tatuaż- bledszy napis w dwóch miejscach

[I remember]

Hej Nie wiedziałam zbytnio jaki dać tytuł, no ale niech będzie. Chodzi mi o to, że 2 miesiące temu robiłam tatuaż i był to napis na wewnętrznym przedramieniu. Napis ma dalej czarny kolor, ale wg mnie na dwóch literkach Y ogonki w pewnych miejscach są bardzo cienkie i wygląda to jakby w tym miejscu tuszu prawie nie było. Jednak żeby to zobaczyć trzeba się naprawdę przyjrzeć i na pewno nie widać tego z daleka. Miał ktoś z Was podobną sytuację? Mi tatuażysta powiedział, że jeśli coś wyblaknie to mogę przyjść i poprawi, ale chyba raczej miał na myśli cały napis, a nie takie cieńsze linie na dwóch literkach i też nie chcę przychodzić z żadnymi reklamacjami..

[cholernarejestracja]

Myślę, że tatuażyście właśnie o taką sytuację chodziło, więc skoro od razu zaoferował, że "w razie wu" Ci poprawi, to przewidział, że to się może stać - idź do niego i już, to żadna reklamacja tylko poprawienie tuszu.

[tiniaczek]

Napisane przez I remember

Hej Nie wiedziałam zbytnio jaki dać tytuł, no ale niech będzie. Chodzi mi o to, że 2 miesiące temu robiłam tatuaż i był to napis na wewnętrznym przedramieniu. Napis ma dalej czarny kolor, ale wg mnie na dwóch literkach Y ogonki w pewnych miejscach są bardzo cienkie i wygląda to jakby w tym miejscu tuszu prawie nie było. Jednak żeby to zobaczyć trzeba się naprawdę przyjrzeć i na pewno nie widać tego z daleka. Miał ktoś z Was podobną sytuację? Mi tatuażysta powiedział, że jeśli coś wyblaknie to mogę przyjść i poprawi, ale chyba raczej miał na myśli cały napis, a nie takie cieńsze linie na dwóch literkach i też nie chcę przychodzić z żadnymi reklamacjami..

To jest normalne. Mozliwe nawet, ze ewentualne poprawki zostaly juz wliczone w cene tatuazu.

[eyo]

właśnie o to chodziło tatuażyście i obstawiam, że nie będziesz za to już dopłacać
na tatuażach się robi czasem poprawki, jak wszystko się "ułoży" to dopiero widać gdzie jeszcze można poprawić żeby było idealnie

[MeredithGrey]

czemu wstydzisz się isc na poprawkę skoro powiedział Ci byś śmiało to robiła?

[hdg]

Każdy tatuażysta zdaje sobie sprawę, że tusz może nie przyjąć się za pierwszym razem.. osobiście nie znam ani jednej osoby, ktróra po 1 zabiegu ma idealny tatuaż ze mną włącznie., każdy tatuaż po wygojeniu trzeba poprawić, więc śmiało..
Zapomniałam o najważniejszym, nie mów, że nie chcesz chodzić z reklamacjami, masz prawo poprawić nawet kropkę jeśli coś Ci się w niej nie podoba. Tatuaż masz na całe życie, ma być taki żeby Tobie się podobał, a tatuażysta mówiąc o poprawie miał na myśli każdą poprawę jaka będzie konieczna. Osobiście mam 5 tatuaży i nie wyobrażam sobie odpuścić jakiegokolwiek ubytku w tuszu nie ważne czy widać z daleka czy nie

[I remember]

Napisane przez hdg

Każdy tatuażysta zdaje sobie sprawę, że tusz może nie przyjąć się za pierwszym razem.. osobiście nie znam ani jednej osoby, ktróra po 1 zabiegu ma idealny tatuaż ze mną włącznie., każdy tatuaż po wygojeniu trzeba poprawić, więc śmiało..
Zapomniałam o najważniejszym, nie mów, że nie chcesz chodzić z reklamacjami, masz prawo poprawić nawet kropkę jeśli coś Ci się w niej nie podoba. Tatuaż masz na całe życie, ma być taki żeby Tobie się podobał, a tatuażysta mówiąc o poprawie miał na myśli każdą poprawę jaka będzie konieczna. Osobiście mam 5 tatuaży i nie wyobrażam sobie odpuścić jakiegokolwiek ubytku w tuszu nie ważne czy widać z daleka czy nie

Dzięki wielkie Od większość osób słyszę, że po co mam poprawiać takie małe coś, jeśli prawie tego nie widać. Ale ja codziennie to widzę i nie daje mi to spokoju. Ja po prostu chcę, żeby był idealny. Muszę tam pojechać, w sumie szkoda, że nie zrobiłam tego wcześniej. Poprawka jest wliczona w cenę, już mi to mówił.