![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
dziewczyny co ja narobiłam...
dwa lata temu powinnam skończyć socologię... studia licencjackie. Nie napisałam pracy dyplomowej poddałam, się, mimo , że wzięłam rok powtórkę znów nie napisałam, w roku powtórkowym miałam ciężko sytuację choroba w rodzinie wiem, wiem... to nic nie usprawiedliwia, w między czasie wujek proponował zatrudnienie, ale wymagane było właśnie owe wykształcenie, praca pewna... wiadomo jak ciężko...o nią. Skreślili mnie z listy studentów w grudniu, obecnie nie pracuję... świadomość że 4 lata zmarnowałam mnie przytłacza, jestem w czarnej d. całkowicie straciłam ochotę na życie. Zbyt młoda też już nie jestem 25 na karku. Wiem, że trzeba ponosić konsekwencje swoich wyborów, ale ja się załamałam. Nie widzę przed sobą żadnej przyszłości.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
skreślenie z listy studentów to nie koniec świata. możesz się postarać o reaktywację jeżeli bardzo Ci zależy (na mojej uczelni był egzamin przywracający na studia + uzupełnienie różnic programowych).
także jeżeli naprawdę Ci zależy, to nie wszystko stracone ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Skończyć się użalać wszystko było przez twoje widzimisię nikogo innego, teraz ci zostaje spiąć pośladki i napisać ową pracę i zaliczyć jak najszybciej i jak najlepiej umiesz skoro wiesz że 4 lata zmarnowałaś.
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 774
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Nic nie zmarnowałaś. Szybo złóż podani o wznowienie studiów, szybko idż do promotora, napisz - skoro nie masz teraz pracy zarobkowej - pójdzie szybciej
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Weź się wreszcie w garść, zrób plan i go zrealizuj. Innej rady nie ma
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 59
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
ogromnie Ci wspólczuje tyle lat to szmat czasu...jednak na pewno im wczesniej zaczniesz powrót tym szybciej skonczysz!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Wyznacz cel, obierz kurs i przed siebie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Skreślenie z listy studentów to nie koniec świata, studia można wznowić i skończyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Dokładnie zrób tak jak wszyscy mówią, wróć na studia czy zapisz się na jakiś kurs, choćby językowy, bo za kolejne 4 lata znów popatrzysz wstecz i pomyślisz - ile ja mogłam zrobić, mogłabym teraz być socjologiem czy mówić płynnie po włosku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
A przestań, nie jestes zbyt młoda? Ja mam tyle samo i myslę, że jestem. Jesli bardzo zalezy Ci na skończeniu tych studiów to idź i się dowiedz co można jeszcze zrobić. Bez spiny, dowiesz się co i jak i podejmiesz decyzję. Jak się zdecydujesz spróbować to dobrze jak nie to tez dobrze. W miedzyczasie możesz rozejrzeć się za jakąś szkołą policealną albo studium. W połtora roku można zrobić dyplom konserwatora zabytków albo asystenta produkcji filmowej. Nie wiesz jakby było Ci w tej pracy, która Ci proponowal wujek, może ominęło Cie cos na co byś klęła. Nie żałuj, myśl ile możesz zdobyć i przeżyć, wszystko będzie dobrze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
O rany bez przesady bierz sie za robote szukaj,teraz wcale sie nie usmiecha branie studentów.
Poza tym przeciez nie mozesz startowac na inny kierunek na innej uczelni ,jakby sprawa była całkowicie przegrana?
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: wieża błaznów
Wiadomości: 55
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
To ciekawe - ja właśnie skończywszy 25 lat poczułam, że przekroczyłam jakąś magiczną granicę i wiele możliwości jest poza moim zasięgiem...a teraz skończyłam 32 lata i muszę z zaskoczeniem stwierdzić, że teraz widzę dla siebie więcej możliwości, niż w tym 25 roku życia
![]() Uwierz, że większość spraw w życiu i ich pomyślne rozwiązanie zależy głównie od nastawienia do nich. Nic nie straciłaś...a nawet jeśli, to pomyśl: siedząc teraz i rozpaczając stracisz jeszcze więcej czasu. Nie blokuj sobie możliwości własnymi obawami. Tak jak inni napisali: zrób plan i działaj. Tak po prostu. Bez oceniania siebie, czy coś straciłaś, czy mogłaś coś zrobić szybciej...było, minęło. Otwieraj nowy rozdział. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Ciężko w moim regionie o pracę, a nie mam już jej pół roku... nadarzyła się okazja...wujek informował mnie jeszcze , że potrzebują osoby na umowę na zastępstwo... jednak nie mam tego wymaganego wykształcenia... nigdy mnie w sumie te studia nie interesowały, ale widać czasem wszystko się przyda. Już w zasadzie po ptokach bo rekrutują do 28 lutego. Ciężko się z tym pogodzić nie tylko ze wzgl na pracę a lata i poczucie beznadziei.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 69
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Z czym pogodzić?
