Decyzja o uśpieniu kota - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-06, 14:32   #1
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212

Decyzja o uśpieniu kota


Witam, stoję przed bardzo trudną decyzją Mam 17nastoletnią, chorą kotkę i zastanawiam się czy nie rozsądne byłoby podjęcie decyzji o uśpieniu i ulżeniu jej w bólu.

Wszystkie problemy zdrowotne zaczęły się dwa lata temu z powodu świerzbu - kicia miała z tym straszny problem. Kilkumiesięczna kuracja maściami przyniosła jedynie chwilowe efekty, niebawem kot znowu zaczął się drapać do krwi. Wet zmieniła specyfiki, kicia dostała jakieś mocniejsze zastrzyki, chwila spokoju i znowu. Aż w końcu, rok temu , po wizycie u wet kicia miała wylew. Na początku nie wiedzieliśmy co się stało, zachowywała się dziwnie, miała jakieś halucynacje itd. Potem zauważyliśmy, że nie widzi.

Pojechaliśmy do innych weterynarzy i po badaniach okazało się, że najprawdopodobniej wylew ze stresu bo kicia ma problemy z sercem. Zastrzyki z witaminy B były dla kota zbyt bolesne więc dostała serię zastrzyków ze sterydami, ale wzrok już nie wrócił.

Co gorsza znowu wróciły problemy ze świerzbem. Wet kazał kotce zmienić dietę i trzymać w domu, przeszła kolejną kurację która, tak jak poprzednio okazała się skuteczna tylko czasowo :/.

Ponieważ w tym czasie ja zdążyłam się przeprowadzić do innego miasta kotem opiekują się głównie rodzice, wracam raz w tyg na zajęcia. Więc po dłuższej nieobecności wracam a kot ma przeokropnie spychnięte ucho, z którego sączy się krew i ropa. Wet jak to zobaczył zapytał czy nie chcemy kota uśpić bo ona na pewno cierpi itd. Stwierdziliśmy, że chcemy spróbować jej najpierw pomóc. Trzeba było przeciąć ucho i wyczyścić je z ropy .

Na szczęście ucho zaczęło się goić i na jakiś czas był względny spokój. Teraz jednak kot znowu wściekle się drapie.

Do tego po perypetiach z uchem straciła słuch

Kicia ma apetyt, chodzi po domu, ale obawiam się, że cierpi. Potrafi miauczeć donośnie pół godziny drapiąc się w uszy. Pewnie to kolejny nawrót świerzba. Robiliśmy na prawdę co mogliśmy, ale mam wrażenie, że z kotem co raz gorzej.

Zdarza się jej nawet siusiać pod siebie co kiedyś było nie do pomyślenia. Teraz praktycznie nie trafia do kuwety. Wiadomo, że nie jest to główny problem (choć trzeba co chwilę po kocie sprzątać), jednak chyba też świadczy o kondycji zwierzaka.

Obawiam się, że przy kolejnej wizycie u weta padnie propozycja uśpienia i nie wiem czy jest sens odmawiać
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 15:17   #2
Natalie123
Raczkowanie
 
Avatar Natalie123
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 59
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Myślę, że uśpienie będzie rozsądnym wyjściem. Mimo, iż to niezwykle trudna decyzja, bo zwierzątko jest z Tobą tyle lat ulżenie jej cierpieniu jest najlepszym rozwiązaniem. W końcu jak piszesz straciła wzrok, słuch, ma trudności z załatwianiem się, choroba wraca.. Będzie jej coraz ciężej.. Nie wiem czy dałabym radę patrzeć na coraz to nowe jej dolegliwości. Napewno mimo najszczerszych chęci lepiej z nią nie będzie..
Natalie123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 16:27   #3
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cytat:
Kicia ma apetyt, chodzi po domu, ale obawiam się, że cierpi. Potrafi miauczeć donośnie pół godziny drapiąc się w uszy. Pewnie to kolejny nawrót świerzba. Robiliśmy na prawdę co mogliśmy, ale mam wrażenie, że z kotem co raz gorzej.
z tego co opisujesz, to kotka sie dobrze czuje, wiec czemu ją usypiac? Czy opieka nad nią jest dla was zbyt uciażliwa?
Mam wrażenie, że kotka nie do końca jest dobrze leczona - tzn podajesz kilka medycznych terminów, ale to się nie skłąda w spójną całość, może warto się skonsultować z jakimś innym specjalistą?
Co do sikania poza kuweta, to trzeba by zbadać kotce krew i mocz, żeby wykluczyć np. zapalenie pęcherza
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 18:11   #4
Gosia X
Rozeznanie
 
