poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-12, 20:31   #1
offeczka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3

poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?


Hej, mam do Was pytanie bo niestety nie mam z kim o tym porozmawiać. Krótko opiszę co i jak Już tu podziękuję, za rady i ewentualne opinie (każde)

Ok, zacznijmy od III klasy LO właściwie nie do końca byłam pewna co chcę robić, ciężko było mi się ustosunkować do dalszych planów ze względu na pewne doświadczenia, przeżycia, trudne sytuacje rodzinne i trochę też z autopsji. Zawsze zastanawiałam się nad weterynarią lub medycyną. Jednak przed maturami 2013 miało miejsce coś, co bardzo mnie podniszczyło i podłamało psychicznie. Nie napisałam najlepiej tej matury, zabrakło sporo mimo, że byłam dobrze przygotowana chyba stres zrobił swoje (właściwie na każdym arkuszu straciłam godzinę na przeglądanie zadań, ale za żadne nie mogłam się zabrać). Szkoła była dla mnie traumą, źle się kojarzyła i te 3 lata były najgorsze w moim życiu. Egzamin gimnazjalny napisałam super, miałam dobre świadectwo i zawsze uczyłam się tyle ile było trzeba. W LO coś się złamało we mnie...

No i po otrzymaniu wyników doszło do podjęcia decyzji o pracy, podjęciu nauki w szkole weekendowej i próbowania jeszcze raz za rok.
Niby wszystko było fajnie, miałam plan i gdy tylko opuściłam szkołę było dobrze. We wrześniu/październiku dowiedziałam się, że jestem chora - duży wpływ na układ nerwowy. W pierwszej chwili myślałam, że to dlatego było tak a nie inaczej na maturze (ogólnie od II klasy LO byłam bardziej nerwowa, było więcej porażek i słabości). Ale podobno miało się dać coś z tym zrobić. Niestety do dziś się nie udało zmienić wyników badań.

Dziś była matura z biologii - sytuacja się powtórzyła, była nerwowość, brak koncentracji, kreślenie już zapisanej odpowiedzi. Byłam naprawdę dobrze przygotowana - matury pisałam na około 80-88% więc dla mnie to było naprawdę fajne. Jednak gdy weszłam do tej szkoły (już tydzień przed gdy myślałam, że mam do niej iść dopadał mnie ból brzucha) poczułam się źle, zaczęła mnie boleć głowa i jeszcze pisanie na ciemnej, zimnej auli. Hmm. nie chcę mówić, że przez to nie poszło mi tak jak powinno ale były dwa takie momenty gdy byłam strasznie zagubiona, nie mogłam czytać ani zabrać się za rozwiązanie zadania. Przede mną jeszcze matura z chemii.

Jednak na dobrą sprawę nie wyobrażam sobie innych studiów, nie wiem co innego mogłabym robić i też nie widzę siebie w niczym innym. Naprawdę tego chcę i gdy przypomnę sobie czas, że osiągałam wszytsko czego chciałam a teraz nie umiem opanować stresu po prostu mnie niepokoi. Nie mówię, że wyniki będę na pewno złe ale... myślicie, że da się jakoś opanować ten stres? ten paraliż związany ze złymi wspomnieniami? jasne, że jestem pod kontrolą lekarzy ale niestety oni chyba nie do końca wiedzą jak mi pomóc bo trochę testuje te leki z marnym skutkiem... chciałabym spróbować ew 3 raz bo naprawdę byłam i jestem przygotowana. Poza tym to moje marzenie i coś mnie ciągnie do pomocy innym. Ale jakoś ta dzisiejsza panika trochę mnie podłamała i sama się zastanawiam co z tym robić?

Wybaczcie, że tak długo
offeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 20:59   #2
micraneska
Zadomowienie
 
Avatar micraneska
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Powiedziałabym po przeczytaniu tytułu że warto, warto
no bo przecież co to są 3 lata w stosunku do tych kilkudziesięciu lat pracy zawodowej.

Powiem tak, nie chcę Cię dołować, ale musisz się nauczyć panować nad stresem, jest to trudne bo sama się stresuję wieloma rzeczami, popełniam wiele błędów przez stres. Na studiach stres jest na każdym kroku, nie ominie się go i wg mnie stres na maturze to pikuś, stresujesz się jednym kołem, potem drugim, zawalasz jakieś już ci się nawarstwia, denerwujesz się że nie zdasz, że wylecisz, większość kół mam ustnych - to jest okropnie stresujące, nie dość że trzeba się wyslowić, ba nie zapomnieć tego co się nauczyło, to jeszcze słuchać ostrych komentarzy ćwiczeniowców. I ja jestem jednym z gorszych przypadków jak widzę po znajomych - niestety przez stres potrafię zapomnieć w jednym momencie wszystko.

