Ślub bez wesela - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-18, 22:39   #1
dorotqa
Raczkowanie
 
Avatar dorotqa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 224

Ślub bez wesela


Jeśli taki wątek już był, to wybaczcie, ale przeszukałam kilkanaście stron wstecz i nie znalazłam

Witam drogie Wizażanki
Jestem zaręczona od pół roku i co prawda ślub prawdopodobnie będzie dopiero za 2-3 lata, jednak już teraz rozmawiamy z TŻ o tym, jak to sobie wyobrażamy.

Chodzi o to, że zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z wesela. Pomysł wyszedł ode mnie, ale narzeczony to podchwycił. Oczywistą kwestią są koszty takiej imprezy. Spodziewam się, że mogłoby to kosztować 20 tys., a z tego co tu widziałam, to czasem dochodzi i do 50 tys. Pieniążki te wolelibyśmy przeznaczyć chociażby na wypasioną podróż poślubną Ale nie tylko o koszty chodzi. Organizowanie tej całej szopki to dla mnie jakiś koszmar, trzeba pamiętać o tylu szczegółach, połączyć w całość tysiąc różnych elementów, tak, żeby współgrało. Dodatkowo nie lubię być w centrum uwagi, myślę, że nie czułabym się zbyt komfortowo, gdy wszystkie oczy zwrócone byłyby na mnie, lub musiałabym uczestniczyć w różnych zabawach na oczach całego tłumu. Myślę, że takie przyjęcie naprawdę nie jest mi potrzebne do szczęścia, narzeczony też bardzo nie nalega.
Nie zamierzamy też robić żadnego obiadu dla gości zamiast wesela. Koszt tak naprawdę nie będzie dużo mniejszy niż przy normalnym weselu (mam dużą rodzinę, więc wiele osób trzeba by zaprosić). A przy podobnych kosztach to już chyba lepiej zrobić wesele

Jedynym problemem jest to, że jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić, jakby to wyglądało, że jest ślub, a po ślubie życzenia i każdy rozchodzi się do domu? Nie wiem co rodzina by o tym pomyślała (tzn. ta bliższa by się raczej nie wtrącała, bardziej chodzi mi o zdanie moich rozlicznych ciotek i kuzynów ). I jak zapraszać gości? Czy wysyłać normalne zaproszenia, tylko, że byłaby podana jedynie godzina i miejsce ślubowania, czy może raczej tzw. zawiadomienie o ślubie i kto chce to przyjdzie?


Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?
dorotqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 23:00   #2
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ślub bez wesela

Jeśli wam nie zależy na weselu i przyjęciu to chyba zrezygnowałabym z oficjalnych zaproszeń. Do najbliższych pojedźcie osobiście i powiedzcie jak się sytuacja ma, i że będziecie szczęśliwi jeśli będą towarzyszyli wam w tej ważnej dla was chwili. Do dalszej rodziny zadzwońcie. Kto będzie chciał to przyjdzie.

Chociaż nie wiem czy stricte najbliższej rodziny (rodzice, dziadkowie, rodzeństwo, świadkowie może rodzice chrzestni jak ktoś jest zżyty, łącznie może 15 os wyjdzie) nie zaprosiłabym na elegancki obiad. Spokojnie w 2,5-3 tys z obiadem i kawą z ciasteczkiem po, się zamkniecie. O ile nie wyjdzie to jeszcze mniej. Bo przecież cały dzień wesela to maksimum 200zł za osobę-czyli 3 tys. A to jednak cały dzień i potraw i jedzenia więcej.

Skoro tylko obiad i to w takim malutkim gronie to odpada muzyka. Ew. jeśli chcecie miec zdjęcia z tego dnia to z 2 tys na dobrego fotografa wam pójdzie.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-18, 23:11   #3
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Ślub bez wesela

Niby tyle kasy, tyle przygotowan to wszystko racja.. ale robi sie to raz w zyciu! to są piekne chwile i bedzie co wspominac ale rozumiem, ze kazdy ma inne podejscie do tego

Z zaproszen bym zrezygnowala na rzecz powiadomien. Kto chce ten przyjdzie

Ale tak jak kolezanka wyzej napisala rowniez zorganizowalabym obiad chociaz dla rodzicow, rodzenstwa i dziadkow. Bo zapewne Oni podarują Wam cos w prezencie slubnym i glupio tak tylko wziac i jechac sobie w podroz.. przynajmniej ja bym sie glupio czula. Wyszlyby to naprawde niewielkie koszta a juz inaczej by to wygladalo
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 09:07   #4
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Jeśli taki wątek już był, to wybaczcie, ale przeszukałam kilkanaście stron wstecz i nie znalazłam

Witam drogie Wizażanki
Jestem zaręczona od pół roku i co prawda ślub prawdopodobnie będzie dopiero za 2-3 lata, jednak już teraz rozmawiamy z TŻ o tym, jak to sobie wyobrażamy.

