Czy przesadzam?... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-10, 14:03   #1
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Unhappy

Czy przesadzam?...


Witajcie.
Mam pewien problem z chłopakiem. Jestem z nim od 1.5 roku i mają miejsce pewne nieprzyjemne sytuacje.
Rok temu dowiedziałam sie, że mój chłopak rozmawia regularnie ze swoją bylą dziewczyną. Na fb, przez smsy, gg itd. Niby nic wielkiego, ale treść tych wiadomosci nie podobała mi się - zachwyt nad nią, wspominanie ich związku, być może chęć powrotu do siebie.. Wściekłam się strasznie, ale po rozmowie z nim postanowiłam dac mu jeszcze jedną szansę.
Niestety nie wszystko jest tak, jak byc powinno. Mam wrażenie, że on o niej mysli i to często. Są komentarze pod jej zdjęciami itd.. On twierdzi, że nieprawda, on ma ją gdzieś, nie chce jej i przede wszystkim nie ma i nie chce miec z nią żadnego kontaktu.. Nie wiedziałam, czy mu wierzyć.
Całkowicie przypadkiem miałam wczoraj dostęp do jego fb, ponieważ będąc u mnie nie wylogował się. I sprawdziłam co i jak, chociaż możecie uznac to za złe.. No więc napisał do niej właśnie wczoraj, wysłał jej życzenia z okazji urodzin. A później potoczyła się krótka rozmowa, typu 'co tam u ciebie?' itd. Ja wiem, że nie jest to nic strasznego, ani poważnego i nie miałabym nic przeciwko takim wiadomościom do innych koleżanek. Ale uważam, ze nie powinien do niej pisać, skoro ona go nie obchodzi, a w przeszłości miały miejsce sytuacje które mnie bolały a on obiecał, że zerwie calkowicie kontakt z tą dziewczyną..
Pewnie stwierdzicie, że to glupi i dziecinny problem, bo to tylko kontakt wirtualny i to zwykłe zyczenia. Jednak mnie to zabolało, znów, ukrywa to przede mną, bo po skonczonej rozmowie od razu usunął całą konwersację.. Uważacie, że powinnam powiedzieć mu, że wiem, że z nią gadał? Że znów mnie okłamuje? Co ja mam zrobić? Pomózcie..
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:13   #2
Kerka
Zadomowienie
 
Avatar Kerka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 492
Dot.: Czy przesadzam?...

Niestety miałam podobny problem mój związek się niestety przez to głównie posypał.. Jego kłamstwa doprowadziły do braku zaufania z mojej strony. On przepraszał, obiecywał zmianę , a pozniej znowu to samo.. ostetecznie ciesze się ,że to skończyłam, chociaz nie ukrywam ze było ciezko ( bylismy prawie 3,5roku razem)
Kerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:16   #3
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

Ale uważasz, że powinnam mu o tym powiedziec? Powiedzieć, że wszystko wiem? Znów..
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:22   #4
muzeumolbrzymuf
Rozeznanie
 
Avatar muzeumolbrzymuf
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez cases Pokaż wiadomość
Ale uważasz, że powinnam mu o tym powiedziec? Powiedzieć, że wszystko wiem? Znów..


Ja bym się na Twoim miejscu nie przyznawała, że wiesz.
Wyjdzie na to, że go kontrolujesz, przez co może obrócić kota ogonem i całą winę za spięcia między Wami, zrzucić na Ciebie.
muzeumolbrzymuf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:23   #5
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

Więc mam się godzić na to, co robi? To nie jest sprawiedliwe
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:27   #6
muzeumolbrzymuf
Rozeznanie
 
Avatar muzeumolbrzymuf
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
Dot.: Czy przesadzam?...