Avatar Gosia X
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Chyba coś jest nie tak z weterynarzem, świeżb leczony jest maścia i tabletkami z tego co pamietam, bo psiak z hodowli miał i to dążący. A brał próbkę co to za świeżb? Bo są 2 i się je inaczej leczy. Matko biedna kicia.
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien
Gosia X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 20:19   #5
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Opis nie sugeruje, że kot męczy się i umiera.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 20:50   #6
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Z Twojego opisu wynika, że kotka jest po prostu stara...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 21:44   #7
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

W żadnym wypadku nie chodzi o uśpienie w celu pozbycia się kota bo jest za dużym ciężarem. Wszyscy kicie kochamy, sprzątamy po niej bez słowa, jak wejdzie przypadkiem w swoje siuśki myjemy, oglądam jej co dzień uszy czy znowu nie puchną, czy nie zrobiła sobie nowych ran. Jednak jak tyle lat jest się ze zwierzakiem na prawdę widać kiedy jest mu źle i coś go boli. Nie chcę jej usypiać, ale tym bardziej nie chcę żeby się męczyła jeżdżąc po wszystkich możliwych lekarzach . Przy tym już raz ze stresu miała wylew - staram się jej oszczędzać wątpliwej przyjemności obcowania z lekarzami i strzykawkami.

Konsultowaliśmy się z kilkoma okolicznymi weterynarzami. W trakcie leczenia lekarze próbowali różnych metod. Nie tylko maści, ale i zastrzyki itd.

Kicia miała robione badania krwi. Myślę, że załatwianie potrzeb poza kuwetą wynika bardziej z jej braku orientacji w terenie. Kotka potrafi zgubić się w mieszkaniu. Możliwe, ze dlatego przesiaduje głównie w kuchni obok swoich misek.

Na pewno zapytamy o możliwość leczenia kotki. Jakkolwiek wszyscy weterynarze mówią, że nigdy z tak uporczywym, nawracającym świerzbem się nie spotkali.

Zapytam o to pobranie wymazu z ucha w celu zbadania czy to na pewno sam świerzb, ale obawiam się, że jak weterynarz nas zobaczy zaproponuje inne rozwiązanie :/ .
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-06, 21:51   #8
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Macie tylko jedną kuwetę?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 22:16   #9
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Tak mamy tylko jedną kuwetę, zawsze stała w łazience, ale kiedy kicia zaczęła mieć trudności w poruszaniu się ustawiliśmy ją na korytarzu, żeby było jej łatwiej ją odnaleźć (a także dla tego, że tam zaczęła załatwiać swoje potrzeby).

Zawsze była wrażliwa na czystość kuwety więc uważamy na to. Od jakiegoś czasu nawet nie stara się do niej trafić. Nie zmienialiśmy żwirku , więc wątpię żeby o to chodziło :/ .

Miała robione badania w stronę choroby nerek bo wet mówił, że jest częsta u starszych kotów. Może należałoby je powtórzyć skoro zaczęły się problemy. W sobotę wybierzemy się do weterynarza.
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 22:35   #10
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Wydaje mi się, że skoro ma apetyt, to aż tak tragicznie z nią nie jest.
Decyzja należy do Was, wiadomo. Z własnego doświadczenia mogę napisać, że dziadkowie mieli psa z nosówką i nowotworem na łapie. Wyrok weta: do uśpienia. Cała rodzina płakała i nikt nie miał sumienia tego zrobić. Tj. mój Tato pojechał go uśpić, ale nie dał rady, wrócił z psem. I tak Dingo z psa podwórkowego stał się psem domowym. Otoczony miłością i opieką żył szczęśliwie jeszcze kilka lat, choć łapka mu dygała non stop jakby miał Parkinsona. Odszedł z zupełnie innego powodu.
Przemyślcie to, bo odwrotu nie będzie.

