śmieciowe żarcie

[caroline_1988]

Szukałam na forum tematów dotyczących Mc Donalda, KFC i innych tego typu "restauracji"... Niestety prawie nic nie znalazłam... Zdarza wam się czasami bywac w takich miejscach? Bo ja w Mc Donaldzie nie byłam od wieków ale musze niestety się przyznac, że uwielbiam smak pikantnych kurczaków w KFC... Na szczęście nie ma u mnie w mieście KFC więc nie jadam tam często... W TV widziałam dziś reklamę nowego produktu KFC
i muszę powiedziec szczerze, ze byłam gotowa pojechac dziś nawet do pobliskiego Torunia żeby spróbowac tej przepysznej specjalności... Ale jakimś cudem natrafiłam w necie na wypowiedź jakiegoś chłopaka:

"Pamiętacie taki film „Upadek” (Falling Down) w reżyserii Joela Schumachera i z pyszną rolą Michaela Douglasa.
Dla przypomnienia jest tam taka scena, w której Michael Douglas wchodzi do fast foodu i zamawia jakąś tam potrawę, powiedzmy hamburgera.
Na reklamie wiszącej w tym lokalu hamburger wygląda tak soczyście, że aż soki trawienne mogą się w każdym momentalnie uruchomić.
Jednak, gdy przychodzi do odbioru tego smakowitego posiłku, to okazuje się, że ten ogromny hamburger z wielką ilością mięska zamienia się w malutki, sprasowany kapeć.
Michael Douglas się wścieka i .... polecam obejrzenie tego filmu, naprawdę jest świetny.
Ja wczoraj doświadczyłem tego samego w fast foodzie, do którego nie zaglądałem od lat.
Słynne Kentucky Fried Chicken.
Na reklamie jedna z ich potraw wygląda tak
http://www.qurrito.kfc.pl/
, a w rzeczywistości jest to taki mały placuszek zapakowany w papierową torbę.
Żenada, po prostu.
Jak się chcecie nabrać na coś takiego, to polecam, zajrzyjcie do Kentucky Fried Chicken.
I jaki morał jest z tego, ano nie wiem dlaczego głównym celem alter lub anty globalistów jest Mc Donalds, bo w porównaniu z KFC to jest naprawdę jadłodajnia pierwszej klasy.
A zapomniałbym wspomnieć, iż w KFC obecnie samemu nalewa się napoje.
Zamówiłem colę classic, podszedłem do dystrybutora z napojami i spróbowałem nalać tego szlachetnego napoju.
Dystrybutor nie działa, więc pytam się pracownicy KFC, jak mogę nalać tej coli, a ona mówi mi z rozbrajającym uśmiechem, że cola classic się skończyła, ale mogę zakosztować colę light.
Zabawne prawda.
Obsługa pierwsza klasa, w samym centrum Warszawy.
KFC to potęga. "

I wiecie co? Zamiast wydawac na bilet poszłam do Polo Marketu i kupiłam sobie warzywa na patelnie. Doprawiłam po swojemu i delektowałam się smakiem. A teraz na samą myśl o specjałach KFC robi mi się niedobrze...

[lullaby22]

Słabo szukałaś:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181347

[caroline_1988]

dzięki lullaby wciąż nie potrafie dobrze korzystac z wyszukiwarki... dzięki CI!!!!!!!!!!!!!

[rambo]

Przesuwam na Moje Gotowanie Tam pewnie Nutka wątki połączy

[caroline_1988]

Ok Ja Jesczze Nie Za Bardzo Sprawnie Sie Poruszam Po Tym Forum Jeśli Chodzi O Kategorie Postó I Wyszukiwarki...