FiR magisterskie - WZ UW czy SGGW?

[ewelinka10101]

Cześć,

Obecnie studiuję finanse i rachunkowość na UMK w Toruniu. Na magisterkę chciałabym przenieść się do Warszawy, także na FiR. Rozważam SGGW i Wydział Zarządzania UW. WNE UW nie wchodzi w grę - nie dostanę się, gdyż nie miałam niektórych przedmiotów branych pod uwagę przy rekrutacji. SGH - myślę że nie dam rady.

Stąd pierwsze pytanie - czy ktoś wie, czy trudne są egzaminy wstępne na SGGW i WZ UW? Chciałabym to wiedzieć wcześniej, żeby móc się ewentualnie przygotować.
Pytanie drugie - którą z tych uczelni lepiej wybrać? SGGW kusi mnie wysokimi stypendiami rektorskimi na które mam szansę, ale nie wiem, jaki jest poziom tej uczelni, nie wiem jak później z pracą...

Z góry dziękuję za odpowiedzi

[alex24112]

Na magisterkę raczej nie liczy się jakie przedmioty miałaś brane pod uwagę przy rekrutacji na licencjat

[P0m]

Napisane przez alex24112

Na magisterkę raczej nie liczy się jakie przedmioty miałaś brane pod uwagę przy rekrutacji na licencjat

autorce chyba chodziło o różnice programowe między uczelniami = nie dostanie pkt za jakiś przedmiot bo go nie miała u siebie na licencjacie. przynajmniej ja to tak zrozumiałam.

[grenouillette]

Napisane przez alex24112

Na magisterkę raczej nie liczy się jakie przedmioty miałaś brane pod uwagę przy rekrutacji na licencjat

Nie, to jakie przedmioty miała brane pod uwagę przy rekrutacji na licencjat się nie liczy. Ale podstawę rekrutacji stanowią przedmioty, jakie zrealizowała w trakcie studiów I stopnia. Wynika to głównie z faktu, iż WNE jest najbardziej zmatematyzowaną ekonomią w kraju (chyba tylko Poznań jest równie zmatematyzowany bez względu na specjalizację - nie mówię teraz o konkretnych ścieżkach typu Informatyka i ekonometria, MIESI itp.), więc zwyczajnie łatwiej poradzi sobie ktoś po licencjacie z matematyki niż absolwent wielu kierunków ekonomicznych bez zaawansowanego programu matematycznego. Co nie znaczy, że nie warto próbować uznać przedmioty za równoważne.

Jeśli chodzi o dwa wskazane przez Ciebie wydziały, to niestety nie powiem nic o egzaminach wstępnych. W kategoriach prestiżu WZ UW wydaje się jednak lepszy - ma wyższe pozycje w rankingach od SGGW, więcej się tam dzieje, nowsze laboratoria do symulacji itp. Co więcej, często nawet uważa się, iż pod kątem kształcenia zawodowego WZ jest lepszy niż WNE - na WNE jest dużo teorii, bardzo dobre przygotowanie pod pracę naukową, dużo wyższy poziom matematyki, tylko... pytanie, czy jeśli ktoś chce być zwykłą księgową, jest mu to w ogóle potrzebne, czy też jest to sztuka dla sztuki? Oczywiście, SGH jest chyba najlepszy, ale jak pisałaś - egzamin wydaje Ci się za trudny. Nie wiem, jak bardzo zależy Ci na czasie, ale tam są rekrutacje dwa razy w roku i o ile latem faktycznie jest przesiew, o tyle w rekrutacji zimowej bardzo łatwo się dostać, więc możesz też rozważyć taką opcję. Przykładowe testy powinny być na SGH albo uczelnianym chomiku

[ewelinka10101]

Napisane przez alex24112

Na magisterkę raczej nie liczy się jakie przedmioty miałaś brane pod uwagę przy rekrutacji na licencjat

Chodziło mi o to, że z 7 przedmiotów branych pod uwagę przy rekrutacji na magisterkę nie miałam 4, a pozostałe miałam nie w takiej liczbie godzin, jaka jest wymagana.

Wiem, że SGH jest najlepszą uczelnią, pierwszą w rankingach, ale obawiam sie, że nawet jeśli się dostanę (czy to w rekrutacji letniej czy zimowej) to ciężko mi później będzie się utrzymać, ze względu na różnice między poziomem na UMK a na SGH. Pewnie bardzo wiele musiałabym nadrobić we własnym zakresie. Szczególnie obawiam się poziomu lektoratu z języka angielskiego, którym SGH się szczyci, a ja niestety nie czuję się mocna z tego języka.

Na pewno SGH otwiera więcej drzwi. Ale ciekawa jestem, czy pracodawcy tak naprawdę biorą pod uwagę czy ktoś skończył np. WZ UW a SGGW? Wie ktoś coś na ten temat, ma ktoś jakieś porównanie?