Edytowane przez petenera
Czas edycji: 2014-02-06 o 22:37
petenera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 11:47   #11
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Autorko, dobrze rozumiem? Kicia ślepa, głucha, ma trudności w poruszaniem się i jeszcze te nawracające zakażenia (świąd? skoro się tak drapie i miauczy przy tym...)? Kurcze, trudna sytuacja, ale ja bym najpierw wybrała się do jakiegoś innego (=poleconego) weta i zapytała o opinię, a jeśli będzie miał jakiś pomysł - walczyłabym.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-08, 18:50   #12
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Ciężka sytuacja, z jednej strony wolałbym jej ulżyć z drugiej strony skoro ma jeszcze siły to może nie jest tak tragicznie i mimo to warto powalczyć o jeszcze trochę.
Nawet nie mogę sobie wyobraźić co będzie z moim piesełem bo i tak ma już swoje lata.
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 20:29   #13
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cieszę się, że znaleźli się ludzie radzący walczyć o kotkę - niestety większość znajomych, którzy znają sytuację od razu pyta czemu jej nie uśpimy. Niektórym pewnie trudno zrozumieć, że można mieć zwierzaczka, który nie pachnie już fiołkami i któremu stale trzeba pomagać.

Póki kicia ma apetyt i się sama porusza postaramy się jakoś jej pomagać. Nie wiem co sądzić o jej drapaniu się bo np. dzisiaj praktycznie wcale się nie drapała... może to na tle alergicznym ? ;/

W każdym razie, ostatecznej decyzji na pewno w najbliższym czasie nie podejmiemy.
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 20:37   #14
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Super! Koniecznie pisz co u kici co jakiś czas tu!
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 20:39   #15
Gosia X
Rozeznanie
 
Avatar Gosia X
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien
Gosia X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 22:53   #16
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cieszę się, że podjęłaś walkę Szczerze mówiąc nie widzę sensu usypiania kota, który jest w stanie się poruszać i normalnie je.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 11:23   #17
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cytat:
Napisane przez thelover Pokaż wiadomość

Póki kicia ma apetyt i się sama porusza postaramy się jakoś jej pomagać. Nie wiem co sądzić o jej drapaniu się bo np. dzisiaj praktycznie wcale się nie drapała... może to na tle alergicznym ? ;/
może na tle alergicznym, moze to polipy zapalne w uchu, może rzeczywiście nawracający świerzbowiec, trzymam kciuki za kotkę, mam nadzieję, ze spędzicie razem jeszcze kilka cudownych lat
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living

Edytowane przez esfira
Czas edycji: 2014-02-09 o 11:33
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 13:09   #18
Sakit
Raczkowanie
 
Avatar Sakit
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 33
GG do Sakit
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Trzymam kciuki za kicie. Na Twoim miejscu walczylabym o jej zdrowie, zwlaszcza ze kotek ma wole zycia. Jednak jezeli bedzie sie pogarszalo - daj jej odejsc za Teczowy Most... lepiej by nie cierpiala
3maj sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Sakit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 23:24   #19
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Wróciliśmy do miejscowej lekarki, po poznaniu historii choroby kotki stwierdziła, że możemy spróbować jeszcze jednej terapii. Musimy dawać kici dwa razy dziennie piekący zastrzyk, ale myślę, że warto spróbować.

Poprawa chyba jest, co prawda lekarka kazała nałożyć jej "klosz" na główkę, żeby nie drapała chorego ucha, więc tutaj poprawa jest oczywista, ale kotka wcześniej rozdrapywała się też na karku a widzę, że od dwóch dni rana się goi i nie ma świeżych zadrapań.

W piątek wizyta kontrolna i decyzja czy przedłużyć terapię, czy też lepiej zrezygnować.

