Jak wygląda życie w domu samotnej matki?

papuga_69 · 2014-03-09, 19:13

Witam,
Czy jest tu ktoś kto przebywał w domu samotnej matki? Jak wygląda życie w takim miejscu?
Czy są domy samotnej matki nie prowadzone przez zakonnice i nie mające nic wspólnego z kościołem?

Proszę o pomoc.

MamaKtosia · 2014-03-09, 19:32

Nie przebywałam co prawda w domu samotnej matki, niemniej mam za sobą kilka lat intensywnej pracy w charakterze wolontariusza w takim ośrodku.

Jak wygląda życie - zależy. Zależy od Ciebie i od tego o co konkretnie pytasz. Myślę też, że każdy dom ma trochę inną organizację. Generalnie dostajesz swój pokój do swojej dyspozycji. Kuchnia jest wspólna. Łazienki zależy.

Domy samotnej matki są miejscem gdzie spotykasz przekrój ludzi - od takich którym po prostu los nie poszczęścił i znalazły się w na tyle ciężkiej sytuacji życiowej że nie miały innego wyjścia do niestety patologii. Znam historie "wyjścia" z DSM które miały piękny happy end i znam te z gorszym końcem.

Domy samotnej matki prowadzone są nie tylko przez ośrodki przykościelne ale także miejskie ośrodki pomocy społecznej (ja pracowałam w takim). Najlepiej przejdź się do okolicznego MOPSu i zapytaj. Dowiedz się jak to wygląda u Ciebie i czy w ogóle dysponują miejscami.

papuga_69 · 2014-03-09, 19:45

Czy w takim domu panuje jakiś ścisły harmonogram dnia? Czy po prostu dostaję pokój i tam mieszkam a resztę robię według swojego planu?

Mamy ciężką i skomplikowaną sytuacje, obawiam się, że niebawem będę zmuszona szukać pomocy..

Czy wszystkie rzeczy swoje i synka będę mogła zabrać tam ze sobą?

Dziękuje za odpowiedź.

MamaKtosia · 2014-03-09, 19:50

Raczej robisz wg swojego planu, ale mam doświadczenie z aż jednym domem więc nie wiem czy tak jest wszędzie. Oczywiście musisz się dostosować do ogólnych reguł w rodzaju cisza nocna itd.

Nie widzę przeciwwskazań do zabrania wszystkich waszych rzeczy najwyżej zagracisz sobie pokój.

Jeżeli masz trudną sytuację, to myślę, że to może być dobre rozwiązanie. Odwagi i mam nadzieję, że trafisz na życzliwych ludzi. Powodzenia.

mamasierpniowa · 2014-03-09, 19:58

Ja miałam trafić do takiego ośrodka.Mops juz mi załatwiał miejsce. Do tego domu chodziłam też na szkołę rodzenia. Akurat tam dyrektorem był ksiądz ale myślę, ze nie ma to wiekszego znaczenia. Co do organizacji pracy wiem, ze tam są tzw. dyżury, czyli każda mama w danym czasie wykonuje konkretne czynności. Są zajecia zorganizowane, kiedy mamy spotykają się z psychologiem a dzieci pozostawiaja pod opieką innych mam. Jeśli pracujesz to płacisz ( w tym konkretnym ośrodku) niecałe 200 zł , reszta jest oczywiście Twoja.
Ludzie- wiadomo, wiekszość to patologia ale oczywiście nie wszystkie. Ja miałam szczęście tam nie trafić ale byłam na to dość dobrze przygotowana.Tobie zyczę tego samego.

