krostki po goleniu.

[kolala]

wiem, że ten wątek już był omawiany enty raz, ale ja naprawde nie wiem co mam robić chodzi o te uciążliwe podrażnienia, czerwone krostki po goleniu w okolicach bikini. kupiłam już sobie tą powszechnie chwaloną maszynke venus embrace, używałam sudocremu, przemywałam męskim żelem, spirytusem, goliłam na odzywke a to ciągle te okropne krosty po kremie po goleniu jest tak samo... myslalam zeby sprobować woskiem ale podobno moze byc jeszcze gorzej skoro maszynka tak na mnie dziala... BŁAGAM POMOCY ((

[Angel_00]

Napisane przez kolala

wiem, że ten wątek już był omawiany enty raz, ale ja naprawde nie wiem co mam robić chodzi o te uciążliwe podrażnienia, czerwone krostki po goleniu w okolicach bikini. kupiłam już sobie tą powszechnie chwaloną maszynke venus embrace, używałam sudocremu, przemywałam męskim żelem, spirytusem, goliłam na odzywke a to ciągle te okropne krosty po kremie po goleniu jest tak samo... myslalam zeby sprobować woskiem ale podobno moze byc jeszcze gorzej skoro maszynka tak na mnie dziala... BŁAGAM POMOCY ((

po wosku owszem możesz mieć krostki, ale masz więcej czasu na regenerację skóry. Ja widzę jak to działa u mnie, jeśli się golę codziennie/co drugi dzień to kropki są ciągle, bo ciągle podrażniam skórę, po wosku krostki po kilku dniach znikają i mam spokój

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez kolala

wiem, że ten wątek już był omawiany enty raz, ale ja naprawde nie wiem co mam robić chodzi o te uciążliwe podrażnienia, czerwone krostki po goleniu w okolicach bikini. kupiłam już sobie tą powszechnie chwaloną maszynke venus embrace, używałam sudocremu, przemywałam męskim żelem, spirytusem, goliłam na odzywke a to ciągle te okropne krosty po kremie po goleniu jest tak samo... myslalam zeby sprobować woskiem ale podobno moze byc jeszcze gorzej skoro maszynka tak na mnie dziala... BŁAGAM POMOCY ((

Możesz spróbować nie golić całkiem. W sensie zostawać zawsze włoski jakiejś długości.

[roseblue]

albo krem do depilacji, ale tylko na wzgórku

[exspirans]

Napisane przez kolala

wiem, że ten wątek już był omawiany enty raz, ale ja naprawde nie wiem co mam robić chodzi o te uciążliwe podrażnienia, czerwone krostki po goleniu w okolicach bikini. kupiłam już sobie tą powszechnie chwaloną maszynke venus embrace, używałam sudocremu, przemywałam męskim żelem, spirytusem, goliłam na odzywke a to ciągle te okropne krosty po kremie po goleniu jest tak samo... myslalam zeby sprobować woskiem ale podobno moze byc jeszcze gorzej skoro maszynka tak na mnie dziala... BŁAGAM POMOCY ((

To raczej dość powszechny problem, też się z nim borykam, ale tylko wtedy kiedy włoski w miejscach intymnych nie są jeszcze wystarczająco długie aby je gładko ogolić maszynką, a wyglądają nieestetycznie.
Ja proponuję zaprzestać golenie na jakiś czas, aż włoski będą dłuższe, nie podrażniać koronkowymi gatkami, posmarować kremem nawilżającym i ogolić po jakimś czasie, ogolić - nie skrobać jak marchewkę

[zuzia_zuzia]

tez mialam ten problem, ale od jakiegos czasu zauwazylam, ze krostki sie nie pojawiaja.
nie wiem, moze moja skora przyzwyczaila sie do regularnego golenia maszynka...? a moze to dzieki temu, ze zaczelam uzywac innego plynu do higieny intymnej...? moze to miec jakis zwiazek...? O.o

[Blue Jeans]

Kochana, maść z witaminą A i na to zasypka dla dzieci. Kiedyś też miałam ten problem, teraz już zapomniałam co to podrażnienia po goleniu.

[Mija62]

Napisane przez roseblue

albo krem do depilacji, ale tylko na wzgórku

Mimo iż nigdy nie miałam kłopotów z krostkami po depilacji, to ostatnio używam właśnie kremu do depilacji i jestem mega zadowolona, poradziłam też koleżance i w sobote zadzwoniła do mnie zachwycona, ja mam weeta, ona eveline (te delikatne)

[kasiuncia]

Napisane przez Mija62

Mimo iż nigdy nie miałam kłopotów z krostkami po depilacji, to ostatnio używam właśnie kremu do depilacji i jestem mega zadowolona, poradziłam też koleżance i w sobote zadzwoniła do mnie zachwycona, ja mam weeta, ona eveline (te delikatne)

Tez słyszałam same ochu i achy a na mnie nie działa zupełnie nic ( eveline leży do dziś raz użyte ) zostaje tylko maszynka venus embrace. A próbowałam już wszystkiego.

[la figa]

a ja jestem takim przypadkiem opornym ze zaden ze sposobow podawanych przez Ciebie nigdy na mnie nie dzialal wiec wymyslilam inny.

zero kremow, zasypek, itp. po prostu czysta skora. po goleniu majtki z lekka koronka na linii bikini bez mocnych wciec a jak krostki zaczynaja sie pojawiac to biore rekawice do peelingu taki zdzierak i po prostu "zdzieram" energicznymi ruchami ten naskorek, dalej nic nie kremuje i ide spac. rano skora jest znowu gladka i bez podraznien i to na dlugi dlugi czas (krostki nie pojawiaja sie tez dlugo po nastepnej depilacji)

[Damayanti]

ja używam pasty cukrowej - szybko, w miarę bezboleśnie i na długo, depilatora - do pojedynczych włosków, dla których nie ma sensu się paprać pastą, natomiast maszynka do miejsc maksymalnie intymnych (nie piszę tu o bikini, tylko dużo głębiej),tam gdzie pastą czy depilatorem nie sięgnę.
mam atopowe zapalenie skóry i niestety, już drugie golenie oznacza swędzenie i wypryski. a żeby być gładką non stop, musiałabym golić się codziennie czyli, jak ktoś wyżej napisał, skrobać marchewkę :P wtedy zamieniłabym się w jeden wielki wyprysk :P więc dla mnie golenie odpada.

[malutka_mii]

Na mnie tez nic nie dziala.
W desperacji raz wyrwalam wloski (mialy jako 0.5 cm) peseta (2 godziny roboty) tylko po tym jest w miare znosnie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kori_Yoitama]

Ja golę maszynką elektryczną. Większość włosków przycinam do 1-2 mm czasem dłuższe są, a resztę golę jak najkrócej, ale staram się nie przesadzać. Krostki sporadycznie mi się pojawiają.

Kiedyś goliłam maszynkami jednorazowymi i wysyp krostek nie dawał mi funkcjonować więc golę się raz w tygodniu i tylko maszynką elektryczną. Do tego płyn do higieny intymnej i spanie bez bielizny.