Chodzi o to, że zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z wesela. Pomysł wyszedł ode mnie, ale narzeczony to podchwycił. Oczywistą kwestią są koszty takiej imprezy. Spodziewam się, że mogłoby to kosztować 20 tys., a z tego co tu widziałam, to czasem dochodzi i do 50 tys. Pieniążki te wolelibyśmy przeznaczyć chociażby na wypasioną podróż poślubną Ale nie tylko o koszty chodzi. Organizowanie tej całej szopki to dla mnie jakiś koszmar, trzeba pamiętać o tylu szczegółach, połączyć w całość tysiąc różnych elementów, tak, żeby współgrało. Dodatkowo nie lubię być w centrum uwagi, myślę, że nie czułabym się zbyt komfortowo, gdy wszystkie oczy zwrócone byłyby na mnie, lub musiałabym uczestniczyć w różnych zabawach na oczach całego tłumu. Myślę, że takie przyjęcie naprawdę nie jest mi potrzebne do szczęścia, narzeczony też bardzo nie nalega.
Nie zamierzamy też robić żadnego obiadu dla gości zamiast wesela. Koszt tak naprawdę nie będzie dużo mniejszy niż przy normalnym weselu (mam dużą rodzinę, więc wiele osób trzeba by zaprosić). A przy podobnych kosztach to już chyba lepiej zrobić wesele

Jedynym problemem jest to, że jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić, jakby to wyglądało, że jest ślub, a po ślubie życzenia i każdy rozchodzi się do domu? Nie wiem co rodzina by o tym pomyślała (tzn. ta bliższa by się raczej nie wtrącała, bardziej chodzi mi o zdanie moich rozlicznych ciotek i kuzynów ). I jak zapraszać gości? Czy wysyłać normalne zaproszenia, tylko, że byłaby podana jedynie godzina i miejsce ślubowania, czy może raczej tzw. zawiadomienie o ślubie i kto chce to przyjdzie?


Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?
zawsze możecie jakieś przyjęcie przyrządzić sami. Wy rodzice i dziadki rodzenstwo i zaś ne raz se robi imieniny czy urodziny to można by było coś takiego.
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 10:17   #5
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Jeśli taki wątek już był, to wybaczcie, ale przeszukałam kilkanaście stron wstecz i nie znalazłam

Witam drogie Wizażanki
Jestem zaręczona od pół roku i co prawda ślub prawdopodobnie będzie dopiero za 2-3 lata, jednak już teraz rozmawiamy z TŻ o tym, jak to sobie wyobrażamy.

Chodzi o to, że zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z wesela. Pomysł wyszedł ode mnie, ale narzeczony to podchwycił. Oczywistą kwestią są koszty takiej imprezy. Spodziewam się, że mogłoby to kosztować 20 tys., a z tego co tu widziałam, to czasem dochodzi i do 50 tys. Pieniążki te wolelibyśmy przeznaczyć chociażby na wypasioną podróż poślubną Ale nie tylko o koszty chodzi. Organizowanie tej całej szopki to dla mnie jakiś koszmar, trzeba pamiętać o tylu szczegółach, połączyć w całość tysiąc różnych elementów, tak, żeby współgrało. Dodatkowo nie lubię być w centrum uwagi, myślę, że nie czułabym się zbyt komfortowo, gdy wszystkie oczy zwrócone byłyby na mnie, lub musiałabym uczestniczyć w różnych zabawach na oczach całego tłumu. Myślę, że takie przyjęcie naprawdę nie jest mi potrzebne do szczęścia, narzeczony też bardzo nie nalega.
Nie zamierzamy też robić żadnego obiadu dla gości zamiast wesela. Koszt tak naprawdę nie będzie dużo mniejszy niż przy normalnym weselu (mam dużą rodzinę, więc wiele osób trzeba by zaprosić). A przy podobnych kosztach to już chyba lepiej zrobić wesele

Jedynym problemem jest to, że jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić, jakby to wyglądało, że jest ślub, a po ślubie życzenia i każdy rozchodzi się do domu? Nie wiem co rodzina by o tym pomyślała (tzn. ta bliższa by się raczej nie wtrącała, bardziej chodzi mi o zdanie moich rozlicznych ciotek i kuzynów ). I jak zapraszać gości? Czy wysyłać normalne zaproszenia, tylko, że byłaby podana jedynie godzina i miejsce ślubowania, czy może raczej tzw. zawiadomienie o ślubie i kto chce to przyjdzie?


Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?
No i ja sobie też czegoś takiego nie wyobrażam. Byłam raz na slubie po którym nie było nic. Młodzi zaprosili tyle osób ze lepiej tu nie bede pisać. Najbliższa rodzina robiła jakiś poczęstunek ale nie dla wszystkich, ja byłam znajomą i w sumie dośc głupio to wyglądało jak 3/4 gości jechała sobie do domu a reszta zostawała na poczęstunku. W ogóle to na drugi raz nie poszłabym na cos takiego bo to wyglądało tak jakby młodzi wyciągneli od gości kasę i wyprawili ich do domu.
Z perspektywy goscia gdyby ślub był blisko i miałabym zaproszenie chociaż na jakiś poczęstunek to zdecydowłabym sie przyjśc ale gdybym miała dość daleko jechac tylko na slub to bym nie pojechała. Oczywiście jako najbliższa rodzina poszłabym tez na sam slub ale jako znajoma to już nie bardzo.
Sądzę że raczej na jakiś poczęstunek dla tej najbliższej rodziny to was stac wiec to raczej nie byłby problem zrobic coś do jedzenia np. u Ciebie w domu.
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 10:19   #6
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Ślub bez wesela

zaprosiłabym na obiad do restauracji rodzico/rodzenstwo/dziadkow i chrzestnych
mysle że to dziwnie iść do domu po kościele zwłaszcza jak pewnie dostaniecie jakies upominki to wypada zaprosić porozmawiać
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:59   #7
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
W ogóle to na drugi raz nie poszłabym na cos takiego bo to wyglądało tak jakby młodzi wyciągneli od gości kasę i wyprawili ich do domu.
Może jestem dziwna, ale zawsze jak idę tylko do kościoła to kupuję kwiatki i kartkę, ew. zamiast kwiatów dobre wino.

Nie robienie wesela a oczekiwanie, że goście wyskoczą z kasy, jest nietaktem.

A już dawanie kasy gdy wesela nie ma, obiadu nie ma, i w sumie młodzi równie dobrze sami by mogli ten ślub sobie wziąc, jak dla mnie jest głupotą.

No chyba, że ktoś z serca chce te pieniążki na dobry start dac. Natomiast OBOWIĄZKU takiego w takiej sytuacji nie ma.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 13:44   #8
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?
Też bałam się organizacji wesela i bycia w centrum uwagi, ale doszłam do wniosku że wesele można mieć tylko raz w życiu i nigdy więcej nie będę miała szansy go mieć - i zaryzykowałam.
Powiem Ci tylko tyle że było warto, nie żałuję ani minuty i jestem sobie wdzięczna że nie pozbawiłam się tak cudownych przeżyć.

Co do samego pomysłu, żeby nic nie robić - to akurat mi się nie podoba, jednak z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że dopiero po życzeniach można się wyluzować i cieszyć z tego dnia.
Nie wyobrażam sobie w takim momencie wrócić do domu i przebrać się w kapcie
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 14:29   #9
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość
Co do samego pomysłu, żeby nic nie robić - to akurat mi się nie podoba, jednak z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że dopiero po życzeniach można się wyluzować i cieszyć z tego dnia.
Nie wyobrażam sobie w takim momencie wrócić do domu i przebrać się w kapcie
Też właśnie sobie tego nie wyobrażam. Ja nigdy nie byłam zwolenniczką wielkich wesel. Dlatego sami wyprawiliśmy przyjęcie dla najbliższych 40kilku osób. Oszczędności oszczędnościami, ale myślę, że radość dzielenia szczęścia z najbliższymi tego dnia jest bezcenna. To, co ludzie powiedzą jest akurat najmniej ważne, ale jak Wy będziecie się z tym czuć ? Ja bym nie chciała tak po prostu po ślubie rozejść się do domu i cieszę się, że mogłam się tego dnia bawić z moimi najbliższymi, bo to jest bezcenne. Nie wyobrażam sobie ślubu bez, choćby obiadu dla najbliższych.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 15:05   #10
dorotqa
Raczkowanie
 
Avatar dorotqa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 224
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Może jestem dziwna, ale zawsze jak idę tylko do kościoła to kupuję kwiatki i kartkę, ew. zamiast kwiatów dobre wino.

Nie robienie wesela a oczekiwanie, że goście wyskoczą z kasy, jest nietaktem.

A już dawanie kasy gdy wesela nie ma, obiadu nie ma, i w sumie młodzi równie dobrze sami by mogli ten ślub sobie wziąc, jak dla mnie jest głupotą.

No chyba, że ktoś z serca chce te pieniążki na dobry start dac. Natomiast OBOWIĄZKU takiego w takiej sytuacji nie ma.
Oczywiście, gdybyśmy nie robili przyjęcia, to nie oczekujemy od gości żadnych prezentów czy pieniędzy.

