Jak samemu nauczyć się j. hiszpańskiego?

[melancholijny artyzm]

Przy nie duzym nakładzie pieniędzy..?

Da się czy lepiej iść na kurs?

Mam możliwość wyboru studiów gdzie hiszpanski jest lektoratem, ale to szkoła prywatna.. I zastanawiam się czy wybrac uniwersytet ( gdzie nie ma lektoratów- ale papier bardziej prestizowy) czy iść na prywatną gdzie mam mozliwosc nauczenia się podstaw języka, który uwielbiam...

[rapifen]

Da się, wszystko się da. Pierwszy rok w takiej szkole to wyrzucanie pieniędzy.
Pierwszy rok to nauka osób liczebników, przede wszystkim wykucie na pamięć 100 czasowników, kolorów, potraw. Nazw, miejsc, poznanie kultury - jak adresuje się listy, jak zamawia się w restauracji. Proste zwroty, meble. Czyli generalnie wstęp i pamięciówka. Budowanie zdań, proste zasady gramatyczne.

Tego wszystkiego nauczysz się bez problemu. Jak już to będziesz umiała, wtedy możesz udać się na kurs.
Generalnie to czy umiesz język i jak bardzo go umiesz to zawsze zależy od ciebie, co ci po tym że będziesz miała super mega hiper nauczyciele skoro póki nie przysiądziesz do książek to efektów nie będzie....
Tyle w kwestii nauki. Co wybrać - nie mam pojęcia

[melancholijny artyzm]

Napisane przez rapifen

Da się, wszystko się da. Pierwszy rok w takiej szkole to wyrzucanie pieniędzy.
Pierwszy rok to nauka osób liczebników, przede wszystkim wykucie na pamięć 100 czasowników, kolorów, potraw. Nazw, miejsc, poznanie kultury - jak adresuje się listy, jak zamawia się w restauracji. Proste zwroty, meble. Czyli generalnie wstęp i pamięciówka. Budowanie zdań, proste zasady gramatyczne.

Tego wszystkiego nauczysz się bez problemu. Jak już to będziesz umiała, wtedy możesz udać się na kurs.
Generalnie to czy umiesz język i jak bardzo go umiesz to zawsze zależy od ciebie, co ci po tym że będziesz miała super mega hiper nauczyciele skoro póki nie przysiądziesz do książek to efektów nie będzie....
Tyle w kwestii nauki. Co wybrać - nie mam pojęcia

Tylko własnie.. nie wiem jak zacząc. Bo wiadomo.. nauczyciel lepiej wytlumaczy niz tak samemu z ksiazek..

[rapifen]

Są kursy w internecie nie ma co tłumaczyć. pierwsza lekcja - osoby. musisz się nauczyć ja ty on my wy oni. jedyny haczyk - nosotros to oni-mężczyźni i kobiety, a nosotras - tylko kobiety. To są tego typu trudności, nic wielkiego moim zdaniem. Nawet wikipedia ma to tak ułożone że można się nauczyć sporo :P http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_hiszpa%C5%84ski

Moim zdaniem mało do tłumaczenia jest. Jest dużo darmowych kursów w internecie. Póki nie robisz czasów, ucz się sama, później pomoc będzie niezbędna.

[Bachata]

Na uniwerku nie ma lektoratów? Dziwne. Na moim wydziale był tylko niemiecki i angielski, ale jak ktoś chciał sobie chodzić na inny język, to mógł poszukać grupy i załatwić z prowadzącym.
Latem wiele szkół językowych organizuje kursy, które są tańsze niż w ciągu roku. Możesz iść np. na dwa tygodnie [zajęcia są najczęściej codziennie] i zobaczyć, jak Ci idzie nauka.

[larva]

Napisane przez melancholijny artyzm

Przy nie duzym nakładzie pieniędzy..?

Da się czy lepiej iść na kurs?

