Sprzedać, remontować? Proszę o poradę

[201708141254]

Treść usunięta, wypowiedzenie licencji przez użytkownika

Pytanie dotyczy sprawy spadkowej, użytkowniczka zadaje pytanie z zakresu prawa i nieruchomości

[kinga1701]

Raczej tutaj nikt Ci nie powie co masz zrobić, w takie sytuacji musisz sama podjąć decyzję. Można jeszcze wynająć, możesz go trochę odremontować i wynająć lub spróbować wynająć taki. Dużo ludzi z marzy o domu na zaciszu.

[bernikula]

Ja także mam dom poza miastem, ale w takiej miejscowość, że dojazd jest bardzo dobry, mamy tu na miejscu i salony fryzjerskje i Biedronkę itp. Nie jest to typowa wieś z trudnym dojazdem. Na odludziu nie chciałabym mieszkać, ale to kwestia upodobań. Poza tym musisz mieć samochód, którym będziesz dojeżdżała w każdych warunkach. No, chyba, że jest tam autobus. Jak później dojdą dzieci to wożenie do przedszkoli, szkół itd. Musisz zatem wiedzieć, czy ta lokalizacja jest dla Ciebie odpowiednia. Jeśli idzie o koszt remontu to często są to bajońskie sumy. Uwierz mi- my w miarę "tanio" kupiliśmy dom w stanie surowym i wykańczamy go do dziś (prawie 10 lat). Teraz np. zmieniamy dach i zawału można dostać jeśli idzie o koszty. Musisz zatem się dobrze zastanowić, czy chcesz remontować dom w tamtej lokalizacji czy lepiej nawet odczekać te 5 lat i sprzedać, dobrać ewentualnie kredyt i kupić dom/mieszkanie tam, gdzie Ci pasuje.

[iceflower]

Nie da się powiedzieć komuś co powinien zrobić w takiej sytuacji, ale można zwrócić uwagę na kilka faktów po 1. za kredyt studencki nie wyremontujesz nawet domu w dobrym stanie a co dopiero domu do remontu, po 2. jako studentka pewnie nie myślisz jeszcze o osiedlaniu się na wsi i zamienieniu beztroskiego życia studenckiego na wypruwanie sobie żył przy remoncie domu, po 3. trudno mówić o wartości nieruchomości bez żadnego kontekstu, ale są takie wsie i domy do remontu, których 80% wartości to wciąż kupa pieniędzy za którą można kupić np. mieszkanie w mieście, po 4. trudno cokolwiek mówić nie wiedząc w jakim stanie jest dom, ale zakładam że remont nie miałby polegać tylko na pomalowaniu ścian, po 5. remont to naprawdę jest koszmar, zwłaszcza taki gdzie musisz wywalić stare i zrobić nowe od zera, dopiero efekty są fajne, ale fajne efekty wymagają dużych nakładów finansowych.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Treść usunięta, wypowiedzenie licencji przez użytkownika

Widzę, że jesteś ze Śląska, mogę prosić na pw gdzie jest ten dom. Szukam właśnie mieszkania, a może domek do remontu byłby lepszy.

[Lexie]

Wiesz co, piszesz o lekkim wyremontowaniu, ale myślę, że może być tak że jak już zaczniesz to ciągle będzie coś nowego wymagającego uwagi... Szczerze mówiąc ja bym chyba poczekała, zostawiłabym ten dom w spokoju, tylko bym dbała o zabezpieczenie go dobrze przed wilgocią. A po tych 5 latach bym go próbowała sprzedać, no chyba że do tego czasu Ci się zmienią plany życiowe i zechcesz tam zamieszkać. Wtedy można robić generalny remont.

[mara30]

Właśnie skończyłam remontować mieszkanie, właśnie z wymianą instalacji, wylewek, ściany. Mieszkanie, 42metry, czyli pewnie pikuś w porównaniu z domem I powiem Ci, że koszty są ogromne, bo tu już nie chodzi o to, że oszczędzisz dając tańsze kafelki czy panele - to jest ułamek kosztów, a na instalacjach nie zaoszczędzisz... Można oszczędzić robić samodzielnie, jeżeli masz chłopaka/męża, który potrafi robić takie rzeczy, ale wtedy chyba musiałby zrezygnować z pracy czy nauki, bo to strasznie czasochłonne jest

Ja bym się przychylała do tego, co Lexie napisała z tym, że skoro piszesz, że sąsiedztwo nie za ciekawe, to bym pomyślała jeszcze o zabezpieczeniu przed tym - czyli dobrze byłoby, żeby jednak ktoś tam czasem bywał

[tiera]

Nie jest tak, że jeśli przeznaczysz tą kwotę ze sprzedaży na kupno mieszkania nie musisz płacić podatku?

