pękające naczyńka na nogach

[starsza pani]

Proszę,pomóżcie.Stra sznie pękają mi naczyńka na nogach.Właściwie są to już duże plamy wygladające okrrrropnie.Przebijają nawet przez dość ciemne rajstopy.Czy są leki,które zmniejszyłyby to draństwo lub chociażby powstrzymały dalszą ekspansje.Kosmetyczka nie radzi usuwać laserem czy w inny sposób,mówi,ze skuteczność jest krótkotrwała jeśli dotyczy naczynek umiejscowionych poniżej serca,szkoda pieniędzy.A więc zostają tylko leki.Czekam na ratunek bo wiosna tuż ,tuż.

[E]

Jest mnóstwo preparatów zmniejszających skłonność (bo to, co już istnieje, niestety leki i maści nie zlikwidują) do pękania naczynek Przede wszystkim powinny zawierać rutynę uszczelniającą naczynka

A zamykanie naczynek... - ja uważam, że nie należy się przed tym bronić, bo chociaż faktycznie nie jest to "do grobowej deski", to przynajmniej na dłuższy czas uzyskasz miły dla oka efekt estetyczny

[E]

W marcowej "Urodzie" jest całkiem ciekawy artykuł poświęcony naczynkom i żylakom

[tokarczyk]

Z tego co pamiętam to Venescin jest na uszczelnianie naczyń krwionośnych,kupić go można w aptece,cena ok.4zł.,5z.Powinnaś też jeść Rutiniskorbin.

[Erato]

A ja jestem za laserem, bo sama próbowałam i byłam b. zadowolona. Żadne mazidła ani leki wewnętrzne nie zlikwidują już popękanego bałaganu na nogach. Tabletki i kremy i owszem, ale żeby zapobiegać pogarszaniu stanu.

[Martulaaa]

Erato jeżeli możesz to napisz proszę czy robiłaś zamykanie naczynek w Katowicach? I gdzie oraz ewentualnie cenę (jeśli to nie tajemnica). Czy możesz też napisać coś więcej o efektach? Jak trwaly jest to zabieg? Ile razy go robiłaś itd.?

Pozdrawiam

[starsza pani]

Dziewczęta,dziękuję za chęć pomocy.Prosiłabym o nazwy skutecznych (!!!!!)
tabletek i maści.Erato,ile kosztuje taka laserowa przyjemność?

[Erato]

Martulaa - nie w Katowicach, ale w Krakowie, w gabinecie DerMed. W Katowicach też jest gabinet DerMed, ale z tego co wiem, to oni robią tylko depilację, a naczynek nie.
starsza pani - laserowa przyjemność o dziwo nie zabiła mnie ceną, bo za zabieg na obu nogach razem z konsultacją lekarską (obowiazkowo przy pierwszej wizycie) zapłaciłam około 230-250 zł. Faktem jest, że ja nie miałam jakiejś specjalnie gęstej "sieci" pajączkowej, ale trochę tego było, powiedzmy, kilkanaście miejsc. Kiedyś, wcześniej, wybrałam się też do gabinetu Skin Laser Studio w Katowicach i zapłaciłam tyle samo za zabieg tylko w jednym miejscu, bolało jak cholera a po zabiegu było jeszcze gorzej! Zamiast pajączków czerwony sinior, który nie chciał zejść.
Za to z krakowskiego zabiegu byłam bardzo zadowolona - trwało to wszystko nie więcej niż pół godziny, nie wymaga znieczulenia, bo prawie nie boli - czasami gdzie nie gdzie zakłuje mocniej, ale da się przeżyć bez problemu. Zaraz po zabiegu skóra szczypie i piecze, co przechodzi po godzinie-dwóch, potem pojawiają się małe wybroczyny. One później przekształcają się w coś w rodzaju małego strupka, a następnie strupki schodzą, a zasinienia się wchłaniają. Skóra wygląda nieciekawie przez około dwa-trzy tygodnie, więc najlepiej zabieg zrobić jeszcze teraz, jak się nie trzeba obnażać No i oczywiście zero słońca.
Zabieg zrobiłam raz, bo potem nie miałam czasu jeździć do Krakowa. To był błąd o tyle, że dostateczny efekt zabiegu wymaga zawsze dwóch, a u niektórych osób trzech lub więcej powtórek, o czym mnie uprzedzono.
Robiłam to w maju zeszłego roku. W miejscach, w których pająki zostały zamknięte, nie odnowiły się. Nie zauważyłam blizn ani przebarwień. Zabieg robi dermatolog.
Ufff, więcej grzechów nie pamiętam...

