Intymne potrzeby 16 latka

[bigday]

Cześć dziewczyny. Postanowiłem na tym forum założyć ten temat, bo na innym męskim uzyskałem tylko odpowiedzi w formie żartu i drwin. mam pytanie odnośnie potrzeb seksualnych. Obecnie mam 16 lat i gdzieś tak po 15 roku życia zacząłem odczuwać napięcie seksualne, wiem wiem dość późno ale mam chyba opóźnione dojrzewanie płciowe. Te potrzeby dają coraz bardziej o sobie znać i to staje się dokuczliwe. Nie mam dziewczyny i pomyślałem o masturbacji, ale ksiądz na religii mówił że jeśli ktoś to robi to powinien przestać i się wyspowiadać, bo jest to szkodliwe i muszę przyznać że trochę się boję zaczynać. Z rodzicami wstydzę się o tym rozmawiać a sami nie poruszali tego tematu. Czy w mojej sytuacji nie zaszkodzi mi masturbacja raz na jakiś czas, i czy jest zdrowa i normalna? dziękuję za poważne odpowiedzi

[Faxu]

Masturbacja jest normalna i zdrowa (chyba, że się człowiek uzależni, ale uzależnić można się od wielu rzeczy).

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Załóżmy, że nie jesteś trollem forumowym.
Zastanów się dlaczego ksiądz miałby być źródłem informacji odnośnie masturbacji? To fizjologia, a tego w seminarium nie uczą.

[wez_umrzyj]

Masturbacja nie jest w żadnym wypadku zła a nawet zdrowa
Pamiętaj tylko żeby nie dać się wciągnąć za bardzo bo za częsta masturbacja z kolei nie jest już zdrowa i może trochę upośledzić późniejsze kontakty z dziewczynami.

Swoją drogą księża zawsze złorzeczą na masturbację a prawda jest taka że to naturalny element życia i sami to robią tylko oczywiście nikomu by się nie przyznali

[bigday]

Napisane przez wez_umrzyj

Masturbacja nie jest w żadnym wypadku zła a nawet zdrowa
Pamiętaj tylko żeby nie dać się wciągnąć za bardzo bo za częsta masturbacja z kolei nie jest już zdrowa i może trochę upośledzić późniejsze kontakty z dziewczynami.

Swoją drogą księża zawsze złorzeczą na masturbację a prawda jest taka że to naturalny element życia i sami to robią tylko oczywiście nikomu by się nie przyznali

A czy są jakieś normy żeby nie dać się wciągnąć i nie zaszkodziła?

[201604130936]

NIE MA. Jeden uzależni się po tygodniu. Inny będzie walił gruche 20 lat, a nie będzie uzależniony.

[justynaxxx86]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47246090]Załóżmy, że nie jesteś trollem forumowym.
Zastanów się dlaczego ksiądz miałby być źródłem informacji odnośnie masturbacji? To fizjologia, a tego w seminarium nie uczą.[/QUOTE]

POGRUBIONE dokładnie to samo pomyślałąm.
Co do księży to oni wszyscy mają najwięcej do powiedzenia w tematach, o których niewiele wiedzą. Święty w konfesjonale, a później się okazuje, ze orgie na plebanii sie organizuje.

[_ema_]

Ja nie rozumiem czemu tak dyskredytujecie słowa księdza.
Ksiądz wydaje opinie na podstawie nauczania kościoła. Jesli chłopak jest wychowany po katolicku i wierzący, to wmawianie mu 'w seminarium nie uczą fizjologii' jest po prostu głupie. Chłopak najprawdopodobniej jest wierzący, skoro już na tym etapie rozważa słowa księdza. Namawianie o do masturbacji może wywołać różne negatywne skutki.

Autorze, samozaspokajanie jest niezgodne z nauką kościoła. Jest też pewnym etapem rozwoju seksualności i większość populacji to robi. Niesie za sobą możliwość uzależnienia, ale nie ma gwarancji, że akurat Ty się uzależnisz, albo nie. Według kościoła jest grzechem. To są suche fakty. Sam musisz przemyśleć, czy chcesz kierować się nauka kościoła, czy popędem, bo potem Ty sam będziesz zmagał się w wyrzutami sumienia.

[bigday]

Napisane przez justynaxxx86

POGRUBIONE dokładnie to samo pomyślałąm.
Co do księży to oni wszyscy mają najwięcej do powiedzenia w tematach, o których niewiele wiedzą. Święty w konfesjonale, a później się okazuje, ze orgie na plebanii sie organizuje.