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie w takim momencie wrócić do domu i przebrać się w kapcie
Takie rozwiązanie nie brzmi najlepiej, myśleliśmy raczej, że zaraz po ślubie idziemy do domu, przebieramy się, bierzemy spakowane wcześniej walizki i tego samego dnia lecimy już w podróż poślubną.



Ech, najchętniej to bym po prostu poszła z TŻ do urzędu i wzięła ślub, bez żadnych gości, ceremonii, życzeń... Chyba wychodzę teraz na antyspołecznika
dorotqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 15:33   #11
niusia_87
Zakorzenienie
 
Avatar niusia_87
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 481
Dot.: Ślub bez wesela

Taki ślub w tajemnicy? W małym drewnianym kościółku gdzieś daleko od cywilizacji, ze starym księdzem dreptającym pod laską. Trochę jak z filmu, młodzi zbuntowani.
niusia_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 15:34   #12
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Ech, najchętniej to bym po prostu poszła z TŻ do urzędu i wzięła ślub, bez żadnych gości, ceremonii, życzeń... Chyba wychodzę teraz na antyspołecznika
oj tam zaraz antyspołecznika - wiadomo że człowiek się boi najbardziej nieznanego
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 15:35   #13
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Ślub bez wesela

każdy ma inne marzenia
dziś moj kuzyn bierze ślub na Cyprze tylko we dwoje i byli mega szczęsliwi przed wylotem mimo oburzenia znajomych, rodziny postawili na swoim
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 19:53   #14
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Ślub bez wesela

Jeżeli bez wesela czy nawet obiadu, to ślub może być dziwnie odebrany przez gości.
Nawet obiady po ślubie to teraz taki nowoczesny wymysł podyktowany oszczędnościami, który przez w wiekszości starsze osoby może być niezbyt mile przyjęty. Bo obiad, to można w domu zjeść.
A nie możecie jechać np. w góry wziąść pare znajomych za świadków, lub górala i góralkę i wziąść cichy ślub?
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 20:36   #15
biala17a
Zadomowienie
 
Avatar biala17a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Jeśli taki wątek już był, to wybaczcie, ale przeszukałam kilkanaście stron wstecz i nie znalazłam

Witam drogie Wizażanki
Jestem zaręczona od pół roku i co prawda ślub prawdopodobnie będzie dopiero za 2-3 lata, jednak już teraz rozmawiamy z TŻ o tym, jak to sobie wyobrażamy.

Chodzi o to, że zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z wesela. Pomysł wyszedł ode mnie, ale narzeczony to podchwycił. Oczywistą kwestią są koszty takiej imprezy. Spodziewam się, że mogłoby to kosztować 20 tys., a z tego co tu widziałam, to czasem dochodzi i do 50 tys. Pieniążki te wolelibyśmy przeznaczyć chociażby na wypasioną podróż poślubną Ale nie tylko o koszty chodzi. Organizowanie tej całej szopki to dla mnie jakiś koszmar, trzeba pamiętać o tylu szczegółach, połączyć w całość tysiąc różnych elementów, tak, żeby współgrało. Dodatkowo nie lubię być w centrum uwagi, myślę, że nie czułabym się zbyt komfortowo, gdy wszystkie oczy zwrócone byłyby na mnie, lub musiałabym uczestniczyć w różnych zabawach na oczach całego tłumu. Myślę, że takie przyjęcie naprawdę nie jest mi potrzebne do szczęścia, narzeczony też bardzo nie nalega.


Jedynym problemem jest to, że jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić, jakby to wyglądało, że jest ślub, a po ślubie życzenia i każdy rozchodzi się do domu? Nie wiem co rodzina by o tym pomyślała (tzn. ta bliższa by się raczej nie wtrącała, bardziej chodzi mi o zdanie moich rozlicznych ciotek i kuzynów ). I jak zapraszać gości? Czy wysyłać normalne zaproszenia, tylko, że byłaby podana jedynie godzina i miejsce ślubowania, czy może raczej tzw. zawiadomienie o ślubie i kto chce to przyjdzie?


Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?