[Martulaaa]

Erato dziękuję za odpowiedź. Myślałam właśnie m.in. nad Skin Laser Studio, bo są bardzo rozreklamowani (ale Twój post świadczy o tym, że niekoniecznie dobrzy). A w Krakowie bywam często, więc zorientuję się co i jak.
Jeszcze raz dzięki

[Erato]

W Katowicach pani doktor od lasera (strasznie niesympatyczna) oświadczyła, że to kosztuje 4 zł od jednego "strzału" lasera, a żeby zamknąć jedno naczynko, to trzeba 8-10 tych "strzałów". Posmarowała mi skórę jakimś znieczulaczem, który wcale nie działał, a potem narzekała, że tych moich naczyń w ogóle nie widać, bo ten krem powoduje zwężenie naczyń krwionośnych! Czułam sie tam jak intruz. No i ten efekt opłakany...
A w Krakowie gabinet jest na ul. Św. Tomasza, w samym centrum. Jak wrzucisz DerMed do wyszukiwarki, to znajdziesz ich stronkę.
Powodzenia! Ja też się wybieram na powtórkę, tylko czas, czas...

[Martulaaa]

Napisane przez Erato

W Katowicach pani doktor od lasera (strasznie niesympatyczna) oświadczyła, że to kosztuje 4 zł od jednego "strzału" lasera, a żeby zamknąć jedno naczynko, to trzeba 8-10 tych "strzałów". Posmarowała mi skórę jakimś znieczulaczem, który wcale nie działał, a potem narzekała, że tych moich naczyń w ogóle nie widać, bo ten krem powoduje zwężenie naczyń krwionośnych! Czułam sie tam jak intruz. No i ten efekt opłakany...
A w Krakowie gabinet jest na ul. Św. Tomasza, w samym centrum. Jak wrzucisz DerMed do wyszukiwarki, to znajdziesz ich stronkę.
Powodzenia! Ja też się wybieram na powtórkę, tylko czas, czas...

No właśnie, jak ważne jest podejście. A wydawałoby się, że powinno im zależeć na kliencie
Popraw mnie proszę, jesli źle zrozumiałam- robiłaś zabieg w zeszłym roku i nic z tego co korygowałaś nie odnowiło się. Dlaczego chcesz go powtarzac? Czy to konieczne dla utrwalenia efektu?
Pozdrawiam

[Erato]

Po prostu jeden zabieg zazwyczaj nie wystarcza żeby dokładnie "posprzątać" , doktórka mnie uprzedzała, że trzeba zrobić dwa razy, a nadzwyczaj oporne sztuki nawet trzy. Z tym, że mi się nie odnowiło, to chodziło mi o to, że w miejscach gdzie były pająki i znikły (miałam parę takich, co je zapamiętałam ), to się nie pojawiły na nowo.
Naplątałam chyba Ale mam nadzieję, że da sie zrozumieć
Pozdrawiam hodowców pajączków!

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez starsza pani

Proszę,pomóżcie.Stra sznie pękają mi naczyńka na nogach.Właściwie są to już duże plamy wygladające okrrrropnie.Przebijają nawet przez dość ciemne rajstopy.Czy są leki,które zmniejszyłyby to draństwo lub chociażby powstrzymały dalszą ekspansje.Kosmetyczka nie radzi usuwać laserem czy w inny sposób,mówi,ze skuteczność jest krótkotrwała jeśli dotyczy naczynek umiejscowionych poniżej serca,szkoda pieniędzy.A więc zostają tylko leki.Czekam na ratunek bo wiosna tuż ,tuż.

Kosmetyczka ma rację, przy dużej ilości popękanych drobnych naczyń, zabieg jest mało skuteczny , prawie niewykonalny a koszt bardzo wysoki. Naczynka po krótkim czasie dalej pękają i sprawa się powtarza. usuwanie jest dobre u młodych osób przy niewielkiej ilości popęknaych naczynek.