Napisałam jak jest u mnie na wecie. Jeśli nie widzisz się w niczym innym, zaryzykuj, jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedzieć czy się nadajesz czy nie.
Powodzenia !
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc

Louis de Funès
micraneska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 21:01   #3
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Po pierwsze zadaj sobie podstawowe pytanie - czy z takimi objawami w czasie stresu dasz sobie radę na medycynie? Skoro tak przeraża Cię matura, to możesz mieć ogromne problemy w czasie zaliczeń, sesji, a nawet na ćwiczeniach z anatomii, gdy zobaczysz trupa (sory za dosadność). Może najpierw spróbuj poradzić się innych lekarzy, bo na studiach czeka Cię niejeden moment stresu, znacznie gorszy niż matura
A co do samego pytania, to moim zdaniem nie ma nic złego w zdawaniu matury po raz trzeci. Ja właśnie za trzecim razem dostałam się na stomatologię i uwierz mi, nie jestem najstarszą osobą na roku
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 21:15   #4
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Nie ma nic nadzwyczajnego w poprawianiu matury x razy, tak jak koleżanka pisze, jak dostaniesz się za trzecim razem to na pewno wiekiem się nie będziesz wyróżniać - u mnie większość roku stanowią osoby o rok, dwa starsze niż ,,rocznikowe", a i takich z pięcioletnim poślizgiem nie brakuje, są praktycznie w każdej grupie.

Problem widziałabym jednak w tej reakcji na stres. Nie powiem Ci, że ,,na studiach medycznych to każda sesja jak trzy matury a podręczników z biologii nauczyłabyś się w tydzień" - co z tego, że to prawda i materiału jest kilka razy więcej z większości przedmiotów, dla mnie żaden egzamin na studiach (a miałam również ustne) nie były tak stresujące jak matura z biologii i chemii. No bo kurczę, egzamin najwyżej się poprawi w sesji poprawkowej, na poprawę matury trzeba czekać cały rok. Zawsze dobrze panowałam nad nerwami, ale na maturze z chemii przeżyłam jedne z gorszych kwadransów mojego życia. Może idź do psychologa? Sportowcy korzystają z porad psychologów, myślę, że może mieć to głęboki sens. Bez odporności na stres i zdolności do zbierania myśli w momencie egzaminu/kolokwium wykończysz się na studiach weterynaryjnych czy medycznych, o przyszłej pracy nie wspominając. Ale uważam, że jest to do wytrenowania, zwłaszcza,że jak sama piszesz - to nie jest tak, że od zawsze taka byłaś.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 22:58   #5
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Bez odporności na stres i zdolności do zbierania myśli w momencie egzaminu/kolokwium wykończysz się na studiach weterynaryjnych czy medycznych, o przyszłej pracy nie wspominając. Ale uważam, że jest to do wytrenowania, zwłaszcza,że jak sama piszesz - to nie jest tak, że od zawsze taka byłaś.
W swoim życiu miałam cały ogrom stresujących testów, bo brałam udział w całej masie konkursów i za każdym razem skutecznie radziłam sobie ze stresem prostą metodą.

Jeśli uczyłam się i wiedziałam, że jestem dobrze przygotowana, uświadamiałam sobie to. Wiedziałam, że niezależnie od zadań, coś wymyślę, poradzę sobie jakoś, a nawet jeśli mnie zagną, zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, by przygotować się jak najlepiej, więc nie mam powodu do zmartwień. Jeśli zadania będą trudne, wszyscy będą przeżywali to samo co ja, ale że ja jestem dobrze przygotowana, poradzę sobie najlepiej jak umiem i prawdopodobnie otrzymam lepszy wynik. Zero wyrzutów, co będzie to będzie.

Jeśli przychodziłam na betona, koncentrowałam się na tym, by się nie przejmować wynikiem, lecz dać z siebie wszystko. Jak najwięcej wyciągnąć z czytania ze zrozumieniem, kobiecej intuicji oraz inteligentnej dedukcji. Uwzględniałam, że na wielu testach/egzaminach często może zdarzyć się zadanie/a, które, z pozoru horrendalnie trudne, jest po prostu podchwytliwe/można znaleźć do niego podpowiedź lub domyślić się odpowiedzi.

