Policzmy się - Stuhr, Rodowicz, Kazadi itd.

[tomek_rz]

Kochane Wizażanki! Zachęcam wszystkich walczących, wspierających i dopingujących tych, którzy walczą do symbolicznego "liczenia się" z rakiem tutaj: www.policzmysie.pl

Tutaj link do spotu z gwiazdami:
https://www.youtube.com/watch?v=8_mg_9ggLrw

Tutaj spot z blogerami:
https://www.youtube.com/watch?v=pvssYeY1DUc

Udostępniajcie proszę! Niech będzie nas jak najwięcej!
Rzadko o to proszę, ale tutaj jest na prawdę wartościowa inicjatywa bez logotypów sponsorów w tle!

[201705250955]

Napisane przez tomek_rz

Kochane Wizażanki! Zachęcam wszystkich walczących, wspierających i dopingujących tych, którzy walczą do symbolicznego "liczenia się" z rakiem tutaj: www.policzmysie.pl

Tutaj link do spotu z gwiazdami:
https://www.youtube.com/watch?v=8_mg_9ggLrw

Tutaj spot z blogerami:
https://www.youtube.com/watch?v=pvssYeY1DUc

Udostępniajcie proszę! Niech będzie nas jak najwięcej!
Rzadko o to proszę, ale tutaj jest na prawdę wartościowa inicjatywa bez logotypów sponsorów w tle!

Lubię tę inicjatywę... My w domu się liczymy od 2 lat (+2 )

[khloe]

ale o co chodzi??
co daje to kliknięcie?

[tomek_rz]

dla wielu ludzi zmagających się z chorobą nowotworową niezwykle istotna jest świadomość, że ktoś inny solidaruzuje się z nimi, że ma po co i dla kogo walczyć. w Polsce wciąż około 15% ludzi po zdiagnozowaniu raka w ogóle nie podejmuje leczenia. wydaje mi się, że warto kliknąć - to tyle co nic, a zawsze +1 dla walczących.

[visionAM]

Napisane przez khloe

ale o co chodzi??
co daje to kliknięcie?

no właśnie?

[201705250955]

"Policzmy się z rakiem" to całoroczna inicjatywa zagrzewająca do walki z rakiem.
Za pomocą portalu policzmysie.pl budujemy wzajemnie wspierającą się społeczność - tych, którzy walczą, wygrali i tych, którzy wspierają najbliższych w pokonywaniu choroby.
Raz w roku, podczas wybranego majowego tygodnia, przeprowadzamy w Internecie wielkie liczenie wszystkich tych, którzy chcieliby zamanifestować swoje wsparcie dla osób zmagających się z chorobą nowotworową. Pierwsze liczenie odbyło się w 2010 roku.

http://policzmysie.pl/o-akcji/

Takie akcje mają dobry wpływ na osoby przechodzące leczenie onkologiczne, natomiast niesamowitą siłą są historie leczenia zakończonego ze skutkiem pozytywnym, szczególnie w czasach, gdy tak wiele złego słyszy się na temat polskiej służby zdrowia (no bo jak ma nie załamać się taki chory, bombardowany zewsząd złymi rokowaniami, informacjami nt. błędów lekarskich itd.). Takie jasne światełko w internecie.

[khloe]

Napisane przez tomek_rz

dla wielu ludzi zmagających się z chorobą nowotworową niezwykle istotna jest świadomość, że ktoś inny solidaruzuje się z nimi, że ma po co i dla kogo walczyć. w Polsce wciąż około 15% ludzi po zdiagnozowaniu raka w ogóle nie podejmuje leczenia. wydaje mi się, że warto kliknąć - to tyle co nic, a zawsze +1 dla walczących.

oczywiście, że kliknęłam, ale nadal nie pojmuje idei.
Reklamy z 'gwiazdami' też nic nie wyjaśniają
dziwne to.

[tiniaczek]

Hm, myslalam, ze 'policzyc sie' maja tylko Ci, ktorzy choruja/chorowali. Klikniecia zdrowych, nigdy nie majacych tego problemu, maja jakis sens?

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez tomek_rz

dla wielu ludzi zmagających się z chorobą nowotworową niezwykle istotna jest świadomość, że ktoś inny solidaruzuje się z nimi, że ma po co i dla kogo walczyć. w Polsce wciąż około 15% ludzi po zdiagnozowaniu raka w ogóle nie podejmuje leczenia. wydaje mi się, że warto kliknąć - to tyle co nic, a zawsze +1 dla walczących.

Ta akcja jest równie durna i bezsensowna co akcje zbierania lajków pod obrazkami biednych dzieci na fejsie... Tylko że tę jeszcze promują gwiazdy. Miałam do czynienia z rakiem w rodzinie i przeżywa się to bardzo nawet jesli chodzi o nowotwór o dość wysokim stopniu uleczalności na tle innych nowotworów. I powiem tyle, że chory i rodzina ma głęboko gdzieś takie lajki, w czym one mają niby pomóc? Pomogą lepiej się poczuć, wyzdrowieć?

A świadomość, że ktoś się z nimi solidaryzuje? No dajcie spokój, jak ktoś się solidaryzuje to niech przyjdzie w szpitalu odwiedzić albo powie dobre słowo, porozmawia w czasie chemioterapii. Tak wiele jest starszych, samotnych chorych na nowotwór, którzy nie mają z kim pogadać. Na pewno chory leżący zdołowany na oddziale onkologii myśli jakie to pocieszające, bo na jakiejś stronie w internecie zwiększa się ilośc lajków

[chwast]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;46459893]Ta akcja jest równie durna i bezsensowna co akcje zbierania lajków pod obrazkami biednych dzieci na fejsie... Tylko że tę jeszcze promują gwiazdy. Miałam do czynienia z rakiem w rodzinie i przeżywa się to bardzo nawet jesli chodzi o nowotwór o dość wysokim stopniu uleczalności na tle innych nowotworów. I powiem tyle, że chory i rodzina ma głęboko gdzieś takie lajki, w czym one mają niby pomóc? Pomogą lepiej się poczuć, wyzdrowieć?

A świadomość, że ktoś się z nimi solidaryzuje? No dajcie spokój, jak ktoś się solidaryzuje to niech przyjdzie w szpitalu odwiedzić albo powie dobre słowo, porozmawia w czasie chemioterapii. Tak wiele jest starszych, samotnych chorych na nowotwór, którzy nie mają z kim pogadać. Na pewno chory leżący zdołowany na oddziale onkologii myśli jakie to pocieszające, bo na jakiejś stronie w internecie zwiększa się ilośc lajków [/QUOTE]

nie no wiesz może na chore dziecko to na chwilę podziała... ale na dorosłego... nie no chyba ktoś i z tego po prostu chce kaskę wyciągnąć.

[khloe]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;46459893]Ta akcja jest równie durna i bezsensowna co akcje zbierania lajków pod obrazkami biednych dzieci na fejsie... Tylko że tę jeszcze promują gwiazdy. [/QUOTE]


też mi się tak wydaje