Wg mnie związek oparty na kłamstwach nie ma sensu.
On Cię ciągle oszukuje, Ty go kontrolujesz.
Serio? Czujesz się dobrze w takiej relacji?
muzeumolbrzymuf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 14:29   #7
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

Ostatnio zaczęłam mieć wątpliwości. Nie wiem, co mam zrobić..
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 14:33   #8
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez cases Pokaż wiadomość
Witajcie.
Mam pewien problem z chłopakiem. Jestem z nim od 1.5 roku i mają miejsce pewne nieprzyjemne sytuacje.
Rok temu dowiedziałam sie, że mój chłopak rozmawia regularnie ze swoją bylą dziewczyną. Na fb, przez smsy, gg itd. Niby nic wielkiego, ale treść tych wiadomosci nie podobała mi się - zachwyt nad nią, wspominanie ich związku, być może chęć powrotu do siebie.. Wściekłam się strasznie, ale po rozmowie z nim postanowiłam dac mu jeszcze jedną szansę.
Niestety nie wszystko jest tak, jak byc powinno. Mam wrażenie, że on o niej mysli i to często. Są komentarze pod jej zdjęciami itd.. On twierdzi, że nieprawda, on ma ją gdzieś, nie chce jej i przede wszystkim nie ma i nie chce miec z nią żadnego kontaktu.. Nie wiedziałam, czy mu wierzyć.
Całkowicie przypadkiem miałam wczoraj dostęp do jego fb, ponieważ będąc u mnie nie wylogował się. I sprawdziłam co i jak, chociaż możecie uznac to za złe.. No więc napisał do niej właśnie wczoraj, wysłał jej życzenia z okazji urodzin. A później potoczyła się krótka rozmowa, typu 'co tam u ciebie?' itd. Ja wiem, że nie jest to nic strasznego, ani poważnego i nie miałabym nic przeciwko takim wiadomościom do innych koleżanek. Ale uważam, ze nie powinien do niej pisać, skoro ona go nie obchodzi, a w przeszłości miały miejsce sytuacje które mnie bolały a on obiecał, że zerwie calkowicie kontakt z tą dziewczyną..
Pewnie stwierdzicie, że to glupi i dziecinny problem, bo to tylko kontakt wirtualny i to zwykłe zyczenia. Jednak mnie to zabolało, znów, ukrywa to przede mną, bo po skonczonej rozmowie od razu usunął całą konwersację.. Uważacie, że powinnam powiedzieć mu, że wiem, że z nią gadał? Że znów mnie okłamuje? Co ja mam zrobić? Pomózcie..
Nie chce mieć z byłą żadnego kontaktu, a sam inicjuje rozmowy? Nie trzyma się to kupy.
Po raz drugi Cie okłamał. Przeprowadziłaś już raz z nim rozmowę na temat tego, że taka sytuacji Ci się nie podoba. Wyjaśniliście sobie wszystko, a mimo to problem pojawia się znowu.
Czy jest sens to dalej ciągnąć?
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 16:06   #9
penelp
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 62
Dot.: Czy przesadzam?...

A jak jest między Wami? Stara się jak kiedyś?
penelp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 16:24   #10
Ollss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 56
Dot.: Czy przesadzam?...

Dziewczyno. Bylam z chłopakiem w związku 8 miesięcy. Kiedy dostawal od kogoś smsy, usuwal je od razu i nie chciał powiedzieć od kogo je dostal. Rozne bywaly sytuacje. Prędzej czy później wyjdzie szydło z worka. Ja na Twoim miejscu bez awantur, spokojnie porozmawiała bym z nim i zapytała, czy jeszcze Cie kocha. Mam podobny problem z moim obecnym chłopakiem. I mam zamiar z nim jutro o tym pogadać. Powiedz mu, jak się z tym czujesz wprost. I ze chcesz,aby ograniczyl z nią kontakt do minimum. Jeżeli Cie kocha i ważniejsze jest dla niego Twoje samopoczucie, niż jego ex to zrobi to. Mnie tez czeka taka rozmowa. Szczerosc i zaufanie przede wszystkim. powodzenia

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Ollss Pokaż wiadomość
Dziewczyno. Bylam z chłopakiem w związku 8 miesięcy. Kiedy dostawal ode mnie smsy, usuwal je od razu i nie chciał powiedzieć od kogo je dostal. Rozne bywaly sytuacje. Prędzej czy później wyjdzie szydło z worka. Ja na Twoim miejscu bez awantur, spokojnie porozmawiała bym z nim i zapytała, czy jeszcze Cie kocha. Mam podobny problem z moim obecnym chłopakiem. I mam zamiar z nim jutro o tym pogadać. Powiedz mu, jak się z tym czujesz wprost. I ze chcesz,aby ograniczyl z nią kontakt do minimum. Jeżeli Cie kocha i ważniejsze jest dla niego Twoje samopoczucie, niż jego ex to zrobi to. Mnie tez czeka taka rozmowa. Szczerosc i zaufanie przede wszystkim. powodzenia
Nie bądź głupia. Albo mu zależy na Tobie, albo na kontakcie z nią. Może dalej cos do niej czuje? Niczego się od nas nie dowiesz jak sama z nim nie porozmawiasz SCZERZE.