Dodatkowo tuż przed testem pozwalałam ponieśc się emocjom i lekko wpaśc w panikę. Pozwalałam sobie panikowac, denerwowac się i emocjonowac tyle, ile potrzebowałam i napawałam się tym aż do momentu, w którym otrzymywałam arkusz, który po chwili pochłaniał całą moją uwagę, spychając emocje na baaardzo daleki plan. Cały czas miałam świadomość, że emocjonowanie się egzaminem jest zupełnie normalne i zdrowe i mogę sobie na nie pozwolic aż do momentu zajęcia umysłu arkuszem zadań.
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 08:10   #6
201611090905
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 483
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
Po pierwsze zadaj sobie podstawowe pytanie - czy z takimi objawami w czasie stresu dasz sobie radę na medycynie? Skoro tak przeraża Cię matura, to możesz mieć ogromne problemy w czasie zaliczeń, sesji, a nawet na ćwiczeniach z anatomii, gdy zobaczysz trupa (sory za dosadność). Może najpierw spróbuj poradzić się innych lekarzy, bo na studiach czeka Cię niejeden moment stresu, znacznie gorszy niż matura
A co do samego pytania, to moim zdaniem nie ma nic złego w zdawaniu matury po raz trzeci. Ja właśnie za trzecim razem dostałam się na stomatologię i uwierz mi, nie jestem najstarszą osobą na roku
Pomyślałam dokładnie o tym samym. Bliska mi osoba studiuje medycynę,więc sporo wiem o tym jak to wygląda. Nauki jest bardzo dużo, a zaliczenia są bardzo ciężkie. Trzeba się maksymalnie skupić na tym czego się uczy. Bywało dużo nauki po nocach, całym dniami. Uważam,że to są studia dla osób silnych, potrafiących opanować stres i nerwy.
Piszesz,że to Twoje marzenie,ale musisz pamiętać,że nie od razu zostaje się lekarzem i biega w białym kitlu po szpitalu, tak na prawdę to są lata ciężkiej nauki.
Pisałaś,że ponoszą Cię emocje przed egzaminem - a co jeśli poniosą Cię emocje, stres, na sali operacyjnej?
Może najpierw sprawdź,czy potrafisz nad tym zapanować. Robiłaś coś w tym kierunku?

Edytowane przez 201611090905
Czas edycji: 2014-05-13 o 08:12
201611090905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 08:35   #7
uluubione
Raczkowanie
 
Avatar uluubione
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 60
GG do uluubione
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Według mnie studia to jeszcze nic, sama wiem po sobie że matura o wiele bardziej stresuje niż nie jedno kolokwium. Ale praca lekarza jest jednak wymagająca i stresujaca, jednak to też da się wyrobić.
Wychodzi na to, że najgorsza w tym wszystkim jest matura, niestety.

wysłane za pomocą Tapatalk
uluubione jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-13, 08:37   #8
Heniek23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 9
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Mojim zdaniem jak najbardziej tak!
Heniek23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 09:11   #9
MalaCzyta
Raczkowanie
 
Avatar MalaCzyta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 90
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Myślę, że warto spróbować jeszcze raz. Jednak musisz przyłożyć się nie tyle do nauki, co do pracy nad sobą. Zmień lekarzy, jeżeli chodzi do psychologa, to też go zmień, a jeśli nie, to radzę poszukać kogoś dobrego. Nie wiem czy to konkretna szkoła wywołuje w Tobie takie uczucia, czy po prostu problem tkwi w instytucji czy jesteś pod presją matury, ale może w następnym roku spróbuj pisać w innej szkole.
MalaCzyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 13:23   #10
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Cytat:
Napisane przez uluubione Pokaż wiadomość
Według mnie studia to jeszcze nic, sama wiem po sobie że matura o wiele bardziej stresuje niż nie jedno kolokwium. Ale praca lekarza jest jednak wymagająca i stresujaca, jednak to też da się wyrobić.
Wychodzi na to, że najgorsza w tym wszystkim jest matura, niestety.

wysłane za pomocą Tapatalk
To ja miałam odwrotnie, bo na żadnej maturze w ogóle się nie stresowałam, a na niektórych kolokwiach mam stresa, bo jak trzeba poprawiać, to mam wrażenie, że zmarnowałam czas, w którym się uczyłam i zawsze coś się nawarstwia, bo każdego tygodnia jest jakieś kolokwium czy zaliczenie
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 13:33   #11
Karlie69
Ash nazg durbatulûk
 
Avatar Karlie69
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 844
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
To ja miałam odwrotnie, bo na żadnej maturze w ogóle się nie stresowałam, a na niektórych kolokwiach mam stresa, bo jak trzeba poprawiać, to mam wrażenie, że zmarnowałam czas, w którym się uczyłam i zawsze coś się nawarstwia, bo każdego tygodnia jest jakieś kolokwium czy zaliczenie
Ja też prawie mam już za sobą maturę i muszę przyznać, że nie był to największy stres mojego życia. W LO miałam nauczyciela od matmy bardzo wymagającego, stwarzał niewiarygodną presję i nie raz już kilka dni przed bolał mnie brzuch, jak tylko pomyślałam o zbliżającej się pracy klasowej. A w dniu, w którym ona miała się odbyć to już w ogóle.