ryba91 · 2014-03-10, 06:51

Hej

Sama nie byłam w takim miejscu natomiast mam dobrą koleżankę, która spędziła tam jakiś czas. Ona trafiła na super Dom, ludzi, psychologów. Mogła bez problemu o wszystkim porozmaiać. A w momencie kiedy musiała jechać cos załatwić to zawsze znalazł sie ktos kto zajął się jej synem, chyba ze jechała z nim.
Dodatkowo ludzie tam pracujący pomogli jej pozałatwiać różne dodatkowe świadczenia bo nie pracowała, oczywiscie jk potrzebowała jakies rzeczy to nawet miedzy mamami sie wymieniały. Ona akurat miała super... ale... kilka razy opowiadala mi jak inne mamy jej mówiły że miały dość kiepsko. o 8 śniadanie, o 8:30 juz było za późno i jak sie spóźniłaś to nie jadłąs, o 10tej na spacer, 12pomoc w obiedzie- "no ic nie ma za free" [dyżury, lae było mało mam i czesto 3 razy w tygodniu sie robiło] obiad, spacer, zajęcia z psychologiem, pomoc średnia, o 18tej kolacje i jak potem ktos byl głodny to miał problem, mówiła ze musiały kapac dzieci o 19tej kazda w swoim pokoju wiec jak potrzebowały pomocy to nie było nikogo [ta dziewczyna trafiła zaraz po porodzie, gdzie nie miała pojęcia o kąpieli] no i cisza nocna jak cisza nocna. Nie wiem ile w tym prawdy, bo sama nie byłam!

Proponuje Ci zorietnować sie gdzie u Ciebie jest taki dom, podejść i poczekać na jakąś mamuśkę[ możesz z dzieckiem podejść 'na spacer']. Tylko one tak na prawdę powiedzą Ci jak jest, nie żadni lekarze, dyrektorzy, pielęgniarki czy inne osoby- Mamy.

Jeżeli korzystasz z MOPSu i masz Fajna babkę to ona Ci tez powinna pomóc

A ja życzę Ci powodzenia

Ps. zawsze zastanawiało mnie dlaczego księża i zakonnice prowadzą takie domy

lemoorka · 2014-03-10, 15:19

Autorce życze wszystiego dobrego! W jakim wieku jest Twój synek? Jakiej potrzebujesz pomocy?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2014-03-12, 10:56

Też nie miałam okazji być, natomiast z relacji koleżanki - dom świecki, ale trafiło się miejsce kilkaset km od miasta rodzinnego, co było wielkim problemem - przenieść chociaż część dobytku, dzieci, bez jakiejkolwiek rodziny...

marsi11 · 2014-03-12, 11:27

papuga,czy można Ci jakoś pomoc?

2014-03-09, 19:13	#1
papuga_69 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-08 Lokalizacja: krakow Wiadomości: 3 326	Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Witam, Czy jest tu ktoś kto przebywał w domu samotnej matki? Jak wygląda życie w takim miejscu? Czy są domy samotnej matki nie prowadzone przez zakonnice i nie mające nic wspólnego z kościołem? Proszę o pomoc. __________________ *08.09.2013 Antoś, mój Skarb* "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"

2014-03-09, 19:32	#2
MamaKtosia Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 532	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Nie przebywałam co prawda w domu samotnej matki, niemniej mam za sobą kilka lat intensywnej pracy w charakterze wolontariusza w takim ośrodku. Jak wygląda życie - zależy. Zależy od Ciebie i od tego o co konkretnie pytasz. Myślę też, że każdy dom ma trochę inną organizację. Generalnie dostajesz swój pokój do swojej dyspozycji. Kuchnia jest wspólna. Łazienki zależy. Domy samotnej matki są miejscem gdzie spotykasz przekrój ludzi - od takich którym po prostu los nie poszczęścił i znalazły się w na tyle ciężkiej sytuacji życiowej że nie miały innego wyjścia do niestety patologii. Znam historie "wyjścia" z DSM które miały piękny happy end i znam te z gorszym końcem. Domy samotnej matki prowadzone są nie tylko przez ośrodki przykościelne ale także miejskie ośrodki pomocy społecznej (ja pracowałam w takim). Najlepiej przejdź się do okolicznego MOPSu i zapytaj. Dowiedz się jak to wygląda u Ciebie i czy w ogóle dysponują miejscami.

2014-03-09, 19:45	#3
papuga_69 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-08 Lokalizacja: krakow Wiadomości: 3 326	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Czy w takim domu panuje jakiś ścisły harmonogram dnia? Czy po prostu dostaję pokój i tam mieszkam a resztę robię według swojego planu? Mamy ciężką i skomplikowaną sytuacje, obawiam się, że niebawem będę zmuszona szukać pomocy.. Czy wszystkie rzeczy swoje i synka będę mogła zabrać tam ze sobą? Dziękuje za odpowiedź. __________________ *08.09.2013 Antoś, mój Skarb* "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"

2014-03-09, 19:50	#4
MamaKtosia Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 532	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Raczej robisz wg swojego planu, ale mam doświadczenie z aż jednym domem więc nie wiem czy tak jest wszędzie. Oczywiście musisz się dostosować do ogólnych reguł w rodzaju cisza nocna itd. Nie widzę przeciwwskazań do zabrania wszystkich waszych rzeczy najwyżej zagracisz sobie pokój. Jeżeli masz trudną sytuację, to myślę, że to może być dobre rozwiązanie. Odwagi i mam nadzieję, że trafisz na życzliwych ludzi. Powodzenia.