Edytowane przez Ollss
Czas edycji: 2014-03-10 o 17:25
Ollss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 16:43   #11
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

Między nami jest normalnie, bez zmian, jak zawsze. Ogólnie jest mi dobrze. Ale to mnie męczy. Głupio mi tylko znow mówić mu że ZNÓW czytałam jego prywatne wiadomości
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 16:47   #12
Rudzik13
Przyczajenie
 
Avatar Rudzik13
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 15
Dot.: Czy przesadzam?...

Postaw sprawę jasno albo chcę być z Tobą, albo z byłą z którą "niby nie utrzymuje już kontaktów" w przeciwnym razie, to wszystko zniszczy cię od środka, i będziesz się zamartwiać o byle co. Szkoda stresu dziewczyno
Rudzik13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 17:22   #13
Lady Audrey
Zakorzenienie
 
Avatar Lady Audrey
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
Dot.: Czy przesadzam?...

Miałam podobną sytuację na początku związku z obecnym TŻ. Zaufanie zostało bardzo nadszarpnięte, trudno było je odbudować. Można powiedzieć, że zaczęliśmy od nowa, wyjaśniliśmy sobie wszystko jak dorośli ludzi. Po tym wszystkim TŻ bardzo dojrzał, postanowiliśmy stworzyć poważny związek bez kłamstw. Tylko u mnie była sytuacja, że pisał z dziewczyną której w ogóle nie znał, dziewczyną z czatu.
Ale powiem Ci jedno. Powiedz prawdę, powiedz, że sobie tego nie życzysz. W tej sytuacji gdy on Cię okłamuje wie, że źle Ci z tym postaw sprawę jasno, Ty albo ona.
__________________


Wczoraj, dzisiaj, zawsze.





Lady Audrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 17:47   #14
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Czy przesadzam?...

Przesadzasz mocno. On ma prawo rozmawiać z kim chce ile chce. Jak tylko zaczniesz wyjeżdżaź mu z zakazami tego typu to wkurzysz go maksymalnie. Facet sie zachowuje w porzadku, nie podrywa jej, nie zdradza Cie, tylko wirtualnie gada z przyjaciółką. A tu kara, szlaban, kontrola. Jak wychodzi wieczorem to też masz pretensje bo nie wiesz czy z kims nie gadal?
Nie zaprzataj sobie nawet glowy tym, z kim on rozmawia, popadniesz w paranoje i rozwalisz zwiazek.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 18:00   #15
khaleesi1
Przyczajenie
 
Avatar khaleesi1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1
Dot.: Czy przesadzam?...

Witaj.

Owszem, przesadzasz. Na wstępie założę (może błędnie), że jeśli jesteście ze sobą 1,5 roku to pewnie jesteście ludźmi dorosłymi, swiadomymi tego, co oznacza bycie w związku. Mianowicie, kiedy godzisz się na relacje z kimś, dobrowolnie, nie możesz zakładać, że w imię uczuć wyższych możesz ingerować w każdy możliwy aspekt jego życia.
Rozumiem, że możesz czuć się zagrożona i oszukana. Jednakże on prawdopodobnie nie opowiada Ci o swoich rozmowach ze swoją ex ponieważ obawia się Twojej reakcji (w tej sytuacji może i słusznie), ponad to łączy ich jakaś przeszłość, coś, co było tylko między nimi, nie każdy chce się tym dzielić, ma do tego prawo i to jest zupełnie normalne.
Zakładanie na wstępie, że się komuś nie ufa jest spisaniem na straty związku z nim.
khaleesi1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 18:01   #16
MHKH
Raczkowanie
 
Avatar MHKH
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Tam i tu
Wiadomości: 140
Dot.: Czy przesadzam?...

