|
|||||||
| Notka |
|
| Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Drogie wizażanki, jestem w 36 tc. Zrobilam badania i wyszlo że mam jakies bakterie paciorkowca
Poczytałam troche i wiem, że jest to bardzo niebezpieczne dla dziecka Nawet nie wyobrażacie sobie co ja teraz przezywam, płacze non stop, tak bardzo sie boje ze małemu moze cos sie stać Z drugiej strony boje się, że kiedy będe brać antybiotyki na to świństwo to rownież mu zaszkodzi. Jak to w ogóle możliwe, że ja to mam Powiedzcie jak można się tym zarazić? Drogą płóciową? Nie rozumiem dlaczego mnie to spotyka, proszę was o rady, jakiekolwiek. Może najlepiej kobiet które miały taki problem w ciąży. W czwartek mam wizyte u ginekologa ale do czwartku to ja zwariuje i zaplacze sie i jak to jest z seksem? majac te bakterie nie mozna uprawiac seksu? czy moglam mojego narzeczonego nimi zarazic?
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 412
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Nie martw się, dużo kobiet na GBS dodatni. Może to spowodować przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego, ale nie musi. Jak będziesz na sali porodowej pokażesz ten wynik i dostaniesz penicyliny.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
tak strasznie sie boje
nie wyobrazam sobie ze mojemu dziecku mogloby sie cos stac ;-( |
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Zakopane
Wiadomości: 513
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Moja znajoma miała takie właśnie zakażenie i u niej było to (między innymi) wskazaniem do cesarki. Co do współżycia to może prezerwatywa? Spokojnie, lekarz na pewno Ci coś doradzi
Aha, a dzidziuś cały i zdrowy oczywiście, już ma prawie 5 lat
__________________
Kobiety nie zmienisz, możesz najwyżej zmienić kobietę, ale to i tak nic nie zmieni
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Cytat:
![]() Tego paciorkowca ma ponoć co druga kobieta, ale nie każde dziecko się zaraża. Do zarażenia dochodzi w czasie porodu, w ciąży się tego nie leczy. W czasie porodu dostaniesz antybiotyk (penicylinę lub jakąś jej pochodną) i dziecku nic nie będzie |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Tam i tu
Wiadomości: 138
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
niewiele moge pomoc, sama dzieci nie mam i nie orientuje sie w temacie, ale skoro masz juz wyniki to marsz jak najszybciej do lekarza prowadzacego Twoja ciaze. placz i stres na pewno nie jest Ci teraz wskazany i to jedyne sluszne co mozesz teraz zrobic.
trzymam kciuki za Ciebie i Twoje dziecko, na pewno cos sie da z tym zrobic |
|
|
|
|
#7 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Cytat:
Ja na przyklad urodziłam się z wiotkością mięśniową, a moja mama musiała własnie zażywać jakieś antybiotyki. Na szczęśćie rehabilitacja pomogła i juz jako 2 letnie dziecko biegałam jak głupia Ale wracając do tematu, czy ten podany mi antybiotyk w czasie porodu zadziała? Powinnam się cieszyć, że niedlugo zobacze swojego maluszka a ja mam więcej obaw niż radośći (
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 104
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Dziewczyny, spokojnie! Jesteś w 36 tygodniu ciąży, więc prawdopodobnie miałaś pobierane standardowe badanie na GBS (paciorkowiec beta hemolizujący) i był to wymaz z pochwy i/lub odbytu. GBS - Jest to taka bakteria, która jest fizjologiczną bakterią ciała ludzkiego, ale nie każdy ją posiada. Zarażenie nią może wystąpić na przykład przy nieodpowiednim kierunku podcierania się. Ale nie musi! Część z nas po prostu ją ma. Nie zagraża ona człowiekowi w żadnym stopniu! Dlatego w ciąży się jej nie leczy. Zagrożenie występuje dopiero w okresie okołoporodowym. Bakteria ta jest groźna dla maluszka, gdyż może wywołać wiele powikłań (ogólne zakażenie, choroby płuc). Jednak nie należy wpadać w panikę! Noworodki zarażają się nią baaardzo rzadko. Żeby do tego doszło, mały podczas porodu musiałby zakrztusić się wodami płodowymi a to nie jest częsta sytuacja, a nawet taka sytuacja nie gwarantuje zakażenia. W polskich szpitalach, w celach profilaktycznych, czyli żeby zapobiec zarażeniu, kobiecie w trakcie porodu podaje się antybiotyki dożylnie (najczęsciej penicyliny, chyba, że ktoś jest na nie uczulony, to wtedy inne). Nie są one niebezpieczne, zwalczają na czas porodu paciorkowca i dziecko jest bezpieczne.
Przede wszystkim nie masz się czym martwić! Dodatni GBS jest częstą sytuacją u kobiet, a zarażenie u dzieci praktycznie bardzo rzadkie. Mam jeszcze jedną informację, niestety nie sprawdziłam jej sama, ale może Cię uspokoić dodatkowo. Na wykładach, jeden z doktorów mówił nam ostatnio, że w krajach zachodnich praktycznie nie stosuje się takiej profilaktyki (nie podaje się już antybiotyków), gdyż stwierdzili w badaniach, że właściwie ryzyko zarażenia jest tak niskie, że nie ma sensu wprowadzania antybiotyków do leczenia. A nie wpływają one znacząco na obniżenie zachorowalności noworodków. Także bez paniki! GBS to nic strasznego, małemu nic nie powinno się stać. GBS nie jest też wskazaniem do cięcia cesarskiego! Poród, jeśli nie ma przeciwwskazań, odbędzie się drogami i siłami natury. Jeśli chodzi o współżycie, nie ma tutaj żadnych zmian, nie trzeba się tym w ogóle przejmować. Edytowane przez Avarice Czas edycji: 2014-03-09 o 22:19 |
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Zakażenie paciorkowcem w ciąży, proszę o rady :(
Cytat:
Ja nie rodziłam w Polsce-w UK badanie w kierunku GBS nie jest badaniem standardowym niestety ![]() W czasie drugiego porodu dostałam antybiotyk (jakąś pochodną penicyliny) i dziecko urodziło się zdrowe (chociaż w ciąży zrobiono mi ten wymaz i wyszło, że nie mam bakterii). Głowa do góry-ważne, że wiesz to teraz |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.



Poczytałam troche i wiem, że jest to bardzo niebezpieczne dla dziecka 