[iceflower]

Napisane przez tiera

Nie jest tak, że jeśli przeznaczysz tą kwotę ze sprzedaży na kupno mieszkania nie musisz płacić podatku?

To dotyczy podatku dochodowego a nie zwolnienia z podatku od spadków i darowizn.

[Silesian Girl]

Zabezpiecz dom, przeczekaj albo 5 lat i sprzedaj jesli sie zdecydujesz, albo jak bedziesz juz miala mozliwosc, wez wtedy pozyczke hipoteczna na porzadny remont domu, zadbaj o piekny plot odgradzajacy Cie od "milych" sasiadow

[rembertowa]

Treść usunięta, wypowiedzenie licencji przez użytkownika

a da się w tym domu mieszkać? Jeśli tak, spróbuj go wynająć - ludzie mają różne pomysły na życie, nie powiedziane, że nie znajdą się wesołkowie, którzy będą chcieli sobie taką hacjendę wynająć.

Jeśli nie da się mieszkać, rozważałabym sprzedaż, raczej w takim stanie, w jakim jest. Nie ma sensu trochę odświeżać, pyknąć farbą tu czy tam, bo tego i tak przytomny kupiec pod uwagę nie bierze. Zrobienie w tym domu wszystkiego będzie kosztowało spore pieniądze, które nie wiadomo czy i kiedy Ci się zwrócą. Zwłaszcza, że to dom na zadupiu jest i bardzo mały, więc nawet jak zrobisz go w wersji luksusowej, trudno Ci będzie znaleźć kupca, który będzie taki luksus w wersji mini chciał mieć. Niedaleko miasta, z dobrym dojazdem, mogłoby to być opłacalne. W Twojej sytuacji zastanowiłabym się nad tym dwa razy.

[aqgatta58]

Napisane przez iceflower

To dotyczy podatku dochodowego a nie zwolnienia z podatku od spadków i darowizn.

To przy sprzedaży nieruchomości płaci się podatek od darowizny? Ten podatek nie płaci się czasem tylko przy otrzymaniu spadku/darowizny? W dodatku z takiego podatku są zwolnione osoby spokrewnione. I wydawało mi się że ze sprzedażą nie ma nic wspólnego.A jeżeli chodzi o podatek dochodowy to właśnie nie trzeba czekać 5 lat aby go ominąć, jeżeli pieniądze zostaną w przeciągu 2 lat przeznaczone na zakup lub remontu mieszkania z takiego podatku ta osoba jest zwolniona

[iceflower]

Napisane przez aqgatta58

To przy sprzedaży nieruchomości płaci się podatek od darowizny? Ten podatek nie płaci się czasem tylko przy otrzymaniu spadku/darowizny? W dodatku z takiego podatku są zwolnione osoby spokrewnione. I wydawało mi się że ze sprzedażą nie ma nic wspólnego.A jeżeli chodzi o podatek dochodowy to właśnie nie trzeba czekać 5 lat aby go ominąć, jeżeli pieniądze zostaną w przeciągu 2 lat przeznaczone na zakup lub remontu mieszkania z takiego podatku ta osoba jest zwolniona

Przeczytaj uważnie pierwszy post - autorka napisała, że dostała dom w spadku i nie może go sprzedać przez 5 lat bo zapłaci podatek, czyli dostała w spadku po kimś z pierwszej grupy podatkowej i jest zwolniona z tego podatku, ale zapłaci go jeżeli sprzeda przedmiot spadku w ciągu 5 lat od otrzymania go. Nie może zwolnić się z zapłaty tego podatku przez przeznaczenie pieniędzy na zakup mieszkania, bo opcja przeznaczenia środków na cele mieszkaniowe w celu uniknięcia zapłaty podatku dotyczy podatku dochodowego a nie podatku od spadków i darowizn. Dlatego napisałam, że to dotyczy zupełnie innej kwestii niż poruszana w tym wątku.