Czy warto? Jak pokonasz stres, zminimalizujesz go chociaż, to warto. Praca lekarza wymaga ciągłego kontaktu z pacjentami. Nie wiem, o jakiej specjalizacji myślisz, ale jeśli o pracy chirurga, to czeka Cię sporo pracy. Ale wszystko przed Tobą, powodzenia!
Karlie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 13:57   #12
endzi812
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 57
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Też myślę, że warto A zdawałaś maturę ponownie w tej samej szkole, w której się uczyłaś? Może masz problem właśnie z tą szkołę i stres jest wywoływany przez złe wspomnienia z niej. Może znajdź inną szkołę, której wygląd, nauczyciele i uczniowie będą przyjaźni, która będzie kolorowa, może jakąś mniejszą, żebyś pisała w sali, a nie auli.... To może ci pomoże zredukować stres!

Podążaj za marzeniami Dawaj, dasz radę!
endzi812 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 14:29   #13
zilka9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 251
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Oczywiście,że warto poprawić Będziesz o 2 lata do tyłu,ale jakie to ma znaczenie?Żadne! Weź pod uwagę, że pracować będziesz musiała minimum do 67 roku życia, więc serio 2 lata to jedno, wielkie NIC.

W między czasie pracuj z psychologiem nad panowaniem nad stresem i może spróbuj napisać podanie o zmianę szkoły, na zdawanie matury w przyszłym roku? To może Ci na prawdę pomóc.

I pomyśl nad korkami.Wiedza a trafienie w klucz, szczególnie na biologii nie idą ze sobą w parze
zilka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-13, 14:50   #14
dziennikarka93
Raczkowanie
 
Avatar dziennikarka93
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zielona Góra i okolice
Wiadomości: 136
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

Zawsze trzeba próbować i spełniać swoje marzenia. Stres jest ważny w życiu, bo mobilizuje, ale nie może być tak, że stres paraliżuje. Tak jest w Twoim przypadku. Chcesz studiować na wymagającym kierunku, a tam na każdym kroku będziesz musiała walczyć ze stresem i nie mówię tutaj tylko o sesji.
Ja na Twoim miejscu próbowałabym jakoś ten stres zmniejszyć, nie wiem może wizyta u psychologa? Bo jeśli ciągle będziesz się bała, to niczego w życiu nie osiągniesz. Musisz znaleźć źródło strachu i je zwalczyć. Pozdrawiam i życzę powodzenia
__________________
dziennikarka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 09:54   #15
kwestiawyboru
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 26
Dot.: poprawa matury - do 3 razy sztuka, czy warto?

a ja uważam, że zdawanie matury po tysiąc razy to trochę bezsens. oczywiście wszystko zależy od przypadku, wiem że teraz dużo osób to robi, ale czy naprawdę chce wam się uczyć tego, co tłukliście już przez 3 lata w lo?
nie wiem, nie mam większych problemów ze stresem, brałam udział w różnych konkursach, olimpiadach, więc matura, którą zdaję teraz pierwszy raz, nie jest dla mnie właściwie żadnym problemem. z poziomu stresu, bo ze stanem wiedzy bywa różnie i uważam podobnie jak Pantegram - jeśli się uczysz, wiesz, że poświęciłaś na to sporo czasu, to dasz radę. Nie ma rzeczy niewykonalnych, nie dadzą ci na maturze ani nigdzie indziej zadania z kosmosu, a jak dadzą, to jakoś je pokonasz. Jeśli nie - świat się nie zawali. Stres to najgorsze, co może się przytrafić w różnych sytuacjach życiowych, zupełnie wytrąca nas z równowagi i wprowadza okropny zamęt w głowie, pozbawia wszelkiego poczucia pewności. Nie dajmy się!

droga Autorko, życzę ci, żeby ten trzeci raz był już ostatnim i najlepszym podejściem dostania się na wymarzone studia (dostarczające jak najmniej stresu; sensowne uwagi innych użytkowniczek) i zapomnieniu o stresie - po prostu wyrzucenie go raz na zawsze ze zbioru swoich emocji
kwestiawyboru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-14 10:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.