odpowiadalas. Dobrze, ze wyszlo to predzej, niz pozniej. Zerwij z nim kontakt calkowicie. Bez zapowiedzi i bez dramtyzowania, ze to juz Twoja ostatnia wiadomosc do niego. Nie ponizaj sie i nie pisz do niego ani slowa od teraz. Skoro czujesz potrzebe wyrzucenia z siebie goryczy, to pisz, ale nie wysylaj nigdzie, tylko kasuj po jakims czasie. Przejdzie Ci, trzeba po prostu czasu

[maszToCoChcesz]

minie na pewno minie. Trochę czasu i będzie dobrze. Musisz zająć się czymś innym, bo nie warto na niego tracić czasu