ja bym chyba sprawdzila czy po prostu nie chcial byc jak burak i nie zlozyc zyczen czy moze czesciej inicjuje takie rozmowy.
tak czy siak musisz cos z tym zrobic i ja bym pewnie mu powiedziala cos w stylu 'jak juz sie logujesz u mnie to nie zapomnij sie wylogowac, bo moge przeczytac cos co nie powinno miec miejsca' i nie daj tego obrocic przeciwko sobie. to on popelnil blad, potem znowu - mialas prawo mu nie ufac.
co innego jak facet jest czysty jak lza, zero podejrzen a laska i tak musi poczytac, bo ja sciska a co innego ktos kto juz te zaufanie stracil.
nie mozesz tak zyc w klamstwie dzien w dzien tym bardziej, ze masz swiadomosc co sie dzieje.
__________________
Blog osobisty
www.myhongkonghusband.com
一種語言永遠不夠
MHKH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 18:10   #17
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Czy przesadzam?...

Od kiedy rozmawianie ze znajomymi to klamstwo i oszukiwanie? On nie ukrywa dochodow, nie zdradza, nie ma dzieci na boku, nie okrada starszych pań On rozmawia wirtualnie ze stara znajoma. Zakladanie krotkiej smyczy doroslym ludziom konczy sie jej zerwaniem.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 19:30   #18
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

Ale to nie jest zwykła znajoma. To dziewczyna do której czuł coś więcej jak już był ze mną. I obiecał, że zerwie kontakt z nia i nie bedzie szukał sytuacji do pogadania
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 19:34   #19
ktoregos_dnia
Zakorzenienie
 
Avatar ktoregos_dnia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Od kiedy rozmawianie ze znajomymi to klamstwo i oszukiwanie?
Od momentu, w którym mówi swojej dziewczynie, że tego nie robi.
__________________
ktoregos_dnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 19:35   #20
Figula94
Zadomowienie
 
Avatar Figula94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Od kiedy rozmawianie ze znajomymi to klamstwo i oszukiwanie? On nie ukrywa dochodow, nie zdradza, nie ma dzieci na boku, nie okrada starszych pań On rozmawia wirtualnie ze stara znajoma. Zakladanie krotkiej smyczy doroslym ludziom konczy sie jej zerwaniem.
Ale on kłamie. Z tego co wyczytałam to mówił, że to zmieni, a nic takiego nie miało miejsca, a mógł powiedzieć prawdę. Poza tym same tematy ich rozmów, które wymienia Autorka mogą wywołać podejrzenia, że jednak chcieliby do siebie wrócić.

Ja bym z nim przeprowadziła poważną rozmowę i nie mówiłabym, że znowu czytałaś jego wiadomości, ale zaczęłabym się go dopytywać jak mu się układało w poprzednim związku, jak go wspomina, dlaczego zerwali. Zwykła rozmowa, a mogłaby wiele wyjaśnić, tylko nie unoś się, gdyby powiedział coś niewłaściwego.
Figula94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 19:36   #21
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Czy przesadzam?...

No dobrze ja to bym porozmawiała z Nim -DLACZEGO do niej pisze?
No bo jak chce Z KIMŚ być to nie ma to najmniejszego sensu... lepiej niech próbuje z tamtą

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Figula94 Pokaż wiadomość
Ale on kłamie. Z tego co wyczytałam to mówił, że to zmieni, a nic takiego nie miało miejsca, a mógł powiedzieć prawdę. Poza tym same tematy ich rozmów, które wymienia Autorka mogą wywołać podejrzenia, że jednak chcieliby do siebie wrócić.

Ja bym z nim przeprowadziła poważną rozmowę i nie mówiłabym, że znowu czytałaś jego wiadomości, ale zaczęłabym się go dopytywać jak mu się układało w poprzednim związku, jak go wspomina, dlaczego zerwali. Zwykła rozmowa, a mogłaby wiele wyjaśnić, tylko nie unoś się, gdyby powiedział coś niewłaściwego.
To może coś dać
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 20:02   #22
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

On domyśli się, że coś wiem. Często go wypytywałam, nie odpuszczałam, chciałam rozmawiać, wiem jak zerwali - raczej w pokojowych nastrojach - ale on nie chciał wiecej o niej gadać, twierdził ze ma dość rozmów o niej. Ale jak widać, nie do konca
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 20:14   #23
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Czy przesadzam?...

No to ja bym zaspytała dlaczego jest ze mną a nie z nią.

No bo ludzie ile mozna :/ to naprawdę męczące..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 20:19   #24
cases
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 45
Dot.: Czy przesadzam?...