Stosować należy żele z kasztanem, rutyna, arniką. Tabletki z rutyną, im większa zawartość rutyny tym lepiej. Nie dopuszczać do przemęczenia nóg i zastoin. odpoczywac z nogami uniesionymi.
Ja mam tez duzo popękanych naczynek na nogach, a na stopach miejscami, od wewnętrznej strony wyglądało to jak plamy.
Mnie najbardziej pomogło...rzucenie palenia Naczynka jakby zwęziły się i sa mniej widoczne. Do tego lekkie opalenie nóg, ale lepiej stosować dobre samoopalacze. Śłonce nie służy naczynkom.
Jedynie jeszcze jak "spuchnę" to oczywiście są widoczne. Ale to zdarza sie
coraz rzadziej i mam nadzieję,że jak już się organizm ustabilizuje po tym rzucaniu, to zatrzymywanie sie wody ustapi całkiem.

[Greta]

Czy ktoś może mógłby polecić mi jakieś centrum dermatologiczne, wykonujące zamykanie naczynek we Wrocławiu?

Jakie tabletki z rutyną są najskuteczniejsze? Jakie preparaty so smarowania podziałały i zwęziły Wasze naczynka?

Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Pozdrawiam,
Greta

[wiszer]

Ja chcialam sie wybac do Katowic, ale babka mailowo byla nawet nie mila, powiedziala ze za sama konsultacje 70zl, i chyba wybiore sie do tego Krakowa. Wiadomo, ze lepiej nie usuwac naczynek w lato, ale czy bardzo niskie temperatury sa jakis przeciwskazaniem?

[Lemirka]

Podbijam bo tak jak Greta chciałabym sie dowiedzieć czegoś więcej.

[wiszer]

Dziewczyny serdecznie wam polecam masc LIOVEN, stosowalam wiele roznych masci, ta kiedys kupilam na wakacjach bo popekalo mi mnostwo malych naczynek przy kostkach i dopiero po niej one po znikaly, a przed nia chyba 3-4 razy dziennie uzywalam innych. Niestety nie pamietalam nazwy i jak pare dni temu poprosilam o jakas masc na naczynka to wlasnie aptekarka mi ja polecila ze wzgledu ze zawiera wieksze ilosci aktycznych skladnikow (heparyna, kasztanowiec, oczar, arnika) a do tego dosc tania bo 9zl. Do tego kupilam Pelethrocin, ktory kiedys byl na recepte, niby jest lepszy niz Diosminex mimo takiego samego skladu, aczkolwiek biore 1 tabletke zamiast 2 dziennie. Slyszalam zeby byly efekty trzeba Pelethrocin brac pol roku, ja nie wiem czy to jest dobrze tak organizm przyzwyczajac ale z drugiej strony nie chce byc w fioletowe pajaczki bot o strasznie niestetyczne. Za jakies 3-4 miesiace wybiore sie na laser, jeszcze tylko nie wiem gdzie...

[2724fc39232e7d7e714caae7afe31b7bba2006d5_62c613f34a28b]

Ja bym jeszcze proponowała wizytę u lekarza, zanim w ruch pójdzie laser, żeby się upewnić, czy to aby na pewno dobry pomysł.
Też pozdrawiam hodowców pajączków

[KELLLINKA]

Pająków się boję. A ostatnio dostrzegłam na moich nogach kilka tych okropieństw. Pomóżcie. Lasera chciała bym uniknąć, więc może jakieś leki lub maści Będę wdzięczna za pomoc

[karolinaP103]

Napisane przez KELLLINKA

Pająków się boję. A ostatnio dostrzegłam na moich nogach kilka tych okropieństw. Pomóżcie. Lasera chciała bym uniknąć, więc może jakieś leki lub maści Będę wdzięczna za pomoc

Doustnie powinno się przyjmowac diosminę ale w dawce 2*500mg , nie na raz 1000mg bo stężenie leku wtedy nbie utrzymije się na stałym poziomie). Dobrze jest brać 500-750mg 2 razy dziennie.
Do smarowania polecam heparynę-ostatnio bardzo podrożała i preperaty nie są tanie ale najwięcej zawiera lioton 1000 i faktycznie sprawdziłam na sobie ,że najlepszy daje efekt

[KELLLINKA]

Bardzo dziekuję Ci za pomoc

[ShiSho]

Ostatnio od mojej Pani dermatolog dowiedziałam się, że istnieje jakiś preparat wstrzykiwany w naczynka i podobno świetny. Powiedziała, że zabieg wykonują niektóre kosmetyczki lub chirurdzy estetyczni. Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Osobiście nie mogę znaleźć w internecie nazwy tego specyfiku a więc już o cenie i dostępności na rynku nie wspomnę.
Będę wdzięczna za informacje na ten temat.... moje nogi również będą wdzięczne

[Martka72]

