Problemy z krtanią

[pablo21]

Witajcie!
Kilka tygodni temu byłem u lekarza i okazało się, że mam przewlekłe przerostowe zapalenie krtani z guzkami. I stąd moje pytania: czy to coś poważnego? Ile czasu może potrwać terapia? Przez jaki czas nie mogę nadużywać głosu? I czy to prawda, że należy całkowicie wykluczyć np. picie napojów gazowanych czy alkoholu nawet
w małych ilościach? Proszę o wszystkie informacje, jakie macie na ten temat. Pozdrawiam!!

[ulinkaaa]

Nie zapytałeś o to wszystko lekarza?

[201610310857]

Czemu nie zapytałeś lekarza ?:O

Ja też to mam.
Jakie masz guzki? Twarde czy miekkie?

[pablo21]

Pytałem o wszystko lekarza, ale ciężko było cokolwiek się od niego dowiedzieć... Dostałem skierowanie na zabiegi, mnóstwo leków do wykupienia itp. Nawet nie jestem pewny czy są one miękkie, no ale chyba w przypadku twardych konieczne byłoby usunięcie ich operacyjnie? Stąd moje pytania do osób, które borykają się z tym problemem.

[SekretnyWachlarz]

Akurat nie wiem nic na temat tej choroby, ale brak napojów gazowanych i alkoholu w codziennym jadłospisie wyjdzie ci na dobre. Często nie mamy dość motywacji aby się pozbyć czegoś co i tak nie daje żadnych pozytywnych skutków.

[201610310857]

Napisane przez pablo21

Pytałem o wszystko lekarza, ale ciężko było cokolwiek się od niego dowiedzieć... Dostałem skierowanie na zabiegi, mnóstwo leków do wykupienia itp. Nawet nie jestem pewny czy są one miękkie, no ale chyba w przypadku twardych konieczne byłoby usunięcie ich operacyjnie? Stąd moje pytania do osób, które borykają się z tym problemem.

Rozumiem, mój foniatra nie by zbyt sympatycznym osobnikiem
Ja chodziłam na rehabilitacje chyba z 10- 14 dni. * dobrze, że mama mi załatwiła, bo bym czekała z pół roku. Do tego chodziłam do logopedy na specjalne ćwiczenia i masaże krtani.

żadnych zabiegów poza tym nie miałam, leków jakiś też nie pamiętam, żebym brała.
Ja miałamm guzki głosowe miekie, ale się zmieniły na twarde, ale na szczęście nie trzeba póki co ich operować.


Co do wyrzeczeń, mnie Pan powiedział, że:
a) powinnam ograniczyć picie i jedzenie GORĄCYCH rzeczy
b) pikantnych również
c) gazowanych - cały czas pije, może nie codziennie, ale raz w tygodniu na pewno
d) CZARNEJ HERBATY, bo zawiera ona tianine, która coś tam złego nam z krtanią robi. natomiast ZIELONA/CZERWONa JAK NAJBARDZIEJ, tyle, że ja i tak pije czarną najczęście
e) ŻADNYCH FAJ!!!

O alko nic nie mówił, ale pije również czasami i nie sądzę, żeby wpłynęło to na stan moich krtani.

[pablo21]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Co do papierosów to nigdy nie paliłem i nie zamierzam, ale zresztą rzeczy może być problem... Lubię gorące, pikantne rzeczy, a do tego jestem można powiedzieć uzależniony od kofeiny (pepsi, energy drinki, kawa, herbata)