To prawda, czasami mi brakuje sił. Ale z drugiej strony, kiedy jest ze mną, jestem szczęśliwa.. Nie chce tego konczyc. Ale chce zeby byl uczciwy
cases jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 20:48   #25
Kerka
Zadomowienie
 
Avatar Kerka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 492
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Od kiedy rozmawianie ze znajomymi to klamstwo i oszukiwanie? On nie ukrywa dochodow, nie zdradza, nie ma dzieci na boku, nie okrada starszych pań On rozmawia wirtualnie ze stara znajoma. Zakladanie krotkiej smyczy doroslym ludziom konczy sie jej zerwaniem.
Nie ze stara znajomą, tylko ze swoja eks! a w dodatku ukrywa ten kontakt przed autorką.. wgl po co utrzymuje kontakt z nią?
Kerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-11, 16:15   #26
aga_2319
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy przesadzam?...

Cześć Dziewczyny,

Też się zastanawiam, czy przesadzam i chciałabym się z Wam podzielić moją sytuacją, bo normalnie nie chce o tym rozmawiać, ale mam już dość. W ostatnie wakacje wzięłam ślub. Mój związek uważam za udany i naprawdę jestem szczęśliwa. Ale kilka miesięcy przed ślubem odezwała się do mojego M jego była dziewczyna. Byli razem niedługi czas, ale rozdzielił ich wyjazd za granicę i mam wrażenie, że to takie niespełnione uczucie. Mój M uważa ją za bardzo sympatyczną, optymistyczną osobę, ciepłą itd, itp. On tak ma, że ogólnie szuka w ludziach pozytywnych cech. Generalnie zaczyna mnie ta ... irytować, bo ciągle do niego pisze (glównie przez fb). Mój M oczywiście nic nie widzi, ale ja znam się na tych sztuczkach i wiem co ona kombinuje. Niby nie pisze nic takiego, ale teksty o 24 godzinie: "śpisz już?" albo zdania, które mają w nim wzbudzać ciekawość są na porządku dziennym. Na razie sprawa wygląda niewinnie, ale ja widzę co ona robi, wiem, bo przecież sama jestem kobietą. Do tej pory wyznawałam zasadę, że mężczyzna jest dorosły i wie co robi. Nigdy nie miałam pretensji, nie okazywałam zazdrości, nawet czasem lubiłam jak mój eks, czy M mieli powodzenie. Ale teraz czuję, że powinnam coś zrobić. Ale co? Napisać do niej? Przecież uda, że nic się nie dzieje i w dodatku pokaże jej, że nie ufam M, że się nią przejmuje itd. M tłumaczę o co mi chodzi, on twierdzi, że rozumie i stara się delikatnie zakończyć znajomość, ale ona ciągle wraca. Odnoszę też wrażenie, że ostatnio zaczęły cieszyć mojego M te wiadomości. Oszaleję... Co o tym myślicie?
aga_2319 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-11, 17:10   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez aga_2319 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny,

Też się zastanawiam, czy przesadzam i chciałabym się z Wam podzielić moją sytuacją, bo normalnie nie chce o tym rozmawiać, ale mam już dość. W ostatnie wakacje wzięłam ślub. Mój związek uważam za udany i naprawdę jestem szczęśliwa. Ale kilka miesięcy przed ślubem odezwała się do mojego M jego była dziewczyna. Byli razem niedługi czas, ale rozdzielił ich wyjazd za granicę i mam wrażenie, że to takie niespełnione uczucie. Mój M uważa ją za bardzo sympatyczną, optymistyczną osobę, ciepłą itd, itp. On tak ma, że ogólnie szuka w ludziach pozytywnych cech. Generalnie zaczyna mnie ta ... irytować, bo ciągle do niego pisze (glównie przez fb). Mój M oczywiście nic nie widzi, ale ja znam się na tych sztuczkach i wiem co ona kombinuje. Niby nie pisze nic takiego, ale teksty o 24 godzinie: "śpisz już?" albo zdania, które mają w nim wzbudzać ciekawość są na porządku dziennym. Na razie sprawa wygląda niewinnie, ale ja widzę co ona robi, wiem, bo przecież sama jestem kobietą. Do tej pory wyznawałam zasadę, że mężczyzna jest dorosły i wie co robi. Nigdy nie miałam pretensji, nie okazywałam zazdrości, nawet czasem lubiłam jak mój eks, czy M mieli powodzenie. Ale teraz czuję, że powinnam coś zrobić. Ale co? Napisać do niej? Przecież uda, że nic się nie dzieje i w dodatku pokaże jej, że nie ufam M, że się nią przejmuje itd. M tłumaczę o co mi chodzi, on twierdzi, że rozumie i stara się delikatnie zakończyć znajomość, ale ona ciągle wraca. Odnoszę też wrażenie, że ostatnio zaczęły cieszyć mojego M te wiadomości. Oszaleję... Co o tym myślicie?
A z kim Ty wzięłaś ten ślub? Sama ze sobą? Bo jak dla mnie to wygląda na rozterki pani, która poznała pana góra 2 miesiące temu, a nie kobieta połączyła z facetem swoje życie na poważnie. Jak to jest "udany związek" to ja nie wiem. Coś tu raczej mocno zgrzyta, szwankuje, plus niepewność siebie, obawa przed postawieniem granic i jakichkolwiek wymagań.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-11, 17:58   #28
muzeumolbrzymuf
Rozeznanie
 