Napisane przez ShiSho

Ostatnio od mojej Pani dermatolog dowiedziałam się, że istnieje jakiś preparat wstrzykiwany w naczynka i podobno świetny. Powiedziała, że zabieg wykonują niektóre kosmetyczki lub chirurdzy estetyczni. Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Osobiście nie mogę znaleźć w internecie nazwy tego specyfiku a więc już o cenie i dostępności na rynku nie wspomnę.
Będę wdzięczna za informacje na ten temat.... moje nogi również będą wdzięczne

..może chodzi o skleroterapię czyli ostrzykiwanie naczynek takim preparatem w formie pianki..inaczej piankowanie

http://www.abmed.pl/new/index.php?op...=article&id=85

..ja mam sporo naczynek na jednej nodze..byłam u Naczyniowca..prywatnie..z robił mi Dopplera i wyszło że mam jedną żyłę niewydolną i wokól niej pękają mniejsze...za badanie i konsultancję zapłaciłam 250zł..masakra..dowiedzia łam sie że oni w klinice w Bydgoszczy robią skleroterapię ale najpierw laserowo musieliby mi usunąć tą niewydolną żyłę..koszt 3000zła potem dopiero te mniejsze...czyli poprzez skleroterapię...generalni e bez Dopplera lekarz nie podejmie się zabiegu tak po prostu...skleroterapia to zabieg estetyczny..nierefundowan y..drogi a efekt niestały tzn..naczynka potem i tak pękają..jest też ryzyko, że bo takim zabiegu mogą się robić przebarwienia na skórze..a przebarwienia to dopiero żmudne leczenie...ja na razie sobie odpuściłam..ten lekarz jakoś mnie zniechęcił...

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez nataleczka_mm

Ostatnio odkryłam bardzo fajny żel na pękające naczynka. Nazywa sie: ortholan vein. Polecila mi go babka w aptece jako remedium na pajaczki. Uzywam go juz z 3 tygodnie i musze przyznac, ze jest lepiej, bo mniej tych naczynek mi wychodzi, ale jesli juz si pojawiaja, to szybciej znikaja i maja delikatniejsze objawy.

..a co jest w składzie tego żelu??

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez ROZ-ter-KA

Kosmetyczka ma rację, przy dużej ilości popękanych drobnych naczyń, zabieg jest mało skuteczny , prawie niewykonalny a koszt bardzo wysoki. Naczynka po krótkim czasie dalej pękają i sprawa się powtarza. usuwanie jest dobre u młodych osób przy niewielkiej ilości popęknaych naczynek.

Stosować należy żele z kasztanem, rutyna, arniką. Tabletki z rutyną, im większa zawartość rutyny tym lepiej. Nie dopuszczać do przemęczenia nóg i zastoin. odpoczywac z nogami uniesionymi.
Ja mam tez duzo popękanych naczynek na nogach, a na stopach miejscami, od wewnętrznej strony wyglądało to jak plamy.
Mnie najbardziej pomogło...rzucenie palenia Naczynka jakby zwęziły się i sa mniej widoczne. Do tego lekkie opalenie nóg, ale lepiej stosować dobre samoopalacze. Śłonce nie służy naczynkom.
Jedynie jeszcze jak "spuchnę" to oczywiście są widoczne. Ale to zdarza sie
coraz rzadziej i mam nadzieję,że jak już się organizm ustabilizuje po tym rzucaniu, to zatrzymywanie sie wody ustapi całkiem.

..oj tak..rzucenie palenia jak najbardziejteż rzuciłam ...nie polecam też tabletek anty...

[Killssaba]

Sorry ,że odświeżam temat ale nie miałam gdzie napisać . Mam taki problem mam 14 lat a na moich nogach od 2-3 miesięcy na nogach pokazują mi się pojedyncze popękane naczynka na początku były mniej widoczne teraz coraz ich więcej i są widocznie . Smaruje nogi 2 razy dziennie kremem z wyciągu z kasztanowca venescin ale nic nie pomaga
Naprawdę nie wiem co mam robić idzie lato i zaczyna się sezon na krótkie spodenki co ja mam pokazać ,że mam nogi jak starsza kobieta ?
Znacie jakiś dobry krem na pękające naczynka na nogach? Czy w moim wieku mogę podać się zabiegowi usuwania naczynek ?