Mam możliwość wyboru studiów gdzie hiszpanski jest lektoratem, ale to szkoła prywatna.. I zastanawiam się czy wybrac uniwersytet ( gdzie nie ma lektoratów- ale papier bardziej prestizowy) czy iść na prywatną gdzie mam mozliwosc nauczenia się podstaw języka, który uwielbiam...

Moja koleżanka sama nauczyła się hiszpańskiego na poziomie komunikatywnym - nie zginęłaby w tym kraju. I dopiero wtedy poszła na kurs, na wyzszy poziom.

[melancholijny artyzm]

A znacie jakieś fajne kursy darmowe internetowe?

[Serendipity]

Napisane przez melancholijny artyzm

A znacie jakieś fajne kursy darmowe internetowe?

Najlepiej to kup porządny podręcznik dla osób nieznających języka - od podstaw, z płytą CD, żeby posłuchać wymowy.
Nie przesadzajmy to nie jest jakiś znowu ogromny koszt.

[jovita85]

a ja z kolei zaczęłam tak, że kupiłam książkę i 4 plyty bodajże z wydawnictwa Ponds (czy jakoś tak- takie zielone) w stylu hiszpański w miesiąc. I codziennie coś sobie dłubałam w wakacje. Potem dopiero poszłam na prywatne lekcje, ale w sumie znałam już ze 3 czasy więc całkiem nieźle.

Na początek sama poucz się podstaw. Potem idź na państwową uczelnię (nie ma co sugerować sie przy wyborze studiów lektoratami, które trwają rok góra 2 lata) i za zaoszczędzoną kaskę na jakiś porządny kurs. Hiszpański jest mega łatwy do nauki więc po roku będziesz bez problemu sobie gadać

p.s. książka plus plyty ok 60 zł

[theoneandonly]

Da się samemu nauczyć na poziomie komunikatywnym aczkolwiek nauczyciel mobilizuje a tak to można się szybko zniechęcić

[oh Mandy]

a wiecie co, strasznie mi się podobają języki typu włoski, hiszpański. Włoskiego uczę się w szkole, ale mało czasu mu poświęcam, więc będę musiała to zmienić i popracować nad tym językiem, a zapiszę się chyba w wolnym czasie na kurs hiszpańskiego.
Na razie uczę się podstawowych zwrotów z Wikipedii

[rapifen]

Ta ja jadę do Włoch niedługo i powtarzam te proste zwroty typu, gdzie są jajka, mleko, sok, warzywa

[melancholijny artyzm]

Kurcze to poucze sie z neta.. Na kurs nie bedzie mnie stac poki co.

[oh Mandy]

ja się uczę z neta tego hiszpańskiego i włączyłam piosenki Oreiro, żeby "osłuchać" tego języka

[201606242119]

Ja bym się nawet nie zastanawiała i wybrałabym uczelnię państwową.
Na początku kup sobie jakąś książkę typu hiszpański w trzy miesiące, wydają się one śmieszne, ale początkującym bardzo pomagają. Kup sobie jeszcze książkę z gramatyką, nie są drogie, w empiku można je już znaleźć za 17.00zł. Ale gramatykę możesz też znaleźć na necie. Potem znajdź na necie jakieś ćwiczenia z kluczem, a zapewniam, ze jest ich masaaa. Najlepiej zmień sobie ustawienia w googlach na j. hiszpański i w wyszukiwarce wpisz "ejercicios de espanol" i wyskoczy Ci tego dużo. Dla przykładu podaje linka na stronę z takimi ćwiczeniami.
http://www.ver-taal.com/index.htm
W zakładce gramatica masz opisaną gramatykę, a na pierwszej stronie, jak widać są do wyboru ćwiczenia gramatyczne, leksykalne i ze słuchu. W necie jest też wiele słowników bez których się niestety nie obejdziesz, np. http://www.ling.pl/
http://es.thefreedictionary.com/
Ale napewno jest wiele lepszych stronek, wystarczy poszukać. Powodzenia

P.S. Mam nadzieję, że nie naruszam regulaminu tymi linkami, (chciałam tylko pomóc) jeśli tak to proszę je usunąć

[elkiza81]

Napisane przez rapifen

Da się, wszystko się da. Pierwszy rok w takiej szkole to wyrzucanie pieniędzy.
Pierwszy rok to nauka osób liczebników, przede wszystkim wykucie na pamięć 100 czasowników, kolorów, potraw. Nazw, miejsc, poznanie kultury - jak adresuje się listy, jak zamawia się w restauracji. Proste zwroty, meble. Czyli generalnie wstęp i pamięciówka. Budowanie zdań, proste zasady gramatyczne.