Co do apetytu wet. stwierdziła, że widziała zwierzaki umierające na nowotwory , które do końca miały świetny apetyt więc to niestety nie jest wyznacznik zdrowia kotki :/ . Jakkolwiek z konta w kuchni wróciła urzędować u mnie w łóżku , a to chyba dobry znak.
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-13, 06:35   #20
Gosia X
Rozeznanie
 
Avatar Gosia X
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Trzymamy kciuki za Koteczkę, trzymamy mocno
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien
Gosia X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-18, 15:49   #21
Sakit
Raczkowanie
 
Avatar Sakit
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 33
GG do Sakit
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Jak ma sie kicia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Sakit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 09:40   #22
thelover
Raczkowanie
 
Avatar thelover
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Weterynarz stwierdziła poprawę, dlatego przedłużyliśmy kurację. Co prawda kotkę zastrzyki pieką, ale skoro jest poprawa to chyba warto.

Na razie chodzi w "kloszu" żeby nie rozdrapywać starych ran. Zrobiła się trochę bardziej ruchliwa, zaczęła nawet (niestety sporadycznie) znowu załatwiać się do kuwety.

Wiadomo, że kotka ma już swoja lata, ale jednak wszyscy chcielibyśmy żeby dożyła swoich dni w spokoju w domu. Zawsze wychodziła na dwór, więc na wiosnę planujemy zrobić jej na balkonie ogrodzenie żeby choć na balkon mogła wyjść się powygrzewać.

Mam nadzieję, że nie będzie kolejnego nawrotu choroby, ale o tym przekonamy się z czasem :/
thelover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 10:07   #23
Sakit
Raczkowanie
 
Avatar Sakit
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 33
GG do Sakit
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

3mamy kciuki

Sent from my GT-S6500 using Wizaz Forum mobile app
Sakit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 10:10   #24
Gosia X
Rozeznanie
 
Avatar Gosia X
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cytat:
Napisane przez thelover Pokaż wiadomość
Weterynarz stwierdziła poprawę, dlatego przedłużyliśmy kurację. Co prawda kotkę zastrzyki pieką, ale skoro jest poprawa to chyba warto.

Na razie chodzi w "kloszu" żeby nie rozdrapywać starych ran. Zrobiła się trochę bardziej ruchliwa, zaczęła nawet (niestety sporadycznie) znowu załatwiać się do kuwety.

Wiadomo, że kotka ma już swoja lata, ale jednak wszyscy chcielibyśmy żeby dożyła swoich dni w spokoju w domu. Zawsze wychodziła na dwór, więc na wiosnę planujemy zrobić jej na balkonie ogrodzenie żeby choć na balkon mogła wyjść się powygrzewać.

Mam nadzieję, że nie będzie kolejnego nawrotu choroby, ale o tym przekonamy się z czasem :/
Będzie dobrze wygłaskać ode mnie bolącą dupinkę.
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien
Gosia X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 17:58   #25
Betina80
Raczkowanie
 
Avatar Betina80
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kowalewo Pomorskie
Wiadomości: 33
Dot.: Decyzja o uśpieniu kota

Cytat:
Napisane przez thelover Pokaż wiadomość
Weterynarz stwierdziła poprawę, dlatego przedłużyliśmy kurację. Co prawda kotkę zastrzyki pieką, ale skoro jest poprawa to chyba warto.

Na razie chodzi w "kloszu" żeby nie rozdrapywać starych ran. Zrobiła się trochę bardziej ruchliwa, zaczęła nawet (niestety sporadycznie) znowu załatwiać się do kuwety.

Wiadomo, że kotka ma już swoja lata, ale jednak wszyscy chcielibyśmy żeby dożyła swoich dni w spokoju w domu. Zawsze wychodziła na dwór, więc na wiosnę planujemy zrobić jej na balkonie ogrodzenie żeby choć na balkon mogła wyjść się powygrzewać.

Mam nadzieję, że nie będzie kolejnego nawrotu choroby, ale o tym przekonamy się z czasem :/
Cieszę się, że tak dzielnie walczysz o kicię i że masz wsparcie ze strony weta.
Z powodu nowotworów i związanego z nimi cierpienia musieliśmy uśpić dwie psinki. Ta decyzja była bardzo trudna, ale każdorazowo podyktowana tym, że zwierzaki naprawdę źle się czuły, choć radośnie szczekały i merdały ogonami. To był jedyny sposób ulżenia im w cierpieniu. Warto sprawdzić wszystkie możliwości kuracji, zanim podejmie się ostateczną decyzję.
Powodzenia!!!
Betina80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-02 18:58:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.