[Martka72]

Napisane przez Killssaba

Sorry ,że odświeżam temat ale nie miałam gdzie napisać . Mam taki problem mam 14 lat a na moich nogach od 2-3 miesięcy na nogach pokazują mi się pojedyncze popękane naczynka na początku były mniej widoczne teraz coraz ich więcej i są widocznie . Smaruje nogi 2 razy dziennie kremem z wyciągu z kasztanowca venescin ale nic nie pomaga
Naprawdę nie wiem co mam robić idzie lato i zaczyna się sezon na krótkie spodenki co ja mam pokazać ,że mam nogi jak starsza kobieta ?
Znacie jakiś dobry krem na pękające naczynka na nogach? Czy w moim wieku mogę podać się zabiegowi usuwania naczynek ?

..o kurczę, jesteś taka młodziutka...może coś wpłynęło na to? zmiany hormonalne..coś co mogło wpłynąć na gęstość krwi?...naczynek pęknietych a w zasadzie rozszerzonych bo to jest właściwe określenie żadnym kremem nie zlikwidujesz, lekarz bez badania też tego za chętnie nie zrobi..powinnas wybrać się do chirurga naczyniowego...

[karolinaP103]

Popieram przedmówczynię
Idź do lekarza po skierowanie do naczyniowca- za młoda jestes na takie dolegliwości

[minka-80]

Też mam z tym problem odkąd pamiętam, ale zaakceptowałam to i już noszę spódnice i spodenki.
Mam sporo nawet na kostkach chociaż nie bardzo mocne.
Problem natomiast mam teraz taki, że na jednej z nóg mam taką żyłę pod kolanem idącą na udo że jak jestem przed okresem lub jest gorąco to ona jest jakby pomarszczona i to jest wyczuwalne
I chyba muszę się wybrać do lekarza z tym, bo do naczynek już przywykłam...

[majeranekoregano]

jak przywykłaś i się przyzwyczaiłaś to ok, ale są przecież sposoby, żeby się ich pozbyć. W dermedzie mają dobre zabiegi, co na pewno pomogą w pozbyciu się problemu. A szkoda też się chować i zasłaniać, próbować akceptować, jak można sobie z problemem poradzić.

[201608040942]

Napisane przez minka-80

Też mam z tym problem odkąd pamiętam, ale zaakceptowałam to i już noszę spódnice i spodenki.
Mam sporo nawet na kostkach chociaż nie bardzo mocne.
Problem natomiast mam teraz taki, że na jednej z nóg mam taką żyłę pod kolanem idącą na udo że jak jestem przed okresem lub jest gorąco to ona jest jakby pomarszczona i to jest wyczuwalne
I chyba muszę się wybrać do lekarza z tym, bo do naczynek już przywykłam...

troche pozno, ale moze jeszcze tu zajrzysz.
Masz zylaka i mozna a nawet powinno sie go usunac. Do tego dobrze jest nosic kompresyjne podkolanowki/ponczochy/rajstopy, w zaleznosci od tego co komu wygodniej. ja juz jestem po operacji zylakow i nosze podkolanowki. Teraz 7 lat po operacji nogi znow zaczynaja sie pogarszac, juz widze gdzie zacznie sie zyla wypukla robic. Bez kompresji odczuwam znow bol, nogi puchna, przebarwienia tez sie znow na stopach i przy kostkach zrobily. Niedlugo mam kolejna wizyte u naczyniowca, bede miala znow badanie powierzchowne zyl i dostane recepte na nowe podkolanowki.

[201702081016]

Ja się dosłownie załamałam... i ryczę jak bóbr powodu naczynek. Mam 24 lata, ostatnio szwankuje moje zdrowie. Ponad trzy miesiące leczyłam się na grzybice, która okazała się nie grzybicą itd..... między czasie zaliczyłam wpadkę i poleciałam po escapelle. Miesiąc później zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (małą dawkę), ale tak się po nich źle czułam, że odstawiłam. Między czasie wywaliły mi pajączki na nosie, pod biustem, i na nogach ( w okolicy kolan). Na dodatek walnęłam sobie masaż chińską bańką i mam masę siniaków i krwiaków ( Wyniki badań krwi mam w normie, acz mam wysoką hemoglobinę, więc jestem dość krwistą kobietą. Dużo biegam, ćwiczę - codziennie 2-3h. Ostatnio mam nocne uderzenia gorąca. Budzę się oblana potem, po chwili robi mi się słabo. W ciągu dnia jest wszystko OK.

Nie wiem co mam zrobić ;( Jestem załamana Nie stać mnie na laser, kosmetykę, bo nie pracuje jeszcze ;(((((((((((((((((