Mam podobną sytuację, dodatkowo "powikłaną" niezbyt fajnymi stosunkami rodzinnymi u TZ. Prawdopodobnie nie będzie wesela, tylko opcja Slub + obiad dla rodziny. Prawodopodobnie niedlugo po ślubie zaprosimy znajomych na imprezę poślubną.
Uważam że ślub to na tyle ważna uroczystość, że warto to jakoś podkręślić, dlatego absolutnie nie rezygnuje z obiadu dla rodziny . Raczej nie bedziemy dzielić gości na "kościołowych" i "obiadowych' bo tak jak ktos juz pisał - wychodzi trochę niezręcznie.
Jeśli chodzi o koszty obiadu, to rzeczywiscie wcale nie wypada dużo mniej - bo na obiedzie też chcę ładnie wyglądać, wiec suknia, makijaż, włosy, będę chciała miec kilka zdjęc z kościoła i obiadu, jakieś ładne przystrojenie stołów itp. Z wiekszych wydatków odpada kamerzysta i zespoł.
biala17a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 22:15   #16
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Ech, najchętniej to bym po prostu poszła z TŻ do urzędu i wzięła ślub, bez żadnych gości, ceremonii, życzeń... Chyba wychodzę teraz na antyspołecznika
No cóż, z takim podejściem, to już bym wolała w ogóle gdzieś wyjechać i, jak tu mówią Dziewczyny, wzięłabym ślub gdzieś w pięknym miejscu, tylko we dwoje. Z tego co wiem, są osoby, które tak robią i może być to mega romantyczne.
Natomiast jeśli decydować się na ślub w rodzinnym mieście, czy gdzieś, gdzie rodzina cała będzie i znajomi, to naprawdę dziwnie bym się czuła, gdyby przyszli na ślub, a potem usłyszeli "to na razie, my sobie idziemy".
Ale jeśli chcecie tak zrobić, to wtedy trzeba by zapraszając powiedzieć, jak to będzie wyglądać... I pozwolić ludziom zdecydować, czy chcą uczestniczyć w samym ślubie, szczególnie, jeśli mają daleko.

Ale uważam, że warto zastanowić się chociaż nad jakimś podwieczorkiem, żeby Goście poczuli, że są dla nas ważni, żebyście mogli sobie chwilę pogadać po tym ślubie, rzeczywiście żeby mieli możliwość życzyć Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i nie poczuli się olani...
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 11:08   #17
paolkalo1
Rozeznanie
 
Avatar paolkalo1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 798
Dot.: Ślub bez wesela

My nie mieliśmy wesela - i ciesze się, że postawiłam na swoim

najważniejsze to od początku mieć swoje zdanie i nie dać się zjeść, nawet za cenę wojny: nigdy nie zadowoli się innych - od tego są domy publiczne!
paolkalo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 13:25   #18
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez paolkalo1 Pokaż wiadomość
nigdy nie zadowoli się innych - od tego są domy publiczne!
jakie masakryczne porównanie
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 13:34   #19
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Ślub bez wesela

agusia tez mnie to poraziło
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-20, 21:20   #20
paolkalo1
Rozeznanie
 
Avatar paolkalo1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 798
Dot.: Ślub bez wesela

no sorry taka jest prawda :P
a że ja jestem do bólu złośliwa to inna bajka
paolkalo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 21:43   #21
melleczka
Zakorzenienie
 
Avatar melleczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Oczywiście, gdybyśmy nie robili przyjęcia, to nie oczekujemy od gości żadnych prezentów czy pieniędzy.


Takie rozwiązanie nie brzmi najlepiej, myśleliśmy raczej, że zaraz po ślubie idziemy do domu, przebieramy się, bierzemy spakowane wcześniej walizki i tego samego dnia lecimy już w podróż poślubną.



Ech, najchętniej to bym po prostu poszła z TŻ do urzędu i wzięła ślub, bez żadnych gości, ceremonii, życzeń... Chyba wychodzę teraz na antyspołecznika
no tak... wy byscie sobie pojechali w super wypasiona podroz poslubna a goscie do domu i w kapcie.
a myslisz ze znajdzie sie ktos kto przyjdzie chocby bez drobnego upominku?
dla mnie tez to jest wyciaganie kasy od gosci. dajcie prezenty i do widzenia.
wesele robi sie po to aby goscie dzielili z nami ta najpiekniejsza chwile w zyciu, ten jeden dzien i jedna noc ale takze po to aby im w jakis sposob podziekowac za prezenty.
dlatego jesli nie chcecie wesela to zrobcie chociaz jakies male przyjecie w domu. koszt to gora 1500zl i macie przyjecie na 20-30 osob. dalszej rodziny bym nie powiadamiala w takiej sytuacji.
tak sie po prostu nie robi. ja bym sie zle poczula na miejscu takiego goscia. to takie troche olewanie gosci. byleby dali kase i ladnie wyszli na zdjeciach w kosciele.
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..."
melleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 21:51   #22
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ślub bez wesela

Generalnie jak chcecie ślub bez wesela, przyjęcia, poczęstunku. To macie dwie opcje:

- ślub tylko z rodzicami świadkami i najbliższymi (maks 10 os... dosłownie NAJBLIŻSZE osoby). A potem wyjazd w podróż.