Nie jestem trolem, chciałem tylko uzyskać rzetelnych informacji, bo przeglądałem internet i tam różne są artykuły jedne zachwalają inne wręcz przeciwnie ale to już te bardziej katolickie

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez _ema_

Ja nie rozumiem czemu tak dyskredytujecie słowa księdza.
Ksiądz wydaje opinie na podstawie nauczania kościoła. Jesli chłopak jest wychowany po katolicku i wierzący, to wmawianie mu 'w seminarium nie uczą fizjologii' jest po prostu głupie. Chłopak najprawdopodobniej jest wierzący, skoro już na tym etapie rozważa słowa księdza. Namawianie o do masturbacji może wywołać różne negatywne skutki.

Autorze, samozaspokajanie jest niezgodne z nauką kościoła. Jest też pewnym etapem rozwoju seksualności i większość populacji to robi. Niesie za sobą możliwość uzależnienia, ale nie ma gwarancji, że akurat Ty się uzależnisz, albo nie. Według kościoła jest grzechem. To są suche fakty. Sam musisz przemyśleć, czy chcesz kierować się nauka kościoła, czy popędem, bo potem Ty sam będziesz zmagał się w wyrzutami sumienia.

Jestem średnio wierzący nie zbytnio nie obawiam się grzechy, tylko ksiądz powiedział że to grzech i szkodliwe jest, i bardziej tego szkodliwego się obawiam, i po to pytam was bo nie mam z kim o tym porozmawiać. Jak uważacie lepiej dalej żyć w celibacie czy zrobić to od czasu do czasu, trochę przeszkadza mi to napięcie, ale potrafię z tym żyć, ale czy nie będzie lepszym rozwiązaniem rozładować to?

[wez_umrzyj]

Norm nie ma ,jak zauważyła harleyka .
To zależy od Ciebie,Twoich potrzeb.Jeśli czujesz napięcie to je zmniejsz.Kwestia umiaru,jeśli czujesz, że nie musisz to nie rób tego i będzie dobrze

_ema_ oczywiście nie można oczekiwać od księdza, że będzie propagował masturbację ale mówienie że jest to szkodliwe może poważnie namącić w głowie młodych ludzi.

[201604130936]

No i jak widac namąciło.

[maacieek]

A nie straszył was ksiądz, że od masturbacji wyrastają nieusuwalne włosy między palcami?
Ewentualnie nie pokazywał wam tego i nie zachęcał do kupna?



Pomijam żeś troll, to masturbacja u facetów jak i kobiet jest jak najbardziej normalna.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez _ema_

Ja nie rozumiem czemu tak dyskredytujecie słowa księdza.

Skoro ksiądz gada głupoty, to nie ma co się nad nim litować. Może sobie wierzyć i nauczyć zgodnie z czym tylko zechce, ale bzdura pozostaje bzdurą niezależnie od intencji głoszącego. Masturbacja nie jest szkodliwa.

Ksiądz wydaje opinie na podstawie nauczania kościoła. Jesli chłopak jest wychowany po katolicku i wierzący, to wmawianie mu 'w seminarium nie uczą fizjologii' jest po prostu głupie. Chłopak najprawdopodobniej jest wierzący, skoro już na tym etapie rozważa słowa księdza. Namawianie o do masturbacji może wywołać różne negatywne skutki.

Jakie "wmawianie"? W seminariach serio nie uczy się fizjologii. To było stwierdzenie faktu, a nie wmawianie. Chłopak może sobie być wierzący, ale nie musi z tego powodu ograniczać się umysłowo. Nikt go do masturbacji nie namawia, tylko utwierdzamy go w przekonaniu, że masturbacja jest normalna. Bo jest.

[Ilja_Muromiec]

@Maacieek gdzie można coś takiego kupić? Lubię pograć w piłę, tyle, że na bramce, no i sam wiesz jak to bywa z torem lotu piłki... Potem człowiek trzy dni chodzi okrakiem ;/

[grubella]

W pierwszej chwili myślałam, ze to zaparzacz do herbaty, sitko takie.

[Reign of light]

Napisane przez grubella

W pierwszej chwili myślałam, ze to zaparzacz do herbaty, sitko takie.

lol!


Sent from my iPad using Tapatalk

[Jeannee]

Masturbacja na pewno szkodliwa sama w sobie nie jest. Dla mnie szkodliwa jest pornografia- można się uzależnić i od początku wyrobić niewłaściwe spojrzenie na związki na seks. Tym bardziej, że nigdy nie miałeś dziewczyny.
Prędzej czy później i tak zaczniesz się masturbować- to jest normalne, że człowiek ma popęd płciowy

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez wez_umrzyj

Swoją drogą księża zawsze złorzeczą na masturbację a prawda jest taka że to naturalny element życia i sami to robią tylko oczywiście nikomu by się nie przyznali

Kiedyś jednego się mój kolega spytał to ten powiedział,że ksiądz też człowiek

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

No cóż,ja uważam,że nie powinieneś się zmuszać,ale jednocześnie powinieneś mieć świadomość,że to całkowicie naturalna rzecz