Tego wszystkiego nauczysz się bez problemu. Jak już to będziesz umiała, wtedy możesz udać się na kurs.
Generalnie to czy umiesz język i jak bardzo go umiesz to zawsze zależy od ciebie, co ci po tym że będziesz miała super mega hiper nauczyciele skoro póki nie przysiądziesz do książek to efektów nie będzie....
Tyle w kwestii nauki. Co wybrać - nie mam pojęcia

Hmmm...

Napisane przez oh Mandy

ja się uczę z neta tego hiszpańskiego i włączyłam piosenki Oreiro, żeby "osłuchać" tego języka

Czy możesz podać stronki? Dziękuję.

[Goshia]

Napisane przez jovita85

a ja z kolei zaczęłam tak, że kupiłam książkę i 4 plyty bodajże z wydawnictwa Ponds (czy jakoś tak- takie zielone) w stylu hiszpański w miesiąc. I codziennie coś sobie dłubałam w wakacje. Potem dopiero poszłam na prywatne lekcje, ale w sumie znałam już ze 3 czasy więc całkiem nieźle.

Na początek sama poucz się podstaw. Potem idź na państwową uczelnię (nie ma co sugerować sie przy wyborze studiów lektoratami, które trwają rok góra 2 lata) i za zaoszczędzoną kaskę na jakiś porządny kurs. Hiszpański jest mega łatwy do nauki więc po roku będziesz bez problemu sobie gadać

p.s. książka plus plyty ok 60 zł

Pons

[jovita85]

Napisane przez Goshia

Pons

dlatego "bodajże":p
w takim razie Pons a dokładnie: Hiszpański w 3 miesiące dla początkujących- wróciłam do domu i spojrzałam na półkę
bardzo fajna książka swoją drogą

[Mańana]

Napisane przez theoneandonly

Da się samemu nauczyć na poziomie komunikatywnym aczkolwiek nauczyciel mobilizuje a tak to można się szybko zniechęcić

Dokładnie ,masz rację Języka hiszpańskiego uczyłam się sama ,później zapisałam się na kurs w Szkole Języków Obcych.
Wiem z własnego doświadczenia ,że nauka w domu dużo daje i można się samemu wiele nauczyć.Za to kursy większa mobilizacja do pracy
( zadawane są ćwiczenia do wykonania ,później zaliczenie ,rożne testy itp.)
Na koniec nauki można zadawać egzamin aby uzyskać certyfikat.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Polecam strony :
http://jezykhiszpanski.w.interia.pl/
http://www.hiszpanski.ang.pl/http://...panski.org.pl/

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

http://hiszpanski.crib.pl/http://www.hiszpanski.org.pl/

[oh Mandy]

można sobie ściągnać z internetu podręcznik i ćwiczenia "de pe a pa" ze stronki peb.pl - w google wpiszcie: de pe a pa peb (mam nadzieję, że mnie moderatorzy nie zabiją za link ) ja właśnie ściągam i od jutra zaczynam intensywny kurs hiszpańskiego, hehe.

iBuenas noches!