Avatar muzeumolbrzymuf
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez aga_2319 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny,

Też się zastanawiam, czy przesadzam i chciałabym się z Wam podzielić moją sytuacją, bo normalnie nie chce o tym rozmawiać, ale mam już dość. W ostatnie wakacje wzięłam ślub. Mój związek uważam za udany i naprawdę jestem szczęśliwa. Ale kilka miesięcy przed ślubem odezwała się do mojego M jego była dziewczyna. Byli razem niedługi czas, ale rozdzielił ich wyjazd za granicę i mam wrażenie, że to takie niespełnione uczucie. Mój M uważa ją za bardzo sympatyczną, optymistyczną osobę, ciepłą itd, itp. On tak ma, że ogólnie szuka w ludziach pozytywnych cech. Generalnie zaczyna mnie ta ... irytować, bo ciągle do niego pisze (glównie przez fb). Mój M oczywiście nic nie widzi, ale ja znam się na tych sztuczkach i wiem co ona kombinuje. Niby nie pisze nic takiego, ale teksty o 24 godzinie: "śpisz już?" albo zdania, które mają w nim wzbudzać ciekawość są na porządku dziennym. Na razie sprawa wygląda niewinnie, ale ja widzę co ona robi, wiem, bo przecież sama jestem kobietą. Do tej pory wyznawałam zasadę, że mężczyzna jest dorosły i wie co robi. Nigdy nie miałam pretensji, nie okazywałam zazdrości, nawet czasem lubiłam jak mój eks, czy M mieli powodzenie. Ale teraz czuję, że powinnam coś zrobić. Ale co? Napisać do niej? Przecież uda, że nic się nie dzieje i w dodatku pokaże jej, że nie ufam M, że się nią przejmuje itd. M tłumaczę o co mi chodzi, on twierdzi, że rozumie i stara się delikatnie zakończyć znajomość, ale ona ciągle wraca. Odnoszę też wrażenie, że ostatnio zaczęły cieszyć mojego M te wiadomości. Oszaleję... Co o tym myślicie?


Sprawa nie wygląda niewinnie,
bo np dla mnie to nie jest normalne będąc w związku małżeńskim, mieć tak zażyły kontakt z byłą.