2014-03-09, 19:58	#5
mamasierpniowa Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 1 216	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Ja miałam trafić do takiego ośrodka.Mops juz mi załatwiał miejsce. Do tego domu chodziłam też na szkołę rodzenia. Akurat tam dyrektorem był ksiądz ale myślę, ze nie ma to wiekszego znaczenia. Co do organizacji pracy wiem, ze tam są tzw. dyżury, czyli każda mama w danym czasie wykonuje konkretne czynności. Są zajecia zorganizowane, kiedy mamy spotykają się z psychologiem a dzieci pozostawiaja pod opieką innych mam. Jeśli pracujesz to płacisz ( w tym konkretnym ośrodku) niecałe 200 zł , reszta jest oczywiście Twoja. Ludzie- wiadomo, wiekszość to patologia ale oczywiście nie wszystkie. Ja miałam szczęście tam nie trafić ale byłam na to dość dobrze przygotowana.Tobie zyczę tego samego.

2014-03-10, 06:51	#6
ryba91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Śląsk :) Wiadomości: 5 628	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Hej Sama nie byłam w takim miejscu natomiast mam dobrą koleżankę, która spędziła tam jakiś czas. Ona trafiła na super Dom, ludzi, psychologów. Mogła bez problemu o wszystkim porozmaiać. A w momencie kiedy musiała jechać cos załatwić to zawsze znalazł sie ktos kto zajął się jej synem, chyba ze jechała z nim. Dodatkowo ludzie tam pracujący pomogli jej pozałatwiać różne dodatkowe świadczenia bo nie pracowała, oczywiscie jk potrzebowała jakies rzeczy to nawet miedzy mamami sie wymieniały. Ona akurat miała super... ale... kilka razy opowiadala mi jak inne mamy jej mówiły że miały dość kiepsko. o 8 śniadanie, o 8:30 juz było za późno i jak sie spóźniłaś to nie jadłąs, o 10tej na spacer, 12pomoc w obiedzie- "no ic nie ma za free" [dyżury, lae było mało mam i czesto 3 razy w tygodniu sie robiło] obiad, spacer, zajęcia z psychologiem, pomoc średnia, o 18tej kolacje i jak potem ktos byl głodny to miał problem, mówiła ze musiały kapac dzieci o 19tej kazda w swoim pokoju wiec jak potrzebowały pomocy to nie było nikogo [ta dziewczyna trafiła zaraz po porodzie, gdzie nie miała pojęcia o kąpieli] no i cisza nocna jak cisza nocna. Nie wiem ile w tym prawdy, bo sama nie byłam! Proponuje Ci zorietnować sie gdzie u Ciebie jest taki dom, podejść i poczekać na jakąś mamuśkę[ możesz z dzieckiem podejść 'na spacer']. Tylko one tak na prawdę powiedzą Ci jak jest, nie żadni lekarze, dyrektorzy, pielęgniarki czy inne osoby- Mamy. Jeżeli korzystasz z MOPSu i masz Fajna babkę to ona Ci tez powinna pomóc A ja życzę Ci powodzenia Ps. zawsze zastanawiało mnie dlaczego księża i zakonnice prowadzą takie domy __________________ ..

2014-03-10, 15:19	#7
lemoorka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Lemoorland Wiadomości: 7 072	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Autorce życze wszystiego dobrego! W jakim wieku jest Twój synek? Jakiej potrzebujesz pomocy? __________________ Lwiątko http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hmpqgpo1.png

2014-03-12, 10:56	#8
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? Też nie miałam okazji być, natomiast z relacji koleżanki - dom świecki, ale trafiło się miejsce kilkaset km od miasta rodzinnego, co było wielkim problemem - przenieść chociaż część dobytku, dzieci, bez jakiejkolwiek rodziny...

2014-03-12, 11:27	#9
marsi11 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 9 982	Dot.: Jak wygląda życie w domu samotnej matki? papuga,czy można Ci jakoś pomoc?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)