- wyjazd w podróż i ślub na miejscu w jakiejś malowniczej scenerii.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-21, 17:48   #23
paolkalo1
Rozeznanie
 
Avatar paolkalo1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 798
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez melleczka Pokaż wiadomość
wesele robi sie po to aby goscie dzielili z nami ta najpiekniejsza chwile w zyciu, ten jeden dzien i jedna noc ale takze po to aby im w jakis sposob podziekowac za prezenty.
oj nie zgadzam się z tym.
może dlatego, że mam bardzo dużą, skłóconą rodzine, może dlatego że zostałam wychowana na bardzo niezależną osobę ale po prostu się z tym nie zgadzam.

my zrobiliśmy przyjęcie na 23 osoby i oczywiście nie obyło się bez awantur - najważniejszy był argument: zobowiązania innych.
Dlaczego nikt nie pyta czego na prawdę chcą młodzi? Jeśli chcą jechać w podróż zaraz po ślubie - niech jada, jeśli nie chcą wesela - niech nie robią.
W końcu najważniejsze jest to że chcą wziąć ślub i być razem - reszta to przecież tylko dodatek...

Nie zrozumcie mnie źle, bo na forum można sobie tylko pobieżnie popisać, ale nie ogarniam dlaczego tak wiele osób skupia się na tym co jest najmniej ważną otoczką.

No chyba że ta otoczka jest celem....
paolkalo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-21, 18:36   #24
ewka1368
Zakorzenienie
 
Avatar ewka1368
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
Dot.: Ślub bez wesela

ja na twoim miejscu zaprosila bym tylko ta najblizsza rodzin i pozniej na obiad chociazby taki w domu przygotowany jesli macie na to miejsce bo wydaje mi sie ze tak bedzie elegancko
__________________
19.12.2014
ewka1368 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 00:05   #25
rudy_moniq
Zadomowienie
 
Avatar rudy_moniq
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: maz
Wiadomości: 1 260
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Jeśli taki wątek już był, to wybaczcie, ale przeszukałam kilkanaście stron wstecz i nie znalazłam

Witam drogie Wizażanki
Jestem zaręczona od pół roku i co prawda ślub prawdopodobnie będzie dopiero za 2-3 lata, jednak już teraz rozmawiamy z TŻ o tym, jak to sobie wyobrażamy.

Chodzi o to, że zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z wesela. Pomysł wyszedł ode mnie, ale narzeczony to podchwycił. Oczywistą kwestią są koszty takiej imprezy. Spodziewam się, że mogłoby to kosztować 20 tys., a z tego co tu widziałam, to czasem dochodzi i do 50 tys. Pieniążki te wolelibyśmy przeznaczyć chociażby na wypasioną podróż poślubną Ale nie tylko o koszty chodzi. Organizowanie tej całej szopki to dla mnie jakiś koszmar, trzeba pamiętać o tylu szczegółach, połączyć w całość tysiąc różnych elementów, tak, żeby współgrało. Dodatkowo nie lubię być w centrum uwagi, myślę, że nie czułabym się zbyt komfortowo, gdy wszystkie oczy zwrócone byłyby na mnie, lub musiałabym uczestniczyć w różnych zabawach na oczach całego tłumu. Myślę, że takie przyjęcie naprawdę nie jest mi potrzebne do szczęścia, narzeczony też bardzo nie nalega.
Nie zamierzamy też robić żadnego obiadu dla gości zamiast wesela. Koszt tak naprawdę nie będzie dużo mniejszy niż przy normalnym weselu (mam dużą rodzinę, więc wiele osób trzeba by zaprosić). A przy podobnych kosztach to już chyba lepiej zrobić wesele

Jedynym problemem jest to, że jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić, jakby to wyglądało, że jest ślub, a po ślubie życzenia i każdy rozchodzi się do domu? Nie wiem co rodzina by o tym pomyślała (tzn. ta bliższa by się raczej nie wtrącała, bardziej chodzi mi o zdanie moich rozlicznych ciotek i kuzynów ). I jak zapraszać gości? Czy wysyłać normalne zaproszenia, tylko, że byłaby podana jedynie godzina i miejsce ślubowania, czy może raczej tzw. zawiadomienie o ślubie i kto chce to przyjdzie?