Musisz postawić granice, powiedzieć mu co o tym myślisz (nie mam na myśli awantury). W małżeństwie jest wiele trudnych i trudniejszych sytuacji. Ale jest to osoba, z którą masz spędzić resztę życia. Najlepiej wyjaśniać wszystko na bieżąco. Nierozwiązane sprawy mają to do siebie, że pociągają coraz to kolejne problemy.
muzeumolbrzymuf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-11, 19:28   #29
aga_2319
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A z kim Ty wzięłaś ten ślub? Sama ze sobą? Bo jak dla mnie to wygląda na rozterki pani, która poznała pana góra 2 miesiące temu, a nie kobieta połączyła z facetem swoje życie na poważnie. Jak to jest "udany związek" to ja nie wiem. Coś tu raczej mocno zgrzyta, szwankuje, plus niepewność siebie, obawa przed postawieniem granic i jakichkolwiek wymagań.
Myślę, że Twoje podejście jest trochę niesprawiedliwe. Tak się składa, że jesteśmy razem bardzo długo, a nasz związek jest jak już pisałam udany. Tu nie ma obawy o mojego M., a raczej o to, co potrafią zrobić kobiety. Większość kobiet potrafi wpływać na mężczyzn tak, żeby oni o tym nie wiedzieli. Nie mój M. i nie my jesteśmy problemem tylko ona. Bo wszelkie aluzje do niej nie trafiają. Ja dokładnie wiem o czym piszą, mój M o wszystkim mi mówi, tylko ciężko się jej pozbyć. Ciągle wraca, a nie robi nic wprost, co by było powodem do definitywnego zerwania kontaktu.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Cytat:
Napisane przez muzeumolbrzymuf Pokaż wiadomość
Sprawa nie wygląda niewinnie,
bo np dla mnie to nie jest normalne będąc w związku małżeńskim, mieć tak zażyły kontakt z byłą.

Musisz postawić granice, powiedzieć mu co o tym myślisz (nie mam na myśli awantury). W małżeństwie jest wiele trudnych i trudniejszych sytuacji. Ale jest to osoba, z którą masz spędzić resztę życia. Najlepiej wyjaśniać wszystko na bieżąco. Nierozwiązane sprawy mają to do siebie, że pociągają coraz to kolejne problemy.
Granice są jasne, ale oczywiście zawsze można jeszcze porozmawiać. Mamy do siebie zaufanie, więc nie widzę problemu w kontakcie z byłą. Tylko tak jak pisałam wcześniej uważam, że mężczyźni pewnych rzeczy nie dostrzegają i czasem nawet nie wiedzą, że kobieta ma na nich wpływ. Mój M. jest bardzo dobrym człowiekiem i nie podejrzewa innych o złe zamiary, zawsze chce widzieć plusy. Dlatego dla niego ta dziewczyna po prostu jest miła, ale ja widzę, że od jakiegoś czasu ona próbuje na niego wpłynąć. Ehh trudno to opisać żeby było jasne.
aga_2319 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 07:02   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy przesadzam?...

Cytat:
Napisane przez aga_2319 Pokaż wiadomość
Myślę, że Twoje podejście jest trochę niesprawiedliwe. Tak się składa, że jesteśmy razem bardzo długo, a nasz związek jest jak już pisałam udany. Tu nie ma obawy o mojego M., a raczej o to, co potrafią zrobić kobiety. Większość kobiet potrafi wpływać na mężczyzn tak, żeby oni o tym nie wiedzieli. Nie mój M. i nie my jesteśmy problemem tylko ona. Bo wszelkie aluzje do niej nie trafiają. Ja dokładnie wiem o czym piszą, mój M o wszystkim mi mówi, tylko ciężko się jej pozbyć. Ciągle wraca, a nie robi nic wprost, co by było powodem do definitywnego zerwania kontaktu.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------


Granice są jasne, ale oczywiście zawsze można jeszcze porozmawiać. Mamy do siebie zaufanie, więc nie widzę problemu w kontakcie z byłą. Tylko tak jak pisałam wcześniej uważam, że mężczyźni pewnych rzeczy nie dostrzegają i czasem nawet nie wiedzą, że kobieta ma na nich wpływ. Mój M. jest bardzo dobrym człowiekiem i nie podejrzewa innych o złe zamiary, zawsze chce widzieć plusy. Dlatego dla niego ta dziewczyna po prostu jest miła, ale ja widzę, że od jakiegoś czasu ona próbuje na niego wpłynąć. Ehh trudno to opisać żeby było jasne.
Jesteście razem bardzo długo, w dodatku wzięliście ślub, a Ty się czaisz, żeby mu powiedzieć co myślisz i czujesz? Wprost, a nie żadne aluzje. Sama pomyśl jak to wygląda.

Granice nie są jasne, skoro musisz się radzić obcych ludzi na forum i Cię ten temat mocno uwiera.

Żadna obca baba, czy chłop nie są dla związku problemem, jeżeli ludzie, który są w tym związku sobie ufają i potrafią ze sobą rozmawiać, trzymają tzw. sztamę. Ty szukasz winy w jakiejś tam "babie", a nie potrafisz powiedzieć "Wiesiek, skończ, wstydu oszczędź".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-12 08:02:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.