![]() ![]() Zastanów się może czy rzeczywiście chcesz studia kończyć i koniecznie ten kierunek, bo sama mówisz, że raczej do nauki się nie paliłaś. Nie powiedziałaś czy to dlatego, że tak o, po prostu nie lubisz, czy to czego miałaś się uczyć, to nie była zupełnie Twoja bajka. ![]() Cztery lata w plecy, to nie całe życie. Przemyśl wszystko, bo może wystarczy wymyślić sobie nowy plan do zrealizowania. ![]()
__________________
jeśli potrafisz rozśmieszyć dziewczynę, potrafisz z nią zrobić wszystko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Być może była bo umowa o pracę... do tej pory pracowałam na zleceniach, głownie jako kelnerka, sprzedawca, więc geniuszem nie zostanę raczej... a 25 l to już też robi swoje...nie wiem co ze sobą zrobić czy wyjechać na sezon za granicę czy co
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 69
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Umowa o pracę.
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
jeśli potrafisz rozśmieszyć dziewczynę, potrafisz z nią zrobić wszystko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
No nie dzierżę takiego gadania. NIGDY nie jest za późno, żeby wziąć się w garść i zacząć wszystko od nowa. Sama zaczęłam studia mając 25 lat. W tym roku robię licencjat i idę na prawo. Kiedy je skończę będę miała lat 33, no i co z tego? Zadaj sobie pytanie, czy wolisz teraz zebrać dupę w troki, czy za parę lat pluć sobie w brodę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Studia możesz wznowić, tylko tym razem potraktuj je poważniej. Trochę Cię rozumiem- też z ciężkim sercem wracałam w październiku do Polski, miałam szansę stałej pracy w Bath. No ale jednak wykształcenie i specjalizację trzeba mieć- to podstawa, bo tak, bez wykształcenia to raz praca jest, ale potem może jej nie być i masz mniejsze szansę by znaleźć inną.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Szczerze, rzeczywiście narobiłaś. Jesteś młoda, ale w końcu przestań kombinować. Dlaczego nie napisałaś pracy w tym roku, w którym miałaś się bronić? Olałaś swoje życie, więc teraz jesteś w dołku. Przestań marudzić, zepnij pośladki, i pokonaj lenistwo. Nie pracujesz, nie studiujesz, nie piszesz pracy? To co Ty teraz robisz? Weź swoje życie we własne ręce, bo nikt za Ciebie tego nie zrobić. Trzeba chcieć.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
O chryste. Przez 3 lata nie napisac licencjatu z socjologii :|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 660
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
To samo pomyślałam, niestety..
__________________
In a rainbow Now our rainbow is gone I am lost in a rainbow Now our rainbow is gone |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
dla ścisłości dwa
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Cytat:
To ile Ty w koncu pracy nie masz, bo przed chwilą pisałaś, ze pół roku? ![]() Użalanie się nad sobą nic nie da - nie dociera to do Ciebie? Weź się w garść, wracaj na studia, napisz ten licencjat, szukaj pracy - póki co to Ty jojczysz, zamiast skupiać się na tym, co można zrobić, to rozpamiętujesz pracę, której nie miałaś żadnej szansy podjać.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Idziesz do dziekanatu z podaniem o przywrócenie Cię na listę studentow. To jest raczej formalność.
Szukasz promotora który podejmie się Twojej obrony. Najlepiej z tym samym tematem żeby się do września nie przedłużało. No i zbierasz książki, siadasz i piszesz. Z Twojego posta widać że bardziej przeżywasz straconą szanse niż zawalenie prawie 3 lat pracy na studiach.
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Dziewczyny.
Ktoś kto jest załamany nie weźmie się do roboty od tak. To nie takie proste tu trzeba mieć dużo siły. Najpierw musi poczuć w sobie, że da rade. Nawet rozmowa z psychologiem nie będzie taka zła. Ale tu faktycznie dobrze piszą. Mnie trochę podbudowałyście , jesteście takie pozytywne i optymistyczne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
najlepiej napisać,że jojczę cały czas szukam pracy i zero odzewu... od tych trzech lat mam myśli samobójcze...a ty kwitujesz to słowem , że się użalam, ja się nie użalam tylko widzę jak to wygląda-koszmarnie. Nie mam entuzjazmu i siły? jak mam to mieć skoro jestem wykluczona ze społeczeństwa nie mając pracy? chyba nigdy nie miałaś takiego "problemu".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
to nie kwestia studiów, tylko "ogólnego" zdrowia psychicznego czego skutkiem jest właśnie "zawalanie" studiów. zresztą nieważne.a przywrócić się chyba nie mogę na obronę bo ja nie mam zaliczonego przedmiotu"seminarium dyplomowe".
Edytowane przez frania22 Czas edycji: 2014-02-23 o 23:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 460
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Cytat:
No cóż, pewnie jakaś inna frania jakiegoś innego wuja załapała ciepłą posadkę w urzędzie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: dziewczyny co ja narobiłam...
Można się przywrócić nawet z brakami przedmiotów... przeczytaj może regulamin uczelni?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.