Zastanawiam się czy inne Wizażanki też rezygnowały z wesela/obiadu/jakiegokolwiek przyjęcia po ślubie. Może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A te, które miały wesela, co myślą o takiej idei?
Jeżeli kompletnie nie chcecie wesela to ja widzę takie rozwiązanie, żeby rozesłać do wszystkich powiadomienia o ślubie, np. coś takiego:
Drodzy Mario i Janie Kowalscy,
uprzejmie zawiadamiamy o Naszym ślubie,
który odbędzie się w dniu xyz, o godz.xx:xx,
w kościele pod wezwaniem xyz
przy ul. xyz w miejscowości xyz.
Tak podniosłą chwilę chcielibyśmy spędzić w gronie rodziny i przyjaciół, dlatego będziemy zaszczyceni jeżeli
tak ważną dla Nas uroczystość zechcecie uświetnić swoją obecnością .
Jednocześnie informujemy, iż bezpośrednio po uroczystości zaślubin
Państwo Młodzi udadzą się w podróż poślubną.
Serdecznie zapraszamy,
Anna Iks i Adam Igrek

tel. Anna 000-000-000
tel. Adam 000-000-000


Części osób, które są najbliższe i mieszkają blisko, oraz bliskim znajomym należy wręczyć takie powiadomienia osobiście
Wydaje mi się, że takie powiadomienie będzie jak najbardziej na miejscu, kto ma daleko i komu nie zależy ten nie przyjdzie, ale myślę że dla czystości sumienia należy powiadomić bliskich Część osób zrozumie i będzie dzielić się z Wami tą radością Część pewnie się obrazi, ale wszystkim nie da się dogodzić.
Dalsza rodzina nawet jeśli nie przyjdzie, to może zechce zadzwonić po ślubie i życzyć Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, dlatego warto podać telefony.
A Wasza podróż wcale nie musi być daleka i kosztowna, wystarczy np. weekend w Kazimierzu Dolnym lub innym sentymentalnym dla Was miejscu

Nie rozumiem dość negatywnych wypowiedzi innych wizażanek, dlaczego czułybyście się dziwnie? Jeżeli każdy będzie powiadomiony o sytuacji to nie mam mowy o zdziwieniu. Może na początku, przy wręczeniu powiadomienia, ale potem po oswojeniu się z sytuacją każdy będzie wiedział jak ten ślub będzie wyglądał, więc to jego wybór czy będzie uczestniczyć czy nie.
Często czytuje opinię, że wesela to wielkie festyny, niepotrzebny wydatek, a jak ktoś w ogóle chce zrezygnować z tej oprawy (podkreślam, OPRAWY) to już jest dziwne i radzi się obiad albo wyjazd ze ślubem z dala od bliskich. Jeśli Młodzi nie chcą aby uczestniczyła w tej uroczystości rodzina, to ok, ale ja zrozumiałam, że dorotqa chce uczestnictwa bliskich, tylko bez imprezy.
Oczywiście nie należy liczyć na prezenty od gości, niektórzy mogą przyjść jedynie z dobrym słowem, bo dla niektórych brak wesela to brak prezentu. Myślę jednak, że większość wręczy prezenty, bo to ma być podarunek na nową, wspólną drogę życia, a nie opłata za wesele.
Tyle ode mnie życzę mądrej i DOBREJ DLA WAS decyzji

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

Cytat:
Napisane przez paolkalo1 Pokaż wiadomość
(...) Dlaczego nikt nie pyta czego na prawdę chcą młodzi? Jeśli chcą jechać w podróż zaraz po ślubie - niech jada, jeśli nie chcą wesela - niech nie robią.
W końcu najważniejsze jest to że chcą wziąć ślub i być razem - reszta to przecież tylko dodatek... (...)
no właśnie, zgadzam się w 100% !

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 01:05 ----------

nie ma co na siłę robić wesela/obiadu, dlatego że mama lub siostra będzie czuła się dziwnie
__________________
1986... rocznik czarnobylski

~ JEŚLI COŚ JEST MOJĄ ŚWIADOMĄ DECYZJĄ TO NIE BĘDĘ JOJCZYĆ, BO JEDYNĄ OSOBĄ, DO KTÓREJ MOGĘ MIEĆ PRETENSJE JESTEM JA SAMA! ~ (Gajaa)

Edytowane przez rudy_moniq
Czas edycji: 2011-10-22 o 00:01
rudy_moniq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 15:28   #26
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez dorotqa Pokaż wiadomość
Ech, najchętniej to bym po prostu poszła z TŻ do urzędu i wzięła ślub, bez żadnych gości, ceremonii, życzeń... Chyba wychodzę teraz na antyspołecznika
też sobie często tak myślę i nie uważam się za antyspołecznika

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość
No cóż, z takim podejściem, to już bym wolała w ogóle gdzieś wyjechać i, jak tu mówią Dziewczyny, wzięłabym ślub gdzieś w pięknym miejscu, tylko we dwoje. Z tego co wiem, są osoby, które tak robią i może być to mega romantyczne.
Ja bym nie mogła tego zrobić mojej mamie. Ona się tak cieszy na ten dzień, że ślub tylko we dwoje nie wchodzi w grę. Złamałabym jej serce

Cytat:
Napisane przez paolkalo1 Pokaż wiadomość
W końcu najważniejsze jest to że chcą wziąć ślub i być razem - reszta to przecież tylko dodatek...

