|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 10
|
![]() Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
---
Edytowane przez Kostka Rubika Czas edycji: 2005-11-19 o 15:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
Hmmm.. a zrob eksperyment i wyjedz gdzies na pare dni, pare tygodni i zobacz czego najbardziej bedzie ci zal??
Czasem czlowiek nie zdaje sobie sprawy z tego jak kocha, mimo ze wydaje mu sie ze juz sie ta miloscia przejadl.. Milosc to nie tylko wieczne gesty, spojrzenia, czule slowka to tez trwac przy kims zupelnie bezinteresownie..
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
żadne z was nie zyje naprawde.łudzicie sie i ranicie nawzajem.
nie ma nic żałośniejszego niż bycie z kims bo tak wypada,bo niemam nikogo innego ,bo mi tak wygodnie. rozstancie sie ale tak ostrym cięciem nie ma sensu ciagnąc tego i czekac az wydarzy sie cud. jelsi faktycznie łaczy was przyjażn i bedziecie oboje odczuwac potrzeba pogadania to sie odnajdziecie. wyobrażasz sobie taki układ jaki jest teraz za 10 lat?30? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
może zastanów się co się stało z Twoją miłością, dlaczego wygasła - czy rzeczywiście się tak stało, czy może to było raczej zauroczenie - bo ino łatwiej przemija niż miłość. Okrutne jest oszukiwanie drugiej osoby, bycie z nią jakby z litości, choć rozumiem też Twoje argumenty że się nawzajem potrzebujecie. Ale teraz najważniejsze powinno być dla Ciebie 'wejście' w świat Twoich emocji. Bo napisałaś że było fajnie, opisałaś potzrebę przyjaźni - a o tym, że uczucie w Tobie umarło - ledwo wspomniałaś - a to jest chyba istota sprawy - dlaczego????
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
---
Edytowane przez Kostka Rubika Czas edycji: 2005-11-19 o 15:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
tak ,po rozstaniu bedziesz sama i bedziesz żałowała tego ,że z nim zerwałas ale bedąc sama masz większe szansa na spotkanie tego własciwego
![]() co do znajomych ,przyjaciół to pewnie sa dookoła ,rozejrzyj sie ,moze warto odnowic stare znajomosci?zapisac sie na jakis kurs,basen? spróbowac pobyc samemu.nauczyc sie tak zyc.a reszta przyjdzie sama ![]() powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
Cytat:
ja tez sądziłam że mi się znudził ale to przez to że widzimy sie codziennie teraz juz nie bo studiujemy w innych miastach teraz stwierdziłam że odczuwałam to chwilowo ale jeśli nie chcesz się z nim roztawać spróbuje zakochac się w nim od nowa ![]()
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 373
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
przeciez naturalna koleja rzeczy jest to, ze zwiazek, po etapie zakochania przeradza sie w przyjazn
cudow nie ma |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
---
Edytowane przez Kostka Rubika Czas edycji: 2005-11-19 o 15:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
a czy cały czas muszą być "fajerwerki"? czy to jest w ogóle realne? a zakochiwać się na nowo nawet trzeba, i to nie raz w ciągu całego związku. nie możesz bez niego żyć - ale dlaczego? może dlatego, że go kochasz?
![]()
__________________
Justa ![]() Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Już go nie kocham, ale bez niego - nie potrafię... :(
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.