[varda]

ja jestem po roku kursu w szkole językowej i czuję, że to pieniądze wyrzucone w błoto. Nauczyłam się bardzo mało, zupełne podstawy, a z materiałem posuwaliśmy się do przodu w żółwiowym tempie. Stwierdziłam, że nie ma sensu tego ciągnąć. Mam rok na nauczenie się języka na poziomie komunikatywnym, bo po maturze chcę wyjechać do Hiszpanii na czas, narazie, nieokreślony myślałam o korepetycjach, ale strasznie trudno znaleźć kogoś w moim mieście. Brat powiedział żebym uczyła się sama, jest to jakaś myśl, ale nie wiem czy moje lenistwo nie weźmie nade mną góry po jakimś czasie:p wy mnie ostatecznie przekonałyście, że taka nauka jest możliwa, więc zaopatrzę się w podręczniki Ponsa i zaczynam wspierajmy się wzajemnie:p

[Jamajka007]

Poza róznymi kursami, możesz odwiedzić portale społecznościowe, gdzie ludzie z całego świata pomagają innym nauczyć się języka

[oh Mandy]

ja dziś nauczyłam się rodzajników, liczby mnogiej, pojedynczej, rodzajów, alfabetu i wymowy no i kontynuuję naukę podstawowych zwrotów.

[maddzia007]

Ja chodziłam pół roku na kurs hiszpańskiego, wcześniej też sama się troche uczyłam tego języka i teraz znów do tego wracam, głównie z jednego powodu - brak czasu na kurs hiszpańskiego.
Mam mnóstwo książek, odwiedzam różne hiszpańskojęzyczne strony i portale społecznościowe, słucham hiszpańskiej muzyki, oglądam telenowele w oryginale jak człowiek chce to może się sam nauczyć

[malaDarunia]

Napisane przez maddzia007

Ja chodziłam pół roku na kurs hiszpańskiego, wcześniej też sama się troche uczyłam tego języka i teraz znów do tego wracam, głównie z jednego powodu - brak czasu na kurs hiszpańskiego.
Mam mnóstwo książek, odwiedzam różne hiszpańskojęzyczne strony i portale społecznościowe, słucham hiszpańskiej muzyki, oglądam telenowele w oryginale jak człowiek chce to może się sam nauczyć

no pewnie
jak sie chce to mozna prawie wszystko

ja też chciałabym nauczyć się hiszpańskiego

mam zamiar zabrać się za to w najbliższym czasie. zobaczymy co z tego będzie!

póki co, muszę zacząć się uczyć angielskiego i poprzypominać sobie niemiecki, bo już mam małe zaniki

[maddzia007]

U mnie też angielski i niemiecki teraz znajdą się niestety na pierwszym miejscu bo te języki mam w szkole, hiszpański będzie tylko tak dla przyjemności a miałam iść do szkoły z hiszpańskim... xD

[201804100943]

ja też zaczynam. Powiem tak nie warto kupować książek, bo mało można zrozumieć [jeżeli ktos jest na zupełnej podstawie], lepsze są programy na komputer. Ja używam No hay problema z SuperMemo (kupiłam w Empiku za 50zł). Takim sposobem można uczyć się efektywniej w krótszym czasie

[Stromanthe]

Moja nauczycielka rosyjskiego zawsze powtarza, że "języka samemu się dobrze nigdy nie nauczy". Coś z prawdy w tym jest, ale ja uważam, że dla chcącego nic trudnego. Osobna kwestia, że żeby się nauczyć samodzielnie języka, trzeba mieć niesamowite pokłady samozaparcia.

[maddzia007]

Wiadomo że jak się będzie uczyć samemu to zawsze jakieś błędy się tam wkradną, gorzej jak ich nie zauważymy i nam się utrwalą, bo wtedy ciężej będzie się ich pozbyć.

Aanneett a ja ci powiem że wole uczyć się z książek

[201804100943]

Napisane przez maddzia007

Wiadomo że jak się będzie uczyć samemu to zawsze jakieś błędy się tam wkradną, gorzej jak ich nie zauważymy i nam się utrwalą, bo wtedy ciężej będzie się ich pozbyć.

Aanneett a ja ci powiem że wole uczyć się z książek

ja bym nie dała rady na kompie to mogę posłuchać wymowy i mówić do mikrofonu by program 'sprawdził' wymowę a z książki to tak na sucho.
Przed kupieniem programu kożystałam z dwóch książek z których nic nie rozumiałam