Nie zrozumcie mnie źle, bo na forum można sobie tylko pobieżnie popisać, ale nie ogarniam dlaczego tak wiele osób skupia się na tym co jest najmniej ważną otoczką.

No chyba że ta otoczka jest celem....
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Dla wielu, z tego co zauważyłam, najważniejsze jest mieć ceremonie jak najszybciej za sobą i zająć się zabawą. A nie to jest w tym dniu najważniejsze.

My wybraliśmy mały, drewniany Kościółek, potem obiad dla najbliższych - max 25 osób. Będzie skromnie, kameralnie ale jednocześnie Ci, na których nam zależy będą w tym dniu z nami. To najlepsze dla mnie rozwiązanie.

Dodam jeszcze że lubię się bawić na weselach, ale w sytuacji gdy mogę oczepiny i inne weselne atrakcje omijać wielkim łukiem i po prostu tańczyć z TŻ
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 18:51   #27
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Ślub bez wesela

Cytat:
Napisane przez melleczka Pokaż wiadomość
dlatego jesli nie chcecie wesela to zrobcie chociaz jakies male przyjecie w domu. koszt to gora 1500zl i macie przyjecie na 20-30 osob. dalszej rodziny bym nie powiadamiala w takiej sytuacji.
tak sie po prostu nie robi.
ja bym sie zle poczula na miejscu takiego goscia. to takie troche olewanie gosci. byleby dali kase i ladnie wyszli na zdjeciach w kosciele.
A dla mnie coś takiego jest bardzo niekulturalne I w kręgu mojej rodziny, a także znajomych również.
Dla mnie najważniejsza jest uroczystość zaślubin i nie interesuje mnie czy ktoś zaprasza mnie potem na imprezę czy nie. Byłam na paru ślubach, gdzie był tylko obiad dla najbliższych kilkunastu osób, a w kościele masa ludzi - i jakoś wśród rodziny czy znajomych nie słyszało się potem plotkowania, że po ślubie nie było imprezy dla wszystkich.



Cytat:
Napisane przez biala17a Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o koszty obiadu, to rzeczywiscie wcale nie wypada dużo mniej - bo na obiedzie też chcę ładnie wyglądać, wiec suknia, makijaż, włosy, będę chciała miec kilka zdjęc z kościoła i obiadu, jakieś ładne przystrojenie stołów itp. Z wiekszych wydatków odpada kamerzysta i zespoł.
A to już zależy gdzie. Bo jak patrzę na ceny weselne w Warszawie, to za samo menu obiad wyjdzie nam o połowę taniej, niż wesele. Jakby doliczyć do tego jeszcze zespół i jakieś inne atrakcje, to w ogóle wesele wyszłoby minimum 3-4 razy drożej (oczywiście zakładając, że na weselu byłoby tyle samo osób, co na obiedzie dla najbliższych - a raczej nikt nie będzie robił hucznego weselicha dla 20-30 osób - więc w rzeczywistości koszty byłyby znacznie większe).
__________________

Edytowane przez Lea_ny
Czas edycji: 2011-10-22 o 18:52
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 21:10   #28
paolkalo1
Rozeznanie
 
Avatar paolkalo1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 798
Dot.: Ślub bez wesela

Cieszę się, że ktoś mnie poparł - to znaczy że ja, mój małż i moi rodzice jesteśmy jednak normalni :-P
paolkalo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 00:54   #29
betterw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 352
Dot.: Ślub bez wesela

Zaproszenia wysyła się na ślub i wesele.
O samym ślubie informuje się wysyłając zawiadomienia. Przykładową treść zawiadomienia już ktoś wyżej wkleił. Tylko na pierwszej stronie zamiast "zaproszenie" jest "zawiadomienie".
betterw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 12:37   #30
whatever91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8
Dot.: Ślub bez wesela

jeśli ja nie chciałabym slubu to albo zaprosiłabym rodzenstwo rodzicow i dziadkow na slub i obiad, albo wyjechałabym gdzies w góry i w małym drewnianym kosciolku wzielabym slub w obecnosci samego ksiedza (to jest najbardziej kuszaca opcja) xd

Już nie chodzi o to, że obgadają was w rodzinie, że zapraszacie na slub bez wesele, ale o to ze wy bedziecie niezrecznie się czuć jak wam będą składac zyczenia (i na pewno zjawia sie osoby z prezentami) i teraz co.... "dziekuje, rozchodzimy sie do domów"? mnie byłoby glupio
whatever91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-04 15:58:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.